BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 6 miesiąc temu #139840 przez luska
hej kobietki:)
Ale naskrobane.Docia co do teściowej to ja bym jej jednak parę słów powiedziała a na pewno podtekstami dopieprzała a propo tego tematu :angry: Wredna baba:)
Powiem wam , ze ja mam dziecko ale dla mnie śpioszki i pajacyk to to samo było :laugh:
Vestusia to masz los z tym psiaczkiem.
Dziewczyny ja jak juz mam jechac to jakies mam takie mieszane uczucia teraz , bo mojego z nami nie bedzie tylko no weekendy :dry: Iteraz jakos tak mam ze moze lepiej by bylo zostac w domu.Łózko swoje , łazienka swoja itd Ja to mam łeb zryty.No ale odwrotu nie ma walizy już stoją spakowane.A się dziś narąbałam o 8 obiadek w części już był i poleciałam fure w środku sprzątać a ,ze z małym to sie pieprzyłam chyba z 4 h.Po południu polazł spać z tata a ja na zakupy po jakieś szmaty..Łaziłam chyba z 3 h i kupiłam jedna bluzek .Bida z nedza :angry: Wrociłam to nastawiła ostatnie pranie.No i sterta prasowania pakowanie.Małego trzeba było obciąć.Dobrze , ze menio z wierzchu samochód umył.pranie potem powiesić resztę poskładać.Masakra juz dawno sie nie narobiłam tak .Jeszce sie tak syf w domu zrobil , ze z godzinę sprzątałam.Wszystko mnie boli :S A rano trzeba wstac.
A jade w okolice lubiatowa.Nie wiem gdzie to dokładnie bo nie byłam ale byłam w Debkach a to obok .A plaże tam prześliczne
A co do mojej wizyty , to odwołana.Jutro bede dzwonić i przekładać.Wiec jak by co to dam znac
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139852 przez anakol
Dorcia, co za baba z tej teściowej Twojej :ohmy: Nie dziwię się że się wkurzyłaś. Pamiętam, jak moja teściowa (skądinąd całkiem fajna, ale coś ja naszło) wraz ze swoją siostrą zrobiły awanturę, że szkodzę dziecku bo za często mam USG. Że powinnam się nie zgodzić (!) żeby lekarz mi robił! No w ich czasach to pewnie w ogóle nie było albo raz na całą ciążę. Ja mówiłam, że to lekarz decyduje a nie ja i że lekarz nie weźmie odpowiedzialności za ciążę, której nie może kontrolować, ale oczywiście nikt nie słuchał. Gadały że ciekawe co zrobię jak się dziecko okaże chore, i tak prowokacyjnie do mnie: "I co zrobisz, usuniesz? I tak nie usuniesz!". Normalnie byłam chora po tej rozmowie dwa dni. Nie wiem co bym zrobiła jakby dziecko miało wady genetyczne czy inne, myślę że nie da się postawić w tej sytuacji nie będąc w niej, to są dramatyczne decyzje i nie wiem jak można w taki sposób o nich mówić! Do tej pory jak sobie przypomnę to mnie trzęsie. I zła jestem że w ogóle tłumaczyłam cokolwiek, bo one i tak będą myśleć jak myślały, i tak nikogo nie przekonam, a to wyłącznie moja (i męża) sprawa. Myślałam później że mogłam to zlać, uśmiechnąć się i wyjść do innego pokoju, w ogóle na to nie odpowiadać, bo to przecież absurdalne było. A w sumie nie potrzebuję żeby cały świat mi przyznawał słuszność w tym co robię, j a wiem że tak jest dobrze, mój mąż też i wystarczy. Ale ciężko nie wejść emocjonalnie w takie sytuacje.

