- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Sophie ja rowniez zycze zeby sie udalo z drugim dzidzien bez zadnych komplikacji.
A My dzis pobudke mielismy o 5tej,a wczoraj zasnal o 20stej,tak ze nie jest zle iteraz tez spi,wiec dzisiaj chyba bedzie lepszy dzien .
Srenka sliczne to zdjecie slubne,Ty to chyba bardzo młodziutka jestes
Fakt ze teraz wiecej piszecie,moze przez to ze dołaczyly do nas dwie kolezanki,bardzo fajnie,ale ja tez nie nadazam z czytaniem.
Ide sie zajac obiadem a pozniej mykam na spacerek www.zapytajpolozna.pl/components/com_kun.../emoticons/blush.png
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sophie25
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nigdy nie trać nadziei !
- Posty: 1860
- Otrzymane podziękowania: 22
Marta ja wczoraj popisałam bo mała dała mi troche luzu,ale dzis marudna jest na potęge chyba nie popisze,dziasła ja meczą... a i w chałupie ogarniete na bierzaco bo ja straszna pedantka jestem i zaraz wszystko poprawiam,wkurza mnike nawet jak coś nie rowno stoi a J jest taki sam wiec u nas wszystko na tip top...
Lece bo mała płacze.......
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cordis
- Wylogowany
- rozmowna
- Rodzina-mały świat stworzony z miłości.
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 9
fotki dzieciaków miodzio
srenka i malutka Wasze plenery też git, ja mam w śniegu kilka oczywiście w najzimniejszy dzień mielismy ślub...
u nas nocka pierwszy raz przespana aż wstawałam w nocy patrzeć czy wszytsko ok ( u nas jest kąpiel o 19 no najpóźniej 19:30 potem kosmetyka dziecko do wózka obok mamy bo przecież "na wspólnej" jest Bartuś coś tam gada sobie do siebie kilka minut i zasypia sam. Dzisiaj spał w sumie od 20 do 6 rano po jedzeniu dostał do 9 !!! jestem w szoku
aha wody w ogole nie chce już pić już nie wiem jak mu podawać, wczoraj dałam mu na próbę sok marchewkowy wypił z miejsca 120 ml odpadł od butli z odgłosem "oooooo" uśmiałam się bardzo
a z rzeczy mniej miłych dzisiaj leciemy do lekarza bo kicha i kaszle
a z rzeczy bardzo niemiłych dla mnie mały cycka nie chce ( w jednym już w ogóle pusto ale w tym zawsze było maciupko po zapaleniu) więc muszę mu odciągać z jednego max 100 ml mam a czasem tylko 50 , więc przed każdym mm zapodaję mu to co odciągnełam niech ma chociaż to...aż się poryczałam przez to a mój mąż w ogole tego nie rozumie jeszcze jakieś aluzje , że jego kuzynka karmiła przez rok cyckiem to czemu ja " NIE UMIEM"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Zdięcia slubne też piękne
Ja też nie nadążam z czytaniem Was
Sophie nie ma co się załamywać, napewno będziecie mieć jeszcze dzieci, chociaż wiem że teraz jest trudno. Sama mam dwie koleżanki które już długo się starają, jedna już 3 razy poroniła a raz urodziła w 32 tc martwe dzieciątko.Druga już dwa razy próbowała in vitro ii nadal nic Ale wierze że się uda
Moja mama urodziła mnie po 12 latach starań,długo ale się udało
Malutkamilka u mnie też tak jest że tylko moja mama interesuje się wnukiem.Zawsze kupi jakis drobiazg, czy zaproponuje pomoc w opiece itd.Mama R. pracuje tylko pare godz w tygodniu a widuje wnuka raz na dwa tyg i ogranicza się do 5min ponoszonia na rekach i tyle
Zastanawiam się cały czas jak to będzie jak będe musiała wrócić do pracy. Kto zajmie się małym, moja mama jest bardzo chętna ale pracuje do 15 a mama R. się nie kwapi do pomocy....
A u Was jak będzie?
Ja zawsze chciałam mieć dziecko ale zawsze mówiłam "jeszcze nie teraz"
No ale cóż udało się za pierwszym razem
Chyba nie musze pisać że Filip jest teraz dla mnie całym światem i nie wyobrażam sobie życia bez niego
No i gdyby nie Filip to mój związek z R. już by nie istniał...
Apropo, Haniu Wszystkiego Najlepszego z okazji rocznicy
A ni o z przykrością stwierdzam że mój syn nie chce już cyca Cordis nie jesteś sama
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Haniu, wszystkiego najlepszego z okazji magicznej rocznicy. My przciez tez obchodzilismy takie rocznice ...teraz to juz tylko slubu...ale zawsze bede pamietac, ze jestesmy ze soba od 3.06.2006
Sophie, ja wiem, ze corcia jeszcze mala, ale nie mysleliscie z mezem by juz za kilka miesiecy zaczac kolejne starania? Bo teraz organizm musi sie chyba zregenerowac po zabiegu, prawda?
Malutka, piekne zdjecia z pleneru...Srenka, Wasze rowniez...bardzo pomyslowe
Artus spal dzis od 20:10-2 a kolejne pobudki byly o 4:30 i 5:30...co prawda szybko po sobie ale i tak jestem szczesliwa...bo moze cos pomalutku mu sie normuje...
A tym dziewczynom co wstaja tylko raz na karmienie badz w ogole, to ogromnie zazdroszcze...
ide Emisie polozyc spac.
Cordis, jesli moge cos napisac...Nie podawaj Bartusiowi jeszcze tak duzo soczku ...narazie dzienna dawka nie powinna przekracac 50ml......a 100ml z jednego cyca to sporo...nie zamartwiaj sie, jesli nawet pilby po 20ml, to i tak super, bo przekazujesz mu swoje ciala odpornosciowe...a mezem sie nie przejmuj...faceci potrafia rozporzadzac babami, a za przeproszeniem "gowno" sie znaja na wielu rzeczach...
dlatego wkurza mnie fakt, ze w sejmie na temat aborcji czy in vitro ciagle wypowiadaja sie mezczyzni...coz oni o tym wszytskim wiedza?
Dziewczyny a ja dziecko chcialam miec chyba od momentu jak skonczylam 18 lat..tzn top bylo zawsze moje najwieksze marzenie, miec meza i szybko dzidzie...i na szczescie sie udalo
Ja odciagam juz melko i daje do zamrazarki bo w niedziele idziemy na chrzciny i zostawiamy dzieciaki babciom.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Nie rozumiem od faceta stwierdzenia "dlaczego nie umiesz karmić cycem rok bo ktos tam tyle karmił" nie wszyscy maja dane karmic tak długo...ja karmię od początku MM i mój mi ani razu nie powiedział ze jestem zła bo nie karmie cycem. To ja bym sie zapytała takiego gagatka np. a dlaczego miałeś wypadek jak inni jeżdżą bezwypadkowo albo a dlaczego nie pracujesz jak inni pracują...bo trochę do tego to można porównac. Nie wszystko przecież zależy od nas !!!!
Dzięki dziewczyny za życzenia jesteście kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
no eliza dzis pierwszy raz przekrecila sie z brzucha na boczek i sie zaklinowala patrzylam co bedzie dalej robic, a ona ani n aplecy ani na brzuch, po czym sie wkurzyla i zaczela ssac reke, a po chwili sie pozygala. jednak chyba jej to mleko nie pasuje, bo to bylo ewidentne zyganie, takze musialam jej pomoc.teraz mala mnie zmusza zeby grzechotala grzechotkami, bo jak przestaje to tupie noga
rysa u mnie w ogole nie ma mozliwosci z kimkolwiek zostawic, wiec do jakiegos czasu napewno nie bede pracowac, a pozniej zlobek, co prawda nie wyobrazam oddac komus dziecko na clay dzien, ale bede musiala sie przelamac.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Aha i odnośnie jeszcze karmienia MM i mojego A. to mało że nie ma do mnie jakichs "ale" że karmię MM to jeszcze widzi że to mleko jest całkiem okej bo mała ładnie rośnie, nie choruje i się fajnie rozwija. Kiedyś był do tego uprzedzony bo jego była cyckiem karmiła...ale jak zobaczył że Lena fajna , zdrowa po nim to szybko zmienił zdanie na temat MM. I bardzo się cieszę że nie wygaduje mi rzeczy w stylu " jesteś złą matką bo nie karmisz cycem" nigdy mi tak nie powiedział i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu więc tym bardziej nie rozumiem jak facet może mieć jakieś "ale" jeśli kobieta np. po pół roku przestaje karmic piersią...!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Dziewczyny trzeba naprawde dziekowac Bogu za nasze wszystkie szkraby...teraz jak sobie pomysle, ze mialabym nie miec Emi i Artka to ryczec mi sie chce...
ide smazyc krokiety
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Gratulacje dla Elizki za kolejny krok ku dorosłości
Cordis nie przejmuj się czasem tak jest że pokarmu coraz mniej ale jeśli ściągasz 100 z jednego to i tak nieźle. Ponoć dziecko może wyciągnąć dodatkowe 30 więc naprawdę jest dobrze. Jeśli dziecko przybiera to ja bym nie przechodziła na mm. Mnie też się wydaje że mam mniej pokarmu ale ja mało piję wody muszę nad tym popracować.
Rysa u mnie mama zaproponowała że zostanie z Alanem zamiast dać dziecko do żłobka i płacić zapłacimy mamie500 zł. Za darmo nie chcę żeby została zwłaszcza że zrezygnuje ze swojej pracy. Mnie się to średnio widzi bo przecież za jakiś czas przedszkole no ale mama się uparla a ja 100 razy wolę jej zostawić dziecko niż do żłobka dać.
Wróciliśmy ze spaceru, syn spał oczywiście teraz ssie dydki i mnie smyra rączkami
W ogóle to fajnie by było się kiedyś spotkać z Wami! Jak coś kiedyś gdzieś to ja się piszę!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Wymiary napiszę później bo wagę znam ale nie wiem ile wzrostu póki co drzemie w wózku.
Szczerze powiedziawszy to mój mąż jest moim pierwszym więc nie miałam porównania ale jak patrzę na innych koleżanek czy nawet szwagra to nie mam co narzekać na chłopa nigdy na mnie głosu nie podniósł i w ogóle on się nie umie kłócić. On jest chyba za dobry dla mnie, a ja zołza zabraniam w piłkę grać
Co do męża tak krótko to on chciał już dziecko pierwszy a w planach był ten rok czyli żeby urodziło się w 2014 ale jakoś mnie przekonał i tak w przyszłym roku już będzie roczek.
Zawsze mówiłam, że jak przyjdziesz do szpitala to byś przyniósł jakiegoś badylaka- śmiałam się i tak wiedziałam, że zapomni. Ku mojemu zaskoczeniu przyszłam do poczekalni, a on wyparował do mnie z bukietem róż poryczałam się jak bóbr. Taki był kochany już dawno się tak ze mną nie witał czule. Potrzebuję wycieraczki bo oczy mi się spociły
Mój nic nie miał do tego, że czasem dawałam sztuczne nie był wrażliwy na tym punkcie nawet sam kupował. Bo czasem trzeba wyjść i małego zostawić z butlą.
Śliczne zdjęcia ślubne. A ja by jeszcze chciała zobaczyć cordis bo szczerze to jeszcze nie widziałam zdjęć ślubnych w zimie robionych.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
Odnośnie karmienia to nikt Nam matkom nie może kazać karmić piersią, bo jeśli któraś faktycznie nie ma mleka albo nie chce, to jej własna decyzja, ale przeważnie jest tak że te kobiety co chcą karmić to nie mają pokarmu albo dziecko nie chce ssać, więc nie można założyć z góry że będzie się karmiło bo nigdy nic nie wiadomo Ja w ciąży jakoś nie myślałam o tym czy będę karmić czy nie ale mi już siara leciała od 6 miesiąca ciąży i piżamę miałam zalaną co noc, na szczęście mała nauczyła się ssać ( choć tylko z nakładką) i ładnie je, pomijając czasami jej fanaberie:P a ile będę karmiła to nie mogę powiedzieć, bo nie wiem przez ile będę miała pokarm i czy ona nie odrzuci Cyca tak jak u Rysy czy Cordis obecnie:)
A ja jak już pisałam wcześniej musiałam się z pracy zwolnić, bo tu nie mam z Kim Małej zostawić (choć teściowa na codzień w polsce siedzi w domu bo nie pracuje), a musiałabym już od tygodnia pracować , a z drugiej strony to nie chcę jej zostawiać, bo wyszło by na to że obca osoba by ją wychowywała bo tutaj pracuje się do 17 i ja przez cały dzień bym jej nie widziała.
a mam pytanko do mam które już chrzciły to dawałyście zaproszenia na chrzest???
i co myślicie o tych ?? bo mam zamiar takie zamawiać z beżową wstążeczką
allegro.pl/vision-art-zaproszenia-na-chr...ely-i3586821257.html
wasze dzieciątka śpią już tak twardym snem?? czy jeszcze wybudzają się co chwile? bo Gabryśka czasami śpi twardo a czasami to się tak jakby "zrywa"
ale się rozpisałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _Klara_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Haniu wszystkiego naj z okazji 3 rocznicy Za bardzo Lenke wszystkie chwaliłyśmy ze potrafi ładnie sama zasypiać , może dzisiaj zrobi wam prezent sama zaśnie a rodzicą zostawi wieczór na celebrowanie rocznicy.
Ilunka masz na myśli ten granatowy kombinezon z f&f w różowe malutkie serduszka? Gdybym nie miała dla Julki to też bym go kupila bardzo fajny jest.
Piękne sesje i śliczne te nasze dzieciaczki.
Karolka bardzo ładne zaproszenia, u nas byli sami swoji więc obyło się bez zaproszeń.
Julka ma juz stałą godzine na drzemke w dzień od 11 do 13 , 13.30. Niedawno wstała wypiła mleczko a teraz idziemy na spacerek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Co do spania to raz śpi dobrze, a czasem jeszcze się wybudzi z takim przestrachem.
Mąż udany z pracy pisał i pytał się czy mały bardzo płakał. Jak on się stresuje tym szczepieniem. Jak był za pierwszym razem to później powiedział więcej nie idę tak mi go było szkoda.
Wydaje mi się, że ja jestem twardsza szczepienie to szczepienie każde dziecko przechodzi w końcu to przeciw chorobom jest.
A tak w ogóle to po ciąży przestałam się bać igieł.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.