- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
13 lata 5 miesiąc temu #164368 przez anakol
Dorciu, a kiedy te badania będziesz robiła? Myślę że wszystko u Ciebie OK, w końcu moje wyniki były jeszcze gorsze od Twoich może te badania to takie "dmuchanie na zimne", żeby wszystko sprawdzić na 100%. I dobrze, że masz taką wnikliwą ginkę, lepiej sprawdzić "za dokładnie" i mieć pewność że jest dobrze.
Vestusia, to miałaś fajny dzionek A Piotrkowi dobrze tak, z tymi "obsikanymi" spodniami, miał za swoje (za to że się musisz na niego wkurzać )
Madzia, moja lista do szpitala wygląda tak:
- 3 albo 4 koszule rozpinane z przodu (brudzą się krwią i mlekiem, dlatego tak dużo)
- 2 ręczniki (brudzą się krwią)
- podpaski specjalne? (o tym moja znajoma nie mówiła, ale zdaje się że gdzieś czytałam, że się przydają bo krew mocno leci)
- majtki jednorazowe
- stanik do karmienia
- wkładki laktacyjne
- Bepanthen (do smarowania sutków po karmieniu)
- kosmetyki: szampon, odżywka, mydło, dezodorant, pianka do golenia, maszynki, krem, balsam do ciała, kosmetyki do makijażu, pianka do włosów, szczotka do włosów, szczotka do zębów, pasta
- suszarka do włosów
- skarpetki (jak się długo rodzi to można zmarznąć w stopy )
- klapki
- woda mineralna niegazowana
- sucharki
- dla dzidziusia: ubranko na wyjście (body, pajacyk, cienka czapka, gruba czapka, kombinezon albo becik)
- otulacz, niedrapki
- krem na mróz do buzi
- fotelik
- ładowarka do telefonu
Macie jakieś uwagi? To jest taka wstępna lista, pewnie jeszcze parę razy ją zmodyfikuję Fajnie, że tyle z Was będzie chodziło do szkoły rodzenia, liczę że udzielicie korepetycji koleżankom z forum
Vestusia, to miałaś fajny dzionek A Piotrkowi dobrze tak, z tymi "obsikanymi" spodniami, miał za swoje (za to że się musisz na niego wkurzać )
Madzia, moja lista do szpitala wygląda tak:
- 3 albo 4 koszule rozpinane z przodu (brudzą się krwią i mlekiem, dlatego tak dużo)
- 2 ręczniki (brudzą się krwią)
- podpaski specjalne? (o tym moja znajoma nie mówiła, ale zdaje się że gdzieś czytałam, że się przydają bo krew mocno leci)
- majtki jednorazowe
- stanik do karmienia
- wkładki laktacyjne
- Bepanthen (do smarowania sutków po karmieniu)
- kosmetyki: szampon, odżywka, mydło, dezodorant, pianka do golenia, maszynki, krem, balsam do ciała, kosmetyki do makijażu, pianka do włosów, szczotka do włosów, szczotka do zębów, pasta
- suszarka do włosów
- skarpetki (jak się długo rodzi to można zmarznąć w stopy )
- klapki
- woda mineralna niegazowana
- sucharki
- dla dzidziusia: ubranko na wyjście (body, pajacyk, cienka czapka, gruba czapka, kombinezon albo becik)
- otulacz, niedrapki
- krem na mróz do buzi
- fotelik
- ładowarka do telefonu
Macie jakieś uwagi? To jest taka wstępna lista, pewnie jeszcze parę razy ją zmodyfikuję Fajnie, że tyle z Was będzie chodziło do szkoły rodzenia, liczę że udzielicie korepetycji koleżankom z forum
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 5 miesiąc temu #164374 przez madziaska
Anakol dzieki za liste
Ja jeszcze wezme ubranka dla malej, w szpitalu w ktorym rodze daja, ale ja wole miec swoje... Pewnie jeszcze takie podklady na lozko nam sie przydadza, bo podobno czasami mozna pobrudzic przescieradlo... Aaaa i aparat sie przyda pewnie
Ja jeszcze wezme ubranka dla malej, w szpitalu w ktorym rodze daja, ale ja wole miec swoje... Pewnie jeszcze takie podklady na lozko nam sie przydadza, bo podobno czasami mozna pobrudzic przescieradlo... Aaaa i aparat sie przyda pewnie
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #164378 przez Dorciaition
Dzień Dobry Kobietki
Ale pospałam. Miałam rano jechać z Krzyśkiem do pracy, ale mi się nie chciało i spałam do 11 To chyba przez tą pogodę. Jest szaro i pada. :/
To prawda, koniec lipca, a ja jeszcze ani razu nad jeziorkiem nie byłam
Madzia Twój Szymon to jest naprawdę niesamowity. Gdzieś Ty go znalazła?
Mojego t owózek najbardziej interesuje. Wczoraj w tym sklepie tak się wypytywał, gadał z gościem, a później na necie oglądał. Miałam już od Alanka wózek upatrzony, ale chyba nie mam nic do powiedzenia.
Aniaa wytłumacz Twojemu, że już zostało coraz mniej czasu. A kupować wszystko na ostatni moment i na raz to wielki koszt. Lepiej już teraz po troszeczku.
Haha, Vestusia faktycznie wygląda jakby się zlał Fajnie, że to uwieczniłaś
Trzymam kciuki żeby znalazło się miejsce w szkole. Mój jest coraz bardziej za. Jeszcze trochę i go przekonam
Dzowniłam własnie o te moje badania. robią je w prywatnym szpitalu. Jak ginka mówiła, że bardzo drogie to myślałam, że kilkaset złotych, ale 85 zł, więc nie jest tak źle.
Juterko je zrobię, bo nie długo pojadę do pracy a później spotykam się z koleżankami z poprzedniej mojej pracy. Cieszę się
Miłego dnia kochane i aby w końcu słoneczko wyszło
Ale pospałam. Miałam rano jechać z Krzyśkiem do pracy, ale mi się nie chciało i spałam do 11 To chyba przez tą pogodę. Jest szaro i pada. :/
To prawda, koniec lipca, a ja jeszcze ani razu nad jeziorkiem nie byłam
Madzia Twój Szymon to jest naprawdę niesamowity. Gdzieś Ty go znalazła?
Mojego t owózek najbardziej interesuje. Wczoraj w tym sklepie tak się wypytywał, gadał z gościem, a później na necie oglądał. Miałam już od Alanka wózek upatrzony, ale chyba nie mam nic do powiedzenia.
Aniaa wytłumacz Twojemu, że już zostało coraz mniej czasu. A kupować wszystko na ostatni moment i na raz to wielki koszt. Lepiej już teraz po troszeczku.
Haha, Vestusia faktycznie wygląda jakby się zlał Fajnie, że to uwieczniłaś
Trzymam kciuki żeby znalazło się miejsce w szkole. Mój jest coraz bardziej za. Jeszcze trochę i go przekonam
Dzowniłam własnie o te moje badania. robią je w prywatnym szpitalu. Jak ginka mówiła, że bardzo drogie to myślałam, że kilkaset złotych, ale 85 zł, więc nie jest tak źle.
Juterko je zrobię, bo nie długo pojadę do pracy a później spotykam się z koleżankami z poprzedniej mojej pracy. Cieszę się
Miłego dnia kochane i aby w końcu słoneczko wyszło
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #164384 przez vestusia
Madziaska, ja jeszcze zobaczę z tymi targami, muszę poprosić Piotrka. Ewentualnie faktycznie w niedzielę byłoby lepiej nam jechać, bo na poprawiny to ani do fryzjera nie będę szła, ani specjalnie się malowała i szykowała. I będę wyglądać "normalnie" a nie jakbym się odstrzeliła jak szczur na otwarcie kanału ha, ha
Jeszcze powiercę Piotrkowi dziurę w brzuchu i na pewno ulegnie No i też mam nadzieję, że udałoby się jakoś tam zobaczyć. Swoją drogą, nie wiem jak Ty i Luska, ale ja tam mogę do Wro podjechać prawie w każdym momencie i spotkać się po prostu, gdzieś na kawce, lodach czy czym tam byśmy chciały Luska, a Ty daleko masz do Wro?
Anakol, fajna ta lista rzeczy. Dobrze, że to napisałaś, zapiszę to sobie u siebie, żeby mieć wgląd. I żeby o niczym nie zapomnieć
Ja złapałam się na tym, że szykuję rzeczy dla dzidzi, dla niego oglądam, a o sobie jakoś nie pamiętam. A przecież tak, jak napisała Anakol, jest mnóstwo rzeczy, które i ja będę potrzebować he, he Ciekawa jestem odnośnie tej koszuli do szpitala. Myślicie o takich specjalnych rozpinanych, żeby karmić cyckiem dziecko? czy o jakichś zwykłych? Jakoś nie lubię koszul, osobiście wolę spodnie i bluzkę. Nie wiem czy to jest dozwolone na porodówce he, he
Jeszcze powiercę Piotrkowi dziurę w brzuchu i na pewno ulegnie No i też mam nadzieję, że udałoby się jakoś tam zobaczyć. Swoją drogą, nie wiem jak Ty i Luska, ale ja tam mogę do Wro podjechać prawie w każdym momencie i spotkać się po prostu, gdzieś na kawce, lodach czy czym tam byśmy chciały Luska, a Ty daleko masz do Wro?
Anakol, fajna ta lista rzeczy. Dobrze, że to napisałaś, zapiszę to sobie u siebie, żeby mieć wgląd. I żeby o niczym nie zapomnieć
Ja złapałam się na tym, że szykuję rzeczy dla dzidzi, dla niego oglądam, a o sobie jakoś nie pamiętam. A przecież tak, jak napisała Anakol, jest mnóstwo rzeczy, które i ja będę potrzebować he, he Ciekawa jestem odnośnie tej koszuli do szpitala. Myślicie o takich specjalnych rozpinanych, żeby karmić cyckiem dziecko? czy o jakichś zwykłych? Jakoś nie lubię koszul, osobiście wolę spodnie i bluzkę. Nie wiem czy to jest dozwolone na porodówce he, he
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #164387 przez anakol
Właśnie, podkłady poporodowe to na pewno. Mam je na liście rzeczy do kupienia, a zapomniałam "wpisać" do torby Aparat też dopisuję Myślałam jeszcze o laptopie, ale to zależy od tego w jakiej sytuacji pójdę do szpitala. Jak już z akcją porodową, to nie będę brała, ale np. moja siostra spędziła dwa tygodnie w szpitalu przed porodem w takiej sytuacji wezmę jeszcze laptopa.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #164388 przez Dorciaition
Madziaska też tak myślę. JAk ujrzymy już dzidzię to będziemy wiedziały i czuły co robić
Anakol chyba pojadę jutro. Czeka się na te wyniki 3 dni. Oszaleję przez ten czas.
Fajna lista.
Dodałabym jeszcze Tantum Rosa (do podmywania się) i właśnie te podkłady na łóżko.
Aparat to koniecznie
Vestusia ja już sobie zakupiłam taką koszulę do karmienia, ale piżamki też są allegro.pl/listing.php/search?sg=0&strin...5%BCama+do+karmienia
Anakol chyba pojadę jutro. Czeka się na te wyniki 3 dni. Oszaleję przez ten czas.
Fajna lista.
Dodałabym jeszcze Tantum Rosa (do podmywania się) i właśnie te podkłady na łóżko.
Aparat to koniecznie
Vestusia ja już sobie zakupiłam taką koszulę do karmienia, ale piżamki też są allegro.pl/listing.php/search?sg=0&strin...5%BCama+do+karmienia
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #164390 przez vestusia
Dorcia, to Twój Krzysiek tak, jak mój Piotrek. Jedynie wózek go interesował i jak oglądaliśmy go u znajomych, to ja tylko "wizualnie" rzuciłam okiem, a on patrzył na kółka, wszystkie mechanizmy składania, rozkładania, naciskał, przyciskał, dotykał, podnosił i w ogóle był zaangażowany. Niech się wykażą przynajmniej w tej kwestii he, he
Dorcia, 3 dni zlecą, a potem będziesz już mogła być spokojna. Właśnie, a dużo płaciłyście za badanie na toxo? Tak orientacyjnie ile to kosztuje? Mam nadzieję, że nie ponad 100 zł? he, he Coś nie mogę się dodzwonić do mojego laboratorium.
Dorcia, 3 dni zlecą, a potem będziesz już mogła być spokojna. Właśnie, a dużo płaciłyście za badanie na toxo? Tak orientacyjnie ile to kosztuje? Mam nadzieję, że nie ponad 100 zł? he, he Coś nie mogę się dodzwonić do mojego laboratorium.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #164396 przez Dorciaition
Hehe, dokładnie Mój jeszcze materacyk koniecznie chciał kupić, no i zakupił Czasami ma przebłyski
Za toxo te ogólne płaciłam dokładnie 111 zł
Za toxo te ogólne płaciłam dokładnie 111 zł
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 5 miesiąc temu #164400 przez anakol
O, Tantum Rosa Wspólnymi siłami może uda się mieć wszystko, co potrzebne
Vestusiu, ja też nie lubię koszul ale podobno przy koszulach, hm, lepiej wietrzy się krocze (jakkolwiek nieapetycznie by to brzmiało) co pomaga w gojeniu. Myślałam, żeby wziąć dwie koszule rozpinane do karmienia i jedną piżamę z rozpinaną górą, ale nie wiem czy nie wezmę trzech koszul po prostu. Bo jeśli po porodzie mocno leje się krew, to te spodnie od piżamy mogą zaraz być do przebrania...
Przyszło mi do głowy, że chyba trzeba też pomyśleć o ubraniu na wyjście dla siebie
Ania, ja spisałam rzeczy których jeszcze nie mamy, nawet te drobne, typu mokre chusteczki czy podkłady poporodowe, razem z orientacyjną kwotą, jaką trzeba na nie wydać i pokazałam Przemkowi. Jak zobaczył, jaka suma robi się z tych "drobiazgów", to sam mi przypomina, żeby przy okazji powolutku kupować to, co trzeba
Vestusiu, ja też nie lubię koszul ale podobno przy koszulach, hm, lepiej wietrzy się krocze (jakkolwiek nieapetycznie by to brzmiało) co pomaga w gojeniu. Myślałam, żeby wziąć dwie koszule rozpinane do karmienia i jedną piżamę z rozpinaną górą, ale nie wiem czy nie wezmę trzech koszul po prostu. Bo jeśli po porodzie mocno leje się krew, to te spodnie od piżamy mogą zaraz być do przebrania...
Przyszło mi do głowy, że chyba trzeba też pomyśleć o ubraniu na wyjście dla siebie
Ania, ja spisałam rzeczy których jeszcze nie mamy, nawet te drobne, typu mokre chusteczki czy podkłady poporodowe, razem z orientacyjną kwotą, jaką trzeba na nie wydać i pokazałam Przemkowi. Jak zobaczył, jaka suma robi się z tych "drobiazgów", to sam mi przypomina, żeby przy okazji powolutku kupować to, co trzeba
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu #164402 przez Dorciaition
A dla dzidzi rzeczy? Pampersy, mokre chusteczki itp?
O właśnie Anakol masz rację. Koszule chyba są faktycznie lepsze, bo będziemy niestety mocno krwawić.
Ja się własnie w poprzedniej ciąży denerwowałam się ciuchami po porodzie, że przecież w nic się nie zmieszczę
Vestusia nie przejmuj, nie tylko Ty się robisz gruba Ale kobieta w ciąży czy chuda czy gruba i tak cudnie wygląda
O właśnie Anakol masz rację. Koszule chyba są faktycznie lepsze, bo będziemy niestety mocno krwawić.
Ja się własnie w poprzedniej ciąży denerwowałam się ciuchami po porodzie, że przecież w nic się nie zmieszczę
Vestusia nie przejmuj, nie tylko Ty się robisz gruba Ale kobieta w ciąży czy chuda czy gruba i tak cudnie wygląda
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 5 miesiąc temu - 13 lata 5 miesiąc temu #164413 przez vestusia
Hy, hy A cio tam Faktycznie mam bzika. Znalazłam też pościel w żyrafki I chyba taką też kupię
Ale teraz ja muszę się powstrzymać z zakupami. Rozmawiałam z mamcią, będę do niej jechać we Wrześniu na jakieś 3 tygodnie, żeby zmieścić się między wizytami u lekarza. No i ona powiedziała, żebym na razie już nic nie kupowała, że u niej jest pełno sklepów, promocje itd. (w .de) no i że będziemy sobie tam buszować i wiele rzeczy tam kupimy. No więc jakoś muszę się powstrzymać z zakupami. Jeżeli dowiem się płci, to dokupię jedynie te kompleciki w żyrafki. I już wiem, że będzie to kolor żółty, a jeżeli w brzuszku jest córeczka, to dodatkowo w kolorach różowych (w 2 różnych rozmiarach), a jak synek, to turkusowy lub niebieski. I tylko tyle co zamówię z Allegro po wizycie (chyba że nie dowiem się nadal nic).
A teraz właśnie przyszła mi kolejna przesyłka, więc wkleję Wam fotki
Tutaj niebieski pajacyk, żeby nie było, że dla synka nic nie chcę kupić
Tutaj kolejny
I jeszcze jeden
No i ostatni rampers również z motywem "żyrafki" ha, ha Musiałam to zalicytować ze względu na te żyrafy he, he Walnięta jestem, wiem. Przepraszam.
No a gdzie Jo_anna? Ona ma bzika na punkcie ciapek i krówek he, he Nie tylko ja jedna jestem tak opętana
Ale teraz ja muszę się powstrzymać z zakupami. Rozmawiałam z mamcią, będę do niej jechać we Wrześniu na jakieś 3 tygodnie, żeby zmieścić się między wizytami u lekarza. No i ona powiedziała, żebym na razie już nic nie kupowała, że u niej jest pełno sklepów, promocje itd. (w .de) no i że będziemy sobie tam buszować i wiele rzeczy tam kupimy. No więc jakoś muszę się powstrzymać z zakupami. Jeżeli dowiem się płci, to dokupię jedynie te kompleciki w żyrafki. I już wiem, że będzie to kolor żółty, a jeżeli w brzuszku jest córeczka, to dodatkowo w kolorach różowych (w 2 różnych rozmiarach), a jak synek, to turkusowy lub niebieski. I tylko tyle co zamówię z Allegro po wizycie (chyba że nie dowiem się nadal nic).
A teraz właśnie przyszła mi kolejna przesyłka, więc wkleję Wam fotki
Tutaj niebieski pajacyk, żeby nie było, że dla synka nic nie chcę kupić
Tutaj kolejny
I jeszcze jeden
No i ostatni rampers również z motywem "żyrafki" ha, ha Musiałam to zalicytować ze względu na te żyrafy he, he Walnięta jestem, wiem. Przepraszam.
No a gdzie Jo_anna? Ona ma bzika na punkcie ciapek i krówek he, he Nie tylko ja jedna jestem tak opętana
Ostatnio zmieniany: 13 lata 5 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona