BezpiecznaCiaza112023

SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012

13 lata 1 miesiąc temu #306084 przez Majowka
Ann, trzymam kciuki! :kiss:
Moze jeszcze Martusia sie ruszy do wtorku! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306118 przez ann-sunshine
Dzięki Majówka :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306129 przez agaszymekg
Ann sunshine

czyli podobnie jak ja masz miec indukowany poród,ale trzymam kciuki żeby do wtorku twoja córa przyszła na świat.
A co myslisz wogóle o indukcji porodu??? i co na ten temat mówił twój lekarz???
Bo powiem szczerze, ze ja przez cały czas myslalam ze urodze tak około 38 tgodnia, bo wtedy własnie pojawiły sie pierwsze objawy. Niestety były to tylko objawy przepowiadajace poród. Potem wszytsko ucichło. Az do ostatniej wizyty u lekarza myslalam, ze urodze siłami natury, nawet w szkole rodzenia nie wsłuchiwałam sie na temat cesarki, albo indukcji.wiec lekarz mnie zaskoczyl tą informacją,ale cieszylam sie ze to juz, ze cesarka, bo nie boli itt.Potem zaczełam czytac i zrozumialam ze to nie takie proste z tą indukcją. Boi w moim przypadku mała pomimo prawidłowego ułożenia, nadal główkę ma za wysoko i zaczną działania od indukcji, a potem mają zdecydowac o cesarce. Wolałabym od razu cesarka, skoro jest zle ułozona. Boje sie poprostu ze mnie za bardzo wymeczą.
:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #306136 przez anuskka
hej dziewczynki. U nas takze nic. Dziecko w ogole nie daje znakow,ze mialoby ochote poznac mnie od "lepszej strony" :silly: :silly: No ale tak naprawde to ma jeszcze czas do piatku-i juz nawet nie mowie o tych dwoch tygodniach pozniejszych :huh: :huh:

Za was wszystkie w terminie i po trzymam kciuki-byloby fajnie gdyby cos ruszylo do przodu.

Ann i Aga czyli mozecie zostac walentynkowymi mamami :unsure: :unsure:

Aga wydaje mi sie ,ze lekarze najbardziej biora pod uwage date z OM-choc moze sie myle...

Milego wieczorku i w razie "W" dajcie znac....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306147 przez ann-sunshine
Aga, my na jednym wózku jedziemy, bo mój termin też był na 6 luty. Ja z kolei miałam alarm przed Bożym Narodzeniem, lekarz wtedy mnie nastraszył, że mała się pcha na świat, ale odpoczęłam i tak jak u ciebie wszystko ucichło.

Co myślę o indukcji porodu? Też myślałam, że tego uniknę, ale mimo wszystko wolę chyba naturalny poród po podaniu oksytocyny niż cesarkę. Jeżeli planujesz karmić piersią to dobrze aby przed cesarką pojawiły się skurcze porodowe. U mnie cała sprawa opiera się o brak skurczy, bo rozwarcie mam 2 cm. Główka też jest chyba nieco za wysoko, ale mam nadzieję, że się obniży jak już się zacznie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306158 przez Sisi82
Ann i Aga trzymamy kciukasy za Was!!

Ann a powiedz mi w jaki sposób oni sprawdzają czystość wód płodowych na izbie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306166 przez ann-sunshine
Sisi tylko to nie będzie ładny opis a samo badanie też nie jest przyjemne i nie jestem pewna czy do tego badania nie trzeba mieć choć minimalnego rozwarcia.
Wkładają ci wziernik (wiadomo gdzie) i potem jeszcze inne dwa metalowe przyrządy, z czego jeden jest długi i wąski (nie wiem, czy to światełko, czy co) i dzięki temu zwyczajnie zaglądają Ci do środka.

Przepraszam za opis, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306217 przez xxpoziomkaxx
agaszymekg u Ciebie to naprawde troche to namieszane, ale troche zazdroszcze ze chociaz wiesz kiedy to wszystko sie wykluje. Mysle ze zawsze lepiej jest sprobowac urodzic naturalnie chocby wywolanym porodem, zawsze jak nie pojdzie taka droga to cesarka zostaje w zanadrzu.
Trzeba pamietac ze cesarka to mimo wszystko operacja.
Mam nadzieje ze juz niedlugo bedziemy sie tu chwalic ze zostalysmy mamami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306248 przez dolores181
ann-sunshine napisał:

Aga, my na jednym wózku jedziemy, bo mój termin też był na 6 luty. Ja z kolei miałam alarm przed Bożym Narodzeniem, lekarz wtedy mnie nastraszył, że mała się pcha na świat, ale odpoczęłam i tak jak u ciebie wszystko ucichło.

Co myślę o indukcji porodu? Też myślałam, że tego uniknę, ale mimo wszystko wolę chyba naturalny poród po podaniu oksytocyny niż cesarkę. Jeżeli planujesz karmić piersią to dobrze aby przed cesarką pojawiły się skurcze porodowe. U mnie cała sprawa opiera się o brak skurczy, bo rozwarcie mam 2 cm. Główka też jest chyba nieco za wysoko, ale mam nadzieję, że się obniży jak już się zacznie. MAM PYTANKO CZEMU PRZED CESARKĄ LEPIEJ MIEĆ SKURCZE? BO JA NIE MIAŁAM , PORÓD BYŁ PLANOWANY I PO PROSTU POSZŁAM NA SALĘ I TYLE, ZNIECZULENIE W KRĘGOSŁUP ITD... ALE JA BARDZO PO CESARCE CIERPIAŁAM WIĘC NIE POLECAM ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306311 przez ann-sunshine
Dolores, skurcze uruchamiają laktację, więc lepiej żeby kobieta je miała przed cesarką jeżeli chce karmić piersią. Szczególnie, że po cięciu nie dadzą Ci dziecka tak szybko do piersi jak po porodzie naturalnym, a ponoć te pierwsze godziny są bardzo ważne. Tak nam mówiły położne w szkole rodzenia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306313 przez Sisi82
Ann myślę że nikogo nie uraziłaś a informacja bardzo się przyda bo przynajmniej teraz będę wiedziała jak to wygląda. U mnie też zero postępów jeżeli chodzi o objawy porodowe. Ani czopa ani wody nie odchodzą. Skurczy też chyba nie mam. Od czasu do czasu coś mnie tam pobolewa ale nie sądzę żeby to były jakiekolwiek skurcze. To moje pierwsze dziecko więc nawet nie wiem jak mają takie skurcze wyglądać.
Z moim terminem porodu to też jest niezła magia bo ja dopiero po 3 miesiącu dowiedziałam się że jestem w ciąży a przez te 3 miesiące miałam krwawienia jednodniowe. Sądziłam że to okres ponieważ zero objawów ciąży a zawsze był problem z tarczycą więc nawet gorsze samopoczucie składałam na działanie hormonów. Lekarze wyliczali mi termin tylko i wyłącznie na podstawie wymiarów płodu i tak już zostało. Z moich "obliczeń" wynika 10 luty a ja tak strasznie się boję że te terminy są zakłamane i malutka pozostanie za długo w środku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306379 przez Angelaw
Spokojnie dziewczyny trzeba myslec pozytywnie...
Niestety nie jestesmy poloznymi ani lekarzami wiec musimy zawierzyc w ta medycyne i umiejetnosci naszych prowadzacych ciaze poloznych badz ginekologow...
Tez czasem sie boje ze moze to co czuje to jakies zle objawy, znaki malego ze cos sie mu dzieje bo naczytalam sie na necie bog wie czego i potem wszystko wydawalo mi sie zle...
Teraz z mamusia moja siedzimy, gadamy sobie, odpoczywamy a i jak sie cos do zrobienia przypomni to zrobimy...
Ale juz wszystko na ostatni guzik zapiete wiec tylko pozostalo czekac...
Tesciowa niestety obrazila sie i wyjechala do swoich pozostalych dwoch synow i juz nas raczej nie zaszczyci swoja obecnoscia przed wylotem, bo wylot ma dzisiaj...
Meczy mnie ta sytuacja ale w domu spokoj i mozna spokojnie odpoczac kiedy mam ochote...a to dla nas teraz najwazniejsze....
Pozdrawiam te oczekujace...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306388 przez xxpoziomkaxx
Ja mialam regularne okresy, cykle 28 dniowe, wiec terminu z miesiaczki bardziej bym sie trzymala w moim wypadku. A z OM to mam na wtorek, takze czekam teraz na wtorek, moze sie uda?:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306431 przez dolores181
No ja nie miałam pokarmu po cesarce chyba ze 3 dni i mała spadła powyżej 10 procent ale czwartego dnia zaczęła już przybierać na wadze , po prostu stale ją przystawiałam , co prawda prawie caly czas spi ale chyba je bo w każdej pieluszce ma kupkę, a skurczy mi nie wywoływali , ale jak zajechałam na pooperacyjną to przystawili mi malutką do piersi i niby troszkę possala choć niechętnie bo się okazało że ma dużo wód w brzuszku i jeszcze przez dwa dni jej się ulewały i wtedy nie była za bardzo głodna

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 1 miesiąc temu #306438 przez ann-sunshine
Dziewczynki zaczęło się, od godziny po trochu odchodzą mi wody i pojawiły się skurcze które bolą jak przy miesiączce, są dość często bo co 5-7 minut. Jedziemy na porodówkę trzymajcie kciuki za nas

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl