- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
13 lata 3 miesiąc temu #206865 przez Batmanik
Witam!!!
kurcze no to Ola ma ciekawie hehe:)
Kurcze a ta Anayka to ma chyba pecha do tych lekarzy w co wogole nie moge uwierzyc ze sa takie konowaly jeszcze
ja dzis padam od rana na nogach zwiedzilam cale miasto z buta za poszukiwaniem kalpek i du....mam nie klapki- nie ma nigdzie basenowek na rzep
ogolnie to ostatnio kiepsko sie czuje- najgorzej z chodzeniem ale przy siadaniu to brzuchol na dole boli( wczoraj mialam wieczorem maly kryzys z moim synkiem kochanym bo juz nie wytrzymalam nerwowo z tym jego spaniem- ale wyplakalam sie i jest juz troche mi lepiej:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ja ide sie legnac poki igora moja spi bo brak sil nawet z krzesla wstac
kurcze no to Ola ma ciekawie hehe:)
Kurcze a ta Anayka to ma chyba pecha do tych lekarzy w co wogole nie moge uwierzyc ze sa takie konowaly jeszcze
ja dzis padam od rana na nogach zwiedzilam cale miasto z buta za poszukiwaniem kalpek i du....mam nie klapki- nie ma nigdzie basenowek na rzep
ogolnie to ostatnio kiepsko sie czuje- najgorzej z chodzeniem ale przy siadaniu to brzuchol na dole boli( wczoraj mialam wieczorem maly kryzys z moim synkiem kochanym bo juz nie wytrzymalam nerwowo z tym jego spaniem- ale wyplakalam sie i jest juz troche mi lepiej:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ja ide sie legnac poki igora moja spi bo brak sil nawet z krzesla wstac
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 miesiąc temu #206897 przez Dorciaition
Dziękuję Luśka za książkę Myślałam, że sobie ją druknę, ale to chyba trochę za dużo stron
Kurka biedna Anyanka. Ci lekarze jacyś porypani. Powinni ją zostawić na obserwacji. Tym bardziej, że też już jest po przejściach. Ach szkoda słów. A do tego Jej mama...
Anyanka trzymamy kciuki!
Aniaa koniecznie zdaj nam relację ze szkoły
A ja prasuje, prasuje, prasuje. Zrobiłam sobie przerwe, tzn żeby obiad przygotować. Teraz jak usiadłam to aż mi tyłek pulsuje
Poprałam jeszcze dziś pieluchy, więc myślę, że prasowania mam jeszcze na 2 dni.
Kurka biedna Anyanka. Ci lekarze jacyś porypani. Powinni ją zostawić na obserwacji. Tym bardziej, że też już jest po przejściach. Ach szkoda słów. A do tego Jej mama...
Anyanka trzymamy kciuki!
Aniaa koniecznie zdaj nam relację ze szkoły
A ja prasuje, prasuje, prasuje. Zrobiłam sobie przerwe, tzn żeby obiad przygotować. Teraz jak usiadłam to aż mi tyłek pulsuje
Poprałam jeszcze dziś pieluchy, więc myślę, że prasowania mam jeszcze na 2 dni.
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 3 miesiąc temu #206924 przez madziaska
Zajrzalam z mysla, ze sa wiesci od OLI...
Z Anyanka naprawde nieciekawie, ja chyba nie wyszlabym z tego szpitala, a moj SZ chyba poprzestawilby tych wszystkich lekarzy!!!! Aniu trzyma sie
Dorcia dwa dni i bedziesz miala z glowy to prasowanie
Z Anyanka naprawde nieciekawie, ja chyba nie wyszlabym z tego szpitala, a moj SZ chyba poprzestawilby tych wszystkich lekarzy!!!! Aniu trzyma sie
Dorcia dwa dni i bedziesz miala z glowy to prasowanie
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #206928 przez Batmanik
dokladnie- ja sobie tak lezalam i myslalam o anayce i jest to kuzwa dla mnie nie do pomyslenia!!! ani nie moge az w to uwierzyc co pisze anayka ze jest zle a lekarze nie zatrzymuja jej na obserwacji!!!
szok i brak slow
przeplywy zle a oni nic nie reaguja...nie mogge tego pojac
a jeszcze zachowanie jej mamy !!!
szok i brak slow
przeplywy zle a oni nic nie reaguja...nie mogge tego pojac
a jeszcze zachowanie jej mamy !!!
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #206939 przez aniaa_
Witajcie,
Ja już po szkole, ale nie bedzie relacji, bo to było takie podsumowujące i ostatnie spotkanie, wiec nic sie nie dowiedziałam nowego, a tydzien temu były zajęcia o karmieniu i mnie to ominęło
Wiecie co ja też myśle ciągle o anyance, nie rozumiem dlaczego jej nie zatrzymali.
dzisiaj jeszcze położna opowiadała o jakiejs babca co dzwoniła do lekarza i powiedziała, że nie czuje ruchów, on natychmiast kazał jej sie zgłosić do szpitala, a ona czekała 1,5 doby i niestety ale straciła dzidzie
Ja już po szkole, ale nie bedzie relacji, bo to było takie podsumowujące i ostatnie spotkanie, wiec nic sie nie dowiedziałam nowego, a tydzien temu były zajęcia o karmieniu i mnie to ominęło
Wiecie co ja też myśle ciągle o anyance, nie rozumiem dlaczego jej nie zatrzymali.
dzisiaj jeszcze położna opowiadała o jakiejs babca co dzwoniła do lekarza i powiedziała, że nie czuje ruchów, on natychmiast kazał jej sie zgłosić do szpitala, a ona czekała 1,5 doby i niestety ale straciła dzidzie
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez aniaa_.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 miesiąc temu #206954 przez Dorciaition
Z mojego doświadczenia wiem, że jak się czuje jakieś innego ruchy, nawet jakieś takie dziwnie mocne, albo wiadomo- w ogóle, to trzeba jak najszybciej wybrać sie na IP.
Aniaa to pewie smutno Ci, że już ostatni raz byłaś na szkole? Teraz to już czeka Ciebie tylko praktyka
Ciekawe jak Ola i Monisia
Aniaa to pewie smutno Ci, że już ostatni raz byłaś na szkole? Teraz to już czeka Ciebie tylko praktyka
Ciekawe jak Ola i Monisia
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 miesiąc temu #207022 przez Dorciaition
Vestusia żyrafki
allegro.pl/komplet-czapka-sliniaczek-buc...46968.html?source=oo
I to jest na dodatek u Pana u którego nie dawno robiłaś zakupy
Mam pytanko- kupowałaś u niego może ręcznik kąpielowy jakiś albo okrycie? Nie wiem na co się zdecydować. A przygotowuję zakupy
I to jest na dodatek u Pana u którego nie dawno robiłaś zakupy
Mam pytanko- kupowałaś u niego może ręcznik kąpielowy jakiś albo okrycie? Nie wiem na co się zdecydować. A przygotowuję zakupy
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #207038 przez anyanka
Hej! Już jestem. Musiałam pospaniu coś zjeść, choć z nerwów i z tego wszystkiego kiepsko mi to jedzenie poszło.
Mojej siostrze udało się dodzwonić do tej lekarki, która prowadziła moją ciążę i powiedziała o mojej sytuacji tzn o usg, o przepływach że źle wyszły, hipotrofii że jest podejrzenie. A ona na to, że szpital nie powinien zwalać na nią odpowiedzialności że z ciążą jest coś nie tak, bo gdyby ona widziała że coś jest nie tak to od razu by mi dała skierowanie do szpitala(taaa jasneee). Widać już zapomniała, że po usg połówkowym, na którym wyszło, że mały jest za mały i że każdą część ciała jaką miał sprawdzaną była z innego tyg a różnica miedzy nimi nawet dochodziła do 3 tyg a ona stwierdziła że wszystkie dzieci są nieproporcjonalne i że wszystko jest normalne, i że lekarz który robił mi usg chciał mnie postraszyć. A on był na serio tym zaniepokojony, bo pamiętam, że mówił, że nie powinno być aż takich rozbieżności. A teraz nagle ta lekarka mówi, że ona nic nie wiedziała, że z ciążą jest coś nie tak I nie uważa, że powinna dalej prowadzić ciążę, bo jak rozwiązała umowę to nawet na końcu ciąży może mnie przejąć inny lekarz Aaa i że ona jest w szpitalu w czwartek i piątek i że jak przyjadę to oni mnie przebadają, zrobią mi ktg i wtedy postanowią czy mnie zostawią w szpitalu czy nie...
Widzę że zbyt chaotycznie napisałam, ale wybaczcie mi, ale moja głowa jeszcze na wolnych obrotach pracuje Mimo spania nadal czuję się strasznie zmęczona
Bartuś w końcu się obudził bo znów napiera na dół brzucha, ale cieszę się, że go czuje, bo jakoś dzięki niemu idę do przodu, przynajmniej się staram walczyć o niego. Skurczybyki nadal mam, ale są nieregularne, więc jeszcze nie rodzę Następne kontrolne ktg mam w czw i wizytę u lekarza
Mojej siostrze udało się dodzwonić do tej lekarki, która prowadziła moją ciążę i powiedziała o mojej sytuacji tzn o usg, o przepływach że źle wyszły, hipotrofii że jest podejrzenie. A ona na to, że szpital nie powinien zwalać na nią odpowiedzialności że z ciążą jest coś nie tak, bo gdyby ona widziała że coś jest nie tak to od razu by mi dała skierowanie do szpitala(taaa jasneee). Widać już zapomniała, że po usg połówkowym, na którym wyszło, że mały jest za mały i że każdą część ciała jaką miał sprawdzaną była z innego tyg a różnica miedzy nimi nawet dochodziła do 3 tyg a ona stwierdziła że wszystkie dzieci są nieproporcjonalne i że wszystko jest normalne, i że lekarz który robił mi usg chciał mnie postraszyć. A on był na serio tym zaniepokojony, bo pamiętam, że mówił, że nie powinno być aż takich rozbieżności. A teraz nagle ta lekarka mówi, że ona nic nie wiedziała, że z ciążą jest coś nie tak I nie uważa, że powinna dalej prowadzić ciążę, bo jak rozwiązała umowę to nawet na końcu ciąży może mnie przejąć inny lekarz Aaa i że ona jest w szpitalu w czwartek i piątek i że jak przyjadę to oni mnie przebadają, zrobią mi ktg i wtedy postanowią czy mnie zostawią w szpitalu czy nie...
Widzę że zbyt chaotycznie napisałam, ale wybaczcie mi, ale moja głowa jeszcze na wolnych obrotach pracuje Mimo spania nadal czuję się strasznie zmęczona
Bartuś w końcu się obudził bo znów napiera na dół brzucha, ale cieszę się, że go czuje, bo jakoś dzięki niemu idę do przodu, przynajmniej się staram walczyć o niego. Skurczybyki nadal mam, ale są nieregularne, więc jeszcze nie rodzę Następne kontrolne ktg mam w czw i wizytę u lekarza
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 3 miesiąc temu #207067 przez luska
Ania to co juz koniec relacij, szkoda...........
Madzia powiem ci , że "język dwulatka" juz nie jest taki pomocny jak pierwsza cześć.Obie sprawdziłam w praktyce , no i pierwsza to rewelka , druga przydała się sporadycznie
Też cały czas mysle o Oli i jak sobie jej córeczka poradzi.Jednak to dużo za wcześnie , a Moniczka będzie "wczesniakiem"..........Ola to i tak dzielna kobietka , bo nie panikowała i pozytywnie podchodziła do tego.Na jej miejscu to bym chyba osiwiała , ale panikara ze mnie
Anyanka lekarka zachowała się po prostu nieprofesjonalnie i nie wiem kto jej dał prawo wykonywania zawodu Olała ci totalnie jako pacjentka.......umyła ręce .Siora mogła to nagrać jej wypowiedz i zgłosić skargę na nią do komisji(chociaż ciekawe co by to dało jak to jedna kita )No ale najważniejsze , że ma w piątek kolejne badanie.Wez opierd......tam co niektórych, a jeżeli znowu coś na usg wyjdzie nie tak , to żądaj pisemnego wyjaśnienia czemu nie chcą cie przyjąć na oddział i wyjaśnić nieprawidłowość.W urzędach zawsze skutkuje hehe i problem rozwiązany.W szpitalu tez za pewne będą się bali podpisać czego takiego , bo automatycznie ta osoba która to podpisała odpowiada za to co w takiej odmowie jest napisane i przyjmują.A z tego co piszesz to nie są żarty coś może (ale oczywiscie nie musi)być nie tak i lepiej jak dla twojego zdrowia i Bartusia by cie zostawili i zwykłe ale częste ktg by starczyło.Napewno bys była spokojna miała mniej stresu.
Eh kochana ty to masz.Uprzykrzaj Ci ludzie ten wyjątkowy okres w życiu.Ale 3mam za ciebie kciuki , żeby w końcu i Wam słoneczko zaświeciło i odpędziło ten stres, problemy.A ty na pewno ze wszystkim dasz sobie rade
Madzia powiem ci , że "język dwulatka" juz nie jest taki pomocny jak pierwsza cześć.Obie sprawdziłam w praktyce , no i pierwsza to rewelka , druga przydała się sporadycznie
Też cały czas mysle o Oli i jak sobie jej córeczka poradzi.Jednak to dużo za wcześnie , a Moniczka będzie "wczesniakiem"..........Ola to i tak dzielna kobietka , bo nie panikowała i pozytywnie podchodziła do tego.Na jej miejscu to bym chyba osiwiała , ale panikara ze mnie
Anyanka lekarka zachowała się po prostu nieprofesjonalnie i nie wiem kto jej dał prawo wykonywania zawodu Olała ci totalnie jako pacjentka.......umyła ręce .Siora mogła to nagrać jej wypowiedz i zgłosić skargę na nią do komisji(chociaż ciekawe co by to dało jak to jedna kita )No ale najważniejsze , że ma w piątek kolejne badanie.Wez opierd......tam co niektórych, a jeżeli znowu coś na usg wyjdzie nie tak , to żądaj pisemnego wyjaśnienia czemu nie chcą cie przyjąć na oddział i wyjaśnić nieprawidłowość.W urzędach zawsze skutkuje hehe i problem rozwiązany.W szpitalu tez za pewne będą się bali podpisać czego takiego , bo automatycznie ta osoba która to podpisała odpowiada za to co w takiej odmowie jest napisane i przyjmują.A z tego co piszesz to nie są żarty coś może (ale oczywiscie nie musi)być nie tak i lepiej jak dla twojego zdrowia i Bartusia by cie zostawili i zwykłe ale częste ktg by starczyło.Napewno bys była spokojna miała mniej stresu.
Eh kochana ty to masz.Uprzykrzaj Ci ludzie ten wyjątkowy okres w życiu.Ale 3mam za ciebie kciuki , żeby w końcu i Wam słoneczko zaświeciło i odpędziło ten stres, problemy.A ty na pewno ze wszystkim dasz sobie rade
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 3 miesiąc temu #207073 przez luska
A my po wizycie.Młodzież ma poczatki anginy Teraz bez antybiotyku sie nie obeszło.Ale powiem Wam , że ciesze sie , że zmieniłam przychodnie.W marcu się przenieśliśmy i z każda wizyta jestem coraz bardzie zadowolona z tego .Pediatra jest rewelacyjny , bo poprzednia nasz rodzinna lekarka to maskra jakaś
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 3 miesiąc temu #207120 przez madziaska
Anyanka nawet nie wiem co Ci napisac... Przykro mi tak jak pisala Luska, ze w tak pieknym okresie Twojego zycia musisz przechodzic przez przykre sytuacje... Ja mysle jednak, ze wszytsko sie ulozy... No i nie pozowl sobie w czawartek, aby znowu Cie olali. Moze idz ze swoim partnerem, moze inaczej na to popatrza...
Cos ta OLA sie nie odzywa...
Luska duzo zdrowka dla Ola
Cos ta OLA sie nie odzywa...
Luska duzo zdrowka dla Ola
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 miesiąc temu #207124 przez Dorciaition
Oj Anyanka, ale ta Twoja lekarka mąci. Jak pójdziesz na te badania w czwartek nie wychodź dopóki wszystkiego Tobie nie wyjaśnią. Niech dokładnie małego pobadają, a nie, że mówią, że coś jest nie tak. Są lekarzami więc niech szukają co.
Najważniejsze, że Synek się rusza. Dzięki temu zawsze będziesz spokojniejsza.
Luśka dużo zdrówka dla Olka.
Najważniejsze, że Synek się rusza. Dzięki temu zawsze będziesz spokojniejsza.
Luśka dużo zdrówka dla Olka.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #207147 przez Batmanik
dziwna ta lekarka jest- Anayka
ja tez nie wiem co Ci napisac na temat Twojej sytuacji z ta lekarka bo mam totalny brak slow i nie potrafie pojac jej zachowania
a mi to juz bije na dekiel bo raz ze mam lek odnosnie porodu a dwa to boje sie ze przegapie porod hehe ( tylko czy mozna to przegapic)
ide lulki bo juz ledwo patrze na oczy
a zagladam dzis czy juz jestesmy ciociami czy nie---ale cos cisza w eterze>....jak narazie
ja tez nie wiem co Ci napisac na temat Twojej sytuacji z ta lekarka bo mam totalny brak slow i nie potrafie pojac jej zachowania
a mi to juz bije na dekiel bo raz ze mam lek odnosnie porodu a dwa to boje sie ze przegapie porod hehe ( tylko czy mozna to przegapic)
ide lulki bo juz ledwo patrze na oczy
a zagladam dzis czy juz jestesmy ciociami czy nie---ale cos cisza w eterze>....jak narazie
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #207188 przez vestusia
Dobry wieczór
Luska, jakby cio to mój adres to Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Będę wdzięczna za podesłanie literatury
Anyanka, jestem również w szoku jak czytam, co piszesz. W głowie mi się nie mieści, że z takimi podejrzeniami i rzekomo złymi wynikami wypuszczają Cię po prostu do domu i zostawiają samej sobie. Ja pierdziu, to przechodzi nawet moje wyobrażenie. A ta lekarka to chyba coś z głową ma nie tak, albo cierpi już na jakąś amnezję lub inną demencję starczą. Porażka. Mam nadzieję, że w czwartek wszystko się wyjaśni no i życzę dużo siły, abyś umiała się tam wydrzeć na personel, jeśli znowu będą chcieli wysłać Cię do domu.
Dorcia, fajne śliczniaczki. A wiecie, ja nie mam śliniaczka ha, ha, ha, ale chyba mam jeszcze czas na jego zakup? He, he
A co do ręczników, to ja akurat nie kupowałam przez Allegro. Jeden kupiła mi Mamcia w .de, a drugi miałam tutaj, po starszym synku siostry Piotrka. Więc odpadły mi ręczniki z listy zakupów
Luska, dobrze, że z Olo będzie coraz lepiej no i że lekarz Ci odpowiada. Jej, dzieciaczki to mają przewalone z tymi chorobami.
Aniaa_, dokładnie tak, jak napisała Dorcia - teraz pozostaje Ci tylko praktyczne wykorzystanie zdobytej wiedzy
No i cio z tą Olcią?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Idę powolutku spać. Życzę kolorowych snów i do napisania jutro
Luska, jakby cio to mój adres to Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. Będę wdzięczna za podesłanie literatury
Anyanka, jestem również w szoku jak czytam, co piszesz. W głowie mi się nie mieści, że z takimi podejrzeniami i rzekomo złymi wynikami wypuszczają Cię po prostu do domu i zostawiają samej sobie. Ja pierdziu, to przechodzi nawet moje wyobrażenie. A ta lekarka to chyba coś z głową ma nie tak, albo cierpi już na jakąś amnezję lub inną demencję starczą. Porażka. Mam nadzieję, że w czwartek wszystko się wyjaśni no i życzę dużo siły, abyś umiała się tam wydrzeć na personel, jeśli znowu będą chcieli wysłać Cię do domu.
Dorcia, fajne śliczniaczki. A wiecie, ja nie mam śliniaczka ha, ha, ha, ale chyba mam jeszcze czas na jego zakup? He, he
A co do ręczników, to ja akurat nie kupowałam przez Allegro. Jeden kupiła mi Mamcia w .de, a drugi miałam tutaj, po starszym synku siostry Piotrka. Więc odpadły mi ręczniki z listy zakupów
Luska, dobrze, że z Olo będzie coraz lepiej no i że lekarz Ci odpowiada. Jej, dzieciaczki to mają przewalone z tymi chorobami.
Aniaa_, dokładnie tak, jak napisała Dorcia - teraz pozostaje Ci tylko praktyczne wykorzystanie zdobytej wiedzy
No i cio z tą Olcią?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Idę powolutku spać. Życzę kolorowych snów i do napisania jutro
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona