MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Zaguś to cudownie, że z Julkiem wszystko ok. Ale z tym skierowaniem to dziwna sprawa. Ja to bym na Twoim miejscu chyba się tam wybrała. Pewnie zrobią Tobie badania i wypuszczą, ale dla świętego spokoju lepiej pójść. No i skierowanie w domu nie będzie Cię denerwowało

Kima Ricky to też przytojniacha
No i fakt- teraz nie ma nikogo takiego, kogo bym uwielbiała. Ewentualnie na Rihanne lubię popatrzeć

Wy to macie sny A myślała, że to ja mam dziwne

Haha smerfny

Vestusia faktycznie nie ciekawa sytuacja. Myślę, że dobrze zrobisz jak właśnie delikatnie, niby przy okazji zwrócisz im uwagę.
My też zostawiamy czasami śmieci przed drzwiami, ale w ten sam dzień wynosimy je do kosza. Kiedyś ktoś też nam wyrzucił Ale to chyba nasz kolega, który mieszkał obok nas. Mam nadzieję, że to nie żaden inny sąsiad.
Daj znać jak zareagowali

A ja wróciłam właśnie od fryca. Byłam sobie podciąć włoski. Ale grzywkę mi tak opitoliła, że jak włożyłam ją w prostownicę to sterczy jak nie wiem co Oby szybko odrosła

Oo, skazany cudas. Dylan też sexi.

Ale KF Aniaa nie lubiłaś- oj

Ben Affleck wg mnie cudny

Dobrze, że nasi mężowie tego nie czytają, bo by nam uszy wykręcili. Oglądałam jak szalona odcinki Skazanego Ciastka, dokuczałam Piotrkowi, że takiemu to oddałabym się bez namysłu. Zawsze krzyczał i się oburzał. A nie moja wina, że jemu do mojego Ciasteczka dużo brakuje ha, ha

Aniaa_ ale mi zrobiłaś smaka, też bym zjadła te zakręcone ziemniaczki z sosem majonezowym. Mniam. Jej, aż ślinka mi pociekła. W ogóle bym coś niezdrowego zjadła

N o niestety jakoś tak mnie ominęła fascynacja nimi

A z tymi śmieciami to kiepska sprawa, ale miałam kiedyś podobna sytuację jak wcześniej wynajmowaliśmy z mężem inne mieszkanie to też sąsiedzi trzymali smieci na klatce i żeby je wynieśli od razu to nie po trzy dni potrafiły stać, szkoda słów, tylko ja taka jestem, że nic nie powiedziałam ale jakby tutaj gdzie mieszkamy była taka sytuacja sie powtórzyła to na pewno grzecznie cos starałabym sie powiedzieć.

Ale u mnie szaleje burza !!! Ostry dyżur mi ucieka, bo antena nie łapie sygnału przez to burzysko i mam rozwalony harmonogram popołudnia (o ile antena nie ruszy). Mój harmonogram to:
1. 17.00 tvn7 "Ostry Dyżur"
2. 18.10 Foxlife "Chirurdzy"
3. 19.10 Foxlife "Zaklinacz dusz"
Wiem, że to zwariowane, ale te trzy seriale są moimi ulubionymi i zawsze je oglądam (mimo, że większośc to powtórki )

O właśnie jest sygnał

Dziś dostałam też resztę przesyłek. Dostałam 2 grube pajace, 8 bodziaków z krótkim rękawem, śpiochy, kaftanik z długim rękawem i rajstopki oraz malusią czapusię

Vestusia to sobie zjedz, a co tam Tylko nie wiem jak Twoja zgaga. Żeby na mnie nie było

Ola przynajmniej lubisz coś oglądać, bo kurka dla mnie nic nie ma teraz w tv :/

Oo, troszkę zakupów doszło- fajnie

Aniaa_ z tymi śmieciami to tak, jak mówisz. Najgorsze, że mój teść stwierdził, że nie warto się kłócić z głupkami, że lepiej wyrzucić. Na co ja nie wytrzymałam i powiedziałam, że w takim razie ja schodząc z samej góry będę po drodze zabierała wszystkim śmieci, bo nie tylko sąsiedzi z mojego piętra tak zostawiają śmieci po kilka godzin i śmierdzą, no i że będę robiła po prostu przysługę innym. Ciekawe kto się nade mną zlituje, że idę z brzuchem itd. Ech.

Ola, a powiedz na jakim etapie masz ostry dyżur na tvn7? He, he Jestem ciekawa, czy są one równolegle puszczane, czy któraś ma opóźnienie w odcinkach (jeśli tak, to która?)

Dorcia ta zgaga to faktycznie coś okropnego. Nigdy przed ciążą nie miałam i nie byłam na początku pewna, czy to na pewno zgaga. No ale teraz generalnie faktycznie muszę unikać jakichś dziwnych potraw - żadnych kiełbasek z grilla (ostatnio mieliśmy podudzia i udka w sreberku i było ok), niczego smażonego, pieczonego. Faktycznie nie wiem, jak organizm zareaguje na fast fooda. Pewnie podobnie jak na pizzę he, he

Ja z McDonald's zjadłabym McChickena. Mój ulubiony hi, hi, hi

Witam kochaniutkie

na wstępie wiTam nowe dziewczynki

nie było mnie ponad tydzień, nie przeczytałam zaległych 30-tu stron, nie ma szans....zawsze coś i nie dokończę...

Dorcia Gratuluję córci, jak ja Ci zazdroszczę, super że wszystko ok:)

Aleksandra gdzieś mi się omcknęło, że zaleczyłaś??? Gratukuję !!!

Jakby któraś z Was ogła mi w skrócie napisać takie newsy co sie działo jak mnie nie było, byłabym wdzięczna hi hi

Która się jeszcze dowiedziała o płci? lub coś się ciekawego działo to słucham....Aha, czy ta IVA się odezwała? to już przeszło chyba 2 tygodnie-nie??

Ja byłam zajęta koszami, ale bardziej pomagałam tworzyć filmiki znajomemu z wywiadów- startuje na posła, wiec mu pomagamy, ....

Pozdrawiam całuski

Apropo Mc'Donalda, to pamiętam, jak kiedyś był taki fajny chłopaczek na kasie (była gdzieś w liceum) i chciałam zrobić furorę i powiedziałam "proszę kurczakczikenburgera"

Ja wychodzę z założenia, że czasem można zjeść coś niezdrowego, oczywiście niezbyt często, bo przecież takie fryty to zero wartości odżywczych dla Dzidziusia, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić

A ja się kochałam jeszcze w Leo DiCaprio, matko, jak ja go kochałam, co wieczór śliniłam się do jego plakatu nad łóżkiem i miałam z nim wszystkie karteczki do segregatora też zbierałyście i wymieniałyście się karteczkami?

Zaguś, witam Cię również, a co do tego skierowania to trochę zdębiałam, dziwne, że lekarz sam nie decyduje, tylko Tobie pozostawia taką decyzję... w końcu to on jest lekarzem i ma większe kompetencje niż my - ciężarne

A macie tu mojego przystojniaka, powzdychajcie sobie troszkę

TyszAnka witam Cię również - bo my się nie znamy, a ja jutro się dowiem co mieszka w moim brzuszku

Kima ha, ha

Ale my walnięte jesteśmy

TyszAnia Iva się odezwała, nie ma neta i tylko chwilowo pożyczyła od teściowej (chyba?)

A z takich newsów... hmm.... na tabelkach widać kolory, więc wiadomo, która co będzie miała. Jutro trzymam kciuki za kimę, żeby się dowiedziała, a ja jako ostatnia jestem z niewiadomym Skarbem w brzuchu

No i jest szał zakupowy, brzuszkowy a teraz wspominamy naszych idoli z młodzieńczych lat he, he

Dorcia, ta grzywka na pewno będzie się lepiej układa. Może ma taki gorszy dzień he, he

Aleksandra ja to uwielbiam chirurgów i tez na fox life ciągle oglądam a tam ciągle powtórki do tego jeszcze oglądałam prywatną praktykę i oczywiście gotowe na wszytko

Witaj ponownie TyszAniu nareszcie dałaś jakieś znaki

A karteczki do segregatora też zbierałam i sie wymieniałam z dziewczynami, heh śmiesznie było