MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Dzien Dobry
Emka mam nadzieje ze spisz o tej porze. U Ciebie 4:50.
Lenka przy jedzonku sie rozbudzila, no i 2 godz zabawy bylo. Ide spac, choc co to za spanie jak za chwile pies zacznie po mnie skakac :/
Malinka mi z tym obzeraniem i koszmarami tez sie sprawdza. A swoja droga nie dziwie sie ze maz podejrzanie lukal na Ciebie ;P
Dobranoc

hahhahah Malina dzien dobry
dorcia no niestety juz nie spie...i mas zracje u mnie przed 5 a nie spimy od 4.30...mała sie rozbudzila wiec wzielismy ja do naszego lozka i troche sie z nia pobawilismy...teraz oglada myszke miki na disney chanel i gaworzy sobie przy tym za 2 godzinki jedziemy na car boot...to jest takie cos jak pchli targ...ludzie przyjezdzaja z roznymi rzeczami ktorych nie potrzebuja i sprzedaja za bezcen..mozna wyhaczyc naprawde fajne ciuszki dla bobasow za 20-50 p!!!!!czyli jakis 2.5zl!!!!cos jak second-hand tylko nieopodatkowany wiec wszytsko taniej...poza tym wpadniemy tez pewnie z rana na jakas dobra kawke
widze, ze wczorajszej nocy wspomnien ciag dalszy ja mialam problemy z zajsciem tzn nie mialam okresu przez rok odkad odstawilam tabletki!!!ale jak tylko dostalam to od razu "zrobilismy" maluszka
róża przepis skopiowany....tyle, ze musi poczekac dokwietnia bo na okres wielkiego postu nie jem slodkosci...

helo

Emkapl Ty to ranny ptaszek, nie ma co. To samo Dorcia Myslałam że będę pierwsza a tu lipa

Fajnie macie z tymi car boot, zawsze jakąs okazje mozna wyhaczyc. U nas jest cos podobnego na Miedziance, jakies starocie mozna znalesc. Ale takie z ubrankami nie ma a przydałoby sie. No to udanych łowów życzę

Malina tak tak kochana Michasia to taka "rozpakowana walentynka" po 9 miesiacach...

Dorcia mnie z rana tylko Mikus ma prawo obudzic kot na jego szczęście czeka cierpliwie az otworzę oko i wtedy zaczyna swoje wywody "miauuuuuuu" co w krótkim tłumaczeniu oznacza " jestem głodna, daj mi jesc". Jak wstaje to ona prowadzi mnie do kuchni oczywiscie, ogląda sie co kawałek i patrzy czy idę za nią haha cwaniara jedna!!


A ja dzis tak wczesnie bo mnie Miki obudził. Najpierw pare minut przed 6 zaczął znacząco kwekać, wiec wstałam aby go nakarmic (bo najwygodniej nam sie karmic w pozycji spod pachy na takiej duzej poduszce) , niestety ostatnio na leżąco nie chce wcinac, czemu nie wiem . No i wstałam, ułozyłam go na podusi a on usnął . No ale miałam taki nawał w prawym cycu ze musiałam go zmolestować bo inaczej by mi chyba odpadł... Takim sposobem rozbudziłam sie na maxa no i skonczylo sie na buszowaniu w lodówce

kredka ten ranny ptaszek to raczej z przymusu niz z wyboru chociaz ja zawsze wczesnie wstawałam kolo 6-7 nmo ale 4 to juz przegiecie jakies ale dzis i tak mielismy z m wczesnie wstac zeby na ten car boot sie wybrac wic nie molestowalismy natalki, zeby dluzej pospała...a na tym car boot tez mozna jakies starocie znalezc...ale duzo jest fajnych rzeczy np kupilismy tam wózek dla małej za 100 zl prawie nowy!!!potem okazalo sie ze jednak niepotrzebny jest bo dostalismy taki wypasiony od mamy jednej dziewczynki z przedszkola w ktorym pracuje...ale o tym juz pisalam...
dzisdzien marchewki z jabłuszkiem!!!!niestety nie znalazlam w sloiczku samej marchewki wiec musiałam ten mix kupic....mam nadzieje, że bedzie smakowało!!!!
a natalka nie budziła sie dzis co 3 godz tylko co 5 a raz jak sie obudzila to nawet jesc nie chciała wiec generalnie od 19 do 4 była na głodzie mama jest dumna

jak wszyscy to wszyscy maja serduszka:)

hejaaaaaaaaaaaa ja juz po car boot i silowni...malutko ludzi bylo ale i tak mi sie udalo znalezc super rzeczy...ciuszki z nexta i nowa play mate(z muzyczka itp) i za wszystko zaplacilam 20 funtow
pochwale sie co kupilam
vestusi pewnie bedzie sie mata podobac bo ma zyrafke

Dzień dobry

Malinko, za wizytę na porodówce póki co serdecznie dziękuję ! Od rana myślę, co to się działo 3 miechy temu o tej porze i tak łazimy po domu i gadamy z Ł, o już teraz to byłaś pod kroplówką, a teraz to ja robiłem to czy tamto wspominki , hihi

A u nas niespodziewanie pojawili się znajomi z Anglii dziś rano, nic nie mówili że przylatują, chcąc zrobić wszystkim niespodziankę no i będą tydzień w kraju

Dorcia, Emka - widzę że u Was pobudka podobnie jak u nas, Szymcio wstał 4:45 i spanie nie było mu w głowie, przykimał po 7 na pół godzinki
Emka, więc oby do kwietnia no i śliczne serduszko i ubranka, chyba tam podjadę do Ciebie na zakupy normalnie zazdroszczę

Oki lecę robić obiad, bo my musimy dziś z chrzcinami załatwić, i znowu gości mamy po 16, jesczez "nagle" zbrakolo nam oleju w samochodzi, bo mojemu się zapomniało skontrolować dziś wszystko pozamykane, a my jutro rano mamy bioderka i coś trzeba wykombinować, zeby samochodu nie zajechać zanim nie pojedziemy powymieniać tego wszystkiego ;/

Różyczko wszystkiego najlepszego dla Szymcia!!! Sto lat!

My po spacerku- u nas dzisiaj bezchmurne niebo.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


emka swietne ciuszki i mata! Zazdroszcze!!!

Kredka mojego psiaka kupilam na gieldzie w Miedzianej Gorze Mial byc jamnikiem miniaturka, a jest zwyklym zjamniczonym kundlem A stowe za niego dalam!!!

Gdzies mi sie chce jechac, ale moj cos oporny.

Witajcie mamutki
Ale tu wspominkowo. My na Olę czekalismy 1,5 roku i tez na teście był tylko cień po 2 dniach znów to samo aż wkoncu nie wytrzymałam niepewności i poszłam na test z krwi. I okazało sie że jest nasza mala fasolka. Tak sie cieszyłam że sie popłakałam i nie byłam w stanie spod laboratorium odjechac przez jakąś godzine.
My po obidaku a moje dziecko nadal strajkuje z cycem. mam nadzieje że jej sie odwidzi i znów zacznie normalnie jeść

Całuski dla Szymcia od Olinki i od jej mamuśki

Emka ale super rzeczy szkoda że u nas czegoś takiego nie ma.

Kochane jak ja za Wami tesknilam!!!
Nie wiem czy ja jestem malo zorganizowana, a moze leniwa. Nawet nie mam kiedy Was podczytac,zdarza mi sie to czasmai pooooznym wieczorem w lozku, kiedy nie mam juz na nic kompletnie sily. Moj M. pozno ostatnio wraca z pracy, wiec tylko wieczorem mam czas dla siebie. Olaf jak na zlosc spi gora 40 min., a ja na zlosc dzisiaj co jest mezulek i moglby sie nim zajac to spi juz jakies 1.5 godz....jak na zlosc. Noce rownie ciekawe bo buzi sie co 2-3 godziny. Moze jestem wyrodna matka ale zaczelam na noc regularnie dawac 60ml mleka modyfikowanego i czasami pierwszy sen przeciagnie sie do 4,5 godziny...myslicie ze zle robie ze go podaje??

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A tak wogole to dzisiaj mialam problem z wejsciem na forum bo avast mi blokowal...wykrywal jakies zagrozenie. Katka mi poradzila zebym go wylaczyla i to tez uczynilam.
Dla Szymcia i jego mamusi moc buziakowZdjecia cudne i te czapusie pierwsza klasa no i z Szymcia slodki model
Kurcze tragicznie sie pisze kiedy nie wiem co pisalyscie wczesniej na forum a jest tego tyle do nadrobienia ze nie dam rady chocbym bardzo chciala. Musze sie zmobilizowac i codzienie wieczorem poswiecic godzinke na forum i byc na biezaco. Nie lubie pisac tylko o sobie, a nie moc odpisac chociaz slowka do kazdej.
SARNA gratulacje za 1-sze miejsce. Nalezalo Ci sie bo zdjecie naprawde sliczne.

Taki pech,ze jak ja jestem to akurat pustki:/
Mam pytanie do karmiacych piersia...macie problem z ubiorem jak gdzies wychodzicie? Ja zawsze musze kombinowac, zeby byl latwy dostep do cyca. Najlepiej z guzikami. Ja strasznie tesknie za sukienkami. Mam tylko jedna na guziki...ale ilez mozna chodzic w jednej?! Moim kolem ratunkowym sa koszule!!!Sarna a jak TY dawalas rade przez rok czasu?Moze jakies rady?

natalka sprobowała dzis marchewki...jej mina mowi wszystko