- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
A co to jest gbs?
Kurczę, Batmanik, ja myślałam, że my mamy termin na ten sam dzień a tu się okazuje że Ty jesteś październikowa babeczka Moja mała dwa tygodnie temu ważyła niecałe 1400 g więc dwóch kilo pewnie jeszcze nie ma...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dziewczyny, ciekawi mnie, bo już kilka z Was napisało, że Wy będziecie kąpać, a Tata będzie trzymał dzidziusia - czy któraś z Was myślała, żeby było odwrotnie? Ja ściągnęłam z netu taki fajny "instruktaż" pierwszej kąpieli i pomyślałam, że dam P przeczytać i on może np. wykąpać jako pierwszy, a ja mu będę pomagać (w sensie np. podtrzymywać dzidka) i postaram się go nie upominać ani nie poprawiać przy tym. On jest dokładny i delikatny więc myślę, że dobrze to zrobi, i zamierzam mu powiedzieć, że pewnie zrobi to lepiej niż ja (ja jestem szybka i na ogół wszystko mi spada ). Zależy mi, żeby P był zaangażowany w opiekę nad dzieckiem nie na zasadzie "popilnować jak śpi kiedy mama już MUSI wyjść", tylko żeby to była tez jego broszka i żeby umiał różne rzeczy robić. i właśnie tak myślałam, ze kąpiel to może być jego domena
Anyanka super brzuszek! Całkiem spory Ja też taki mam
Madzia, ja chcę kupić do prania JELP w żelu. Płynu do płukania nie kupuję, jakoś mi się zdaje że na początek najlepiej wypłukać w samej wodzie.
Uświadomiłam sobie też, że w tym proszku chyba powinnam wyprać te koszule do karmienia, bo nie wiem kto i jakimi brudnymi łapami je oglądał w magazynie czy gdzieś tam, a przecież dzidzię będę do nich przytulać...
Moja prawie nie ma czkawki - raz miała przez całą ciążę...
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
Cześć Mamusie Widzę, że sporo z nas ma problemy z zasypianiem. Ja na razie zasypiam bez problemu, ale nie wiem jak długo to potrwa, bo w nocy coraz trudniej mi o wygodną pozycję.
Nie wiem, czy Wy też to zauważacie, ale u mnie w ciągu ostatnich kilku dni zaszły duże zmiany - brzuch mi zdecydowanie się powiększył, wcześniej przez jakiś czas nie rósł tak szybko, a ostatnimi dniami urósł "skokowo" Inaczej tez czuję moją małą, to znaczy ułożona jest tak jak była, ale czuję ją dużo wyraźniej, takie "przewalanie się" pod skórą, niesamowite to jest Może to po prostu ona jakoś szybko urosła i stąd te zmiany?
Wracam do czytania co tam naskrobałyście
anakol ja też u siebie zauważyłam, że brzuszek mi się powiększył, co do ruchów to jak już pisałam, mały rozpycha się niesamowicie, a wczoraj to nie mogłam sobie znalezc miejść bo tak się rozpychał i to wszedzie, wbijał mi coś pod żebra i w pachwinie też mnie coś smyrało.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
Anyanka super brzusio duuuży
A mi tez sie wydaje, że mój brzuch jakoś urósł ostatnio nawet powiedziałam dzisiaj to do męża.
A co do bolącego brzucha, to mnie też podbrzusze czasem pobolewa jak na miesiączke, ale o wiele słabiej nie tak mocno, czekam na wizytę mam za tydzień, chyba że ból sie nasili albo coś sie bedzie działo.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
I co do ruchów to ja tez już rzadziej kopniaki czuje, a za to odczuwam to przeciąganie i brzuch mi faluje ale jak sie kop trafi to porządnie podskakuje
AAAA dzisiaj nakarmiłam psa
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dla vestusi - www.2o2.pl/produkt,2217,posciele-spanco-...gigi__amp__zulu.html
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja chcę, aby kąpiel dzidzi należała do Piotrka. Po pierwsze on i tak ma wprawę, bo ma już dziecko i aktywnie uczestniczył w różnych czynnościach związanych z pielęgnacją synka, a po drugie jakoś tak... no będę się czuła bezpieczniej, jak mała będzie w jego rękach. Ja to bym się za bardzo stresowała, kręgosłup może by mnie bolał. Niech więc to będzie "jego broszka". I też jestem zdania, że tatuś musi od początku wdrażać się w wychowanie dzidzi, nie chcę robić wszystkiego sama wychodząc z założenia, że "ja to zrobię lepiej", bo w ten sposób sama będę miała wszystko na głowie. A poza tym dla tatusiów to przecież też jest przyjemność i radość, więc dlaczego mamy im to odbierać?
Te majty siateczkowe to słusznie zauważyłyście - prawie jak z koronki
Madziaska, mnie ten brzuch napitala tak inaczej. Ostatnio wspominałam to ginowi, ale nie zauważył niczego dziwnego. Ten ból nasilał się i był już naprawdę nieprzyjemny. Nie umiałam się w pierwszym momencie podnieść z łóżka do pozycji siedzącej... wczoraj ustąpiło, dziś tak leciutko boli, ale prawie w ogóle. To jest chyba to, o czym pisała Luska - to spojenie łonowe daje się we znaki.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aniaa_ biedny ten Twój piesek A tak poważnie, to ja też poprzedniego kilka razy zostawiłam pod sklepem. Ale zazwyczaj orientowałam się, jak już byłam pod klatką i chciałam zawołać go do domu he, he. Wówczas musiałam się cofnąć aż pod sklep - a tam moja sierotka uwiązana na smyczy i patrzyła na mnie takim wymownym wzrokiem.
Luska, ja zazdroszczę Ci tego, że zasypiasz bez problemu. Ja niestety nie mam tak fajnie i widzę, że nie tylko ja Jak Ty to Kochana robisz?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia, a to winko kupujecie, bo pewnie zbierają alkohol na stół na zabawę hi, hi, hi Ale fajnie, bo w sumie jak ostatnio na wesela chodzę, to odchodzi się już od tego, aby kupować kwiatki. Bo one więdną i nic z nich nie ma. Ta moja Psiapsiółka chciała jakiegoś słonika, bo je uwielbia i zbiera. Udało nam się kupić taki świecznik w kształcie dwóch słoników, jeden biały, drugi czarny. Akurat przypasował nam na ich prezent ślubny
Dorcia, co z tą kiecką? Bo już się zgubiłam Kupiłaś już ?
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja chcę, aby kąpiel dzidzi należała do Piotrka. Po pierwsze on i tak ma wprawę, bo ma już dziecko i aktywnie uczestniczył w różnych czynnościach związanych z pielęgnacją synka, a po drugie jakoś tak... no będę się czuła bezpieczniej, jak mała będzie w jego rękach. Ja to bym się za bardzo stresowała, kręgosłup może by mnie bolał. Niech więc to będzie "jego broszka". I też jestem zdania, że tatuś musi od początku wdrażać się w wychowanie dzidzi, nie chcę robić wszystkiego sama wychodząc z założenia, że "ja to zrobię lepiej", bo w ten sposób sama będę miała wszystko na głowie. A poza tym dla tatusiów to przecież też jest przyjemność i radość, więc dlaczego mamy im to odbierać?
Te majty siateczkowe to słusznie zauważyłyście - prawie jak z koronki
Madziaska, mnie ten brzuch napitala tak inaczej. Ostatnio wspominałam to ginowi, ale nie zauważył niczego dziwnego. Ten ból nasilał się i był już naprawdę nieprzyjemny. Nie umiałam się w pierwszym momencie podnieść z łóżka do pozycji siedzącej... wczoraj ustąpiło, dziś tak leciutko boli, ale prawie w ogóle. To jest chyba to, o czym pisała Luska - to spojenie łonowe daje się we znaki.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aniaa_ biedny ten Twój piesek A tak poważnie, to ja też poprzedniego kilka razy zostawiłam pod sklepem. Ale zazwyczaj orientowałam się, jak już byłam pod klatką i chciałam zawołać go do domu he, he. Wówczas musiałam się cofnąć aż pod sklep - a tam moja sierotka uwiązana na smyczy i patrzyła na mnie takim wymownym wzrokiem.
Luska, ja zazdroszczę Ci tego, że zasypiasz bez problemu. Ja niestety nie mam tak fajnie i widzę, że nie tylko ja Jak Ty to Kochana robisz?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia, a to winko kupujecie, bo pewnie zbierają alkohol na stół na zabawę hi, hi, hi Ale fajnie, bo w sumie jak ostatnio na wesela chodzę, to odchodzi się już od tego, aby kupować kwiatki. Bo one więdną i nic z nich nie ma. Ta moja Psiapsiółka chciała jakiegoś słonika, bo je uwielbia i zbiera. Udało nam się kupić taki świecznik w kształcie dwóch słoników, jeden biały, drugi czarny. Akurat przypasował nam na ich prezent ślubny
Dorcia, co z tą kiecką? Bo już się zgubiłam Kupiłaś już ?
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja jak na złość nie mam niczego w żyrafki, tzn. tutaj nic nie było. Myślę, że po powrocie muszę jakieś rzeczy zamówić na allegro, bo bez żyrafek to nie przejdzie
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
Suari, a Ty mi znowu jedziesz z żyrafkami Czy ja mogę Cię pogryźć?
Ja jak na złość nie mam niczego w żyrafki, tzn. tutaj nic nie było. Myślę, że po powrocie muszę jakieś rzeczy zamówić na allegro, bo bez żyrafek to nie przejdzie
Jak chcesz to podeślij swoją Fuńkę żeby mnie pogryzała
co do butelek- ja kupiłam na allegro cały zestaw za 50 zł (4 butelki, 6 smoczków, 1 smoczek ortodontyczny)
a z zasypianiem też nie mam problemów, tylko zanim się prawidłowo ułożę to mija z 10 min, nic nie jest mnie w stanie obudzić, ostatnio nawet na siusiu nie wstaje w nocy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
Vestusia, Luska pewnie tak szybko zasypia, bo sie napracuje w dzien i ze zmeczenia pada...
Anyanka ładny wózio
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Nie wiedzialam, ze z JELPA maja w zelu proszek... No nic ja juz kupilam normalny, ale ten 2 w 1 no i dodatkowo płyn tez z JELPA, ubranka beda mieciutkie Swoje koszule wypralam w normalnym proszku, z reszta zawsze piore to co kupie, bo nie wiadomo kto paluchami dotykal...
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aniaa to śmigaj do wyrka się kurować.
Ja zakupiłam butelki z Avent. Proszek jeszcze nie wiem jaki. Ale dziś miałam takie myśli jak Ty Madzia- żeby poprać już ciuszki, bo nic nie wiadomo.
Haha Vestusia może i tak z tym alkoholem na stół- dobry pomysł Z kwiatami to faktycznie problem. Ładnie wyglądają na sali przy orkiestrze, ale co później z nimi. My objeżdżaliśmy po cmentarzach. W samochodzie syf, a tak to chociaż barek pełny
Kieckę mam. Nie taką weselną, ale myślę, że się nada i też na pewno na później będzie dobra.
Anyanka fajny wózek.
Vestuśka ja przed spaniem zawsze książkę czytam i problemu z zaśnięciem nie mam. Śpróbuj