BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

12 lata 8 miesiąc temu #354652 przez Dorciaition
Cześć Dziewczyny.
Na początek wszystkiego, co najlepsze dla Aurelci i Kubusia.

Madziaska Sz dobrze mówi- w nocy pojedziecie. :) A jak on się w ogóle czuje?

Vestusia
ta parasolka to do wszystkich wózków pasuje? Jeśli tak to chyba też ją zakupię, choć my jeszcze w gondoli.

Emka bardzo miło z Waszej strony, że przyjęliście tą dziewczynę. Teraz Wy pomagacie, a później na pewno, gdy wy będziecie potrzebować pomocy ktoś Wam pomoże.
Trzymam kciuki.

Sarna ale masz tam wesoło. A mówiłaś, że u Was nudno :silly:
To palenie czarownic musiało nieźle wyglądać. Fotki robiłaś? Mam nadzieję, że tak. :)
Hehe Ty to opętana jesteś z tymi cukierkami. :laugh:

Katka super, że masz nową koleżankę, no a Olinka kolegę. Ileż ja bym dała żeby koło mnie mieszała taka dziewczyna z maluchem.

Malina mam ten sam problem z Daisy. Boję się, że jak Lencia podrośnie, będzie już biegała i zacznie szarpać Daisy, wkładać jej palce do oczu itp. ta ją ugryzie. Już nie raz kogoś dziobnęła, ale tylko dziecko takie co ją mocno i długo już zaczepiało. Choć w domu mieliśmy nie raz 3letniego chłopca i 1,5 roczną dziewczynkę. Molestowali ją nieziemsko. Daisy aż się trzęsła, widziałam, że była wnerwiona, ale wiedziała, że nie mogła, wiec licze, że Lenki tez nie ugryzie. Wydaje mi się, że inaczej patrzy na tych co są w domu, a inaczej na obcych. Myśle, że te nasze psiaki są na tyle mądre, że wiedzą, że to rodzina ;) Często też mówię do Daisy gdzie Lencia jest i gdy trzymam małą głaszczę piesa i mówię, że jest kochana. Choć Lenia potrafi mocno szarpnąć już Daisy, a ta wtedy patrzy na mnie i się trzęsie. :huh:

Anyanka
ja szczepię szczepionkami 5w1, nic poza tym.

Vestusia ale Zuzia musiała być szczęśliwa bez pampersa. :) Lenia to uwielbia.
Daj znać jak ten komplecik wygląda

Malina tygodnie szybko lecę, więc ani się obejrzysz, a A będzie w domku. Fajnie, że może tak często przyjeżdżać. No i w końcu odbijecie się z kaską. Niech ładnie pracuje, dużo zarobi i wraca do Was :) a Ty jak będziesz miała zły dzień wal do nas. Usłużę mojego ramienia.

Kredzia taki uśmiech z rana to najpiękniejsza rzecz :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziś znowu normalny dzień. A wczoraj było tak fajnie.
Jutro Krzysiu też do pracy idzie, ale to mój wybór. Wolę żeby w sobote miał wolne. Będziemy mieli trochę gości, więc przyda mi się jego pomoc.

Miłego dnia.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #354655 przez Dorciaition
no i trochę wczorajszych nas ;)







A to z soboty w pracy. Daisy czasami trochę lubi Lenkę.
Leni miejscówka- paleta, folia bąbelkowa i koc ;)



Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354679 przez vestusia
Witam ponownie. Byłam na razie w sklepie i mam dość, więc na spacer pójdę z Zuzią po obiedzie, żeby nie było takiego słońca, bo zdechnę.

W ogóle Zuza coś marudzi.
Mam już wypracowany dzień z nią, je zawsze o tych samych godzinach a dziś to jakaś masakra. Wstała o 5, potem spała z nami do po 8, zrobiłam jej kaszkę, jak zawsze, zjadła tylko połowę. Poszła spać. Teraz marudziła, więc stwierdziłam, że dam jej mleko, bo w sumie kaszki mało zjadła. No i co? Ledwo 60 ml wypiła i ryk. No nie wiem czy ta pogoda tak na nią wpływa czy co?

Dorcia, ta parasolka podobno do wszystkich wózków, tak na aukcji piszą. Na to liczę, bo się zdenerwuję. Jak dojdzie to Ci napiszę czy jest fajna.

Komplecik szydełkowy doszedł. Jest po prostu śliczny.
Jedynie co mnie denerwuje, to buciki są zapinane na takie małe kuleczki i one się odpinają. Muszę coś wymyślić, chyba złapię je nitką, tak na stałe, bo to i tak na szydełku robione, więc wsunę Zuzi nóżkę do bucika.

No i mam do Was pytanie. Bo ta opaseczka jest taka fajna, ale taka cieniutka w porównaniu do zwykłej. No i jak przymierzyłam Zuzi, to mnie się wydaje, że lepiej wygląda, jak ją daję tak za ucho (pod uchem?). Piotrek twierdzi, że mam jej ją dać na ucho normalnie, jak inną opaskę. A co wy myślicie? Zrobię później Zuzi fotki to mi poradzicie, co by mi się nikt z Zuzanny nie śmiał na Komunii :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia ale śliczne fotki. No i ta folia bąbelkowa he, he, he. Mam nadzieję, że nie używasz jej do ocieplania butów? :D Ha, ha, ha :D

Lencia po prostu cudaśna, mamusia też. No i jaka już długa się robi :D

No i Zuzia znowu mi marudzi i ryczy. Nie wiem co ją dziś ugryzło. Chyba się nie wyspała, bo jakaś cyganka dobijała się do drzwi a wcześniej listonoszka i obudziły Zuzię. Kurka. Lecę.
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354708 przez Kredka
Dorcia ja mam taką parasolkę :lol: i ją się zamontowuje do rurki w wozku. Najlepiej jesli jest w kształcie owalu a nie okrągla ta rurka - lepiej sie trzyma.

Ja juz prawie posprzatalam..jeszcze takie drobiazgi i pranie robie bo mi sie troche uskladalo. CZekam tez az bedzie chlodniej.
Miki upaly znosi ok. Na razie.. Dzis znow skwar a myslalam ze sie rozpada, ale chmury sie gdzies rozeszly. U nas 28 stopni...tez zdycham..laze po domu w majtach i staniku bo nie daje juz rady.

Mam pytanko do karmiacych. Czy pijecie Muszynianke? Niby nie jest gazowana ale ma naturalny gaz. Czy mozna karmiąc? Juz nie moge pic tych Ustronianek :P


Vestusia Miki na samym mleku na razie i czesciej w te upaly sie domaga. A picie herbatki slabo mu idzie. Wczoraj jak wybił 20 ml to bylo jak na niego duuzo :ohmy: . Od nowa zqaczne wprowadzac now pokarmy..Wczesniej widac bylo ze "za ciezkie" byla dla niego ta marchewka bo wcale po tym nie robil kupy i bardzo marudził, plakał.

Dorcia Lenka śliczna gwiazdeczka. A Ty jak jeszcze raz powiesz żeś gruba to dopiero sie wkurzę i przyjadę nad to morze Cię mocno walnąć :P

ide dalej ogarniac

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354715 przez Dorciaition
Vestusiu może Zuzi na ciepło dlatego marudzi.

Koniecznie daj znać jak ta parasolka.

Co do opaski to jak zakładałam Lence takie cieniutkie to miała je za uszkiem. wydaje mi sie, że dziwnie tak na uchu. Oo zobacz


Ha ha jeszcze nie próbowałam folii w butach, ale kto wie ;)

Kredzia dzięki za info odnośnie parasolki. Musze looknąc jaką mam tą rurkę.

U nas też ciepło, ale znowu nie tak jak u Was. :/

Kredzia moim zdaniem możesz pić taką wodę.

Kredzia to przyjeżdzaj :lol:


Alanek[*] :(
Załączniki:
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354720 przez vestusia
Mnie się wydaje, że woda to woda, wiadomo jedne lepsze, drugie nie, ale znowu Miki nie jest aż taki mały i myślę, że nic mu nie będzie po tej Muszyniance ;-)

Dorcia dzięki za tę fotkę. Już pokazuję Piotrkowi. Też mi się wydawało, że tak powinna być, no ale Piotrek twierdził inaczej :D

A jaka Lenka tu malusia była :D

Idę zdychać dalej. Gorąco jak nie wiem. Na razie nie wychodzę z domu, bo idzie zdechnąć. Po południu wyjdę z Zuzą :)
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354730 przez Dorciaition
O matko Vestusia pokażesz mu takie ryczące dziecko? ;)

Lenia miała na tej fotce 10 dni ;) wydaje mi się, że wczoraj rodziłyśmy, a te nasze dzieciątka już takie duże, no i zdolne :)

Aż tak u Was ciepło?

My już po spacerku. Po południu jedziemy na zakupy. Cały weekend będę miała gości, więc muszę coś zrobić do jedzonka.


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354738 przez vestusia
Dorcia pokazałam Piotrkowi tę fotkę. Nie zwrócił uwagi na płaczącą Lenkę, jedynie na opaskę :) I przyjął do wiadomości, że w taki sposób założę Zuzi opaskę na Komunię :)
Generalnie chciałam Zuzi kupić jakieś fajne, ale cieńsze rajtuzy. Jednak zapewne będzie tak gorąco, że nie założę jej ich w ogóle, bo się zagotuje. W ogóle zła troszkę jestem, bo mam dla Zuzi taką kiecuszkę, niby sztruksowa, ale taki bardzo cienki i "miękki" sztruks. Innej kiecki nie mam, zresztą teraz ta opaska i buciki pod kolor kiecki, więc jej już nie zmienię. W razie czego wezmę jakieś luźniejsze ubranie na przebranie, gdyby jej było za ciepło.

Dorcia u nas masakra na dworze. Nawet nie mam siły teraz wychodzić, bo się ugotuję. Jak nakarmię Zuzię, około 16, wyjdę dopiero z nią na dwór.

O Dorcia, to znowu się napracujesz. Pewnie przygotujesz coś pysznego :)

Ja to wiem, że w niedzielę, na tej Komunii będę musiała zjeść to wszystko, co zaserwują.
Teraz stosuję się do diety dr Dukana, tzn. mniej więcej, bo nie do końca robię tak, jak on pisze i nie trzymam się ściśle faz jego diety. No ale staram się jeść z zasadą - najwięcej białka, a najmniej węglowodanów i tłuszczów. No i idzie mi nieźle. Nawet obiad bez ziemniaków smakuje mi :) Na razie ważę te 60 kg i mam nadzieję, że w ciągu miesiąca uda mi się jeszcze schudnąć co najmniej 5kg, żebym do powrotu do pracy ważyła 55kg, a potem dalej, aż do 50 i będzie git :D

Ale cierpię ogromnie, bo Piotrek to zajada takie pyszności, że szok. Zresztą, teraz to wszystko bym zjadła. Nawet obiad osobno nam gotowałam, bo jemu smażyłam cycki, a sobie dusiłam prawie bez przypraw he, he, he :D

Kurdę Dorcia mnie też się wydaje, że dopiero rodziłyśmy. Nawet nie wiem kiedy to zleciało. Ja już bym chciała, aby Zuzia umiała sama siedzieć. No ale mam nadzieję, że to nastąpi w niedługim czasie.
Kubunio Kimy pewnie zaraz usiądzie, a ciekawe jak tam Natalka Olci. Może też już siedzi? :)

No i za nic nie chciałabym wrócić do czasu, jak Zuzia się urodziła. Kurka ona się darła naprawdę do 3 miesiąca. Myślałam, że zwariuję i już zdiagnozowałam u siebie depresję poporodową he, he, he :D
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #354898 przez Dorciaition
Ale tu cisza :ohmy:

Vestusia może na wejście ubierz jej tą kieckę, co masz przygotowaną, a poźniej coś innego na przebranie. Tak chyba będzie najlepiej.

Noo muszę coś do żarełka przygotować. W piątek wieczorem będę robić, po Zumbie.

Vestusia czyli co jesz? Kurde też powinnam się wziać za siebie. Może też spróbuję tego Dukana.

Tak samo nie mogę się doczekać jak już młoda będzie siedziała. Wydaje mi sie, ze będzie inaczej, tak fajniej ;)

Lencia nie śpi jeszcze. Ona jest dziwna czasami ;)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354920 przez kima
Hejka dziewczynki :)

Dziękujemy za życzonka, matko nawet nie wiem kiedy moje dziecko skończyło pół roku :ohmy: dokładnie, tak jak wczoraj rodziłyśmy B)

Ja na diecie Dukana schodłam 13kg, po czym zaszłam w ciąże :laugh: bo pewnie schudłabym jeszcze więcej, byłam ponad 2 miechy, jest rewelacyjna jak dla mnie, bo człowiek się nie głodzi, tylko je ile wlezie, ale wyznaczonych rzeczy ;) czyli dla mnie ;)

Kredziu, oczywiście, że możesz pić każdą, ja już jem wszystko, łącznie z kapustą, grzybami i nawet fasolką po bretońsku, fakt, że Kubuś starszy prawie o miesiąc, ale jem wszystko, żeby później nie miał uczulenia na coś, tym bardziej, że w ciąży zajadałam wszyściutko, co tylko nie uciekało mi z talerza :silly:

Ale się napociłam, dzisiaj były stepy i było nas aż 4 osoby B)

Dzisiaj po 15 było 40 st.do słońca! Duchota masakryczna i Vestusiu mój Kubuś tak samo, maruda totalna, nie idzie z nim wytrzymać od jakiś kilku dni, co są te upały. Kurczę dziecko w zimie się urodziło i nie wiem pewnie o co chodzi, że taki gorąc, a to się dopiero zaczyna ;)

Malina cieszę się strasznie, że wypaliło z tą pracą Twojego A. Mam nadzieję, że teraz będzie już z górki, w końcu wyszło dla Was słońce :) starczy tych złych dni ;)

Emcia kurcze przyłączam się do dziewczyn, które apelują o ostrożność :P zgadzam się, że opiekunka powinna być stara i brzydka najlepiej hehe ;) ja tam jestem przezorna, ufam całkowicie mojemu P. ale nie chciałabym mieć młodej, atrakcyjnej laski za opiekunkę do dziecka - lepiej dmuchać na zimne, a przezorny zawsze ubezpieczony ;) U nas w bloku była taka sytuacja, że mieszkały dwie laski z mężami, już nie takie młode. I jednej w wypadku zginął mąż. I ta przyjaciółka często do niej przychodziła, pocieszała ją itd. I wysyłała czasem męża, a to żeby coś tak zreperował, żeby pogadał, jak ona nie mogła itp. I po jakimś czasie ten mąż zostawił tą żonę i skumał się z tą wdową, co jej ten mąż zginął ;) Tak to właśnie jest czasem ludziom pomóc ;) Ale absolutnie nie mówie o Twoim przypadku Emcia, tak mi się sytuacyjnie przypomniała taka opowiastka ;)

Dorcia super laseczka z Ciebie i zawsze w mini :) kurcze, ja nawet nie wklejam siebie, żeby tu Was nie straszyć, bo Wam się jeszcze kompy spalą :P

Lusiaczku jak ta wysypka u Aurelci? przeszło jej?

Sanderka Ty to masz dobrze z tymi imprezami, niby
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
u Was, a ciągle się bawicie :P Aaaa jeszcze zapomniałam Ci napisać (czasem mi się przypomina coś co pisałyście w trakcie dnia, jak coś robie, to myślę o tym), że posikałam się oczywiście po raz kolejny ze śmiechu jak goniłaś Domisia z Darem w chuście i tak go wytelepałaś, że aż się porzygał - masakra! :laugh: :laugh: :laugh:

Vestusiu, czemu Ty czekasz na kuriera? Ja nigdy tak nie waruję w domu, bo kurier albo dzwoni albo ewentualnie zostawi paczkę sąsiadowi, no chyba, że za pobraniem (ale to rzadko) to tym bardziej dzwoni o której mi pasuje, żebym była w domu. U Ciebie tak nie robią? Kurcze od tego przecież ma Twój telefon ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Idę na YCD - Sanderka na Ju ken dens na TVN :P
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354936 przez luska
hej laseczki

Malina początki sa najgorasze ale z czasem przywykniesz i juz tak żle ci nie bedzie bez A w ciagu tych pięciu dni , bedzie dobrze zobaczysz.


Emcia hehe no to musisz uwazc , chociaz twoj M to taki lepszy model ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vestsuia hehe chociaż P sie inetersuje tym jak córka ma byc ubrana , moj to totalnie olewka , a juz do opaski hehe to dla niego czarna magia :P

Docia slicznie z Leneczka wyglądacie i ja nie wiem co ty chcesz gubić

A małata wysypke ma jednak od ziemniaka B) Dzis jej nie dałam i wysypka sie nie pokazała.Ale malutka strasznie wymusza , zeby ja na raczkach nosic , bo przez to zapalenia tylko z rak do rak B) a dwa nie moge sobie z nia w nocy poradzic.Przez sen przekrece sie na brzuszek i budzi sie z płaczem i tak co chwila.......


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354939 przez luska
Kubunkiu sto latek :kiss: :kiss: Przyznaje sie bez bicia , ze zapomniałam i o Kubusiu i o Aurelce.Ale u nas taki zajob , ze nie pytajcie Ł jak wstaje o 5 tak wraca 21 a wczoraj o 1 w nocy po czym i tak o 5 musiała wstac.Tesciowka tez im pomaga bo za mało ludzi jest a ja musze gotowac dla 15 ludzi i maluchami sie zająć , od rana to nie wiem jak sie nazywam tak kałomyja.Ale do jutra na szczescie , bo ja wybywam :silly:
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354945 przez kima
Lusiaczku to nieźle tam masz, kiedy Ty to wszystko ogarniasz, klonujesz się? :P

Aaa i przepraszam, ale zapomniałam, tylko o Kubusiu dzisiaj pomyślałam :blush: Aurelciu buziaczki wielkie :kiss:


A mi dzisiaj stuka rok na forum, a moje dziecię ma pół roczku, ale się fajnie złożyło :)
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #354957 przez Kredka
SPOŻNIONE ALE SZCZERE ZYCZENIA DLA HANULKI!!!! BUZIACZKI ODE MNIE I MIKUSIA!!!!!!!!

100 LAT AURELCIU I KUBUSIU!!!!!!!BUUZIOLE!!!


MALINA cieszę się, że wypalił w końcu ten wyjazd do Niemiec. Wiem jak się martwiłaś, już masz z głowy problem. Teraz pozostaje tylko tęsknić.. Jak mój małżonek wyjechać na miesiąc za granicę to tak pusto w łózku było…oj cieżko tak samemu usnąć,… rozumiem Cię doskonale. Nie miał mi kto za uchem chrapać..Normalnie to się człowiek wkurza ale jak nie ma tej osoby to się nawet za takimi pierdolami tęskni.
Na codzien spimy tak, ja od brzegu on od sciany. Ja na calym lozku prawie a on w kącie. Hi hi a jak bylam sama to ja wbijalam się w kąt a łózko puste

Teściowa rzeczywiście namolny człowiek. Nie zazdroszczę tych nalotów. Coś mi się wydaje że będzie Cię pilnować..
Malina jak człowiek przyzwyczajony do spokoju to jak nagle w taki tłok wejdzie to czuje się samym tym harmiderem tak zmęczony jakby się ciezko narobił. U mojej teściowej co niedziela pelna chalupa ludzu, rodzina się zjedza.
No i jak ta babka może tak grzac dziecko? Nie pomyślała ze skoro male dziecko (Michasia) jest lekko ubrane to tym bardziej jej wiekszemu dziecku może być gorąco? Dziwna babka..

DORCIAITION mialas jechać na Kanary?? To jakaś okazja czy tak bez okazji?? Może trzeba jednak z Lenką pojechać.
W poprzek łóżka Lenka dyskusje urządza? Może to typ nocnego marka co ozywia się w nocy co??
Nie martw się Daisy się przyzwyczaila do Lenki. Pamietam jak początkowo się obrażała i uciekała do szafy. A teraz leżą sobie na foli bąbelkowej i się bawią…
Ta dziewczyna przeprosiła mnie.. no ale to nie cofnęło czasu…
Mina Lenki na zdjęciu jak miala 10 dni nieziemska…ale musiał być wrzask…hehe
No to dobrze że Muszyniankę mogę pic. Już nie mogę tych Żywcow, Ustronianek..ble

LUSIA 6 rano to i dla mnie za wczesnie na wstawanie.. Nie dziwie się, że oczy masz na zapałki. Smutne ze brat wyjedza. Każdy jakos musi sobie radzic skoro w Polsce nie ma pracy.

VESTUSIA ja mam taką parasolkę jak zamówiłas. Średnio wygodna… Czasem z tą wysypką ciężko zgadnąc od czego..
Zlecialo te 5-6 miesiecy jak nie wiem kiedy  Ja dopiero co pamiętam jak Mikolaja wyjmowali mi z brzucha a tu już taki chłopczyk coraz bardziej dorosły.

SARNA zazdroszczę tych imprez. Skąd Ty kobieto na to wszystko bierzesz siłę..obrobic dom, 2 dzieci, imprezy…?? Kobieta wulkan.
Co do rodzicow szwagra.. Chcą się z Twoimi teściami zakumplowac pewnie z uwagi na korzyści płynące z przyjazni z:elitą” jak to napisałas. Nie lubie takich ludzi którzy udaja przyjazn bo ktos jest na stanowisku..

KATKA to wesolo będziesz miala z nową sąsiadką. Będzie z kim poplotkowac i wymienic doświadczenia z dziecmi.

ANYANKA jak po wizycie u neurologa co powiedział lekarz??/

KIMA ja staram się jesc wiecej rzeczy ale np. grzybow nie jadlam, jakos zczosnkowanego jedzenia tez nie… będę rozszerzac wciąż diete. A z tym karmieniem… jak będziesz dawac w butelce bebilon to zupełnie się rozleniwi. Nasze dzieciaczki to cwaniaki, lenie ze szok. Nie chce im się nad cycuszkiem popracować. Moja kolezanka karmila do 2,5 roku życia i mówiła ze ponad rok miala jeszcze mleko mimo iż nie karmila. Ja tez się boje ze zaniknie mleczko jak już będzie wiecej stalych pokarmow… jak tam nam pisane. Najwazniejsze sa te6 miesiecy. Wiec daj na luz i staraj się karmic jak się da a jak nie to nie miej sobie za zle.



Zmykam bo padam…dobranoc

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
12 lata 8 miesiąc temu #355010 przez vestusia
Witam Kochane Mamuśki :)

Dziś znowu zapowiada się gorący dzień, więc znowu jedziemy nad wodę.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kredka, ja osobiście nie wyobrażam sobie, jak można karmić dziecko piersią tak długo jak ta Twoja koleżanka. Dla mnie to już niesmaczne jest w tym wieku.

Ja nie karmię już prawie 3 miesiące a nadal mam pokarm w piersiach. Więc może u Ciebie nie będzie tak źle i nie zaniknie całkowicie.

Kima - fajnie schudłaś. Ja chcę jeszcze 10kg schudnąć i będę przeszczęśliwa. Idzie mi nieźle i tak, jak piszesz - nie czuję się głodna.

Dorcia, póki co jem kilka rzeczy, żeby nie wymyślać zbytnio.
Można w tej diecie jeść m.in.: drób, mięso z indyka, chude wędliny, jajka, twarożki odtłuszczone, jogurty naturalne, ciemne pieczywo. Nie wolno jeść ziemniaków, ryżu (białego), pieczywa białego, makaronów, w ogóle to co mączne odpada.
W tej diecie najpierw jest jedna faza, w której rezygnuje się z warzyw i owoców, potem w kolejnej fazie wprowadzasz niektóre warzywa, a potem, w kolejnej, niektóre owoce.
Trzeba też dużo pić. No i nic nie słodzić, to oczywiste.

Ja nie stosuję się zupełnie do tej diety, ale mój dzień wygląda mniej więcej tak:
Rano - albo ciemne pieczywo z chudą wędliną (bez masła), albo np. jajko na miękko, albo twarożek (mnie najbardziej smakuje taki serek wiejski z Mlekowity kupuję go w Biedronce - ma bardzo dużo białka i jest naprawdę syty) i do tego wszystkiego kawa z mlekiem (bez cukru)
Na obiad jem to, co na dodatek jest + mięso drobiowe lub z indyka ugotowane (podduszone), nic smażonego rzecz jasna.

No a na kolację to, co na śniadanie, tzn. jeśli zjem na śniadanie serek, to na kolację kanapkę z szynką, albo wczoraj np. zjadłam jajko na miękko na kolację.

No i dziennie jem jeszcze grejfruta - pół na drugie śniadanie, i pół około 16 :)

Nie stosuję się ściśle do tej diety, bo niby owoców nie można, ale ja od wczoraj jem grejfruta.

Kima a jak Ty jadłaś? :D Podsuń mi troszkę pomysłów :D

Luska kurka ale Ty masz motorek w tyłku. No szok po prostu! Tyle rzeczy robisz, aż Cię podziwiam.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Idę do łazienki szykować się, bo dziś też nad wodę. Muszę nogi opalić do niedzieli :)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl