- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
13 lata 6 miesiąc temu #141485 przez vestusia
Jo_anna20 Z tego, co wiem, to usg 4D różni się jedynie tym, że z tego badania nagra Ci filmik na płytkę. No i myślę, że teraz jest bardzo dobry czas na takie usg, bo dzidzia nie jest jeszcze na tyle duża, że widać bardzo dobrze. My już 2 razy mieliśmy 3D, widok niesamowity. I z tego, co dziewczyny też pisały, to jak jest już zaawansowana ciąża, to nie widać wszystkiego tak fajnie, bo dzidzia jest już duża.
Ja generalnie nie szaleję, ale chcę powolutku wszystko kompletować, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatni moment. Zresztą wtedy będzie ciężej zorganizować taką gotówkę, a w przeciągu miesiąca mój budżet tego tak nie odczuje
Jo_anna20, no to rzeczywiście radość w rodzinie niesamowita Takie wyczekane i taka wielka radość U nas będzie radość jak będzie córeczka, bo w rodzinie Piotrka to same chłopaki Więc wszyscy czekają, aż będą mogli kupować wózki dla lalek itd. a nie tylko autka i klocki lego
Ja generalnie nie szaleję, ale chcę powolutku wszystko kompletować, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatni moment. Zresztą wtedy będzie ciężej zorganizować taką gotówkę, a w przeciągu miesiąca mój budżet tego tak nie odczuje
Jo_anna20, no to rzeczywiście radość w rodzinie niesamowita Takie wyczekane i taka wielka radość U nas będzie radość jak będzie córeczka, bo w rodzinie Piotrka to same chłopaki Więc wszyscy czekają, aż będą mogli kupować wózki dla lalek itd. a nie tylko autka i klocki lego
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #141515 przez Aleksandra
Cześć dziewuszki.
Na wstępie oznajmiam wszem i wobec iż SKOŃCZYŁAM PISAĆ PRACE MAGISTERSKĄ !!!!!!!!!!! Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała jej poprawiać...
Teraz mam już spokój ducha i ciała Maleństwo coraz częściej się rusza co jest piekną chwilą. Najbardziej jest ruchliwe jak siedzę długo w jednej pozycji. Oststnio też zaobserwowałam, że rusza się po zjedzeniu lodów czekoladowych
A co u was? Mam duzo do nadrobienia, więc biorę się za czytanie
Na wstępie oznajmiam wszem i wobec iż SKOŃCZYŁAM PISAĆ PRACE MAGISTERSKĄ !!!!!!!!!!! Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała jej poprawiać...
Teraz mam już spokój ducha i ciała Maleństwo coraz częściej się rusza co jest piekną chwilą. Najbardziej jest ruchliwe jak siedzę długo w jednej pozycji. Oststnio też zaobserwowałam, że rusza się po zjedzeniu lodów czekoladowych
A co u was? Mam duzo do nadrobienia, więc biorę się za czytanie
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #141528 przez vestusia
Ola, moje gratulacje! Widzisz, ze wszystkim dałaś radę, trzeba było tylko się sprężyć i oto jest efekt To teraz tylko obrona, ale to raczej formalność. Chociaż stres jest i nikt Ci tego nie przetłumaczy, bo zobaczysz jak już będziesz po To obrona we wrześniu?
Ja idę do łazienki się ogarnąć. Nie pospałam, bo pies wariował, niedobra ona. Znowu musiałam jej wlać, bo tak mnie mocno żarła. Najgorsze, że jej się wydaje, że to zabawa. Musiałabym też ją tak użreć, to może odczułaby to na własnej skórze...
Ja idę do łazienki się ogarnąć. Nie pospałam, bo pies wariował, niedobra ona. Znowu musiałam jej wlać, bo tak mnie mocno żarła. Najgorsze, że jej się wydaje, że to zabawa. Musiałabym też ją tak użreć, to może odczułaby to na własnej skórze...
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #141545 przez Aleksandra
Jak to mój tata kiedyś mnie określił i to dosyć trafnie - jestem zdolna ale leniwa Jak mnie termin goni to i w tydzień całą pracę napiszę A na obronę liczę w lipcu - pierwsze terminy są do 15. Oststecznie wrzesień, ale wolałabym na świerzo sie bronić puki dobrze pamietam co pisałam.
Moja psinka jest juz po cieczce i w końcu sie uspokoiła. Ciekawe czy będzie miała szczeniaki bo tych jej wariacjach....
Dziś w nocy musiałam jakoś źle spać bo bola mnie biodra. Czekam do wypłaty, żeby kuoić sobie poduszkę bo na allegro widziałam po 100zł najtańszą...
Moja psinka jest juz po cieczce i w końcu sie uspokoiła. Ciekawe czy będzie miała szczeniaki bo tych jej wariacjach....
Dziś w nocy musiałam jakoś źle spać bo bola mnie biodra. Czekam do wypłaty, żeby kuoić sobie poduszkę bo na allegro widziałam po 100zł najtańszą...
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #141659 przez Dorciaition
Hej kochane!
Ale tu dzisiaj smutno.
dobrze, że Ola chociaż w dobrym nastroju, ale co tu się dziwić. Gratuluję kochana. Za obronę kciuki będziemy trzymać bardzo mocno.
Vestusia głowka do gory. U nas tez tak jest jak mój Krzysiek ma dużo roboty w firmie, a ostatnio tak było. do 22 siedziałam sama. koleżanek tu też za dużo nie mam. Znam tylko te z poprzednich prac, które ciągle zajęte. A przeciez nie powiem do sąsiadki, której nie znam "cześć, zostaniesz moją kolezanką?". Wiec tez sama siedze. nie jestes sama. Pisz tutaj i będzie fajno
Szkoda, że tak daleko mieszkasz
Czym Twoj Piotrek sie zajmuje? Nie pamietam też czy gdzie sobie wyjezdzacie na urlopik? Przydałby się co?
Joanna przykro mi z powodu teściowej. Ale fajno, że tak wszyscy wyczekują na Twoje maleństwo.
Co do usg 3/4 d zgadzam się jak zawsze z Vestusią Ja planuję iść ok 22-24 tyg.
Vestusia Ty wariatko Oby te różowe ubranka się przydały
Batmanik nie przejmuj się teściówką. Wiem, wiem ciążko, ale spróbuj. ja się staram i czasami uda mi się na jeden dzień o niej zapomnieć
Moja dzidzia chyba dzis sie odezwala, ale tylko chwileczkę. mam nadzieję, że to maleństwo było. Sama już nie wiem
Madziaska jak było na weselichu?
Ja wykończona. Mała śpi, większy mi marudzi i zabiera kompa, więc śmigam.
Trzymajcie się, główki do gory. Mamy to, co najcenniejsze- maluszki pod serduchami, więc tym się cieszmy kochane
sorrki jak troche bez sensu pisalam, ale młody mnie tu popędza
Ale tu dzisiaj smutno.
dobrze, że Ola chociaż w dobrym nastroju, ale co tu się dziwić. Gratuluję kochana. Za obronę kciuki będziemy trzymać bardzo mocno.
Vestusia głowka do gory. U nas tez tak jest jak mój Krzysiek ma dużo roboty w firmie, a ostatnio tak było. do 22 siedziałam sama. koleżanek tu też za dużo nie mam. Znam tylko te z poprzednich prac, które ciągle zajęte. A przeciez nie powiem do sąsiadki, której nie znam "cześć, zostaniesz moją kolezanką?". Wiec tez sama siedze. nie jestes sama. Pisz tutaj i będzie fajno
Szkoda, że tak daleko mieszkasz
Czym Twoj Piotrek sie zajmuje? Nie pamietam też czy gdzie sobie wyjezdzacie na urlopik? Przydałby się co?
Joanna przykro mi z powodu teściowej. Ale fajno, że tak wszyscy wyczekują na Twoje maleństwo.
Co do usg 3/4 d zgadzam się jak zawsze z Vestusią Ja planuję iść ok 22-24 tyg.
Vestusia Ty wariatko Oby te różowe ubranka się przydały
Batmanik nie przejmuj się teściówką. Wiem, wiem ciążko, ale spróbuj. ja się staram i czasami uda mi się na jeden dzień o niej zapomnieć
Moja dzidzia chyba dzis sie odezwala, ale tylko chwileczkę. mam nadzieję, że to maleństwo było. Sama już nie wiem
Madziaska jak było na weselichu?
Ja wykończona. Mała śpi, większy mi marudzi i zabiera kompa, więc śmigam.
Trzymajcie się, główki do gory. Mamy to, co najcenniejsze- maluszki pod serduchami, więc tym się cieszmy kochane
sorrki jak troche bez sensu pisalam, ale młody mnie tu popędza
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #141665 przez Aleksandra
Dziś mam senny dzień. W nocy budzę się średnio co 2-3 godziny na siusiu. Poza tym pogoda też sprzyja spaniu - jest chłodno, pochmurno i czasami pada....
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #141666 przez vestusia
Dorcia, widzę, że mnie rozumiesz Ja po prostu jakoś tutaj nie umiem sobie znaleźć miejsca. Niby dobrze, że jesteśmy razem itd., po urodzeniu dzidzi nie będę miała czasu na marudzenie, ale jakoś tak po prostu łapię doła...
Mój Piotrek ma firmę budowlaną i ogrodniczą, mają różne zlecenia, kasy jakiejś rewelacyjnej póki co nie ma, ale dobrze, że firma jeszcze nie splajtowała no i codziennie ma co robić, nawet w zimę, gdy niby mniej pracy, albo nawet wcale.
No a na urlopik będziemy jechać nad morze, na kilka dni na przełomie lipca i sierpnia... żebyś wiedziała, że czekam na to jak na jakieś zbawienie... potrzebuję tego.... zresztą oboje z Piotrkiem potrzebujemy... tak pobyć samemu, bez tego nawału pracy, obowiązków, gotowania... takie beztroskie dni....
Ciekawa jestem Dorcia jak tam sobie radzisz z tymi Maluchami Masz niezłe pole do popisu no i niezły sprawdzian Ja generalnie nigdy zostałam z żadnym dzieckiem tak "sam na sam" więc boję się, że nie będę potrafiła zmienić pieluszki i w ogóle opiekować się dzidzią. A tutaj dwójka urwisów he, he
Moja dzidzia z kolei dzisiaj jakaś cicha. Jeszcze jej nie czułam, jakoś nad ranem około 6 czułam, ale potem to już nie. Mam nadzieję, że po prostu smacznie sobie śpi, może po prostu pogoda też tak na nią wpływa, że woli przespać dzień
No i wkleję Wam to, co wylicytowałam, same musicie przyznać, że to słodziutkie rzeczy
Mój Piotrek ma firmę budowlaną i ogrodniczą, mają różne zlecenia, kasy jakiejś rewelacyjnej póki co nie ma, ale dobrze, że firma jeszcze nie splajtowała no i codziennie ma co robić, nawet w zimę, gdy niby mniej pracy, albo nawet wcale.
No a na urlopik będziemy jechać nad morze, na kilka dni na przełomie lipca i sierpnia... żebyś wiedziała, że czekam na to jak na jakieś zbawienie... potrzebuję tego.... zresztą oboje z Piotrkiem potrzebujemy... tak pobyć samemu, bez tego nawału pracy, obowiązków, gotowania... takie beztroskie dni....
Ciekawa jestem Dorcia jak tam sobie radzisz z tymi Maluchami Masz niezłe pole do popisu no i niezły sprawdzian Ja generalnie nigdy zostałam z żadnym dzieckiem tak "sam na sam" więc boję się, że nie będę potrafiła zmienić pieluszki i w ogóle opiekować się dzidzią. A tutaj dwójka urwisów he, he
Moja dzidzia z kolei dzisiaj jakaś cicha. Jeszcze jej nie czułam, jakoś nad ranem około 6 czułam, ale potem to już nie. Mam nadzieję, że po prostu smacznie sobie śpi, może po prostu pogoda też tak na nią wpływa, że woli przespać dzień
No i wkleję Wam to, co wylicytowałam, same musicie przyznać, że to słodziutkie rzeczy
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #141669 przez vestusia
Ja generalnie bardzo lubię motyw "groszków" Jak widać, jedne śpioszki są w kropeczki a ten kombinezonik też ma w środku kropeczki (w kapturku i na wywiniętych rękawkach). Licytuję jeszcze inne rzeczy, ale koniec aukcji dopiero za jakieś 10 dni. I tam też są motywy groszkowe he, he. Ale mam nawalone w tej bańce, się zdziwię za tydzień jak się okaże, że to dzwoneczki między nogami Ale nie mogłam się powstrzymać, jak to oglądałam. Najwyżej podaruję którejś z Was hehe
Ja generalnie bardzo lubię motyw "groszków" Jak widać, jedne śpioszki są w kropeczki a ten kombinezonik też ma w środku kropeczki (w kapturku i na wywiniętych rękawkach). Licytuję jeszcze inne rzeczy, ale koniec aukcji dopiero za jakieś 10 dni. I tam też są motywy groszkowe he, he. Ale mam nawalone w tej bańce, się zdziwię za tydzień jak się okaże, że to dzwoneczki między nogami Ale nie mogłam się powstrzymać, jak to oglądałam. Najwyżej podaruję którejś z Was hehe
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #141678 przez jo_anna20
Ja mam fioła na punkcie krów, a zwłaszcza na punkcie czarnych łat na białym tle, więc obawiam się, że moja dzidzia będzie miała obrzydzenie do śpioszków w łaty, zabawek krówek, łóżeczko turystyczne już z krówką wypatrzone,oj i mam już jedną butelkę w łaty,ale ją tak dawno kupiłam, że zapomniałam:) We wrześniu mam generalny remont mieszkania i miałam zamiar mieć tapetę w łaty, ale uznałam, że przeginam Wystarczą koce, poduszki i moje piżamy
Kopanie dzidzi to ja czuję już od 16tego tygodnia - nie sądziłam, że tak wcześnie będzie, bo podobno przy pierwszym dziecku jest później, ale może będzie mieć ADHD po tatusiu:) Na uspokojenie przykładam pozytywkę do brzucha i kopie wtedy jeszcze bardziej, a jak pozytywka się wyłączy to idzie spać Polecam!
Kopanie dzidzi to ja czuję już od 16tego tygodnia - nie sądziłam, że tak wcześnie będzie, bo podobno przy pierwszym dziecku jest później, ale może będzie mieć ADHD po tatusiu:) Na uspokojenie przykładam pozytywkę do brzucha i kopie wtedy jeszcze bardziej, a jak pozytywka się wyłączy to idzie spać Polecam!
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #141679 przez vestusia
He, he Joanna Widzę, że wiele z nas ma fioła na jakimś punkcie Ściany zostaw w spokoju, dziecko i tak będzie miało wiele rzeczy w ciapki he, he Ale przyznam, że mnie się ciapki krowie też bardzo podobają
A jesteś już po wizycie? Bo dzisiaj miałaś mieć. Czy dopiero idziesz?
Idę się położyć. Życzę miłego popołudnia, zajrzę tu później...
No i od kilku dni mam fioła na punkcie piosenki Eweliny Flinta - Nieskończona historia. Jakoś tak mi się spodobała i wyję razem z nią Buziole Kochane i piszcie coś, żebym miała co czytać, jak się obudzę.
Iva też dziś ma wizytę. Ciekawe co tam ciekawego się dowie, co zobaczy
A jesteś już po wizycie? Bo dzisiaj miałaś mieć. Czy dopiero idziesz?
Idę się położyć. Życzę miłego popołudnia, zajrzę tu później...
No i od kilku dni mam fioła na punkcie piosenki Eweliny Flinta - Nieskończona historia. Jakoś tak mi się spodobała i wyję razem z nią Buziole Kochane i piszcie coś, żebym miała co czytać, jak się obudzę.
Iva też dziś ma wizytę. Ciekawe co tam ciekawego się dowie, co zobaczy
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Mniej Więcej
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #141718 przez jo_anna20
No dziś nie byłam, bo mój mąż z pracy zwiać nie mógł i przełożyłam to USG na jutro, a lekarz dopiero w następny poniedziałek.
A na allegro polecam Wam ciuszki użytkownika "tiamka":
allegro.pl/carter-s-pajac-toys-miekka-fr...wka-i1673980076.html
Ceny bardzo przystępne jak na ubranka tak ładne!
A na allegro polecam Wam ciuszki użytkownika "tiamka":
allegro.pl/carter-s-pajac-toys-miekka-fr...wka-i1673980076.html
Ceny bardzo przystępne jak na ubranka tak ładne!
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #141750 przez anakol
Cześć dziewczyny!
Przez weekend byłam w Krakowie na szkoleniu, od piątku w ogóle nie miałam czasu zajrzeć na forum no i teraz mam za swoje ale naskrobałyście powinny być jakieś limity dzienne Dziś też długo nie posiedzę bo jutro mój mąż wyjeżdża na tydzień i w związku z tym robię nam pożegnalny dobry obiadek takie święto, bo ja nie gotuję za często
Witaj, Joanna ja też mam 29 lat a to moja pierwsza ciąża nie wiem czy już się coś rozwikłało z tymi leukocytami ale ja też Ci radzę nie przejmować się zanadto. Ja miałam ostatnio przekroczone wszelkie normy w wynikach toksoplazmozy, denerwowałam się okropnie, a lekarz jak zobaczył to powiedział jak u Anacondy: że inny wskaźnik jest OK, co znaczy że nie ma zakażenia.
Batamanik, jakiś gbur z tego Twojego lekarza pewnie ma kiepski aparat albo jest łosiem i nie umie rozpoznać płci, więc na Twój (a może i swój) użytek zrzucił to na Twoją niby tkankę tłuszczową - co pozwala mu nie dostrzec (albo ukryć przed Tobą) że nie jest wcale takim świetnym lekarzem. Przecież na pewno wie, że taki komentarz dla kobiety nie jest miły. Zdenerwowałam się Więcej bym nie poszła do takiego.
Przez weekend byłam w Krakowie na szkoleniu, od piątku w ogóle nie miałam czasu zajrzeć na forum no i teraz mam za swoje ale naskrobałyście powinny być jakieś limity dzienne Dziś też długo nie posiedzę bo jutro mój mąż wyjeżdża na tydzień i w związku z tym robię nam pożegnalny dobry obiadek takie święto, bo ja nie gotuję za często
Witaj, Joanna ja też mam 29 lat a to moja pierwsza ciąża nie wiem czy już się coś rozwikłało z tymi leukocytami ale ja też Ci radzę nie przejmować się zanadto. Ja miałam ostatnio przekroczone wszelkie normy w wynikach toksoplazmozy, denerwowałam się okropnie, a lekarz jak zobaczył to powiedział jak u Anacondy: że inny wskaźnik jest OK, co znaczy że nie ma zakażenia.
Batamanik, jakiś gbur z tego Twojego lekarza pewnie ma kiepski aparat albo jest łosiem i nie umie rozpoznać płci, więc na Twój (a może i swój) użytek zrzucił to na Twoją niby tkankę tłuszczową - co pozwala mu nie dostrzec (albo ukryć przed Tobą) że nie jest wcale takim świetnym lekarzem. Przecież na pewno wie, że taki komentarz dla kobiety nie jest miły. Zdenerwowałam się Więcej bym nie poszła do takiego.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #141805 przez Dorciaition
Ojejku Vestusia przecudne rzeczy. I faktycznie te bodziaki tanio, bardzo. Kurde, ja nie umiem znaleźc nic taniego! jak cos wynajdziesz podaj linka koleżance
Super, że wyjeżdzacie. musicie pospędzac trochę czasu tylko we dwoje, no i pół
Anokol Ty to ciągle te szkolenia i szkolenia Nadrabiaj kochana koniecznie
A co do lekarza BAtmanika to sie zgadzam. Nie powinien tak powiedziec.
Joanna krówki? Super są I ten pajacyk tez extra. I dzięki za podpowiedz. Na pewno pooglądam jego ciuszki
Z tymi maluchami nie jest tak łatwo, bo jestem wykończona. Mala śpi, ale buczala jak nie wiem i choc jest cicho mi ciagle w uszach brzeczy jej płacz. A młody znowu nade mną stoi i musze isc z nim w piłkę grać. Ach, chce zeby moja mamita juz przyszła i pójde lulkać.
Vestusia to mój pierwszy raz w sumie, tak sam na sam z nimi. Nie jest łatwo, ale co zrobić. Trza ubrać, nakarmić, pobawić się itp.
nie wiem czy bym z blizniakami dała rade
Ide, bo Damian mówi "nie pis", wiec nie pise, buziaki
Super, że wyjeżdzacie. musicie pospędzac trochę czasu tylko we dwoje, no i pół
Anokol Ty to ciągle te szkolenia i szkolenia Nadrabiaj kochana koniecznie
A co do lekarza BAtmanika to sie zgadzam. Nie powinien tak powiedziec.
Joanna krówki? Super są I ten pajacyk tez extra. I dzięki za podpowiedz. Na pewno pooglądam jego ciuszki
Z tymi maluchami nie jest tak łatwo, bo jestem wykończona. Mala śpi, ale buczala jak nie wiem i choc jest cicho mi ciagle w uszach brzeczy jej płacz. A młody znowu nade mną stoi i musze isc z nim w piłkę grać. Ach, chce zeby moja mamita juz przyszła i pójde lulkać.
Vestusia to mój pierwszy raz w sumie, tak sam na sam z nimi. Nie jest łatwo, ale co zrobić. Trza ubrać, nakarmić, pobawić się itp.
nie wiem czy bym z blizniakami dała rade
Ide, bo Damian mówi "nie pis", wiec nie pise, buziaki
Ostatnio zmieniany: 13 lata 6 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona