- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #161106 przez Dorciaition
Vestusia, no nie mogę. Ja dziś oglądałam sobie tabelkę i to samo wymyśliłam. Nie chciałam nic "mówić" żebyś się na mnie nie zdenerwowała Jak byście miały chłopaków to oprócz Ivy na górze reszta byłaby po 2 kolorki
Zjadłam twistera z KFC
Moja mała coś dziś cichutko Mam nadzieję, że przez tą pogodę i jutro da czadu.
Papa Ola
Zjadłam twistera z KFC
Moja mała coś dziś cichutko Mam nadzieję, że przez tą pogodę i jutro da czadu.
Papa Ola
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #161140 przez Batmanik
Witam!!!
ale naskrobalyscie ja tego nie przerobie bo tyle na raz to dla mnie za duzo do przeczytania;)
ach ale mam nadzieje ze nic mnie nie ominelo waznego
ja mam dzis dola przez mojego gamonia cholernego ale coz to tylko facet czego sie mozna bylo spodziewac po tak prostej istocie a mianowicie niz zlozyl mi dzis zyczen gamon!!!wiec przed poludnem wypomnialam mu a co pajac jeden chodzacy i sobie nic z tego nie robi, nic sie nie stalo przeciez wiecie to tylko moje durnowate humory
uciekam sie kapac bo padam znow dzis mi dzien zlecial nawet nie wiem kiedy:( a nogi jak spuchly tak spuchly:(
milej nocki!!!
ale naskrobalyscie ja tego nie przerobie bo tyle na raz to dla mnie za duzo do przeczytania;)
ach ale mam nadzieje ze nic mnie nie ominelo waznego
ja mam dzis dola przez mojego gamonia cholernego ale coz to tylko facet czego sie mozna bylo spodziewac po tak prostej istocie a mianowicie niz zlozyl mi dzis zyczen gamon!!!wiec przed poludnem wypomnialam mu a co pajac jeden chodzacy i sobie nic z tego nie robi, nic sie nie stalo przeciez wiecie to tylko moje durnowate humory
uciekam sie kapac bo padam znow dzis mi dzien zlecial nawet nie wiem kiedy:( a nogi jak spuchly tak spuchly:(
milej nocki!!!
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 5 miesiąc temu #161168 przez luska
o matko jeden dzień mnie nie by6ło i co prawie 10stron...Szalone jesteście
Witam nowa mamusie i Julka
Hehe ale was na wspomnienia wzięło kelly famili nie lubię a w reszcie wiadomo się podkochiwałam heh Ale teraz to lecą fasolki i trzeba by se słowa kołysanek przypomnieć.A swoja droga nie wiem czemu kołysanka dla okruszka uważacie za smutna Ja to ryczałam jak śpiewałam młodemu pierwszy raz jeszcze w szpitalu iskiereczka mruga
Docia fajne ciuszki jak zwykle zresztą.Szalejesz:)
Zagus ale mnie przeraziłaś t pępowina.Ja bym pewnie poleciała , bo mam uraz akurat jeżeli chodzi o cokolwiek związane z pępowina i łożyskiem A przepływy ci sprawdza itd.Zgadzam sie z Vestusia .Dziwny lekarz , ze decyzje pozostawił tobie to w końcu on jest fachowcem
Eh westusia skazane ciasteczko to mi się śnił po nocach
O w koncu Tyszanka się odezwałaś bo już tu się zamartwiałyśmy:)
Olu mnie tez zgaga dopadła sobie poradzić nie mogę .Z Amelka tez tak miałam.To latałam po nocach jak wściekła .Rene , Manti nic nie pomagało, jedynie zimne mleko prosto z lodowki(normalnie takiego bym do ust nie wzięła bo romans z kiblem by był)A najlepsze właśnie jak pierwszy raz mnie dopadła .Poleciałam do Łukasza przerażona , ze coś mnie w klatce piersiowej boli i pali ,ze do lekarza trzeba jechać
Madzia masz dzień po mnie imprezkę urodzinowa:)
Witam nowa mamusie i Julka
Hehe ale was na wspomnienia wzięło kelly famili nie lubię a w reszcie wiadomo się podkochiwałam heh Ale teraz to lecą fasolki i trzeba by se słowa kołysanek przypomnieć.A swoja droga nie wiem czemu kołysanka dla okruszka uważacie za smutna Ja to ryczałam jak śpiewałam młodemu pierwszy raz jeszcze w szpitalu iskiereczka mruga
Docia fajne ciuszki jak zwykle zresztą.Szalejesz:)
Zagus ale mnie przeraziłaś t pępowina.Ja bym pewnie poleciała , bo mam uraz akurat jeżeli chodzi o cokolwiek związane z pępowina i łożyskiem A przepływy ci sprawdza itd.Zgadzam sie z Vestusia .Dziwny lekarz , ze decyzje pozostawił tobie to w końcu on jest fachowcem
Eh westusia skazane ciasteczko to mi się śnił po nocach
O w koncu Tyszanka się odezwałaś bo już tu się zamartwiałyśmy:)
Olu mnie tez zgaga dopadła sobie poradzić nie mogę .Z Amelka tez tak miałam.To latałam po nocach jak wściekła .Rene , Manti nic nie pomagało, jedynie zimne mleko prosto z lodowki(normalnie takiego bym do ust nie wzięła bo romans z kiblem by był)A najlepsze właśnie jak pierwszy raz mnie dopadła .Poleciałam do Łukasza przerażona , ze coś mnie w klatce piersiowej boli i pali ,ze do lekarza trzeba jechać
Madzia masz dzień po mnie imprezkę urodzinowa:)
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 5 miesiąc temu #161203 przez luska
Batmanik nie przejmuj sie tak facetem moj to do dzis dnia nie może spamiętać kiedy mam dokładnie urodziny a o imieninach już nic nie mówię.Nawet nie pamietam kiedy dał mi ostatni raz prezent Ale taki jego urok .Wiec jak już mu ktoś przypomni(a przeważnie to ja jestem) i dostane buziaka i życzenia to sukces
Za to ode mnie masz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
Dziewczyny a tak z innej beczki to dzis w mamo to ja bodajże(mam chyba z 4 prenumeraty i juz sie gubie ) czytałam o planie porodu.Rozmawiałyście już może o tym z lekarzem Wogole zamierzacie coś takiego napisać .Bo ja chyba jednak pogadam z moim o tym porodzie może nie teraz na wizycie a na następnej.Mam wogole już termin 25 sierpnia na 19.20.Z kuzynka która ma młodsza ciąże o 12 dni chodzimy do tego samego gina mieszkamy kolo siebie a jeździłyśmy oddzielnie.Dzis miała wizytę i kazałam jej mnie zapisać zaraz po sobie.Chociaz nam raźniej będzie
A no i co do porodu chce z nim zagadać, bo jesli zdecyduje sie na naturalny to bym chciała chodzic do szkoły rodzenia.Zawsze cos.Moj zrobił mine bo u niego z czasem krucho ale może wtedy właśnie z aga bym chodziła.No ale zobaczymy bo na razie to nawet nie wiem czy przy szpitalu jest szkoła
A poza tym u nas dziś burza pogania burze.Rano jebsło 10 metrów od domu.Wyskoczyłam z łóżka jak poparzona no i miedzy innymi dla tego mnie nie było cały dzień bo net siadł .Potem zdarzyli zrobić, przyszła kolejna No a teraz szwagier był , ze leci wyłączyć elektrownie bo znowu burzy .Wiec ja tez spadam wszystko wyłączać i spać
Za to ode mnie masz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
Dziewczyny a tak z innej beczki to dzis w mamo to ja bodajże(mam chyba z 4 prenumeraty i juz sie gubie ) czytałam o planie porodu.Rozmawiałyście już może o tym z lekarzem Wogole zamierzacie coś takiego napisać .Bo ja chyba jednak pogadam z moim o tym porodzie może nie teraz na wizycie a na następnej.Mam wogole już termin 25 sierpnia na 19.20.Z kuzynka która ma młodsza ciąże o 12 dni chodzimy do tego samego gina mieszkamy kolo siebie a jeździłyśmy oddzielnie.Dzis miała wizytę i kazałam jej mnie zapisać zaraz po sobie.Chociaz nam raźniej będzie
A no i co do porodu chce z nim zagadać, bo jesli zdecyduje sie na naturalny to bym chciała chodzic do szkoły rodzenia.Zawsze cos.Moj zrobił mine bo u niego z czasem krucho ale może wtedy właśnie z aga bym chodziła.No ale zobaczymy bo na razie to nawet nie wiem czy przy szpitalu jest szkoła
A poza tym u nas dziś burza pogania burze.Rano jebsło 10 metrów od domu.Wyskoczyłam z łóżka jak poparzona no i miedzy innymi dla tego mnie nie było cały dzień bo net siadł .Potem zdarzyli zrobić, przyszła kolejna No a teraz szwagier był , ze leci wyłączyć elektrownie bo znowu burzy .Wiec ja tez spadam wszystko wyłączać i spać
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #161254 przez vestusia
Batmanik Kochana Wszystkiego Najlepszego 100 Lat!!!
Ja właśnie pożegnałam teściów, byli u nas po swoje rzeczy. Ale gorąco.
Dorcia he, he ja już coraz bardziej myślę, że to będzie jednak synek
Dziś przeglądałam rzeczy, układałam bodziakami, pajacykami, półśpioszkami...
Ale powiem Wam, że troszkę jestem zła. Tzn. kupowałam różne bodziaki np. w rozmiarze 62. A tak naprawdę one wyglądają jak te 56 i już sama nie wiem. To samo z półśpioszkami. Mam takie na 62 a są tak małe, że dałabym im 56. I jak tu być mądrym, skoro na metce jest napisane jedno, a faktycznie jest to albo za małe, albo za duże. Z kolei mam bodziaki niby rozmiar 62, a wyglądają jak 68. Już sama nie wiem o jakie rzeczy uzupełniać szafę, bo tak naprawdę teoretycznie mam po kilka bodziaków w różnych rozmiarach, a faktycznie wychodzi, że to co na 62 są tak małe, że wyglądają jak te na 56. Ech.
Ja właśnie pożegnałam teściów, byli u nas po swoje rzeczy. Ale gorąco.
Dorcia he, he ja już coraz bardziej myślę, że to będzie jednak synek
Dziś przeglądałam rzeczy, układałam bodziakami, pajacykami, półśpioszkami...
Ale powiem Wam, że troszkę jestem zła. Tzn. kupowałam różne bodziaki np. w rozmiarze 62. A tak naprawdę one wyglądają jak te 56 i już sama nie wiem. To samo z półśpioszkami. Mam takie na 62 a są tak małe, że dałabym im 56. I jak tu być mądrym, skoro na metce jest napisane jedno, a faktycznie jest to albo za małe, albo za duże. Z kolei mam bodziaki niby rozmiar 62, a wyglądają jak 68. Już sama nie wiem o jakie rzeczy uzupełniać szafę, bo tak naprawdę teoretycznie mam po kilka bodziaków w różnych rozmiarach, a faktycznie wychodzi, że to co na 62 są tak małe, że wyglądają jak te na 56. Ech.
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #161284 przez vestusia
Ja tam porodu się ani nie boję, ani nie zamierzam go jakoś planować. I tak przecież nie wiem, jak będzie. Będę rodziła w nieznanym mi szpitalu (zresztą, żaden nie jest mi przecież znany, bo nie rodziłam i nie wiem jak tam tak naprawdę jest). Jestem przygotowana na to, że boleć będzie jak cholera, ale dam na pewno radę. Będzie, co ma być i tak nie ma innego odwrotu i żadną inną stroną dziecko nie wyjdzie. Chciałabym rodzić naturalnie i coraz bardziej martwię się, żeby dzidzia ułożyła się prawidłowo do porodu. Bo jeśli nadal będzie ułożona miednicowo (a moim zdaniem nadal tak właśnie jest ułożona, bo wydaje mi się, że jej nogi czuję zupełnie na dole brzuszka), to będę musiała mieć CC. A tego bym nie chciała, no ale jak trzeba będzie, to nic nie zrobię. A jak naturalnie, to zamierzam się odpicować ha, ha. Zrobić fryzurę, hennę brwi i tusz wodoodporny, ogolić się wszędzie gdzie się da i pomalować ładnie paznokcie u rąk i u nóg(wiadomo nie na kolorowo). I potem trzeba będzie wycisnąć klocuszka, przytulić do cycuszka, potem się pozbierać i po jakichś 3 dniach wyjść do domu. Taki mam plan ha, ha
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #161290 przez vestusia
A co do tych ciuchów to dlatego wkurzam się, jak mi z allegro przychodzą rzeczy, bo przecież nigdy ich nie widzę na żywo. Chyba zamówię ostatnią paczkę rzeczy, w tym te kocyki, pieluszki tetrowe itd., te żyrafki (jedne i drugie he, he) i potem to już będę szukała chyba w sklepach. Bo się tylko wkurzam.
Zmykam powoli spać, więc życzę Wam kolorowych snów i do napisania jutro
Zmykam powoli spać, więc życzę Wam kolorowych snów i do napisania jutro
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #161380 przez Aleksandra
Cześć dziewczynki
Batmanik spóźnione ale szczere najlpesze życzenia urodzinowe !!!!!!!!!!!!!!! 100 lat 100 lat 100 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Batmanik spóźnione ale szczere najlpesze życzenia urodzinowe !!!!!!!!!!!!!!! 100 lat 100 lat 100 lat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #161384 przez Batmanik
Witam!!!
dziekuje za zyczenia!!!!!
ach vestusia jaki masz plan hehe:) oj dzielna jestes ja narazie nie mysle a co bedzie potem to nie wiem...
ach u nas dzis pochmurno:(ale dzis po 2 dniach roboty nic nie robie obiad mam z wczoraj wiec dzis skocze tylko do sklepu i na tym koniec:)
ja tez musze sie wziasc za ciuchy wkoncu bodow to mam mase ale sukieneczki sweterki czy cos ale nie duzo...
ach zamowilam w poniedzialek meble mialy byc 4 sierpnia a przyszly w dwa dni i dupa a moj wlasnie napisal ze miesiac im tu zejdzie a pozniej jada gdzie indziej na poprawki i po co ja te meble zamawiaam teraz tylko klopot sobie narobilam bo beda stac ale dobrze ze w kartonach hehe
uciekam bo moj smyk marudzi...
do pozniej milego dnia!!!
dziekuje za zyczenia!!!!!
ach vestusia jaki masz plan hehe:) oj dzielna jestes ja narazie nie mysle a co bedzie potem to nie wiem...
ach u nas dzis pochmurno:(ale dzis po 2 dniach roboty nic nie robie obiad mam z wczoraj wiec dzis skocze tylko do sklepu i na tym koniec:)
ja tez musze sie wziasc za ciuchy wkoncu bodow to mam mase ale sukieneczki sweterki czy cos ale nie duzo...
ach zamowilam w poniedzialek meble mialy byc 4 sierpnia a przyszly w dwa dni i dupa a moj wlasnie napisal ze miesiac im tu zejdzie a pozniej jada gdzie indziej na poprawki i po co ja te meble zamawiaam teraz tylko klopot sobie narobilam bo beda stac ale dobrze ze w kartonach hehe
uciekam bo moj smyk marudzi...
do pozniej milego dnia!!!
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #161394 przez Aleksandra
Ja mebelki będę kupować w październiku. Bedziemy już u siebie, to i będę miała gdzie je przechowywać Pościel też. Czekam teraz na wypłatę, to kupie następną partię rzeczy i ciuszków (mąż się załamie, ale na pewno później przyzna mi rację, że dobrze że tak dużo kupiłam za wczasu )
U mnie też pochmurno. Po wczorajszej nawałanicy spodziewam sie dziś powtórki z historii bo pogoda jest identyczna. Może uda mi się wrócić doomu przed burzą. Wczoraj ledwo zdąrzyłam !
U mnie też pochmurno. Po wczorajszej nawałanicy spodziewam sie dziś powtórki z historii bo pogoda jest identyczna. Może uda mi się wrócić doomu przed burzą. Wczoraj ledwo zdąrzyłam !
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona