- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #341404 przez vestusia
Zuzia to nie zaśnie na brzuszku, muszę ją obrócić jak już twardo zaśnie (po ok. godzinie). No i postaram się wydłużyć czas zasypiania, właśnie tak, żeby ją kąpać tak o 19 i żeby szła spać tak ok. 20. Zuzia też w takim razie wypija tyle samo mleka (180ml mleka + kaszka lub kleik to właśnie wychodzi tyle, co napisałaś Malina). Tyle, żeby spała ciut dłużej.
Poza tym jak wrócę do pracy to nie chcę, aby Zuzia zasypiała o 18, bo ile ja ją będę w ciągu dnia widzieć? 3 godziny? Boziu płakać mi się chce
Malina ja idę tak normalnie na basen, ale jest on przystosowany dla małych dzieci - specjalny basen z podwyższoną temperaturą dla dzieciaczków). Nie wiem czy tam są zajęcia dla małych dzieci. A z tymi infekcjami to nie wiem, ale mam nadzieję, że nic jej nie będzie.
Strój płetwonurka ha, ha, ha Dobry pomysł
Bob poszedł niby puścić totka i go wcięło. Spotkał na pewno kolegę, bo dzwonił do niego.
Poza tym jak wrócę do pracy to nie chcę, aby Zuzia zasypiała o 18, bo ile ja ją będę w ciągu dnia widzieć? 3 godziny? Boziu płakać mi się chce
Malina ja idę tak normalnie na basen, ale jest on przystosowany dla małych dzieci - specjalny basen z podwyższoną temperaturą dla dzieciaczków). Nie wiem czy tam są zajęcia dla małych dzieci. A z tymi infekcjami to nie wiem, ale mam nadzieję, że nic jej nie będzie.
Strój płetwonurka ha, ha, ha Dobry pomysł
Bob poszedł niby puścić totka i go wcięło. Spotkał na pewno kolegę, bo dzwonił do niego.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 9 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 9 miesiąc temu #341429 przez Dorciaition
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Vestusia no właśnie Lenka w nocy zajada, ok 3-4, no a potem pobudka ok 6.
Kurcze co Wy dajecie za kleik i kaszkę? Taką do butelki? Chcę też. Moze wtedy będzie dłużej spała. Malina to ta co mi wysyłałaś, ta z glutenem?
Ha ha nie przesadzaj z tym strojem płetwonurka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Vestusia no właśnie Lenka w nocy zajada, ok 3-4, no a potem pobudka ok 6.
Kurcze co Wy dajecie za kleik i kaszkę? Taką do butelki? Chcę też. Moze wtedy będzie dłużej spała. Malina to ta co mi wysyłałaś, ta z glutenem?
Ha ha nie przesadzaj z tym strojem płetwonurka
Temat został zablokowany.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #341439 przez katka
witajcie kochaniutkie
Nie pisałam z rana bo byłam z Robciem a EEG a wkurzyłam sie megaa bo ide do samochodu a ten nie odpalił padł mi akumulator. R musiał przyjechać z pracy i nas zawieźć. No i musze sobie nowy akumulator fundnąć.
A wy to mnie dobijacie z tą wagą. Wszystkie laski jestescie a nażekacie.
Ja dziś specjalnie nie oglądałam Rozmów w toku bo juz po zapowiedziach mi sie coś robiło. a to stwierdzanie ja nie mam marzeń to mnie juz powaliło.
Powiem wam że wczoraj sprawdzałam Olinke w siatkach centylowych i z wagą jest pięknie na środkowym centylu a ze wzrostem meegaa powyżej. Kobitki ile maja wasze dzieciaczki bo Olinka już 70 cm przekroczyła.
Nie pisałam z rana bo byłam z Robciem a EEG a wkurzyłam sie megaa bo ide do samochodu a ten nie odpalił padł mi akumulator. R musiał przyjechać z pracy i nas zawieźć. No i musze sobie nowy akumulator fundnąć.
A wy to mnie dobijacie z tą wagą. Wszystkie laski jestescie a nażekacie.
Ja dziś specjalnie nie oglądałam Rozmów w toku bo juz po zapowiedziach mi sie coś robiło. a to stwierdzanie ja nie mam marzeń to mnie juz powaliło.
