MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

hej laseczk
My właśnie na spacerku. Małą śpi,więc mogę nadrobić i coś skrobnąć do Was

Dorcia nie stresuj się Kochana tymi chrzcinami,na pewno wszystko super zaplanowałaś i będzie dobrze. Dużo osób zapraszacie? Tobie tak radzę,a sama mam juz niezłego stresa, zwłaszcza ze razem ze ślubem. Juz mi się po nocach sni koszmary...

anda,Ty chyba pisałaś, ze dajesz Olafkowi butle na noc? Ja nie daje,boję się, ze potem odrzuci mojego cycka. Raz mi się zdążyło, myślałam ze nie mam juz pokarmu,bo małą tego dnia bardzo dużo jadła, jednak nie smakowało jej. Kurka i nie wiem jak to byłoby,gdybym faktycznie pokarm straciła. Chciałabym karmic tak przynajmniej do 6 miesiąca,ale zobaczymy czy będzie mi dane

emka super zakupy ślicznie wyglądasz w tel kiecce. I nie chudnij juz więcej,tak jest bardzo dobrze. Ja do swojej wagi zrobiłam tydzień po porodzie i nie byłam z tego powodu szczęśliwa,bo przed ciążą miałam niedowagę. teraz udało mi się przytyć 2kg i niech tak zostanie przynajmniej mam tyłek, a nie trzaśnięte łopatą coś

mia powodzenia u lekarza,my jutro na szczepienie :/

spóźnione wszystkiego naj dla Szymka

Madzia tydzien po porodzie!!!!!no to niezła jestes mi jeszcze kg został ale tak jeszcze ze dwa zeby 48 było to by było miodzio...
czy wasze maluszki tez tak wysoko podnosza nozki i przekrecaja sie na bok???bo moja caly czas tak ostatnio robi a i zdecydowała, że mata jednak fajna jest

emka to ile Ty masz wzrostu,ze chcesz ważyć 48? Tyle zażyłam przed ciążą, dla mnie to za chudo wyglądałam

emka to Ty chydziutka laseczka jestes

ja musze wejsc na wage bo nie wiem jakis miesiac temu wciaz bylam 5 kilo na plusie....

Aleksandra trzymam kciuki bo nie ma to jak na swoim nikt Ci za uchem nie durda


Dorcia nie stresuj sie kobitko bo wszystko bedzie ok.... wiem ze to latwo powiedziac bo ja tez mialam stresa

anda Kacprus robil duuuuuzo zadkich i zielonych jak szpinak ponad tydzien juz to trwalo dostalismy antybiotyk i juz dzis jest duzo lepiej juz zadnych kupek zielonych nie bylo co do mojej pani dr. jak nie ta osoba. Zmiana nie do poznania jakby mi lekarza podmienili bo bylam z moim A. Chyba juz jej glupio bylo tak dopiekac w towrzystwie osob trzecich. Okazalo sie ze ten antybiotyk ktory mu przepisala to nie jest tak jak zwykly antybiotyk nie przenika do organizmu. Zostaje tylko w jelitkach i niegdzie wiecej wiec mnie to uspokoilo do jutra mamy go brac i jeszcze dodatkowo lakcid przez tydzien. W piatek mamy szczepienie i nie ma zadnych przeciwskazan To tyle na temat lekarza. Dzis na serio mialam stracha ja o cokolwiek zapytac zeby znow glupot mi nie nagadala jak ostatnio bo dzis juz powiedzialabym jej co o tym mysle Za to pielegniarka dorzuciala swoje dwa grosze. Zapytala czy z kupkami juz lepiej ja na to ze jeden dzien lepiej jeden gorzej. To ona do mnie taki tekst ze jak dziecko jest tylko na piersi to napewno niedozywione jest. Zapytala czy dokarmiam ja na to ze nie bo mam dosc mleka a poza tym Kacper przybiera 1200 na 6 tygodni to duzo. Ona do mnie jest pani pewna bo to niemozliwe jest ze mi mleka wystarcza...... ehhhh co z tymi ludzmi sie dzieje co ona mysli ze ja dziecko glodze

to tyle przebojow na dzis ehhh jeszcze przezyc piatek i odpocziemy od calej tej przychodni

madziaja malutka jestem 158

Natalka usnęła to mam chwilkę. Nie wiem za co się wziąć. Może zacznę papierzyska przeglądać i pakować do pudeł? Ech sama nie wiem. Tyle tego mamy, ze zgupialam.

Natalce już dziąsełka bardzo dokuczają. Przynajmniej 4 razy dziennie jej smaruję i przynosi jej to puki co ulgę. Poza tym zaczęła robi twarde kupki, ale rozmawiałam z siostrą i mówi że to norma jak dziecko dostaje już stałe pokarmy oprócz mleka. Ważne, że robi Kaszki uwielbia i keliki ryżowe ze słoiczka, a nagada się przy tym !!

