- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
12 lata 8 miesiąc temu #359545 przez kima
gdzie się wszystkie MAMUTKI podziewają? 
My wróciliśmy ze spacerku po godzinie, bo Kubuś wycisnął taką kupkę, że się bałam, że wylezie na wózek! Pierwszy raz zrobił na spacerze, a wczoraj jak Vestusia pisałaś, że Zuzia z kupką jeździła, to się zastanawiałam, jak to będzie, gdy Kubuś walnie kupsko, to już wiem, jechałam jak na sygnale, a ryk był okropny!
Batmanik, fajnie, że takie luzy w pracy, a kto z dzieciaczkami został? Twój D.? Czy z Czarownicą nr 2 zostały?
A tak z ciekawości.. duża różnica wieku między Wami? Bo wygląda na starszego, przynajmniej na tym zdjęciu z fb 
Ale jak jestem zbyt ciekawska to wybacz to sobie wsadze nos do kawy Było u mnie w szkole dawniej takie powiedzonko - jak jesteś ciekawy, to sobie wsadź nos do kawy dobra, idę go wsadzić
My wróciliśmy ze spacerku po godzinie, bo Kubuś wycisnął taką kupkę, że się bałam, że wylezie na wózek! Pierwszy raz zrobił na spacerze, a wczoraj jak Vestusia pisałaś, że Zuzia z kupką jeździła, to się zastanawiałam, jak to będzie, gdy Kubuś walnie kupsko, to już wiem, jechałam jak na sygnale, a ryk był okropny!
Batmanik, fajnie, że takie luzy w pracy, a kto z dzieciaczkami został? Twój D.? Czy z Czarownicą nr 2 zostały?
A tak z ciekawości.. duża różnica wieku między Wami? Bo wygląda na starszego, przynajmniej na tym zdjęciu z fb Ale jak jestem zbyt ciekawska to wybacz to sobie wsadze nos do kawy Było u mnie w szkole dawniej takie powiedzonko - jak jesteś ciekawy, to sobie wsadź nos do kawy dobra, idę go wsadzić 
12 lata 8 miesiąc temu #359554 przez vestusia
Witam późnym popołudniem 
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Batmanik Ty już w pracy??? No to nieźle!
No właśnie, kto z dzieciaczkami został???
Kima Ty ciekawska kobieto Ale czasami zadajesz pytania, o których może niektóre z nas myślą, ale ich nie zadają
No a z tą kupą to sama widzisz, tyle że Ty wracałaś na sygnale, a moja Zuzia słowem, ani ruchem, nie dała znać, że ma kupsko w pieluszce. I nawet niezbyt śmierdziało he, he, he
Na FB wyczytałam, że Iva gdzieś zaginęła i konto na fb usunęła. Widzę, że na nk również konta już nie ma. Ciekawe co się stało??
Odzywała się do którejś z Was? Pewnie nie, pytanie retoryczne.
Zuzia na spacerze mało spała, w ogóle właściwie. Może na 10 minut jej się udało zasnąć, no maks 15 min. W domu marudziła i dałam ją niedawno do łóżka żeby się zdrzemnęła. Ja ją na plecy, a ona fik na brzuch. I tak walczyłyśmy i w końcu ją zostawiłam, bo po co mam się męczyć. Za jakąś chwilę poszłam zobaczyć a ona śpi na brzuchu he, he, he
Jestem jakaś zmęczona.
Zjadłam kiełbaski na ciepło i zeżarłam troszkę kiszonej kapusty. Pogoniło mnie do kibla ha, ha, ha Też mi się zachciało kwaśnego
No i co tu taka cisza? Ja tu posta walnęłam prawie takiego jak Kredka i cisza he, he, he
Przywołuję Was, Mamuty, do porządku!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Batmanik Ty już w pracy??? No to nieźle!
No właśnie, kto z dzieciaczkami został???
Kima Ty ciekawska kobieto
Ale czasami zadajesz pytania, o których może niektóre z nas myślą, ale ich nie zadają No a z tą kupą to sama widzisz, tyle że Ty wracałaś na sygnale, a moja Zuzia słowem, ani ruchem, nie dała znać, że ma kupsko w pieluszce. I nawet niezbyt śmierdziało he, he, he
Na FB wyczytałam, że Iva gdzieś zaginęła i konto na fb usunęła. Widzę, że na nk również konta już nie ma. Ciekawe co się stało??
Odzywała się do którejś z Was? Pewnie nie, pytanie retoryczne.
Zuzia na spacerze mało spała, w ogóle właściwie. Może na 10 minut jej się udało zasnąć, no maks 15 min. W domu marudziła i dałam ją niedawno do łóżka żeby się zdrzemnęła. Ja ją na plecy, a ona fik na brzuch. I tak walczyłyśmy i w końcu ją zostawiłam, bo po co mam się męczyć. Za jakąś chwilę poszłam zobaczyć a ona śpi na brzuchu he, he, he
Jestem jakaś zmęczona.
Zjadłam kiełbaski na ciepło i zeżarłam troszkę kiszonej kapusty. Pogoniło mnie do kibla ha, ha, ha
Też mi się zachciało kwaśnego No i co tu taka cisza? Ja tu posta walnęłam prawie takiego jak Kredka i cisza he, he, he
Przywołuję Was, Mamuty, do porządku!
12 lata 8 miesiąc temu #359555 przez kima
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia Kochana, fotek dzisiaj nie będzie, bo nie napstrykałam, na spacerku nie zdążyłam przez kupkę, a w domu oddał troche obiadku na bodziaka chyba go przekarmiłam, dałam mu słoiczek 190, a on zawsze je te 130, chyba raz 190 zjadł. Wydawało mi się, że chce, bo nawet jak się skończył to pyszczek otwierał, ale jednak, to było dla niego za dużo 
Więcej mu nie będę dawała tego dużego słoika
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia Kochana, fotek dzisiaj nie będzie, bo nie napstrykałam, na spacerku nie zdążyłam przez kupkę, a w domu oddał troche obiadku na bodziaka
chyba go przekarmiłam, dałam mu słoiczek 190, a on zawsze je te 130, chyba raz 190 zjadł. Wydawało mi się, że chce, bo nawet jak się skończył to pyszczek otwierał, ale jednak, to było dla niego za dużo Więcej mu nie będę dawała tego dużego słoika 12 lata 8 miesiąc temu #359580 przez vestusia
A Ty już masz kosmate myśli Łobuziaro
No jak nie dał rady tej 190 to nie ma co mu dawać.
Zuzia to i tak rzyga po obiadkach i deserkach, bez względu na pojemność słoiczka
A wiecie jakiego mam nerwa. Normalnie coś mnie rozerwie.
Założyłam dziś Zuzi jednego bodziaka z wczorajszych zakupów w Biedrze. Przy rozpinaniu go (przed ubraniem Zuzi) urwałam jeden zatrzask, a potem przy rozbieraniu Zuzi urwał się drugi. No rozpierdzieli mnie chyba coś!!! One są jakieś plastikowe!!! Nie szarpałam ich nawet, za pierwszym razem odpadł, to się wkurzyłam. Potem jak z jajkiem się obchodziłam i urwał się drugi. No rozerwie mnie coś chyba.
A mam tych bodziaków łącznie 15 sztuk!!!! Jak pójdą zatrzaski to se w łeb palnę. A same w sobie bodziaki są fajne, po praniu nie skurczyły się, są super
Ale dziwne jest to, że w jednym trzypaku rozm. 80, jeden bodziak jest rozm. 86! Widać było, że te bodziaki nie były przez nikogo w sklepie otwierane a tu takie coś. Ale wyglądem ten bodziak jest taki jak te 80, więc nie rozumiem. No ale...
Bob zaległ na dywanie, Zuzia śpi w wyrze. Mam nadzieję, że nie pomyliło jej się nic, bo to nie ma być już drzemka do rana. Śpi już dobrą godzinę.
No jak nie dał rady tej 190 to nie ma co mu dawać.
Zuzia to i tak rzyga po obiadkach i deserkach, bez względu na pojemność słoiczka
A wiecie jakiego mam nerwa. Normalnie coś mnie rozerwie.
Założyłam dziś Zuzi jednego bodziaka z wczorajszych zakupów w Biedrze. Przy rozpinaniu go (przed ubraniem Zuzi) urwałam jeden zatrzask, a potem przy rozbieraniu Zuzi urwał się drugi. No rozpierdzieli mnie chyba coś!!! One są jakieś plastikowe!!! Nie szarpałam ich nawet, za pierwszym razem odpadł, to się wkurzyłam. Potem jak z jajkiem się obchodziłam i urwał się drugi. No rozerwie mnie coś chyba.
A mam tych bodziaków łącznie 15 sztuk!!!! Jak pójdą zatrzaski to se w łeb palnę. A same w sobie bodziaki są fajne, po praniu nie skurczyły się, są super Ale dziwne jest to, że w jednym trzypaku rozm. 80, jeden bodziak jest rozm. 86! Widać było, że te bodziaki nie były przez nikogo w sklepie otwierane a tu takie coś. Ale wyglądem ten bodziak jest taki jak te 80, więc nie rozumiem. No ale...
Bob zaległ na dywanie, Zuzia śpi w wyrze. Mam nadzieję, że nie pomyliło jej się nic, bo to nie ma być już drzemka do rana. Śpi już dobrą godzinę.
12 lata 8 miesiąc temu #359722 przez Dorciaition
Alanek[*]
Cos mało piszecie :/ Nie lubię tak.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Co do kupsk to jak Was pytałam czy są kluski czy rzadkie to moja pediatra mówiła, ze może już być taka twarda przy stałych posiłkach. Lenka robi właśnie taki klocek i koniec. W sumie dzięki temu mniej chusteczek tracę.
Kima Ty to chyba masz chcicę 
Ojej w takim razie jutro będziesz musiała wkleić podwójną ilość zdjęć
Nie wiem co z Ivą, ale widziałam, że dziś była na forum.
Lenka czasami zjada 190 g słoiczka, ale rzadko.
Kima ja też zawsze szybciej idę żeby mieć miejsce z tyłu, choć nie ma z tym problemu bo wszystkie się na przód pchają. Dziś było super. Uwielbiam tam chodzić.
Vestusia o kurka! Oby tylko ten jeden bodziak był trefny. Te zatrzaski też mnie zdziwiły. No i dziwne z tym rozmiarem.
Ale fakt- nie skurczyły się po praniu, nie farbują.
U nas imprezy ciąg dalszy. Słychać ich, ale nie jest źle.
Lenka przez ostatnie kilka dni w ogóle nie zasypia po kąpaniu. Zje i musi leżeć w dużym pokoju na łóżku do ok 21.
Malina oj zapieprza niesamowicie! Naprawdę!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Co do kupsk to jak Was pytałam czy są kluski czy rzadkie to moja pediatra mówiła, ze może już być taka twarda przy stałych posiłkach. Lenka robi właśnie taki klocek i koniec. W sumie dzięki temu mniej chusteczek tracę.
Kima Ty to chyba masz chcicę
Ojej w takim razie jutro będziesz musiała wkleić podwójną ilość zdjęć
Nie wiem co z Ivą, ale widziałam, że dziś była na forum.
Lenka czasami zjada 190 g słoiczka, ale rzadko.
Kima ja też zawsze szybciej idę żeby mieć miejsce z tyłu, choć nie ma z tym problemu bo wszystkie się na przód pchają. Dziś było super. Uwielbiam tam chodzić.
Vestusia o kurka! Oby tylko ten jeden bodziak był trefny. Te zatrzaski też mnie zdziwiły. No i dziwne z tym rozmiarem.
Ale fakt- nie skurczyły się po praniu, nie farbują.
U nas imprezy ciąg dalszy. Słychać ich, ale nie jest źle.
Lenka przez ostatnie kilka dni w ogóle nie zasypia po kąpaniu. Zje i musi leżeć w dużym pokoju na łóżku do ok 21.
Malina oj zapieprza niesamowicie! Naprawdę!
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #359741 przez Dorciaition
Alanek[*]
Matko, czuję się jak w wariatkowie! Trwa koncert diabłów chyba jakiś. Wydzierają sie jak nienormalni. 
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #359764 przez Dorciaition
Alanek[*]
Lenka spi (pfu, pfu) Oby do rana
Choc czarno to widze bo coraz glosniej. Przeginaja
Kredza my uzywamy avent i akurat od wczoraj mam nowe i po wyparzeniu nigdzie woda nie zostala, nie wiem. Oblukaj go porzadnie.
Choc czarno to widze bo coraz glosniej. Przeginaja
Kredza my uzywamy avent i akurat od wczoraj mam nowe i po wyparzeniu nigdzie woda nie zostala, nie wiem. Oblukaj go porzadnie.
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #359767 przez kima
Kredziu, ostatnio jak myłam to też mi weszła woda do środka, ale nie jest uszkodzony, spokojnie, musisz tylko go tak jakby ponaciągać, żeby woda wypłynęła
Dorcia, oj co ja z Tobą mam Zrobiłam mu kilka fotek w tym bodziaku z plamą po obiedzie ale nie widać nie zmieniałam, bo plama mała, a na pole już nie szłam więc wklejam!
przeraziła mnie wizja, jutrzejszego podwójnego wklejania i zmniejszania
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia, oj co ja z Tobą mam
Zrobiłam mu kilka fotek w tym bodziaku z plamą po obiedzie ale nie widać nie zmieniałam, bo plama mała, a na pole już nie szłam więc wklejam!przeraziła mnie wizja, jutrzejszego podwójnego wklejania i zmniejszania
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Moderatorzy: ilona
