MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Aniaa sisiorek piekny
Vestusia ubranka sliczne. Ja dzisiaj tez zahaczylam o sklepik, ale kupilam tylko jedna bluzeczka z dlugim rekawem, sukieneczke na lato z majteczkami. Wydalam cale 20 zł., przecena byla

Aniaaa jaki juz duzy Twoj brzucholek Śliczny!!!!!!

Aniaa_, ale sisiorek wielki he, he Nie sądziłam, że to może być już taki duży he, he

Brzucholek też fajniutki, jej

Zapisałam kolejną wizytę, ale zaktualizuję jak Dorcia napisze kiedy kolejna wizyta, tak samo jak Kima. Jestem ciekawa, co u niej wyszło między nóżkami

Ania jakie niestety 6 kg jak tylko brzuch widac a tak to laska jestes
Vestusia ciuszki superasne:)
a gdzie reszta wiesci z wizyt???
ja musze zrobic zbiorowe zakupy bo i Igorkowi cos by sie przydalo no jeszcze nie teraz ale na zime napewno choc mam jeszcze 2 kartony wiekszych ciuszkow dla niego...tylko musze popatrzec co...

Ania siusiak piękny hehe ale ma sprzęt nie jeden by mu pozazdrościł No właśnie brzucholek masz już spory wiec pewnie tam jest te 6kg
Vestusia bodziaki sa boskie:)

Też się pochwalę zakupami

Kurdę Madziaska, dla dziewuszek są takie słodkie rzeczy, że normalnie aż mi serce ściska. Będę miała sisiaka jak nic a tyle różowych i fajnych rzeczy w sklepach jest na dziewczynki, że aż mi się smutno zrobiło Bo też chciałam takie różowe kupować he, he Super modnisia będzie z małej Hani

Vestusia jeszcze nic nie wiadomo... A poza tym chlopiece tez sa superowe, takie meskie

E tam Madziaska, dla dziewuszek lepsze he, he Mam nadzieję, że i z pielęgnacją sisiaka sobie poradzę he, he

Niech Kima już da znać i Dorcia. Jestem ciekawa strasznie, co u Kimy w brzuszku siedzi

Ale sie uparlas na tego sisiaka

Hallo

Vestusia ale słodziachne ubranka I skarpetusie jakie fajne
Madziaska Hanulki też. Te gaciorki cudne

A co do chłopców to Pani w przychodni mi dziś mowiła, nawet dwie panie, że chłopaki są fajniejsi i mniej problemów z nimi, wiec wiesz Vestusia. Zresztą nie wiadomo jeszcze co u Ciebie Ale i tak i tak fajowo będzie

Aniu brzuch ale siusiak wielki Haha- świetna fotka. No i super, że z Marcinkiem wszystko dobrze.
A tymi 6 kg się w ogóle nie przejmuj. Super laseczka z Ciebie. Brzuszek już sporo. Warto było tyle czekać na taki widok

A u mnie tak sobie. Muszę zrobić jakieś badania na awidność przeciwciał toxo. Anakol miałaś je też? Jeśli będa ok no to fajnie, a jak złe to mam sie zgłosić do szpitala i na antybiotyk Najgorsze jest to, że moja ginka idzie na miesiąc na urlop i jak będzie coś nie tak musze sobie jakoś poradzić.
Vestusia na razie wizyta planowana na 25.08. Obym nie musiała nigdzie wcześniej pójść

W ogóle byłam dziś tak dodatkowo, nie na godzine. Po ważeniu itp pytam się kobietek która ostatnia, a taka babka do mnie, że na którą mam, a ja, że na żadną, że dodatkowo, a ona, że mam pecha i muszę czekac do końca, a ja, że do 20 (a to była 15), a ona że tak! Małpa!
Ogólnie to długa historia. Ale się naśmiałyśmy z niej z takimi dwiema dziewczynami. Gadamy sobie, a ta babka do nas "cicho tam". jakaś nienormalna. Nawet położna się jej bała Dopiero jak ona została przyjęta to ta wezwała mnie.
Ale nie chcę już na takiej zasadzie isć do gina, bo ludzie potrafią być naprawdę stuknięci. W gabinecie byłam z 5 minut, więc myśle, że krzywda się nikomu nie stała.

Oj, ale się rozpisałam.

Dzisiaj "Szkoła uczuć"- uwielbiam ten film

Dorciu KOchana nie stresuj sie... Zrobisz badanie i zobaczysz, a nawet jesli cis nie tak, to wezmiesz antybiotyk i bedzie ok... Ja tez po antybiotyku, wiadomo lepiej byloby tego uniknac, ale skoro trzeba. Teraz sa antybiotyki nie dzialajace na dzidziusia... czasami lepiej je przyjac, a by wszytsko bylo dobrze A na pewno bedzie

Jakoś tak najchętniej nie robiłabym tych badań Ale zrobię, zrobię. Dzięki Madzia.

Kurka, ciekawe jak Kima

Dorcia A to babska wredne w poczekalni. Ale tak to z babami jest. Jak byłam raz na wizycie, to przyszła dziewczyna tylko z zaświadczeniem, wydrukowanym, że karmi piersią. Poprosiła czy może wejść przed następną osobą, że na sekundę wejdzie, lekarz podpisze i ona wyjdzie. To baba z kolejki tak się wkurzyła (bo wcześniej też inna pani weszła poza kolejką na chwilę, może ze 3 min była w środku) i zaczęła coś tam burczeć, rzucała się. Ta dziewczyna stała zdziwiona, niby jej pozwoliła wejść. A jak drzwi się otworzyły, to ta stara baba się władowała i ta młoda zdziwiona pyta czy może wejść razem z nią? (przecież przed chwilą się zgodziła??). To odburknęła, żeby szła za nią. No i jeszcze zanim drzwi się otworzyły, to ta stara do niej, że powinna w zasadzie jeszcze wszystkich w poczekalni zapytać czy nie mają nic przeciwko, żeby weszła. Aż się zaśmiałam na głos, bo myślałam, że padnę z tej baby. Jakaś nienormalna. Tak to z tymi babami jest.

Dorcia, ja też uwielbiam ten film dlatego zaraz spadam. A Piotrek zamiast szybciej zebrać się do sklepu, to zebrał się 10 min temu i poszedł sam. Bo ja będę oglądać film he, he

Nom, to zostaje Kima

Docia a ja już 3mam kciuki , żeby z badaniami było oki i oby się obyło bez antybiotyku:)

Kima trzyma nas w niepewności.Najważniejsze , żeby z dzidziula było wszystko oki:)

Eh a ja dziś się tragicznie czuje.A teraz to już jakaś masakra.Rano miałam zawroty głowy ale ogólnie nie czułam się jakoś specjalnie złe ale poszłam z mierzyć ciśnienie i było az 90/49 i tętno wysokie bo 91 jestem po 2 kawach, żołądek mnie przez to boli a właśnie sobie mierzyłam ciśnienie i strasznie mi podskoczyło 92/50 ale tętno spadło na 85.Mały jakoś dziś nie za ruchliwy jest Teraz powinien szaleć a jest cisza :(O lekko puka.Chociaż coś

Oj wredne wredne. Ta to też właśnie taka starsza, chuda i wzrok jak by zabić miała.
Ale przynajmniej się trochę tam pośmiałyśmy

Dzięki Luśka
Kochana ciśnienie masz niskie. Nigdy chyba tak niskiego nie miałam. Dzidek pewnie mniej się dziś rusza przez pogodę. Ty się słabo czujesz to jemu pewnie tez się nie chce. Moja wczoraj była cichutko, dziś na szczeście nadrobiła, wiec Twój cynuś pewni juterko też da Tobie popalić.

Oj ta Kima trzyma nas w niepewności.

Ale reklamy na Polsacie są długie. Zdażyłam się wykąpać i jeszcze do Was napisać.