Cos nacisnelam na klawiaturze i nie mam polskich znakow a z zamienilo mi sie z y. Co ja wcisnelam na pomoc

Aleksnadra ma pasku skrotow w dolnym prawym rogu masz taki skrot PL lub EN to jest zwiazane z jezykiem jakim piszesz. Upewnij sie ze masz tam wybrane PL mi tez sie tak kiedys stalo i pomoglo

Alexandra-jak to na pasku nie pomoze to wciśnjij rónoczesnie- SHIFT I CTRL
albo SHIFT, CTRL I ALT- juz nie pamietam

hej dziewczynki!!!
to jest jakas masakra!!!
ja wciąż nie moge wejsc na forum nie wiem co sie dzieje:(
bede musiała teraz kozystac z komorki-KTORA JEST ZEPSUTA masakra-tzn ekram mi wysiada i raz działa raz nie hehe
ale dzisiaj jade do zgorzelca bo juz mozemy wziac nowa umowe-jak beda jakies fajne teleony to sobie wezme:P ale w play są iphony wiec kuszące-tylko u nas wszyscy w plusie i to jest ból...

dziewuszki-nie bylo mnie tu chyba 3 albo 4 dni i jest ponad 100 postów-wybaczcie ze nie bede nadrabiac ale mam sporo pracy ze zdjeciami bo mialam male sesyjki i musze sie tym zajac.obejrzałamtylko wszysttki strony czy nie ma jakis zdjęć i musze powiedzieć Emeczka-wow!!! ale lasencja z Ciebie-swietnie Coi w tej czerwonej kiecce
no i oczywiście Lenka cmok cmok cmok pereła

muszę Wam powiedziec ze impreza siostry wyszła wspaniale!
przed przylotem byla jeszcze u lekarza i dostała nowe leki po ktorych poczuła sie 100 razy lepiej
kupila wtedy ten drugi bilet i przyleciała-z Adasiem bylismy w pradze po nią-pisałam Wam chyba o tym w piątek rano.
wiec w sobote byla impreza w domu u rodzicow- ja zrobiłam siostrze torta-jak zawsze heheh kocham sie tym bawić
w domu były 23 osoby-rodzice zrobili taki imprezowy pokoj z jedego pokoju co stał nieużytecznie-i fajnie było- siostra wiekszosc prezentow dostała z Apartu -a ja sie tylko modlilam zeby nmikt nie dał jej pandory bo od nas dostała hehe
aha nie pokaze Wam zdjecia tej branzoletki bo Adam skasował!!!a takie"katalogowe" fotki zrobiłam no!!! myslal ze ze juz zgrałam:(


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

ale urodziny były naprawde czadowe!!!
zaraz wkleje Wam kilka zdjęć


dziewczynki-chce się Wam jeszcze pochwalić jak przez ten weekend moj Daro wydoroślał heheh zaczął się rwać do siadania jak jest w pozycji "półsiedzącej" ale to jakos w zeszłym tyg. teraz jak leży na pleckach to podpiera się na stopach i podkakuje dupcią hehe
a jak "mówi" to juz nie tylko piszczy i tak słodziutko głuszy tylko puszcza ustami pierdzioszki i skrzeczy jak stara ropucha:D a cieszy się przy tym niesamowicie-i wiem wiem ze się powtarzam-ale mój Domiś było totalnie inny!!! wszystko robią inaczej! i Daro zaczyna wszystko wczesniej. charakterki tez mają inne-

ok ide na kompa na strych to Wam foteczki wrzuce

no to sie nawklejalam zdjec.....gr co si edzieje z tym forum ostatnio?!?!?
sprobuje raz jeszcze

dobra to na pierwej sort idzie Daro-jak zawsze śpiąca królewna:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

sarna to czadzik, ze imprezka sie udała!!!!!no i pozazdroscic tylko takiej "spiacej królewny"!!
ogladałam wczoraj listy do M i oczywiscie była scena jak laska jest w szpitalu, trzyma nowo narodzone dziecko i tak mi sie jakos w glowce uroilo, ze ja chyba bardzo bym chciała miec jeszcze jedno dziecko...najlepiej braciszka dla natalki...jak to powiedzialam M to na mnie wymownie spojrzal(nigdy w zyciu!!!!)i koniec rozmowy..ale jestem w szoku bo jak byłam w ciazy i po ur natalki nawet nie myslalam o kolejnym dziecku a teraz....tylko jeszcze musze w totka wygrac, zeby jakos podołac finansowo...

hihihi czy wszystkie już macie serduszka?

Emka-strasznie chcialabym obejrzec ten film!!! a co do dzieci heheh jeszcze se kiedys zrobicie:P
ja to ostatnio juz nawet mysle ze moze jeszcze dwójke zrobimy-bo jedno to na pewno i to bez gadania

sarna to jest tzw "psychologia tłumu"...niestety ja tez uleglam i wkleilam serduszko

Dziekuje kochane za pomoc pomoglo shift i alt ale teraz nie mam polskich znakow, za to z wrocilo na swoje miejsce...na pasku mam klawiatura pl.

Sarna to zaszalalas

hehehe sarna Daro wymiata
super sesja fotograficzna tylko pozazdroscic takiej udanej imprezki.... slicznie wygladalas i tez chudzina z Ciebie co do filmu to musze go sciagnac bo tez bardzo chcialam isc na niego do kina no ale co z Kacprusiem mamim cyckiem ;(

wiecie ze ja tez mialam taki czas ze jak spojrzalam na Kacpra to tak bardzo jakos pragnelam miec jeszcze jedno dziecko...szczegolnie jak wspomne ten moment kiedy mi go polozyli na brzuchu zaraz po tym jak sie urodzil.....ale u mnie podobnie jak u Ciebie emka moj A. tylko na mnie spojrzal i to wystarczylo zeby odczytac jego mysli "wybij to sobie z glowy" heheh moze kiedys.....