BezpiecznaCiaza112023

MAMY LISTOPADOWE :-)

12 lata 3 miesiąc temu #419820 przez MaLiNaUK
DZiewczyny jak wasze samopoczucie? Ja od kilku dni jestem na macierzynskim bo w UK mam taka mozliwosc i nie wiem co z soba robic ...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #419936 przez Zuzu19
Ja jestem od początku ciąży na "macierzyńskim" .... :dry:

Mam głupie pytanie...
Jak to jest z tą pępowiną, że przy porodzie się ona owija w okół główki dziecka, a teraz np nie może się owinąć? Przecież dziecko się kręci w okół niej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #419969 przez iza
Ja tam dokładnie nie wiem B) ale zdarza sie i tak ze juz w ciazy, w brzuszku dziecko moze miec owinieta głowke pepowina :(
Moja kolezanka miała taki problem i powiem ze z tego jak opowiadała juz po urodzeniu to odkad dowiedziała sie o takiej sytuacji drżała o synka cały czas.Przeciez w kazdej chwili moze dojsc do nieszczescia (tak mi sie wydaje).


Kubuś 01.10.2011r.(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #419977 przez diablica87
MaLiNaUK a co jam mam powiedzieć :( Od grudnia siedzę w domu bo jestem po 2 wypadkach :angry: Miałam wrócić do pracy w marcu na tydzień, potem iść na zaległy urlop a od pierwszego kwietnia znowu iść do pracy :dry: A tu dupa = przed końcem urlopu koleżanka namówiła mnie żebym zrobiła test bo się troszkę złe czułam i 27 marca gin potwierdził ze jestem w ciąży :silly: A mam taki charakter pracy ze absolutnie nie mogę pracować w czasie ciąży ani przebywać w okolicy :lol: Juz do głowy dostaje w domu :woohoo:


Zuzu19 wczoraj byłam u koleżanki i opowiadała mi ze jej mały się owinol pępowiną ale na szczęście sam się z niej wyplatał. To zależy wszystko od dzidzi najlepiej się modlić by nie wywinęło takiej akcji i sprawdzać na usg. :blink:

A i mam już prawie cala wyprawkę do szpitala :silly: A najlepsze jest to ze udało mi się wychaczyc ręczny odciągacz do pokarmu za 25 zł :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #419983 przez YummyMummy
Widze,ze wszystkie mamy podobne paranoje, ja tez sie zastanawialam co z ta pepowina :P jakby to moja babcia powiedziala, jesli nie robimy na drutach,to nie bedzie owiniete :P ah te przesady!

iza jak juz wpadniesz w rytm diety i nowego zywienia,to bedzie latwiej, najgorsze pierwsze dni. i pamietaj, ze musi byc dobrze, nie ma innej opcji! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #419986 przez ewelka1505
Hej dziewuszki :) Ja sie troche martwie bo moja mala od paru dni zrobila sie jakas mniej aktywna :( tzn rusza sie, przeciaga ale tak kilka razy dziennie a potrafila caly dzien szalec w brzuszku. I odczuwam te ruchy nisko a wczesniej po calym brzuchu walila wiec nie wiem czy to normalne... Chyba ze niepotrzebnie panikuje :unsure: a wizyte u gina mam w czwartek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #419994 przez Zuzu19
Mówicie o swoich paranojach lekarzowi? Bo ja się wstydzę :P

Ewelka mój Maciek zachowuję się teraz podobnie do twojego dzidziusia :) Albo lekko kopie, skóra brzucha delikatnie się porusza od tego, albo jakby się prężył i wyginał takiego ruchu jest więcej. Też nie wiem o co mu chodzi, może ma na mnie focha, jego tatuś jest bardzo obrażalski ha ha :P Ale o jak w nocy się obudziłam to jakby lambadę odprawiał- i to przez dwie godziny od 2 do 4. Takie harce już są kolejny dzień pod rząd. No cóż jak się w nocy " baluję" to w dzień się odsypia, może dlatego jest mniej aktywny ??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420022 przez ewelka1505
No to mam nadzieje ze poprostu ma takie spokojniejsze dni :) ale zapytam lekarza o to na wizycie :silly: wole sie wszystkiego wypytac i miec spokoj niz sie zastanawiac i denerwowac :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420029 przez Zuzu19
To potem napisz co na takie coś mówi lekarz, bo ja dopiero za 2 tyg mam wizytę..:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420057 przez kaska
Dziewczyny raczej nie macie się co martwić. Maluszki mają już mniej miejsca i to dlatego :) ( mój lekarz uprzedził,że po 30 tyg mogą odczuwać mniej ruchów. A jak się bardzo martwisz, to zjedz kawałek czekolady lub czegoś innego słodkiego, połóż się na lewym boku i zobaczysz,że zacznie się wiercić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420086 przez Zuzu19
Oj najadła bym się czekoladki, tylko wiem jakbym potem cierpiała na zgagę... :angry:
A jak Twoje maleństwo Kaska??


Iza ja chyba z Tobą pójdę na dietę, przeraża mnie to co widzę gdy wchodzę na wagę. :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420103 przez kaska
Moje Maleństwo chyba rośnie, bo i mi się urosło :D Też czasami się martwię, że za mało się rusza. Z drugiej strony mam wrażenie,że jest jakiś nadpobudliwy i wcale nie śpi :) :) Potrafi tak kopnąć,że zwijam się z bólu, ale sprawia mi to więcej radości, niż wtedy jak sobie śpi i nic nie robi hehehe
Ja ciągle wsuwam czekoladę. Wiem wiem, że to nie zdrowe no, ale zawsze uwielbiałam słodycze :woohoo: Staram się ograniczać, bo tyłek rośnie, a nie chcę mieć więcej rozstępów niż te 2 obecne- nie znoszę ich :( Mam nadzieję,że na brzuchu nie wyjdą...

Zuzu aż tak dużo więcej na tej wadze? Dzisiaj przyszła do mnie ciocia i pocieszyła,że w tym okresie się tyje najwięcej... :angry:

Ja mam wizytę za tydzień ( 10 września) a już się nie mogę doczekać. Ciągle się martwię! eh taka to już moja natura :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420106 przez Zuzu19
Kaska od 21. 08 przytyło mi się kilogram, czyli przytyłam już 10 kilo!!! Mama mnie pociesza,że idzie mi w cycki i w brzuch... Ale czuję się najgrubsza w domu :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420108 przez kaska
Nam teraz wolno być najgrubszym w domu :P :blink: Jak urodzimy to od latania przy dziecku wszystko wróci do normy - no przynajmniej tak mówią :silly: heheh

Mi też mówią,że tylko brzuch mi urósł i to nie dużo, a ja jednak czuje się jak słoniątko. Ciężko jest mi się już schylać :silly:
Też tak macie? Chociaż niektóre z Was mieszczą się w swoje spodnie przed ciąży. Zazdroszczę :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #420115 przez ewelka1505
U mnie niby tylko te 4 kg na plusie a brzuch coraz wiekszy :P czasami mi wadzi np podczas schylania i juz swojej "psioszki" nie widze heh :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl