MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

iva- stronę wcześniej ania pisała o Oli, jest jeszcze w szpitalu.

Dżem dobry


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Suari, ja nie miałam żadnego badania na tę cytomegalię.... nic takiego w karcie ciąży wpisanego nie mam i nawet nie kojarzę, abym miała robione... ;/

Dorcia Kochana, jeśli będziecie rozkręcać łóżeczko to tylko dlatego, że będziecie je za jakiś czas wymieniać na jakiś tapczanik dziecinny Głowa do góry, już bliżej jak dalej, w zasadzie jesteśmy już jedną nogą na końcówce ciąży Chociaż ja się ostatnio też schizuję, że jak np. za długo przenoszę dziecko, to ono się tam udusi, coś mu się stanie i w ogóle. No ale... ja mam jakąś taką nieznośną tendencję do dramatyzowania.

Anakol, u Ciebie śnieg pada. Piękną masz zimę tej jesieni

Biedna Olcia. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. A baby blues jej minie, myślę, że jest jej ciężko, bo jednak jest po cc, sama jest obolała, a w ciągu dnia zanim ktoś ją odwiedzi to jest sama z dzidzią i może ciężko jej się samej dzidzią zająć. Jak będą w domku to wszystko się unormuje

Moja kumpela będzie miała cc u tego mojego lekarza, no to pierwotnie wyznaczył jej termin cc na dzień przewidywanego porodu (15.10), ale ona się wkurzyła i zapytała czy nie można wcześniej, no to kazał przyjechać 11.10 (jutro).
A to nacięcie to ja wiem, że jest tak w poprzek, bo inaczej przecież mogliby nam rozciąć odbyt

My wczoraj zagłosowaliśmy a potem to miałam tak zdupczony dzień, że szkoda w ogóle gadać.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hej laseczki

Docia na pewno będzie dobrze i teraz nie będziecie rozkręcać łóżeczka, zobaczysz

Kto lubi pozyczac , chyba nie znam takiej osoby Miłe to nie jest ale jak mus to mus, no ja tez pozyczam kase , ale dobrze znanym mi osobą , raczej nie robie z tego problemu , bo wiem , że w jakis sposób im pomagam .

No wczoraj mój synek mnie zadziwił , dzidzia na dobranoc też dostała buziaka , a tylko się go spytałam gdzie dzidzia spi.Ale dał buziaka , kazał zakryć brzuszek, ale jak szczelnie hehe uśmiałam się z niego

U nas dzis pogoda jest masakryczna , wieje mży.Paskudnie , ze się w okno nie chce nawet spojrzeć Zaraz kawkę murze sobie zrobić, bo przymulona chodzę , mała tez nie mrawa.Wczoraj próbowałam ją nagrać, ale mizernie to wyszło hehe , wieczorkiem postaram się wrzucić, o ile odzyskam swój dysk od szwagra

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Właśnie zapomniałam napisać, że Dorcie trzeba mocna palnąć- słyszysz Dorcia !!!!!! takżeby ci te głupie myśli wybić z głowy !!!!

A to nie wiem co z tym badaniem na CMV- ja miałam robione razem z toksoplazmozą, może nie są aż tak wymagane

Luska- ale masz słodkiego tego synka

U mnie też zimno, ale jeszcze nie pada. Ja już po kawce, bo śnięta chodziłam Mój mały to wieczorami tak daje czadu, że czasami już nie mogę wszystko boli.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzisiaj w Rozmowach w toku będzie o prostytucji w Kambodży- jak słyszę zapowiedź to aż mi się włosy wszędzie jeżą

Kurczę, biedna Ola - baby blues to pewnie niejedną z nas złapie, zwłaszcza w takiej sytuacji jak nie da się wyjść do domku tylko trzymają w szpitalu. Wiecie coś o tej cytomegalii? To coś poważnego?

We mnie się jakoś nie pojawiają obawy co do zdrowia mojej Natalki, aż sobie teraz pomyślałam, że jeśli coś będzie nie tak, to będę do tego zupełnie nieprzygotowana psychicznie. Chociaż w sumie to nie wiem, czy da się być "przygotowanym"...

Dorcia Co to za katastroficzne myślenie, żadnego rozkręcania łóżeczka nie będzie! Przecież Lenka już niedługo będzie musiała gdzieś spać


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luśka, pocieszyłaś mnie bo ja mam wielką nadzieję, że zrobią mi tą cesarkę jeszcze w październiku. Termin mam na 11 listopada, więc może końcem października się zgodzą Dziś idę na mini-wizytę, tzn. ktg + ocena szyjki i ułożenia dziecka, to pogadam z moim ginem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas śnieg już stopniał, jest jesiennie i pochmurno, tylko góry białe.

Aha, dziewczyny - ja wczoraj pościągałam Muzykę Bobasa z netu i wydaje mi się fajna, jakbyście były zainteresowane to wrzucam linka do strony chomika z której można ją ściągnąć

chomikuj.pl/alenka85/DZIECKO/DZIECKO+-+M...BASA/Muzyka+Bobasa+1

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Anakol ja dokładnie tak, jak piszesz - jak się posmarowałam tym kremem, to oczywiście trzeba było odczekać te 5 minut no i ja nie umiałam stać w miejscu, więc chodziłam troszeczkę po mieszkaniu i z całą pewnością wlazło mi tego kremu troszkę tam właśnie w okolice cewy moczowej. Myślałam, że będzie bardzo źle, ale już tego samego dnia pod wieczór było dobrze. Popiekło i przeszło. Następnym razem będę po prostu bardziej uważać przy nakładaniu kremu i powinno być ok. Bo efekt jest zdecydowanie lepszy niż przy użyciu maszynki

A ja oglądam sobie te leżaczki i nie umiem się zdecydować. Miałam kupić taki z żyrafką, ale oglądam inne i ten mi się już ani nie podoba, ani nie wydaje praktyczny. Co prawda moja kumpela ma taki sam i do dziś go używa (a na info jest napisane, że jest do 9kg, czyli do około pół roku - a Hania ma już 2 latka skończone). Sama nie wiem. Muszę się chyba jeszcze powstrzymać. Chciałam zamówić, bo dostaliśmy wczoraj kaskę od teściów. No i nie wiem już który wybrać he, he, he

Anakol- a ja właśnie śćiagnełam z tego linku co podałaś całe Fasolki

A co do leżaczka to też się zastanawiałam jaki i chyba będzie ten z fisher price, ale to pewnie dopiero ja się dzidek urodzi

Cześć Mamitki

Anakol, Vestusia, Luśka Suari
Jestem zeschizowana, ale nic na to nie poradzę. To samo przychodzi


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luśka ucałuj Twojego Olusia od Ciotki- kochany jest

Anakol dzięki, też sobie sciągne tą muzyczkę.

Suari fajnie, że napisałaś, że dziś te RwT. Coś strasznego, co tam sie dzieje.

Leżaczek- bujaczek będę miała z Fisher Price też, ale jeszcze nie wiem jaki. Mamcia mi kupi

Kima napisała, że jutro będzie miała usg. Dzis pobrali jej krew na crp, leukocyty i ponownie posiew moczu i z pochwy, wiec zobaczymy co dalej. koleżanka z sali urodziłą w nocy dziewczynkę 2600, a termin miała na 26.11 Pozdrawia nas, tęskni i ściska nogi ile wlezie

Witajcie,

Ja dopiero wstalam, ostatnio tak mam, że jak się przebudze w nocy a dzisiaj tak było, to nie śpie poźniej długo, czyli w tym przypadku od 3 do 6, a taka zamulona jestem.

Dorcia tak jak Vestusia pisze, że jak będziecie rozkładać łóżeczko to tylko po to, żeby wymienić na większe łózko z tapczanem.

Co do badan na cytomegalie, to gdzies czytałam, że robi się w ostatnim trymestrze ciązy, mi jeszcze lekarz nie kazał, ale miejsce w karcie ciaży jest .


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja tez leżaczek planuje kupić z Fisher price, bo są do 3 lat ale to jak dzidzia się urodzi, a może dostaniemy od kogoś.

Mnie wczoraj cały dzien pobolewał brzuch jak ostatnio przed wizyta co lekarz wysłał mnie do szpitala i mam teraz takiego stresa, że szok mąz wyjeżdza w weekend na tydzień i boje się żeby nie było żadnej niespodzianki, na szczęśie mam wizyte w czwartek ale nie zmienia to faktu, że strasznie się boje, że znowu cos tam się przyśpiesza.

Witajcie mamuski
U nas pogoda straszna, zimno jak ch...a. pewnie tak jak u WAS

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia Kochana wiem, ze myslisz o zlych rzeczach i wlasciwie sie nie dziwie, ale teraz bedzie dobrze
Ja badania na cytomegalie tez nie mialam, choc w ksiazeczce mam taka rubryke. Moze faktycznie zleci na koniec ciazy. Z tego co wiem, to nie jest ciekawe...
Kurcze i juz nie wiem, co mialam jeszcze komu dpisac
Teraz taka pogoda depresyjna, wiec pewnie nas beda lapac doly... Naszczescie jestem zajeta tym remontem, wczorja bylismy we Wroc. po naroznik, ławe i stoł z krzeslami do kuchni, zawsze to jakas rozrywka... Troche pracy jeszcze zostalo, myslslam, ze to szybciej pojdzie, ale wstawiamy kominek i sciany trzeba gladzic i malowac, no i panele jeszcze nie polozone... Z jednego sie ciesze jednak, ze co do wystroju mamy z SZ to samo zdanie, a nawet jesli troszke sie rozni, to i tak jest po mojemu
Zycze milego dnia ja musze sie w koncu ubrac i jechac do pracy z tym zwolnieniem...

Nio ja już wróciłam z apteki i ze sklepu. Mam te toaletki do podkładania na ubikację, maść PureLan do brodawek i chyba już wszystko. W Carrefourze nie zapomniałam tym razem o wodzie - wzięłam dwie butelki takie 0,7l niegazowanej z "dziubkiem", bo gdzieś czytałam, że wygodniej się z takiej w szpitalu pije. Chyba skompletowałam całą swoją torbę i rzeczy dla dzidzi. Pani w tym Carrefourze to już jak idę, to mi otwiera kasę he, he, he. Któryś z kolei raz mi się tak zdarzyło. Widzi chyba, że często tam jestem (prawie codziennie, czasami co drugi dzień), ostatnio podawała mi to pudełko Huggiesów i chyba jak już mnie widzi to tę kasę dla mnie otwiera Miłe to nawet. Pewnie widzi taką inwalidkę i jej mnie szkoda

No a co do Piotrka, to każda z Was ma wiele racji. Ja sama widzę, że dostaję do głowy, wszystko mam już gotowe, przygotowane, poprasowane, poprane. Torba spakowana i tylko czekam. Na dodatek tak źle się czuję. Wczoraj Funia bawiła się ze mną i położyła się na chwilę łokciem na mojej nodze w okolicy piszczela. Tak nieszczęśliwie wbiła mi ten łokieć, ja odsunęłam nogę a w nodze normalnie dziura przez kilka minut. Taka opuchnięta jestem. Choć wydawało mi się, że jest już lepiej, to ciągle tak samo. Już nie wiem, co mam robić. A, i waga znowu się popsuła, bo wskazała dziś (kurwa mać!) 79kg. Jak ma mi noga nie napitalać, skoro ja jestem jak słoń! Ja pierdziu. Niewiele jem, już nawet nie wiem, co mam robić. Porażka.... No i brzuch mi się wydaje, że jest jakoś dziwnie nisko, znowu sobie wbijam do głowy, że może urodzę za szybko. Kurka. Jak mi się skończy 37 tydzień (za 3 tygodnie), to będę chyba specjalnie wchodzić cały dzień po kilka razy na to moje 4 piętro, aby urodzić szybko. Bo mam już siebie dość. Grrr....


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No a ja te leżaczki oglądam i oglądam i nic nie wymyśliłam. Podobają mi się te z Fisher Price'a, ale chyba zdecyduję się jednak na ten, co ma Batmanik i ta moja koleżanka od Hani. Jeszcze poczekam na Piotrka i mu pokażę i razem zdecydujemy. Chociaż on nie przejawia zainteresowania takimi zakupami i uważa, że to, co kupię będzie ok. He, he, he