MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Hi, hi Zresztą, wolę liczyć o ten tydzień do tyłu, bo jeszcze nie czuję ruchów dziecka tak intensywnie, jak Wy, więc wolę się nie dołować i myśleć, że mam jeszcze jakieś 2-3 tygodnie

Anaconda nie jesteś sama z tym złym samopoczuciem dzisiaj, ja tez zawsze dobrze sie czuje, nawet nie wymiotowałam czesto moze z 2 razy od poczatku, a dzisiaj zasłabiło mnie i wymiotowałam, myśle, że to moze byc przez ta pogode tez, cisnienie wariuje wkoncu to ciąża to musimy tez swoje przejsc
A co do drugiego usg to pytałam i moge zrobic drugie w ciagu dnia, poniewaz nie mam go robionego co kazda wizyte. Chce wkoncu zobaczyc moja dzidzie, moze pomacha raczką

Klusia dziekuje za wsparcie. Juz jest troche lepiej ale strasznie mnie to zmeczylo. Najchetniej bym poszla do domu i polozyla sie spac. W kazdym razie to raczej cos z niestrawnoscia chyba bo pogode mam naprawde ok ani za goraco ani za zimno. Z drugiej strony w ciazy nie nadazysz.
Jeszcze 3 godz i zmykam do domu. Czekam z niecierpliwoscia

Mówiłam o warunkach jakie mam obecnie w pracy bo przenosimy się do centrum profilaktyki wybudowanego dzięki fundacji tvn. Powiedziałam raptem parę zdań a pod koniec zaczęłam się jąkac i mam nadzieję, że to wytną Jak będzie temat badań profilaktycznych albo centrum onkologii to mnie wypatrujcie

Ja zaczęłam 18 tydzień. Jak byłam na pierwszym badaniu w środę to był 4 tydzień i 1 dzień, więc co wtorek wskakuje mi nowy tydzień.

ja tez padam wybralam sie na spacer i male zakupy w samo poludnie a tak grzalo ze cho cho wrocilam po 12 i jeszcze dojsc do siebie nie moge a teraz cos sie przychmurzylo moze popada troche i bedzie troszke chlodniej...ja odebralam wczorajsze wyniki i sa oki wszytsko w normie i mocz tez oki takze chyba to nie jakas grzybica tylko podraznienie ale zapytam lekarza...lece pranie zebrac od 7 rano to juz pewnie dawno wyschlo...

maly pojdzie spac to chyba legne sie z nim...heh korzystam bo od listopada to mi sei skonczy bo nie wiem czy moje dzieciaczki beda chcialy spac o tych samych porach;)
ja raz tak mialam ja Ty Anakonda ale mi to cos zaszkodzilo...i niby najgorsze mamy miec za soba a tu prosze jeszcze sie meczycie:(

Anacodna , Klusia ale was zmorzyło oby sie poprawiło:)Ja tez miałam taki dzień , ze wymiotowałam , ale wtedy fakt przeziębienie mi doskwierało.
A z tymi tygodniami to zamęt U mnie to tak jak u madzialskiej jak byłam w 7tc i 3dniu to powiedział mi ze 8tc wiec ja sobie tez tak liczę
Oh jak ja wam zazdroszcze tych ruchow, teraz regolarnie wieczorami próbuje się koncentrować na brzucholku ale jak na razie nic, chociaż na moje oko to jeszcze dla mnie za wcześnie.
A dzwoniła doi mnie ta znajoma no i jedziemy na 2-3tygodnie Chlopy będą wpadać na weekendy.Czyli jednak cos z tych moich wakacji będzie.Tylko się zastanawiam jak ja was nadrobię
a teraz wielkie przygotowania domu juz wysprzątany na błysk, trzecia prala juz chodzi.Waliza wyjęta.Trzeba szmaty przejrzeć i jutro jak by co zakupy zrobić bo w piątek już wyjazd.A teraz przy dziecku to full wypas musi byc apteczka i człowiek na tornado musi byc przygotowany

Oj lusia nie wiem moze i ja cos zlapalam. Myslalam, ze juz lepiej a tu nie bardzo.Cierpie dzisiaj.Pojade po pracy do domu i klade sie spac bo nie wiem co to, ale jeszcze musze 1,5 godz wytrzymac.

Luska, super, że jednak jedziesz. Odpoczniesz, zrelaksujesz się, odetchniesz Tego trzeba kobiecie w ciąży. Świeże powietrze, szum morza... ach ja już też chcę jechać Myślę, że końcem lipca pojedziemy na parę dni nad morze. Może do Łeby, w zeszłym roku też tam byliśmy i bardzo nam się podobało Luiza, odpoczywaj i nabieraj tam sił, pozytywnej energii i łap promyki słońca Nadrobisz nas na pewno, zresztą na wakacjach o tym nie myśl Grunt to relaks, słonko, świeże powietrze

Dorci udaje się nas podczytywać, coś napisać Ale nie każdy na wakacjach ma tyle szczęścia

Ja najadłam się czereśni, już chyba kilogram zjadłam i coś kręci mnie w jelitach he, he Może za dużo, ale co ja zrobię, że są takie pyszne. Na obiadek dziś jajka w sosie musztardowym. Nie mam coś weny, a na mięso jakoś ochoty nie mam. Zmuszam się, żeby je jeść, ale wolałabym się obejść bez niego.

No i przed chwilą zrobiłam sobie taką "listę" rzeczy potrzebnych dla dzidziusia. Pomyślałam, że jak sobie taką listę zrobię, to łatwiej będzie mi robić zakupy. Ja generalnie nie wiem, co jest potrzebne, co nie, skonsultuję tę listę z koleżankami, które mają już dzieci Może i w zakupach pomogą, bo tych ciuszków jest tak dużo, że idzie dostać pomieszania z poplątaniem. A potem okaże się, że połowa rzeczy jest bezużyteczna lub mało praktyczna No i jak sobie tak uporządkowałam te rzeczy, to będę sobie je "odhaczać" na tej liście i będę wiedziała, czego mi brakuje a co już mam Niech już wpłynie mi wypłata, bo już muszę coś kupić maluszkowi he, he Choćby te pieluszki, termometr do wody, wanienkę.. butelki... to może sobie stać w szafce i czekać na dzidzię

Klusia, jestem ciekawa co tam na wizycie się dowiesz no i jak dzidziulka wygląda Ja już nie mogę się doczekać swojej wizyty, ale jeszcze dużo czasu Powiem Wam, że nawet nie nastawiam się na poznanie płci, bo ostatnio dużo osób (w tym niektóre z Was na forum) nie dowiadują się płci, bo dzidzia płata figle Jak się dowiem, to super, a jak nie, to trudno. Z kupowaniem ciuszków mogę się powstrzymać, zawsze mogę zakupić łóżeczko i te inne bajery, które i tak są potrzebne. No a tak nad łóżeczkiem myśląc stwierdziłam, że kupię jednak to z szufladą, bo nigdy nie wiadomo, czy będziemy tu mieszkać (czy dostaniemy ten kredyt), a jak nam przyjdzie się stąd wyprowadzić, to lepiej mieć łóżeczko z szufladą No i za wózek kumpela powiedziała, że chcą 1.200 zł więc jestem szczęśliwa, bo taki nowy kosztowałby mnie ponad 3 tyś wraz z wszystkimi akcesoriami

ja wszystko mam dla dzidzi moze butelki kupie ze2 jeszcze no i smoczek jak sie okaze ze dziewczynka bo mam dla chlopca nieuzywane i chyba 1 uniwersalny wiec pomysle nad tym jeszcze no i na dziewczynke to ciuszki napewno kupie i pieluchy musze kupic a reszte mam ale i tak sporo radosci mi zrobi szykowanie pokoju ale to raczej na wrzesnien:( no i posciel musze kupic...
Vestusia a co ma lozeczko z szuflada czy bez do przeprowadzki

Batmanik, no bo teraz mamy 3 pokoje i garderobę, w której jest sporo miejsca i nie trzeba dodatkowych mebli, ani szaf. A jak przeprowadzimy się na 2 pokoje, to podejrzewam, że miejsca będzie dużo mniej, więc lepiej żeby było to łóżeczko z szufladą, wtedy niektóre akcesoria dla dziecka upcham w tej szufladzie Teraz mam na to miejsce w tej garderobie

hejka,
tak kochana udaje mi się czasami podczytać, ale na odp brakuje juz czasu, bo kompa dorywam tylko na chwilunię.

