MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Oj Anyanka to ma pecha. Nie rozumiem tek karty ciaży. Tzn, że ginka jej przy wizycie nie wpisywała nic do karty? :/

Vestusia masz rację. Odkąd wróciłam ze szpitala zaczęłam wszystko przygotowywać. Jak przyjdą moje zakupy pakuję się. Nigdy nic nie wiadomo. Lepiej być szybciej przygotowanym.
Ale nie jestem jeszcze zdecydowana jakie ciuszki wezmę do szpitala dla małej, ciągle zmieniam zdanie.

Pewnie, że poczekaj na Piotrka z tymi ziemniakami. Na 4 piętro wchodzić z siatką kartofli?? O nieee!
Mi na wypisie napisali, że nie mam dzwigać rzeczy powyżej 1 kg Trochę chyba przesadzili, bo moja torebka waży więcej

Fajnie, że odwiedzi Cię koleżanka. Zawsze to jakaś odmiana z kimś pogadać "na żywo"

A z tym goleniem to się urządziłaś

Co do podgrzewacza to mam taki allegro.pl/avent-podgrzewacz-do-butelek-...ips-i1858652949.html Ale dostałam go od bratowej.
Ten "Twój" nie wygląda na zły, ale faktycznie jest dosyć tani. Ja jestem uprzedzona do takich dziwnie tanich rzeczy na allegro, bo już nie raz zaryzykowałam i okazało się to lipą. Chciałam zaoszczędzić a wyszło odwrotnie.
Szkoda, że nie da rady zapytać osób, które już takie kupiły.
Moze zapytaj mamy czy mogłaby w Niemczech zerknąć czy są jakieś dobre i tanie?

A macie sterylizatory? Moja mama kupiła mi coś takiego allegro.pl/sterylizator-parowy-philips-a...iej-i1847235328.html ale nie wiem czy mi się to przyda. Mam nadzieję, ze tak

Eh ma dziewczyna pod gorke , własnie z ta karta tez sie zdziwiłam.

Vestusia , powiem ci , ze bez podgrzewacza to bez reki jak Olo przestał cyca ssać.Do teraz stoi na komodzie w razie co , bo to jednak wygoda , chociażby wodę do pica podgrzać.

No a ten co dałaś link zastanowiła bym się, bo jednak sporo raczej się używa tego sprzętu , dwa używasz to w nocy.A różnie to bywa........Mam dokładnie taki jak Docia i chwale,ale sprobuj kupic używany,

Docia co do sterylizatora hmmm mam identyczny i la mnie ta była kasa niepotrzebnie wydana , jest bo już jest , dużo miejsca zajmuje, ale czasem walałam iść butle czy smoczek wygotować

Nie dołujcie mnie z tymi przygotowaniami

Luśka już czas najwyższy

Hejka
Ja to mam podgrzewacz aventu (taki jak Dorcia ) bo dostałam od koleżanki ona go nie używała, bo jej się nie przydał, mówiła że długo karmiła piersią, ale nie wiem czy bym kupowała w ogóle podgrzewacz jakbym go nie dostała, na pewno jak nie będę miała pokarmu to się sprawdzi super, ale poźniej to słoiczki można chyba podgrzać w mikrofali? Nieraz widziałam jak moje koleżanki tak robiły, zresztą ja będę sama starała się później gotować dla malucha różne warzywka i mielić.

Fajny wypis Ci Dorcia zrobili, czasami ubrania ważą więcej, które się ma na sobie

A dzisiaj ta koleżanka co była u mnie z tym trzymiesięcznym synkiem to też miała cesarkę i mówi, że brzuch boli ja do tej pory

Co do sterylizatorów to też się dzisiaj nad nimi zastanawiałam i szukałam na allegro i włąśnie nie wiem czy wziąć taki jak Dorcia, szwagier ma taki i są z niego zadowoleni, ale są jeszcze te mikrofalowe i są 3 razy tańsze i się zastanawiam.

Co do przygotowań to u mnie dzisiaj mały postęp
TAAAAAADAAAAAAAAAAAAAAAA
Co prawda jeszcze nie "ubrane" ale jakiś postęp jest

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dorcia nie ma Twojej tabelki, ale za to jest Natalka

Podobno po cesarce moze bardzo długo boleć :/

Aniaa łóżeczko super Koniecznie wklej fotkę jak je "ubierzesz"

A brzuszek cudaśny. Też zawsze chciałam taki pępuszek

Tabelka poprawiona.

Jak ubiore to pokażę, ale po ostatnim praniu ubranek opadłam z sił i narazie robię sobie przerwę, nie chce mi sie prać pościeli, przyznaje sie bez bicia:)

I tabelka wróciła

Anka nie dziwię się. Też odpoczywam. Na pranie poscieli jeszcze troszkę poczekam. Pewnie nie długo, bo nie wytrzymam.
Chciałabym już też łóżeczku. Powiedziałam Krzyśkowi, że w weekend zabierzemy je od jego rodziców, ale powiedział, że to za szybko
I tak je zabiorę

Anula, fajowskie łóżeczko Jej, za niedługo wkleimy fotki z ubranymi łóżeczkami a potem z dzieciaczkami w łóżeczkach he, he, he No i brzusio fajniusi, ja też mam takiego pępolka

Ja sterylizatora nie kupuję, bo butelki póki co mam samosterylizujące, a inne rzeczy mogę później normalnie wyparzyć i powinno być ok.

Nad podgrzewaczem zastanowię się jeszcze, Piotrka rodzice mają nam dać kasę w sobotę, więc na spokojnie popatrzę w necie i zamówię jakiś. Ten, co podałam link wydaje mi się fajny, ale też chyba się nie skuszę właśnie z powodu zbyt niskiej ceny. To podejrzane, a potem jak ma się okazać jakiś bubel to szkoda płacić za ten + wysyłka.

Dokupię też leżaczek, bo już mam upatrzony (taki, jak Batmanik pokazywała, ale z motywem żyrafki) i będzie super

Pipka już praktycznie nie piecze. Ale następnym razem potraktuję te okolice jednak maszynką, wolę nie mieć takich niespodzianek

Teściowa wpadła, miałam nosa, żeby posprzątać Nawet miałam energię

Dorcia, uśmiałam się z tego, że torebka waży więcej ha, ha, ha Dobre to było ;D

Luska, lepiej mieć przynajmniej torbę spakowaną, sama widzisz, że różnie to bywa

Idę gotować jajka w sosie musztardowym, bo przez teściówkę jesteśmy do tyłu z obiadem he, he, he

Dorcia, myślę, że z łóżeczkiem to już najwyższa pora. Ja poprałam i poprasowałam pościel, ubrałam ją, ale leży schowana w szufladzie, żeby się nie kurzyła. A samo łóżeczko przecież można już rozłożyć. Sama zobacz jak pięknie to wygląda Choćby u Anulki albo u mnie :D A u Ivy to już wszystko gotowe he, he, he

Ten czas tak szybko leci, żę chyba nie ma co za bardzo tego odkładać

Własnie dzisiaj na mnie koleżanka nakrzyczała, że jeszcze nie mam torby spakowanej, a mam zagrożenie wcześniejszego porodu, jeszcze nawet nie mam wszystkiego ale musze w przyszły tygodniu wszytko skompletować bo mąż wyjeżdża i przynajmniej na półtorej tygodnia i mam nadzieje, że nie urodze jak go nie bedzie.

Vestusia chyba powinnam zgłosić reklamacje co do Twojej tabelki , bo Natalka urodziła sie 04.10.2011

Macie rację. Nie będę Krzysia słuchać Zażądam łóżeczka i tyle. A jak nie będzie chciał, to osobiście je zniosę.

Aniaa chyba zostałaś kontrolerką naszych tabelek

Koniecznie się pakuj!

Ha ha Vestusia dobrze, że pipka już Cię nie piecze

A ja dziś cały dzień sama, wczoraj też. Krzysiu długo pracuje. Wczoraj miałam aż dziwne podejrzenia. Bo nie domaga się sexiku, a po drugie do późnego wieczoru go nie ma

Wydaje mi się, że cisza tutaj jakaś ostatnio

Tak jakoś dzisiaj zerknęłam, bo chciałam na Natalke popatrzeć :)i zobaczyć kto dzisiaj ma wizyte bo byłam pewna, ze ktos ma.

Ale Dorcia wymyśliłaś może chłop po prostu zmęczony i dlatego sie nie domaga , mój sie nie domaga, bo nie możemy lekarz zabronił