MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Kima ja cie do sprzatania nie bede wykorzystywac ale podziel sie energia ,bo ja od dłuzszego czasu mam lenia.Ciuchy młodej to chyba tydzień juz czekaja na wyprasowanie , a kolejna kupka do prania urosła Dzis tez si w sumie obiam.

Mała niby sie jeszcze nie podnosi ale wiece jak to jest moment i cos może wykombinowac , wiec chyba jak bede generalne porzadki robic na ten chrzest to obnize , bo męża sie pewnie nie doproszę

Aniu no witaj , czemu tak rzadko zagladasz??

Docia z tego co wiem na dukanowskiej mozesz sama sobie piec bułeczki.Osobiście nie jadłam ale moja mama jadła i mowi , że sa przepyszne.Musze luknąc co tam można jeść , bo słyszałam , że tak naprawde wiele.Kiedys nawet znalazlam forum z przepisami i byłło tego rzeczywiście wiele, łacznie z ciastami.Wydaje mi sie , że jak ktos lubi nabiał to wiele go to nie kosztuje.Nastawiam się , że jak skończe karnmic to pierwsze co upije sie hehehe a potem ide na dukana w końcu całe życie na nabiale jestem , bo starzy w melczarni pracują

Suarai to dobrze , że dziecko bedzie miała większośc rzeczy z domu w tym żłobku.Zawsze too inaczej jak ma sie coś znanego.a Igor jak zwykle wymiata, niemoge sie na niego napatrzeć on taki ładny.Wszystkie nasze forumowe dzieciaczki są przepiekne

hehe Aniu masz racje hehe tez sie usmiałam.

Vestusia to czekamy na fotki.

Olo dzis wrocił z dworu tak czarny , ze godzine go szorowałam w wannie On mnie wykonczy w kurzy sie babrał i ponim biegał byle by się pyliło.N o i tak sie wymeczył , ze o 18.30 padł mi na dywanie.Ciekawe o której rano wstanie.Młoda poszła na swoja wieczorną drzemke .Troche mnie to wkurza, bo zasnie o 18-18-30 zdrzemnie sie do tych 40mniut i o 21 idzie spać.ale ja o 21 to już zgon jestem.Szkoda mi ja meczyć do tej 19 ,bo i jeszcze olo jest to sie nie rozdwoje wieczorem , a teraz jestem sama......Wiec dwójke nakarm , wykap , ubierz i uspij


A mała sobie od jakiegos tygodnia pieknie dzien ze snem unormowała.Wstaje o 6 przed 9 kima do 40mniut a 11-12 idzie spac na 3h , potem spacer no i o tej 18 kima na na 40minut.

to sie rozpisałam bez sensu heheh.OOOO krolewna wstała

A to Wy dziewczynki na Dukanie jesteście mam jego książkę i musze powiedzieć, że fajne sa tam rzeczy i pyszne jak będzie miały ochotę na jakis przepisik to Wam cos podam, pyszne sa tam takie niby naleśniki mniam jednego sie zje posmarowanego sosem i człowiek najedzony. Ja osobiśnie nie byłam na tej diecie tylko mąż, ale jadłam to co on bo jak dla mnie to same pyszności tam były , mąż schudł 5 kg w 5 dni pierwszych, a poźniej to już nie pamiętam, ale sporo tego było, ale ma teraz problem z cholesterolem!!!!!!! i bierze tabletki na jego zbicie.

Witam z wieczora Kochane

Luska ja to się nie dziwię, że brak Ci powera. Ja mam tylko Zuzię a dziś miałam takiego lenia i tak mi się nic nie chciało, że nigdzie nie wyszłam. Wiem, że powinnam była iść na spacer, ale po prostu nie umiałam się zebrać.
Zuzia śpi podobnie do Aurelci, tzn. rano wstanie o tej 6, około 9 idzie spać na jakieś 30 minut i potem około 11 zaśnie w domku na jakaś godzinkę, a jak idziemy na spacer to może z 15 min zdrzemnie się w wózku. No ale takiej późnej drzemki to ona nie ma, bo jak zaśnie to na dobre i do rana.

Luska masz rację, że niby jeszcze dziecko grzecznie leży w łóżeczku, ale potem to nawet nie będzie wiadomo kiedy a coś wykombinuje. My na weekend obniżmy to łóżeczko.

Aniaa_ no ta dieta ma i przeciwników i zwolenników. Też czytałam, że można różne rzeczy gotować, piec. Ja to raczej leniwa jestem, dlatego nie stosuję się tak dosłownie do tej diety, bo boję się, że mój organizm odczuje to dziwnie. Skoro i tak waga spada stopniowo w dół, to nie będę aż tak szaleć.

No i wklejam Wam fotki z tej naszej dzisiejszej, pierwszej kąpieli w krzesełku. Myślę, że to będzie fajna zabawa jak Zuzia będzie stabilnie siedzieć, bo dzisiaj to raczej była w wielkim szoku He, he, he No i ciężko się ją myje jak siedzi dupskiem w krzesełku. I tak trzeba było ją wyjąć i dokładnie podwozie umyć


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Suari fajnie, że taką rozpiskę dostajecie.

Vestusia no mam nadzieję, że coś pomoże. Dziwne dla mnie jest to, że przez 2 dni mam 1,5 kg mniej. chyba waga mi szwankuje.

Oj chipsy tak, albo taką ciepłą bułeczkę

Luśka a dużo Twoja mama schudła? Czytałąm te przepisy, ale najlepiej żeby mi ktoś to zrobił

Ha ha Olo to agent. Ale brudne dziecko to szcześliwe dziecko więc się mama nie gniewaj

No Aniaa miło, że wspierałaś męża, choć Tobie żadna dieta niepotrzebna.

Ale Zuzia zaciekawiona była Fajnie w tym wygląda, no i chudzinka z niej.
Włosków ma dużo. Lenka to z dnia na dzień coraz bardziej łysa :/

Vestusia super te krzesełko a można wiedzieć gdzie takie cudo można kupić????

Jeny nie wytrzymam!!! Wojtek zazwyczaj spi o te porze a teraz cięgle jęczy

Dorcia a skąd wiesz, że mi dieta nie potrzebna, miła jesteś ale ... ja wiem swoje , a ja męża nie wspierałam tylko sama to jadłam bo wszytko pyszne było

Aniaa na allegro można wszystko zakupić, choć nie namawiam bo allegro to zło

Pamiętam żes zawsze chudzinka była. Zresztą masz fotki na nk

Tak tak a foki stare

A czemu allergo to samo zło ?? Ja jeszcze sie nie zawiodła, tfu tfu tfu )), aaaaa pamiętam sukienka ....

hej ja na razie na chwilkę. Bylismy na szczepieniu. Mikołaj taki był dzielny przy ukłuciach nie płakał a ja byłam taka dumna moja krew haha
Wazy 8100 kluseczka moja kochana
Ja tez dzisiaj zrobiłam porządki w szafie i całą reklamówkę ubrań odłożyłam, bo a to za ciepłe, a to za małe. Ja nie wiem, moj Miki tak szybko rosnie, że niektóre kaftaniki 80 są przy małe. Musze sie w przyszłym tyg wybrac i zakupic kilka 86 bodziaków, kaftaników bo po woli sie "kończą".

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Zakupiłam dzisiaj odzywkę Sinlac. Od jutra próbujemy

Podajcie mi prosze jakiegos linka do sprawdzonego alegrowicza na ciuszki dla chłopców..chodzi mi o dobrą jakosc ubrań z bawełenki. Czesto mozna sie naciac na jakies szmaty.
Ide pod prysznic. Potem cyc i postaram sie Was nadrobic.

Aniaa zlo bo ciagle na nim siedze i kupuje, a Krzysiu mi awantury robi
A ta kiecka dobrze ze byla zla bo sobie ladniejsza kupilam

Aniaa wiem ze chudzina z Ciebie i juz

Kredzia no ladnie wazy Twoja Kluseczka.

Jesli bedzie dobry neurolog to wizyta bedzie ciekawa. My mamy kontrolna ok 20go i juz sie nie moge diczekac, taka supet babka. Kladz Mikego czesto, chociaz na chwile. Na pewno nie dlugo polubi lezenie na brzuszku i przewracanie.

Dobranoc

dobry wieczór

Kimuś moja Kochana, zauważyłaś moja nieobecność.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


dzieciaczki cudne

Kimuś pomysł z Waszym przyjazdem do mnie ma wesele super! Szkoda,ze wcześniej na to nie wpadłam

Ożesz Ty! Jak to Cię zwolnią? Kurczę, jak będziesz miała chwilkę to napisz Kochana, a narazie się nie denerwuj, może to jakiś fałszywy alarm

Od jutra wysyłam do każdej troche energii, ale po dzisiejszym fitnessie niewiele jej zostało, ta babka mnie wykończy!

Kredziu to Mikuś tylko 100g cięższy od Kubusia Wiem, że masz co nosić Mi plecy już pękają

Tutaj przepis na te bułeczki
smaker.pl/przepisy/sniadania/buleczki-otrebowe,37918
www.wielkiezarcie.com/recipe63956.html
A tutaj jeszcze więcej tego:
wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667
www.forum.dietaproteinowa.eu/topic/1989-...-dodaj-swoj-przepis/

Ostrzegam, ja się ich za dużo najadłam i miałam MEGA sraczkę

I ja się też dzisiaj wkurzyłam, byłam w realu, oczywiście jak zwykle jak wchodzę to mówią "szanowni klienci zbliża się godzina 22 zapraszamy do kasy" zrobiłam zakupy na ponad stówe i zapomniałam rabatu na 10% i kapnęłam się jak przyszłam do domu Eh!

Lusia- Aurelcia przecudna! ona jest taka czarująca i słodka, jakiś taki spokuj z niej zawsze na zdjęciach bije:) a amły rolnik heheh sie nie martw co pomyślimy, bo to logiczne jest ze ciuchów szkoda! ja Domisia na ogród też ubieram w ciuchy co zniszczone, albo używane- tak jak na tym filmiku co usypia tańcząc tam jest w ciuchach lumexowych...
Olo mały rajdowiec:) ale super ze juz Ci pomaga, Domiś też jest na etapie ze wszystko musi pomagac albo robić sam. namietnie myje naczynia- płyn musze chować bo wylał ni dwa litrowe płyty w trzy dni!!!
ja mam łóżeczko jeszcze na wysokim poziomie, daro się wierci ale nie aż tak żeby wypaść...i wędruje cału po łóżku całym!
z tym brakiem energii to się nie dziwie skoro wszystko sama musisz robić. ale jak trzeba to nei ma wyjscia niestey:/
a mąż na polu do nocy? tez się chłop narobi okrutnie ale penie żal jest ze na dzieci czasu brak:/

Kima, Vestusia-ja ubieram dzieci jak siebie, czapki nie ubieram, jak widze że wieje mocno to ubieram bluze z kapturem i jak wyciągam z wózka to kaptur małemu nakładam na głowe, a Domisiowi nie. jak już mega zimno to ubieram im body bo domis dużo sie schyla wiec wole jak ma plecki zakryte a darusiowi bluzka się podwija i tyle. to mówie dodatkową warstwą są tylko body ale jak już jest zimno.
ale Wy się mną nie sugerujcie tylko róbie jak same czujecie-każda mama ma swoje wyczucie:)
Kimuśka przepis dam Ci jutro bo na strychu siedzę i dę spać, a przepis gdzieś zbunkrowany więc jutro napiszę ok? tylko się upomnij!
ja łązienek tyu jeszcze nie myłam to wg Adam zadanie męzczyn hehe a mam dwie duże łązienki i kibelek..no zlewy czesto myje bo to sie brudzi szybko a umycie to raz dwa

Kredzia- no widzisz starsi ludzie juz tak mają. moja babcia też się myje raz na tydzień- nie wiem jak sprzęt czy częściej podmywa(mam nadzieje że tak) ale cala to się raz na tydzień myje
Czarne włoski mówisz:) no jak mąż tak je kocha to trzeba hehe
Mój Daro też sam nie siedzi, upada na boczek ale sam robi "brzuszki" że aż siada. dzisiaj musiała podwyżyć mu oparcie w spacerówce bo tak się wydzierał, tzn dzwigał i warczał okrutnie aż do płaczu, wreszcie mu podwyższyłam i wesoły jechał całą trasę
Super że Mikuś taki dzielny i tez już sporo waży:)

Madziaska Madziaska co do wesela-to ja mam najbliżej!!!
Madzia jak to zwolnią? a to ciule!!! broń się!!! tylko jak?
napisz kochana koniecznie jak ovchłoniesz
buziaczki dla Ciebie!


vestusia- hehe na tym zdjęciu to on ma taka minę bo go lecące włoski w nos łaskotały ale siedział wyjątkowo grzecznie, panika była przed obcinaniem trochę
gratuluję wytrwałości na imprezie- to juz musiało byc ciężkie co?
ja właśnie wciągnęłam pół paczki marshmallow- i aż mmi niedobrze:( chyba zbliża mi się @ bo tylko słodycze bym jadła:/
OOOOO Ty wariatuńcio heheh fotki z imprezy super! i fryzura też swietna!...jak ja bym chciał miec tu takie koleżanki
ja pytałam o te buty hahahaha tak własnie sobie wyobrazalam buahahahah
haha a Bob dał popis i na komuni był w tych rzeczach? no niezła jazda!!!
Boska Zuzka w kąpieli haha! super!

Emcia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

co do jedzonka-jasne że mozna dawać-byle nie smażone i jakieś ciężkie dana...ja nie daje bo mój Daro dopiero od 3 dni je papki i to te dla 4 miesięcznych ...najdrobniejsze a on i tak nie wie co z tym w buzi zrobić hehe. Fajnie że Twój Mjest za dziećmi-pewnie będzieci mieli jeszcze 1 albo 2


Dorciu-

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dzieciaczki dziękuja za pochwały
jak mi się uda wreszcie załadowac to zobaczysz filmik z Domisiem, wtedy grzywka brzydko wyglądała ale już się ułożyła i jest ładnie
koncerty zawsze sa super ja tam się zewszytskiego cieszę...chyba ze by mnie na front 242 zabrali oj chyba bym se w łeb strzeliła!
i również Tobie gratuluje wytrwało ści- kude ja bym za picce (prawie) wszystko dała!!!! bo ja w duszy jestem Włoszką!!!
ja kawe tylko z Dolce gusto mojego lubie-ale nie moge!!!
a normalnie kawy nigdy nie pije

Kima zgadzam sie w 100% jedziemy na ślub i z flaszeczkami do siebie zapraszam oj ale by byłoooooo
Kima już do pracy wracasz...jezu biedne Wy jesteście \
a Tój Kubus to jest w ogole model mąły i amancik-dosłownie jakby pozował!. Daro ciągle się pieluchami obwija:) i "mamy" takie same gryzaki
...oij sraczka to by mi się przydała heheh chyba zrobie te bułeczki

Suari- mój też do buzi totalnie wszystko łapie!!! ale tego pałąka jeszcze nie ściągną
bieda Ty jestesc z tym żłobkie serce chyba pęka...ehhh ale ważne ze w ogole macie. u nas zżłobka nawet nie ma i samotne matki czy bez rodziny w okolicy, włypłata marna więc na opiekunke nie stać no i dupa blada.
...dzieci to takie małe iskierki, aż się sama popłakała m jak sobie wyobraziłam jak tak w domu siedzisz a maluszek gdzie indziej
śliczniutki Twój Igorek i takie już duży!!! niby miesiąc a taka ogromna różnica!!!

Aniaa-witaj po latach:)

Ja już czyściutka i pachnąca, więc mogę się spokojnie zmierzyć z Waszymi postami 

VESTUSIA u nas tez się finansowo nie przelewa…a w dodatku wypadła nam ta komunia co nas szarpnie finansowo (a już wychodziliśmy na prostą), bo mojemu trzeba było garnitur kupic bo się zaokrąglił tu i tam i wszystkie kreacje za małe . Ja obkupiłam się na ciuchach. Standardowo biała bluzka i czarne spodnie. Jak będzie zimno to malinowy cienki plaszczyko – marynarka taka długa, jak kto woli nazwać. No i jutro lecę zobaczyc cos na Mikołaja. Ponoc ma być 16 stopni w niedziele.
No widzę,że masz mocne postanowienie odchudzania. Popijałas wodę i mimo takich pokus podziwiam. Ja nie mam takiej silnej woli. Kilka dni troszke się oszczędzałam ale jak dzis napadła mnie chcica na czekoladę to wymiękłam. Musiałam skoczyc do Lewiatanu i kupic mleczną z orzechami laskowymi…mmmnnniammm
Palnę Cię w beret – zobaczysz!!! Wcale nie jestes gruba. Ślicznie wyglądasz. Mnie się najbardziej podobają dwa zdjęcia – 1) to jak kucasz kolo sciany 2) z piłką. Pięknie na nich wyszłaś.

Jak sobie wyobrażam jak gnasz w szpilkach i dopasowanej sukience po kapcioszki…hahah no nie mogę usiedzieć ze smiechu  czekam na fotki.
Bob zapominalski hahah ale się urządził. Musiał śmigac w sudzych majtach haha
Fotki rewelka, widać że Zuzi się podobało mycie na siedząco. Mycie podwozia heheh dobrze powiedziane. No i potwierdzam słowa DORCI chudzina z Zuzi oj bardzo

EMKAPL to cudowne że są tacy bezinteresowni ludzie jak Ty i Twój M. Szczerze. Jestescie wyjątkowi. Ta dziewczyna ma szczęście, że Was poznała. Moze pokażesz nam zdjęcie Waszych nowych lokatorów.

SARNA własnie mi się przypomniało…czemu małż się tak zawziął w spr przytulania??? Umieram z ciekawość…kurcze ale żeby az tak…

DORCIAITION hehe i co się dziwic że Lenka szaleje..po mamusi to ma hahah
Allegro to samo zło. haha zakupoholizm to tez choroba. NA mnie sie tez małż drze że wciaż kupuje. Zmówili sie czy co.

KIMA ja pierwsze słysze, że chrzestni kupują ubranko do chrztu…w naszych okolicach nic takiego nie słyszałam.

Powodzenia zycze w cycowaniu. Moja kolezanka pracowala, karmila 2 razy dziennie przez 2,5 roku wiec można tak.
Kima ja tez uwielbiam kawusie  kiedys to kawa i papierosek..ehh lubilam to kiedys ale odkąd zaszłam w ciaze niet!!!!!!! Tez nie wroce do tego bo szkoda kasy i zdrowia.
Jejku ale Kubus robi supernowe miny  przystojniak ze ho ho Chłopaki nam rosną  rece urywa od noszenia.


MADZIASKA oj kto wie może Cie zaskoczymy, a co tam  zbierzemy się wszystkie forumowiczki i zrobimy kilka bram i będzie dodatkowe paliwo ;P hahah a potem imprezka.
Ale świństwo!!Przykro mi. Kochana mysle, że dacie radę. Macie teraz ślub, jakas kasa będzie na początek, a potem poszukasz nowej pracy. A kto wie może lepszej. Mówi się, że nowe jest napędem rozwoju. Wiem, że łatwo się mówi. Nie ma co się załamywać. Rozumiem że się wkurzyłaś, bo kto by się nie wkurzył!! Napisz cos wiecej koniecznie. Buziaki dla Ciebie

SUARI niezły ten gryzak  a jak mu smakuje haha no i oczywiście nogi w górze…skąd ja to znam…hehe Nasze dzieciaczki zmienily już nasze życie na zawsze. Ja tez nie wyobrazam sobie zycia bez mojego synka. Jest calą radością mojego życia. Jak go nie widzę 2 godziny to pedem lece do domu stęskniona.
Wspolczuje że musicie dziewczyny tak szybko do pracy wracac. Macierzynskie powinno trwac 2 lata a nie te marne 5 miesiecy.
Ale słodki ten Twój synus  jak każdy rasowy facet nie lubi zakupów. Miki tez zawsze na zakupach śpi.

LUSIA gratuluje tych siuskow. A Olo mamusi dowalił, że za powolna dla niego za kółkiem. Rosnie mały drajwer z niego. Jak tatus.
My mamy na najwyższym stopniu jeszcze.
Ogarnąć dwoje urwisów samemu to nie lada wyzwanie.

ANIAA__ proszę nas czesciej nawiedzac a nie tylko z doskoku.

wczoraj miałam iść do neimiec po słoiczki ale Adam chciał skarpety nowe więc zaszłam do Kapala po te sparpetki i oczywiście nakupiłam dla dzieci na 300!!! dla Darusia wziełam 3 pary spodni, dwie kipiłam 74 i są za małe! muszejechać i wymienic a te trzecie 80 sa akurat!!!
no ale obok Kapp ahla jest rossman i słoiczki Hippa akurat w promocji wiec nakupiłam chyba na 3 miesiące z góry hehe i dostałam kila bluzek małego kibica Hipp gratis bo jakaś taka promocja też teraz jest, więc do niemiec już nie lazłam bo bym kolejne 500 straciła-masakrta jakie to teraz wszystko drogie!!!!!!!!!!!!!

Mój Daro śpi w dziń 3 razy z czego jenen raz około 3 godzin a 2 po 30-40 minut
chwilę po 20 idzie spac iśpi już do 7-8 rano wtedy dpostaje cycucha i śpi do 9 albo 10
pisałyście-więc ja też

dzisiaj Adaś wkopał nowe drzeka a ja pryskałam trawe mniszkiem żeby wszystkie nieproszone rośllinki, konieczyny i inne chwasty sobie grzecznie zdechły a potem u mamay psiakałam drzewka bo im mszyca zaatakowała-a tata ma popołudniówki więc nie ma kiedy tego zrobić


dziewczyny doradzcie-którą kure kupić-zieloną czy czerwoną? bo granatową kupuje i nie wiem jaką drugą lamillou.com/shop/kura-babci-dany

ide do łóżka...adam pewnie śpi już z książką w ręku...może uda mi się go odbrazić hihihi
sprawdze chociaż

śpijcie dobrze moje najdroższe
buźka!

SARNA widzę że Ty szybsza ode mnie. JA tu produkowałam tego posta chyba z godzinę hahah patrze a tu nieaktualne hahaha
Ja tez tak mam że czasem w takich momentach mam napad smiechu. Ale to raczej oboje sie chichramy. I wygląda to co najmiej komicznie taki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


zaszalałas z zakupami.. uwielbiam zakupy

Jutro jade pozałatwiac papiery do wychowawczego. Z Mikim babcia posiedzi a ja moze pozniej skocze na zakupy.

zmykam i ja do łózeczka. Bananoc karaluchy pod poduchy.