Powiem wam że wczoraj sprawdzałam Olinke w siatkach centylowych i z wagą jest pięknie na środkowym centylu a ze wzrostem meegaa powyżej. Kobitki ile maja wasze dzieciaczki bo Olinka już 70 cm przekroczyła.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 9 miesiąc temu #341444 przez Dorciaition
Oj Katka to Ci się przytrafiło z tym akumulatorem :/
Nie mogę Lenki zmierzyć, bo wierci się za mocno, ale jest też długa.
Rozmiar ciuszków nosi 68.
Nie mogę Lenki zmierzyć, bo wierci się za mocno, ale jest też długa.
Rozmiar ciuszków nosi 68.
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #341480 przez kima
Dorcia ja dałam wczoraj pierwszy raz kaszkę na noc z Bobovity, bo tam jest dodawane mleko Bebilon, a w tych Nestle dodawane jest Nan. Kupiłam tą po 4 miesiącu, zresztą na każdej pisze "produkt bezglutenowy", te z glutenem są po 9 i jedną taką kupiłam. Robie tak, że do zwykłej dodaje pół łyżeczki tej z glutenem, bo na piersi trzeba wprowadzać po 5 miesiącu. A na butli po 6 z tego co czytałam i zasłyszałam przynajmniej.
Malina Ty kaszkę dajesz w butli z jakim smoczkiem? nr2?
Ja to na basen chyba sobie zakupie OP1
Malina Ty kaszkę dajesz w butli z jakim smoczkiem? nr2?
Ja to na basen chyba sobie zakupie OP1
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #341546 przez emkapl84
Zabije swojego M!!!wlasnie wrocil do domu z tortem czekoladowym wielkosci chyba naszego mieszkania!!!stwierdzil,ze nie mogl sie oprzec bo z 10 funtow byl przeceniony na 2!!!!!!no i jak ja mam dbac o figure???no pytam sie jak?????
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 9 miesiąc temu #341562 przez Dorciaition
Te kaszki co ja mam to przez smoczek nie przejda. Ciemna jestem z tymi kaszkami do picia. :/
Kimus kiedy planujecie? Mnie brakuje brzuszka. Tzn terazmam tez, co najmniej jak w 5miesiacu, ale wtedy byl taki twardy okragly, cudny
Emcia Twoj maz jest nie mozliwy;) ha ha smacznego A figura sie nie przejmuj, nie musisz.
Sorrkiza bledy. pisze z tel.
Ide lulkac. dobranoc :-*
Kimus kiedy planujecie? Mnie brakuje brzuszka. Tzn terazmam tez, co najmniej jak w 5miesiacu, ale wtedy byl taki twardy okragly, cudny
Emcia Twoj maz jest nie mozliwy;) ha ha smacznego A figura sie nie przejmuj, nie musisz.
Sorrkiza bledy. pisze z tel.
Ide lulkac. dobranoc :-*
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #341578 przez [email protected]
Róża-rutinoskorbinu do woli mozesz, babcine sposoby jak najbardziej a i antybiotyki takie jak duomox, augumentin i zinnox możesz! Zdrówka dużo kochana życze! Na gorączke panadol,apap tez mozna-po prostu coś na paracetamolu-ibuprofenu niet!. Ja tam czosnek i cebule uwielbiam,wiec jem cały czas-ani Domisiowi ani Darusiowi to nie przeszkadza
Dorcia-prezenty na wialkanoc? Jezusie, u nas nie ma-i myśle że słusznie bo bez sensu-milion okazji na niepotrzebne wydatki-ehhh. Tzn dla malutkich dzieci jest prezent od zajączka-jakies czekoladowe zajączki, jajeczka prawdziwe malowane i czekoladowe, lizaczki. Kiedyś dostawalisy do rąk-jak ja małą byłam-aleteraz Domiś szuka w ogrodach u nas,u babć i u prababci.
Co do pracy to sie boje zze we wrzeniu moga wrzucic mnie do jakiejś szkoły. Mama moja coś tam coś w bezrobociu-bede dostawała jakiś zasiłek, chyba ze znajda mi prace, a jak nie znajda to od stycznie chce iść do jakiejś pracy w niemczech.
Dorcia-Daro nosi ciuszki 74 niekore 78...68 dawno już za małe :O
Tome tipe do kaszek ma specjalne smoczki
Malina-kurde ale bez sens! Ile Adrian pracował? I od razu dyscyplinarka:/ ale ciule, nie moga isc na reke...co do basenu to z takimi dziecmi idzie sie na ozonowany wiec sie o oczka nie martw. My mieliśmy chodzić od dawna ale nasz książe ciągle coś łapie...ale po świętach startujemy na bank od razu po weekendzie
Kima-na (z)dolnym slasku mieszkam:) co do basenu-mój Domiś pływa jak stary! Zaczelismy jak miał 3 miesiące, a z takimi dziecmi to jak mowilam Malinie-chodzi sie na ozonowane baseny. Kimcia ja kuchnie w sobote albo w piatek zrobilam-nie pamietam. Szafy też juz elagansio-dzisiaj w kominku ciuchy paliłam-masakra ale sie dymiło-chyba nie powinnam tego robić:/ a reszta zbędnych, za dużych lecz nadających się ciuchów czeka w torbie dla mamy-coś sobie weżmie a reszte odda potrzebującym:)
Kimeczka-ehhh, po pierwsze to kup nowe lustra bo te chyba jakieś poszerzające masz!
Ja mam w lewym uchu 3 dziurki a w prawym 2-aktualnie używam tylko po jednej wkażdym-ale reszta nie zarosła
Madziaska-wow ale waga dziecka tego!!! Domis mój waży 15 kg od paru już miesięcy a teraz ma-tyle co na suwaczku. Gniazda fajna sprawa:) my chowamy wielkanocne słodycze i jajka w ogrodach:)
Vestusia-siku, kupa, siku, siku i masz 2 kg:P z dzieckiem raczej szans brak na przepustke. Jak byłam w ciąży z Domisiem to u nasw aptece postawili tabliczke „z brzuszkiem cięzko się stoi” ale po 2 miesiącach juz jej nie było i nikt nie puści nie nie! Z reszta jak tabliczka była to tez nie puszczali:/
A teraz jak Dorcia pisze-jak juz sa te uprzywilejowane kolejki to się pcham na początek-w końcu po tojest!!!
Vestusia-swimmmersy mają rozne rozmiarówki kilogramowe-takze wybierz sobie odpowiednia, a w rossmanie są chyba takie niebieskie tez jakiejs firmy. Noi oczywiscie na gołą pupeeeee
Emcia-męża masz przebojowego, pomyslowego i pracwitego-więc o szifty się nie martw:) no i torcik czekoladowy mowisz-ehhh a lodowy? Ale bym takiego zjadła!
Oglądam wółasnie przepis na życie-pierwszy raz i widze ze to dziecko najmniejsze-od papierza ma taki sam wózek jak moje dzieci tylko ja mam czarny oczywiście!!! I u nas kołpaki też są czarne:)
W ogole od daaaawna tv nie oglądałam i nie wiem co się dzieje na swiecie:/ no codzienne na wspolne oglądam ale nic poza tym
W ogole to moja Neira chyba chce się puścić:/ ciągle na dwór chce i piszcz pod drzwiami-denerwuje mnie okropnie!
Dorcia-prezenty na wialkanoc? Jezusie, u nas nie ma-i myśle że słusznie bo bez sensu-milion okazji na niepotrzebne wydatki-ehhh. Tzn dla malutkich dzieci jest prezent od zajączka-jakies czekoladowe zajączki, jajeczka prawdziwe malowane i czekoladowe, lizaczki. Kiedyś dostawalisy do rąk-jak ja małą byłam-aleteraz Domiś szuka w ogrodach u nas,u babć i u prababci.
Co do pracy to sie boje zze we wrzeniu moga wrzucic mnie do jakiejś szkoły. Mama moja coś tam coś w bezrobociu-bede dostawała jakiś zasiłek, chyba ze znajda mi prace, a jak nie znajda to od stycznie chce iść do jakiejś pracy w niemczech.
Dorcia-Daro nosi ciuszki 74 niekore 78...68 dawno już za małe :O
Tome tipe do kaszek ma specjalne smoczki
Malina-kurde ale bez sens! Ile Adrian pracował? I od razu dyscyplinarka:/ ale ciule, nie moga isc na reke...co do basenu to z takimi dziecmi idzie sie na ozonowany wiec sie o oczka nie martw. My mieliśmy chodzić od dawna ale nasz książe ciągle coś łapie...ale po świętach startujemy na bank od razu po weekendzie
Kima-na (z)dolnym slasku mieszkam:) co do basenu-mój Domiś pływa jak stary! Zaczelismy jak miał 3 miesiące, a z takimi dziecmi to jak mowilam Malinie-chodzi sie na ozonowane baseny. Kimcia ja kuchnie w sobote albo w piatek zrobilam-nie pamietam. Szafy też juz elagansio-dzisiaj w kominku ciuchy paliłam-masakra ale sie dymiło-chyba nie powinnam tego robić:/ a reszta zbędnych, za dużych lecz nadających się ciuchów czeka w torbie dla mamy-coś sobie weżmie a reszte odda potrzebującym:)
Kimeczka-ehhh, po pierwsze to kup nowe lustra bo te chyba jakieś poszerzające masz!
Ja mam w lewym uchu 3 dziurki a w prawym 2-aktualnie używam tylko po jednej wkażdym-ale reszta nie zarosła
Madziaska-wow ale waga dziecka tego!!! Domis mój waży 15 kg od paru już miesięcy a teraz ma-tyle co na suwaczku. Gniazda fajna sprawa:) my chowamy wielkanocne słodycze i jajka w ogrodach:)
Vestusia-siku, kupa, siku, siku i masz 2 kg:P z dzieckiem raczej szans brak na przepustke. Jak byłam w ciąży z Domisiem to u nasw aptece postawili tabliczke „z brzuszkiem cięzko się stoi” ale po 2 miesiącach juz jej nie było i nikt nie puści nie nie! Z reszta jak tabliczka była to tez nie puszczali:/
A teraz jak Dorcia pisze-jak juz sa te uprzywilejowane kolejki to się pcham na początek-w końcu po tojest!!!
Vestusia-swimmmersy mają rozne rozmiarówki kilogramowe-takze wybierz sobie odpowiednia, a w rossmanie są chyba takie niebieskie tez jakiejs firmy. Noi oczywiscie na gołą pupeeeee
Emcia-męża masz przebojowego, pomyslowego i pracwitego-więc o szifty się nie martw:) no i torcik czekoladowy mowisz-ehhh a lodowy? Ale bym takiego zjadła!
Oglądam wółasnie przepis na życie-pierwszy raz i widze ze to dziecko najmniejsze-od papierza ma taki sam wózek jak moje dzieci tylko ja mam czarny oczywiście!!! I u nas kołpaki też są czarne:)
W ogole od daaaawna tv nie oglądałam i nie wiem co się dzieje na swiecie:/ no codzienne na wspolne oglądam ale nic poza tym
W ogole to moja Neira chyba chce się puścić:/ ciągle na dwór chce i piszcz pod drzwiami-denerwuje mnie okropnie!
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #341597 przez Malina86
Kima ja uzywam smoczka "do kaszek"- on jest oznaczony jako X (butelki uzywam z firmy MAM). Przez dwojke slabo lecialo i Miśka sie denerwowala.
Sarna no ja tez slyszalam o tych ozonowych basenach, ale zeby u mnie w miescie byly to nie wiem... Wydaje mi sie, ze nie ma- dlatego sie boje, bo mnie oczy od chloru szczypia, a co dopiero takie malutkie dzieciaczki.
emcia smacznego Jedz chudzino na zdrowie.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Uciekam do wyrka. Dobranoc!
Sarna no ja tez slyszalam o tych ozonowych basenach, ale zeby u mnie w miescie byly to nie wiem... Wydaje mi sie, ze nie ma- dlatego sie boje, bo mnie oczy od chloru szczypia, a co dopiero takie malutkie dzieciaczki.
emcia smacznego Jedz chudzino na zdrowie.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Uciekam do wyrka. Dobranoc!
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 9 miesiąc temu #341618 przez emkapl84
Dzien dobry!!!!!!!
Obudziła nas kupka ale ładna nocka jak na moja bo tylko jedna pobudka na mleczko o połnocy i do 5.30 spokoj...i bylo by pieknie gdyby nie ta kupka
M własnie wyszedł do pracy a ja do 19.30 siedze w domu sama....ale strasznie sie ciesze, ze wreszcie idzie do pracy...na spotkaniu BHP pytali sie kto ma uprawnienia na wozki widlowe, kto umie obslugiwac rozne maszyny itp itd i tylko moj marcin podnosil rece, ze umie wiec facet, ktory to prowadzil był w szoku i powiedzial, ze bedzie miał na M oko wiec moze jak sie wykaze to przeniosa go na jakis lepszy dzial no musiałam go troche pozachwalac od rana...a tort czekoladowy na moje nieszczescie nie został wczoraj caly zjedzony i co od rana tort i kawka
A no i spadł snieg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadzieje, ze sie wypogodzi bo nie chce z mała całego dnia w domu spedzic!!!!oj mam nadzieje, ze forum bedzie dzis preznie dzialalo bo bez M bede miala duuuuuuuuuuuuuuuuuzo czasu na podczytywanie
Malina eh no ciezka jest decyzja o drugim dziecko...z jednej strony bardzo chcemy z drugiej sie boimy jak to bedzie z 2 bobasow w domu kiedy jeden daje nam chwilami popalic ja tez mam strasznie mieszane uczucia...
Obudziła nas kupka ale ładna nocka jak na moja bo tylko jedna pobudka na mleczko o połnocy i do 5.30 spokoj...i bylo by pieknie gdyby nie ta kupka
M własnie wyszedł do pracy a ja do 19.30 siedze w domu sama....ale strasznie sie ciesze, ze wreszcie idzie do pracy...na spotkaniu BHP pytali sie kto ma uprawnienia na wozki widlowe, kto umie obslugiwac rozne maszyny itp itd i tylko moj marcin podnosil rece, ze umie wiec facet, ktory to prowadzil był w szoku i powiedzial, ze bedzie miał na M oko wiec moze jak sie wykaze to przeniosa go na jakis lepszy dzial no musiałam go troche pozachwalac od rana...a tort czekoladowy na moje nieszczescie nie został wczoraj caly zjedzony i co od rana tort i kawka
A no i spadł snieg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadzieje, ze sie wypogodzi bo nie chce z mała całego dnia w domu spedzic!!!!oj mam nadzieje, ze forum bedzie dzis preznie dzialalo bo bez M bede miala duuuuuuuuuuuuuuuuuzo czasu na podczytywanie
Malina eh no ciezka jest decyzja o drugim dziecko...z jednej strony bardzo chcemy z drugiej sie boimy jak to bedzie z 2 bobasow w domu kiedy jeden daje nam chwilami popalic ja tez mam strasznie mieszane uczucia...
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #341633 przez vestusia
Dżem dobry
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja też daję do mleka kaszki z Bobovity – te żółte dodaje się do mleka. Kleik też mam akurat z Bobovity, ale może być też z Nestle, jak pisze Malina
No a daję ich o jedną miarkę mniej niż mleka, bo wtedy jest w miarę konsystencja dobra i Zuzia to spokojnie pije (bo nawet jak jest gęsta a przejdzie przez smoka, to Zuzia nie wypije takiej gęstej z butli, wtedy łyżeczką). No i mam smoczek trójprzepływowy. Spróbuj tak Dorcia – na np. 150 ml mleka, dajesz 5 miarek mleka to dodaj do tego 4 miarki kaszki i smoczek trójprzepływowy. Powinno być Oki i może Lenka będzie miała dłuższy sen.
Kima dobrze, że mi napisałaś, że w tych Kaszkach z mlekiem z Bobovity jest Beblion, a w tych z Nestle – Nan. Nie wiedziałam, więc dzięki za cenne info, bo my jesteśmy na mleczku NAN, więc lepiej nie mieszać kaszek (na razie i tak daję te, które dodaję do mleka, więc bez różnicy, bo mam akurat Bobovitę). Będę pamiętała na przyszłość
Katka ale miałaś przygodę z akumulatorem. To się nazywa złośliwość rzeczy martwych. Mnie takie sytuacje z równowagi wyprowadzają
Emcia He, He, He No widzisz, ja też jak oglądam te porodówki to zachciewa mi się dzieciaczka. Ale Piotrek nie chce, coś mu w pracy się nie podoba.
No a z tym tortem to Twój zaszalał ha, ha, ha To smacznego, prześlij kawałek
Sarenka jak widać nasz medyk kochany wie co możemy jeść/pić/brać w ciąży/podczas karmienia He, He, He :* Ale fakt, dzięki Tobie brałam wtedy antybiotyk i mi przeszło choróbsko a męczyłam się chyba z dwa tygodnie.
Zuzia niby mierzy 64 cm jak byliśmy u lekarza, ale nie wiem czy ona dobrze to zmierzyła. Nosi ciuszki na 68, niektóre bodziaki nie są już dobre i nosi te na 74. I jak tu być mądrym. W ogóle Zuzia tak szybko wyrasta z tych ciuszków, że jestem przerażona. Sarna, kiedy ona przystopuje? Na jakiej rozmiarów ce? 74??? Bo zwariuję chyba.
A najbardziej wkurzyłam się ostatnio, bo kupiłam w Pepco troszkę bodziaków, wiadomo – są tanie, więc brałam te na 6-9 m-cy. Po wypraniu (w 40 stopniach) skurczyły się tak, że od razu musiałam je schować do siatki z za małymi ciuchami. No myślałam, że szlag mnie trafi. Co za durny materiał. Zostały mi 3 dobre bodziaki. Ale mam z krótkim rękawem też i do tego bluzki z długim i Zuzia jakoś to przechodzi. Najśmieszniejsze, że mam też bodziaki z C&A przywiezione przez moją Mamcię – rozmiar 68 już za mały. Ja tego nie czaję w ogóle!
Sarna z tym basenem to ozonowy niby? Kurka ale ja i tak pójdę na basen. Tam chodzą ludzie z małymi dziećmi, jest ich mnóstwo, więc chyba można iść, skoro jest taki basen. Kurka no martwię się.
A ten wózek w przepisie na życie to z MaxiCosi?? Fajny jest Chociaż ja na swój nie narzekam i sprawuje się nieźle.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moja Psiapsióła (ta, u której w zeszłym roku byłam na weselu i która jest w ciąży) mówiła, że była nianią dwóch dziewczynek – rok różnicy między nimi, 3,5 i 4,5 latka. I mówi, że jest to supernowa różnica dzieciaczków i naprawdę mimo, że to była wpadka, to dziewczynki dogadują się rewelacyjnie.
Emcia podziel się tortem, to zostanie Ci mniej
Moja nocka taka se. Zuzia usnęła przed tą 19 więc łudziłam się, że pośpi dłużej. O 5:30 pobudka, musiałam ją nakarmić i zanim zasnęła to minęło półtorej godziny. No ale. Wstałyśmy o 8, Zuzia ogląda bajki, ja zjadłam śniadanko i wypiłam kawkę. Świeci słonko więc łudzę się, że będzie ładna pogoda
W ogóle to wczoraj gadałam z kumpelą i ona pracuje w szkole – namawia mnie albo na kurs angielskiego albo na studia podyplomowe z logopedii, wtedy załatwi mi pracę. Kurka tylko że to tyle kasy kosztuje, ale muszę pomyśleć. Zawsze to jakaś perspektywa no i logopedia zawsze mnie pociągała. Do angielskiego zrobiłam się leniwa, ale to, co umiem nauczyłam się kiedyś sama – i całkiem nieźle mi szło. Nawet na anglistykę zdawałam, ale troszkę punktów mi zabrakło.
Wstawać śpiochy!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja też daję do mleka kaszki z Bobovity – te żółte dodaje się do mleka. Kleik też mam akurat z Bobovity, ale może być też z Nestle, jak pisze Malina
No a daję ich o jedną miarkę mniej niż mleka, bo wtedy jest w miarę konsystencja dobra i Zuzia to spokojnie pije (bo nawet jak jest gęsta a przejdzie przez smoka, to Zuzia nie wypije takiej gęstej z butli, wtedy łyżeczką). No i mam smoczek trójprzepływowy. Spróbuj tak Dorcia – na np. 150 ml mleka, dajesz 5 miarek mleka to dodaj do tego 4 miarki kaszki i smoczek trójprzepływowy. Powinno być Oki i może Lenka będzie miała dłuższy sen.
Kima dobrze, że mi napisałaś, że w tych Kaszkach z mlekiem z Bobovity jest Beblion, a w tych z Nestle – Nan. Nie wiedziałam, więc dzięki za cenne info, bo my jesteśmy na mleczku NAN, więc lepiej nie mieszać kaszek (na razie i tak daję te, które dodaję do mleka, więc bez różnicy, bo mam akurat Bobovitę). Będę pamiętała na przyszłość
Katka ale miałaś przygodę z akumulatorem. To się nazywa złośliwość rzeczy martwych. Mnie takie sytuacje z równowagi wyprowadzają
Emcia He, He, He No widzisz, ja też jak oglądam te porodówki to zachciewa mi się dzieciaczka. Ale Piotrek nie chce, coś mu w pracy się nie podoba.
No a z tym tortem to Twój zaszalał ha, ha, ha To smacznego, prześlij kawałek
Sarenka jak widać nasz medyk kochany wie co możemy jeść/pić/brać w ciąży/podczas karmienia He, He, He :* Ale fakt, dzięki Tobie brałam wtedy antybiotyk i mi przeszło choróbsko a męczyłam się chyba z dwa tygodnie.
Zuzia niby mierzy 64 cm jak byliśmy u lekarza, ale nie wiem czy ona dobrze to zmierzyła. Nosi ciuszki na 68, niektóre bodziaki nie są już dobre i nosi te na 74. I jak tu być mądrym. W ogóle Zuzia tak szybko wyrasta z tych ciuszków, że jestem przerażona. Sarna, kiedy ona przystopuje? Na jakiej rozmiarów ce? 74??? Bo zwariuję chyba.
A najbardziej wkurzyłam się ostatnio, bo kupiłam w Pepco troszkę bodziaków, wiadomo – są tanie, więc brałam te na 6-9 m-cy. Po wypraniu (w 40 stopniach) skurczyły się tak, że od razu musiałam je schować do siatki z za małymi ciuchami. No myślałam, że szlag mnie trafi. Co za durny materiał. Zostały mi 3 dobre bodziaki. Ale mam z krótkim rękawem też i do tego bluzki z długim i Zuzia jakoś to przechodzi. Najśmieszniejsze, że mam też bodziaki z C&A przywiezione przez moją Mamcię – rozmiar 68 już za mały. Ja tego nie czaję w ogóle!
Sarna z tym basenem to ozonowy niby? Kurka ale ja i tak pójdę na basen. Tam chodzą ludzie z małymi dziećmi, jest ich mnóstwo, więc chyba można iść, skoro jest taki basen. Kurka no martwię się.
A ten wózek w przepisie na życie to z MaxiCosi?? Fajny jest Chociaż ja na swój nie narzekam i sprawuje się nieźle.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moja Psiapsióła (ta, u której w zeszłym roku byłam na weselu i która jest w ciąży) mówiła, że była nianią dwóch dziewczynek – rok różnicy między nimi, 3,5 i 4,5 latka. I mówi, że jest to supernowa różnica dzieciaczków i naprawdę mimo, że to była wpadka, to dziewczynki dogadują się rewelacyjnie.
Emcia podziel się tortem, to zostanie Ci mniej
Moja nocka taka se. Zuzia usnęła przed tą 19 więc łudziłam się, że pośpi dłużej. O 5:30 pobudka, musiałam ją nakarmić i zanim zasnęła to minęło półtorej godziny. No ale. Wstałyśmy o 8, Zuzia ogląda bajki, ja zjadłam śniadanko i wypiłam kawkę. Świeci słonko więc łudzę się, że będzie ładna pogoda
W ogóle to wczoraj gadałam z kumpelą i ona pracuje w szkole – namawia mnie albo na kurs angielskiego albo na studia podyplomowe z logopedii, wtedy załatwi mi pracę. Kurka tylko że to tyle kasy kosztuje, ale muszę pomyśleć. Zawsze to jakaś perspektywa no i logopedia zawsze mnie pociągała. Do angielskiego zrobiłam się leniwa, ale to, co umiem nauczyłam się kiedyś sama – i całkiem nieźle mi szło. Nawet na anglistykę zdawałam, ale troszkę punktów mi zabrakło.
Wstawać śpiochy!
Ostatnio zmieniany: 12 lata 9 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Moderatorzy: ilona