MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Hej!
Tyle czasu mnie nie było na forum przez co mam tyle do nadrobienia... Jak będę miała chwilę to spróbuję Was nadrobić.
Byłam dziś u pediatry i osłuchała go, ale stwierdziła że na razie nie może nic powiedzieć czy mały ma szmery w sercu czy nie bo jeszcze słychać świst w oskrzelach który zagłusza. Więc następną wizytę wyznaczyła nam na wtorek i wtedy nam powie czy są szmery czy nie. Na wszelki wypadek dała skierowanie do kardiologa żeby się zapisać bo się długo czeka na wizytę. Mam robić mu dalej inhalacje z soli fizjologicznej + berodual ale tylko do godz 17 bo ten lek niestety pobudza bardzo serce do pracy wiec dlatego przed samym snem jest niedozwolone do podawania. Aaa i antybiotyk ma brać do wtorku mimo że już bierze tydzień. Aa i mały ma odparzoną pupę i jajka od brania antybiotyku i mam przestać używać chusteczek (tylko używałam do zbierania kup) tylko wodą z mydłem.
Oki. Lecę małemu zrobić inhalacje! Do napisania!

Wchodząc na forum nie wyłączyłam avastu i w końcu udało sie wejść mimo że cały czas pokazuje że jest "złośliwy adres strony". Ale jeśli jest wirus top do mnie nie zawita. Wiec te dziewczyny co mają avasta włączcie go z powrotem i spróbujcie wejść nawet jeśli Wam będzie się pojawiał komunikat alarmowy to wchodźcie dalej!

Dzień Dobry Dziewczęta

Róża rano obiad? Pewnie przygotowujesz wczęsniej jak Szymuś śpi co? Też staram się tak robić, choc Krzysiek ostatnio nie je w domu obiadów.

Anda jak ucho? Mam nadzieję, że już nie boli.

Malina Ty to masz chyba najlepiej z tym spaniem Misi
Ha ha ale Ci pojechał ten laryngolog

Luśka dasz radę na jodze

Anyanka życze zdrówka dla Bartusia no i wielkie buziaczki z okazji ukończenia 4 miesiaca

Są już mamusie listopadowe 2010

a ja jestem nie w sosie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dorcia z uchem lepiej bo bylam tego samego dnia na ip i biore tabletki. Oby ten bol nie powrocil!!!
Z bioderkami wszystko dobrze a to wgle ienie to ma podobno wiekszosc dzieci i mam sie nie przejmowa.
Olafek wazy 8100 g i mierzy 64 cm. Ja to mam chyba jakies sterydy w mleku

Witam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Anda mojej Hani nozki troche sie poca Przed kapiela jak jej sciagam skarpetki, to smierdziuszy troszke Za grube skarpety jej zakladalam, zmienilam na ciensze

chodze dzis jak tykajaca bomba zegarowa..nie wiem czemu bo mialam taki mily poranek ale cos we mnie siedzi w srodku i chyba niedlugo wybuchnie
jestesmy juz po szczepieniach..mala była dzielna i malutko plakala...wazy 6350 i ma 64 cm...
Anda nieżle Olafek wazy
Iva zgadzam sie z madzią...nie ma co sie przejmowac takimi pustymi dziewuchami wiem wiem latwo sie mowi ale trudniej to wcielic w zycie...
czekam na wiadomosci od mojej siostry bo byla dzis na 12 tyg usg i pierwszy raz zobaczy swoje malenstwo..mam nadzieje, ze wszystko ok
Dorcia

dorcia dzieki za cynk z listopadowkami...zaraz je nawiedze

mia- hehe no dobrze ze z kibelka nic wiecej nie przejdzie:P choc hja to zawsze twierdze że moje ***pachną fiołkami

Madziska-jejku bidulo to się namęczy Twó j najmilejszy a i Ty przy tym stersu, nerów i żalu co niemiara:( oby ulżyli mu jak najpredzej w tym szpitalu!

malinka- kombinezon płetwonurka hahaha a to dobre!!! zawsze mozecie na wczasy jechać na antarktyde-tam nawet golić się nie trzeba:P żartuje oczywiście- tosz Ty laseczka na 102! co Ty masz do siebie??? ale z laryngologa to się usmialam do łez!!! powiem Ci ze moj to sie tak wyłączyć potrafi ze ja mu mówie i mowie a on beton ! nic nie słyszy a ja wsciekam wtedy sie jak osa...wielki pan film ogląda i podzielnosci uwagi zero! a najlepsze jest to ze czasem sie go pytam np- kupiłęs ser?-nic- kupiłęs ser sie pytam?-nic- K@#$% PYTAM SIE CIEBIE COŚ- tak, kupiłem- TO CZEMU K@#$% NIE ODPOWIADASZ?!?- bo nie nie słyszałem że pytałaś... no jak nie słyszał skoro poprawnie odpowiedział??? no idzie sie pochlastać!!!

vestusia- ja pierdziu!!! to takie całodobowe kolejki? jak za komuny za pralką heheh ale spokojna Twoja-się dostanieniecie-tylko te kolejki chore:/

anda- z nózia będzie wszechno dobrze!!! ja jak cosik nietak to rehabilitacja i zobaczysz! jeszcze młody pierwszy będzie biegał co do chrapiącego męża- to ja pierdziu...mój po pijaku to tak piłuje jakby piłę motorową włączył w nosie gardle czy cholera wie gdzie jeszcze:/...dziaiaj w nocy właśnie miałąm takie konczerto grosso-jak zombi chodze od rana-teraz dzieciaczki spią, mogłabym pospać-ale wolę z Wami posiedziec:)

emka- powodzneia na szczepieniu. mojej znajomej synek tez tak sie budził na dobre ale o 5... to ona do godziny 8 rano miała ugotowaną zupe, przygotowane drugie danie, poprane, poprasowane i błysk w domu- i tak dzień w dzień. a jak synek szedł spac to i ona z nim w kimono:)


iwuś- kolezanki nie warte sa takich nerwó i stresów...mi tez jest zawsze strasznie przykro, jako podobne sytuacje sie dzieją...mimo ze tez jestem kobietą to powiem ze dziewczyny i baby sa okrutne(ani ja ani Wy oczywiście nie;) ) zawistne i obrazalskie- ja to taka naiwna jestem ze zawsze mam nadzieje i wszystkim wybaczam...no ale innini w dupie mnie mają...teraz tez już potrafie skategoryzować kolezanki/ znajome ale mino to ciagle jest mi przykro z ich powodu:(
wyobraz sobie ze ja straciłam 2 kolezanki jak kupiłam aparat-no co ja zgłupie pipy! obraziły się ze mam lepszy hahahah

sarna no ja tez tak mam...do 8 jestem obrobiona na cały dzien...ale na dłuzsza metę to jest męczące bo M dopiero przed 20 wraca a ja od 4 do 20 jestem praktycznie sama wiec wolałabym sobie dłuzej pospac, zeby dzien szybciej zleciał...moze niedługo sie jej przestawi i bedzie dłuzej spała...

podajcie linka do listopadowek....

Macie dziewczyny racje ,bo to nawet sie odbija na moim mezu teraz mam dziecko i bede myslec o dziecku wiec postaram sie o tym myslec mam rodzine i juz mam sie na kim oprzec . Przyjdzie jeszcze pewnie do mnie pogadac wiec jej powiem co o tym mysle i niech sie dalej obraza ...
Sarna co do takich super kolezanke to mialam w poslce psiapsiule i jak kupila sobie skuter a ja nie mialam za co i buty z pumy to po przyjaciolce .... tyle lat ale nic sie nie liczylo ... ja biedniejsza ta bylam ....
Teraz mam postanowienie ,ze z nikim sie nie bede zadawac tyle czasu siedzialam od porodu sama to wiec przezyje .... Moja Nadia juz spi 3 godzinki ..
Dalam mojej malej kaszke dzisiaj to sie bawila ze mna i ta butelka byla dla zabawy dla niej zjadla normalnie 10 ml i wypluwala i sie smiala moja kochana

dziewczyny- a tak z czystej ciekawosci- po co Wy chodzicie na inne fora? tzn inne wątki?
ja osobiście nie widze takiej potrzeby-ale moze mnie zarazicie hehe więc?

ehhh mój wczorajszy dzień był fajny, mimo ze bez Adama ale przyszła po południu do mnie mama-zrobiłam jej Guśikową kawusie i biedna patrzyłam jak pije
mama zrobiła mi stosy prasowania i tak tez porozmawiałyśmy sobie fajniutko.




...usunelam ten text


dzisiaj rano wstałam, chce umyc zęby patrze...NIE MA SZCZOTECZKI!!! WTF pomyślałam:/ idę idę...a Domiś moją szczoteczką myje zęby psu!!! Boze ale się zdenerwowałam a zapasową miałam tylko zwykłą. no i ta była elektryczna:( poszła do smieci:( musze kupic nowa tez elektryczna bo nie lubie tych zwykłych. a ze ona stara była i już ciezko było dostać do niej wkłądy to i nie zal mi tak bardzo była:)
Dzisaj Domiś zsikał się w łóżko-kurcze no juz drugi raz w tym roku!!! ale zauwazylam ze sika jak jest na lekach! tak czy siak musze zaczac zakładac mu pieluchy na noc-ciekaw czy pozwoli?


dzisiaj pierogi ruskie u tesciowej

Witajcie
My już po rehabilitacji. Bedziemy ćwiczyc 2 razy w tyg bo tak jak mówiłam ma lekką asymetrię. Pani doktor dala nam jeszcze skierowanie na badanie słuchu bo coś jej sie jedno uszko nie podobało. Mam nadzieje że wyjdzie dobrze. A i ze względu na cytomegalię Roberta to i Olinka ma być szczepiona szczepionkami acelularnymi ale to akurat dobrze bo sa bezpieczniejsze
A i jeszcze sie okazało ze teraz tu pracuje rehabilitantka, która pracowala z Robertem jak był malutki i teraz Ola też bedzie do niej chodzić. Ja jestem z tego powodu bardzo zadowolona bo jest super kobietą z podejsciem do maluchów.

Emka może poprostu musisz sie wyładować i wtedy ci zły humor przejdzie.

Iva masz racje wygarnij jej jak przyjdzie i tyle. A tak swoją droga to niektórzy ludzie sa beznadziejni.

madziaska mam nadzieje że szybko sie miejsce znajdzie i wreszcie twojemu M ulży ktoś w cierpieniu.

Madzia nie moge wejsc tez na forum listopadowek 2012...
sarna chce tam wejsc zeby im pogratulowac a Domis niezły agent...dzieciaki to sa jednak skarbnica pomysłów

a tu na koniec bo juz musze iść zdjęcie mojego maleństwa...chwilowo nie śpiącego hehe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.