Wskoczył nam 5 miesiąc, ale cudnie!

Pozdrawiam Was mocno kobietki!

Madziaska dostałas paczkę? Daj znać jak te rzeczy, bo też chcemy kupować.

Ja już tutaj kupiłam kilka paczek chusteczek mokrych Pampersa, po 1 funcie, więc taniocha.

Cześć dziewczyny. Ja już po pracy, strasznie zajęty dzień dzisiaj miałam, tyle się działo cieszę się że już niedługo idę na zwolnienie, bo coraz bardziej mnie męczy praca. Brzuszek mam już ewidentny, nie ma wątpliwości że ciążowy - ludzie zaczęli zwracać uwagę, np. sąsiedzi czy dalsi znajomi

Anaconda, trzymaj się dzielnie. Swoją drogą uważam, że jeśli źle się czujesz i w dodatku wymiotowałaś, szef powinien Cię zwolnić do domu na resztę dnia. Czy on wie że masz taki kiepski dzień?

Niestety nie mam telewizora, a tak chętnie zobaczyłabym Olę w tvn

Klusia dzielnie zadziałałaś, że od razu umówiłaś się na następne USG, mam nadzieję że zobaczysz co trzeba

Gratuluję wszystkim babeczkom które czują swoje maleństwa! nie mogę się doczekać i jakoś obawiam się że NIGDY nie poczuję wiem że głupio to brzmi ale emocjonalnie tak mam. Czy któraś z nas oprócz mnie W OGÓLE, ani trochę jeszcze nie czuła dzidziusia Luśka Ty jesteś w 16. tygodniu, to faktycznie jeszcze dość wcześnie na ruchy, a ja już skończyłam 19...

Ja na razie mam dla dzidziusia dużo ubranek (dostanych ), wózek (spacerówka + gondolka) i chustę (tez dostana ). Na pewno niedługo chcę kupić fotelik samochodowy, z wanienką się wstrzymam na razie bo to nie filozofia a mamy małe mieszkanie i nie mam gdzie trzymać No a w piątek jedziemy do Krakowa i chciałabym kupić pościel dla malutkiej. Łóżeczko będziemy mieć od znajomych ale póki co jeszcze ich synek w nim śpi, musze troche poczekać Aha, i jeszcze szafkę na ciuszki chciałabym kupić w miarę szybko

Ostatnio siostra kupiła mi tez taki otulacz
www.kidoland.com/SwaddleMe_2,15.html
myślę że to coś fajnego podobno dzidziuś się uspokaja jak jest mocno zawinięty

Witam byłam na tym usg, wszystko jest w porzadku duży ten nasz dzidzia 330 gr. i 17 cm. Niestety maluszek spał i schował swój interes tak, że narazie jeszcze mamy synek/córeczka moze za miesiac lub dwa sie dowiemy. Miłego wieczorku

Klusia! Cieszę się, że z dzidzią wszystko w porządku Ale już duża jest A co do płci, to widać chce Wam zrobić niespodziankę i trzyma Was w niepewności

Anakol, przede wszystkim nie kieruj się tym, że niektóre czują już ruchy a są w dużo wcześniejszym tygodniu ciąży niż Ty. Ruchy dzidzi to sprawa indywidualna i nie zadręczaj się tym. Dzidzia rozwija się prawidłowo więc spokojnie do tego 21 tygodnia na pewno da o sobie znać. Na razie nie masz się czym martwić. Podejrzewam, że jak się rozbryka, to na dobre Myśl pozytywnie i nie porównuj. Bo wszystkie tutaj zwariujemy od tego porównywania

A tak też się zastanawiam nad tą chustą, podobno to fajna sprawa. Tylko że my będziemy rodzić w listopadzie, więc może na razie jest to zbędny zakup, bo nie wiem czy w czasie takiej pogody wykorzystamy ją gdzieś na zewnątrz. Chyba że będziemy chodzić z dzidzią po domu?

Ja właśnie objadłam się obiadem i muszę się położyć he, he

Klusia, a kiedy następna wizyta? Żebym mogła zaktualizować tabelkę