Wrzucam Wam szybko te pajacyki, które po wyjaśnieniu Batmanika okazały się być rampersami ;) Foty robiłam telefonem i są nieszczególne, w rzeczywistości ciuszki dużo ładniejsze, no ale nic nie poradzę ;)
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139855 przez anakol
Nie weszły, może teraz:
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139857 przez anakol
Dziewczyny poddaję sie, z wymiarami fotek coś dalej nie tak, a ja wstaje jutro do pracy. O 5.40 :ohmy: :huh: W weekend nie będzie mnie pewnie, bo jedziemy do Krakowa. Dobranoc!
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139888 przez luska
hej od ranca:)
Ankol , jakie nie ktore baby są podłe :angry: Nie dziwie się , ze ty tak się wkurzyłaś i dwa dni chorowałaś.Do mnie do az dotrzeć nie może , ze takie teksty mozna puścić jak do Doci i Ciebie .Zero jakiego taktu i uczuć.Dobrze , ze mi się takie historie nie przydarzają bo mnie to albo zamuruje albo jest wybuch.Ale na tyle , już mnie każdy zna , ze jak chce cos osiągnąć to dobrocią :) .Teksty , żebym porozmawiała z lekarzem o rzadszym usg tez słyszałam, bo szkodzi niby :huh:
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139892 przez iva 20
hej dziewczyny :) troche was dogonilam wkoncu z tym pisaniem :) wspolczuje tesciowej bo sama mam nie lepsza :ohmy: tesciowa dla mnie to temat zamkniety nigdy moja tesciowa nie bedzie dla mnie rodzina bo obcy ludzie sa wyrozumialsi jak ona .... ostatnio bylam u niej i tak mnie wkurzyla bo ma mala coreczke co ma dwa lata i ja wyzywa od kuuu rwy i sukk i :unsure: :unsure: powiedzialam jej ze jest pojjjje bana i nie bede do niej chodzic i mi moj mezulek zabronil tam chodzic i sie denerwowac .. :side: niektorym to odbija na starosc i to naprwade :ohmy: ja dziewczyny mam wizyte na 20 czerwca w poniedzialek :) u mnie za oknem jak narazie niezafajna pogoda :cheer: moja dzidzia taka wiercipieta ze szok codziennie tak czuje ze sie rusza w tym brzuchu kopie wierci wszystko naraz jakas akrobatka bedzie :) aaa najlepsze wczoraj mezulka mama wpadla do nas tak jak by sie nic nie stalo i przyszla z ta mala do nas . Ta malutka jest bardzo do mnie przywiazana bo mieszkalam z nia ponad rok czasu i traktuje mnie jak mame ... hehe byla mala to mowila mama do mnie :) :lol: :lol: jest kochana a niczemu niewinna zeby ja tak krzywdzic :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139944 przez anaconda_she
Hej dziewczyny,
U mnie od rana pogoda brzydka, ale lepiej sie czuje. Juz wczoraj bylo dobrze takze troszke sie uspokoilam.Malutka tez co chwile sie odzywala.Przedwczoraj byla spokojna to wczoraj sie budzila co chwile. I w nocy jak sie przekrecalam tez ja czulam. Tak sie stresowalam tymi pierwszymi ruchami a to takie fajne. Chociaz moj J. to jeszcze poki nic nie czuje i nie widzi to jakos sceptycznie podchodzi do tych moich zachwytow :) Moze zazdrosny ze tylko ja to czuje :)
W kazdym razie dzisiaj jet pt i dwa dni wolnego wiec nie zamierzam marudzic, chyba ze ktos mnie ewidentnie wkurzy.
Widze temat tesciowych na tapecie. Ja co prawda nie mam jeszcze tesciowej ale tak dlugo jestesmy z moim J ze soba ze czuje sie u nich jak u siebie. Bardzo fajni sa ci moi przyszli tesciowie. Zawsze mi sie marzylo zebym ze swoja tesciowa mogla tak porozmawiac nawet o pierdolkach jak z ta. Nie wiem moze jak bedzie mala i jak ona przyjdzie do mnie i bedzie mi wciaz radzic to troche inaczej do tego podejde, ale mysle ze bedzie dobrze. Ja to jestem dla nich jak czwarte dziecko w rodzinie i tak tez daja mi to odczuc.
Zycze dziewuszki zebyscie pozbyly sie tych klopotow ze swoimi, bo nic wazniejszego niz relacje miedzyludzkie i wsparcie w ciazy od wszystkich.
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #139977 przez vestusia
Witam Kochane!

Widzę, że co jedna teściowa, to lepsza. Anakol, Twoja też przechodzi samą siebie. Podoba mi się Twoje podejście, że Ty i mąż wiecie, jak jest dobrze i tego się trzymacie. Ale mimo wszystko potrafią takie teksty wyprowadzić z równowagi.

Moja teściowa co prawda też ma wątpliwości czy tak częste robienie usg jest właściwe, nawet ostatnio robiła wielkie oczy, że mam je na każdej wizycie. Ale myślę, że fakt, iż jestem u bardzo dobrego lekarza z bardzo dobrym sprzętem na pewno uspokaja ją i wie, że nie robię tym dzidziusowi krzywdy i że na pewno wszystko jest w porządku. Zresztą, może też ciężko jest jej się przestawić, bo ona sama w ciąży nie miała chyba robionego ani razu usg, a jej córka mieszka w Szwecji i jak niektóre z Was wiedzą, tam inaczej podchodzi się do takich spraw. Bez takiego "chuchania, dmuchania", tylko to, co jest potrzebne i nic więcej. Na szczęście moja przyszła teściowa jest chyba podoba do teściowej Anacondy_She, mam to szczęście, że jest naprawdę dobra, fajna i można z nią o wielu rzeczach porozmawiać. No i się nie wtrąca, służy póki co radą, pomaga, ale nigdy nie krytykuje i zawsze jest wsparciem. Mam nadzieję, że po urodzeniu dziecka również jej się to nie zmieni. Zresztą ma już troje wnucząt i widzę, że po prostu "stoi obok", przygląda się, czasami coś powie, ale generalnie nie próbuje nikomu mówić, że jej tok myślenia jest najwłaściwszy.

U mnie dziś pogoda tak samo brzydka jak u Was :D Ale czuję się dobrze, bo przynajmniej nie jest tak gorąco.

Luska, na pewno będzie fajnie, odpoczniesz, zrelaksujesz się, a czas bez męża też czasami jest potrzebny :D

Idę się jakoś ogarnąć, potem w kuchni posprzątać i pomyśleć, co na obiad :D

Do napisania później :)
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #139982 przez vestusia
A, i wrzucam raz jeszcze tabelkę.
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #139984 przez vestusia
Batmanik już pewnie po wizycie, ciekawe co i jak :D Ciekawe też czy dowiedziała się płci, czy dzidzia chowa to, co nas najbardziej interesuje :D
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu - 13 lata 6 miesiąc temu #140037 przez Dorciaition
Hej kochane.
Dziękuję Wam. Dzięki Wam jest mi dzisiaj lepiej. Wczoraj przeczytałam całą książkę żeby tylko o tym nie myśleć.
Anaconda, Vestusia zazdroszczę teściowych ;)

A z psinką to nie mam pojęcia ;) Jak Daisy miała poł roczku my wyjechaliśmy na miesiąc i wtedy była u mojej mamy. Jak wróciliśmy była całkiem inna. Babcia dobrze ją wychowała :silly:
Mój Krzysiek też na Daisy mówi "sierściuch" :lol:

Batmanik nie daj nam już czekać ;)

Luśka czasami taki wypad bez męża się przyda. :) My teraz też 2,5 tyg osobno :) choć już tak tęsknie.

Miłego dnia kochane. :kiss: :kiss:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #140063 przez vestusia
Heh Dorcia, widocznie Twoja Mamcia zastosowała jakieś tajne metody :D Musze też takich poszukać i rozprawić się z tym moim łobuzem :D Teraz znowu śpi, jak śpi jest taka słodka :D
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #140067 przez vestusia
No i kumpela poleciła mi ten zestaw startowy:

allegro.pl/zestaw-startowy-philips-avent...czk-i1665939396.html

Chyba się opłaca i dużo rzeczy w tym zestawie. Co Wy o tym sądzicie?
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #140082 przez jo_anna20
Cześć dziewczyny!

Jestem nowa, choć "śledzę Was" od ponad 100 stron :)

Jednak dziś odebrałam swoje wyniki badań i coś mnie bardzo zaniepokoiło, a moja gin poszła na urlop.... Mam leukocyty 17,3, przeszperałam internet i to co poczytałam przeraziło mnie.... Wiecie może coś na ten temat?
Temat został zablokowany.
13 lata 6 miesiąc temu #140089 przez luska
Hejka.
Kurcze Iva jak można sie tak do dziecko zwracać .Ja może jestem na tym punkcie przewrażliwiona ale jeżeli tam jest coś takiego jak opieka społeczna to zgłoś to :angry:
Vestusia powiem ci , ze jeżeli masz zamiar karmić cycem to sobie odpuść kup jedna ta ale większa i smoczek mini lub ten 3 fazowy.Bo ci się tyle butli nie przyda.My ciągniemy tak od początku.Tyle , ze ja marnemu pica nie podawałam z butli ciągną cyca mojego ewentualnie wode lub herbatka ale to z dużej butli.A jak juz mu wprowadziłam soczki itd to dostał niekapka a potem lovi 360 miał roki i pił mi sam juz z normalnych kubeczkow .Blad zrobiłam tylko , ze mleko tez mu z tego lovi nie dawałam ale czas to zmienic :silly:
Ale to moja opinia a ogólnie zestaw jak najbardziej się opłaca nie spojrzałam ile przesyłka ale za 1 260 musisz zapłacić około 25zł
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl