Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Zosia poczeta naturalnie,ale na ciagłym monitoringu i lekami. Na szczęście się dało ale lekarez mi powiedział im szybciej tym lepiej ,nawet jesli chodzi o wiek,chodz moje jajniki sa jak u wiele starszej kobiety......boje sie czy uda mi sie stworzyc rozenstwo dla Zochy ale mam wielkie nadzieje :)Agusia Pytaj,nawet jakbym miała przejsc przez in vitro to bym Wam o tym powiedziała
ale mi smutno że im nie wyszło...



Hania to czekam na zdj I przykro że ta dziewczyna sie poddaje,ma 27 lat i bardzo duze szanse, ale rozczarowanie bardzo boli i ma zapewne poczucie przegranej...
Moze jeszcze zawalczy o swoje szczescie ...


Dobranoc:*

Eh karolka przzyjdzie czas ze i Gabi bedzie sie obracac ale wtedy to oczy wokol glowy chwila moment i mojej nie ma na macie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gochnes fajne te cwiczenia bede musiala wyprobowac jeszcze w tym tygodniu a na dzis tylko rowerek i hool hop bo dzis wizyta w "wielkim miescie" szczerze wam powiem ze jak zaczelam cwiczyc teraz z mel b to ewka faktycznie nudnawa. Mel B cos wtraci zasmieje sie i jest wesolo a teraz jak na szybkiego obejrzalam te cwiczenia co Gochens pokazala to jeszcze bardziej mi sie spodobalo.

Musze pogratulowac dziewczynom zrzucenia wagi i kibicuje dalej. Mi co prawda zostalo 5 kg do wagi z przed ciazy (w koncu kupilam sobie wage) ale docelowo chcialabym zrzucic 8kg.

Wczoraj wieczorem przymierzylam Wiki w kombinezoniku na jesien do fotelika i doszlam do wniosku ze musimy kupic inny. ten dobry ale jak na zakupy z nia albo na krotka trase- do mamy bo 5 km. tylko nie wiem jak z kombinezonem na zime by sie zapinalo bo mam taki jak spiwoerk?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ikunia co do rozu tez mam go po dziurki w nosie i staram sie kupowac rozne kolory bardziej biel i fiolety ale darowanemu koniowi sie nie zaglada a i moja mama kupuje rozne kolory choc te sliczne ubranka sa w odcieniach rozu. Ale stwierdzilam ze dam rade i wieksze dziecko tym wiekszy wybor kolorystyczny. Choc udalo mi sie kupic kozaczki w jasnym fiolecie z bialym kozuszkiem Pozniej dodam kilka zdjec ubrane co moja mama wyszarpala i to tylko za 30zł.

No i dzis musze sie pochwalic moja cora. Zjadla po 20 180 ml mleka posiedziala ze mna i pogadala z tata przez skype i zasnela 21:05. co prawda w nocy sie krecila ale sama zasypiala bez marudzenia i placzku i co najwazniejsze bez smoczka. o 6:30 jak zaczela sie krecic myslalam ze chce jesc poszlam zrobila wracam a ona spi wiec na spiocha jej dalam i spi dalej. jest 8 a ona czyna sie krecic ale... zasnela czuje sie wyspana jeszcze ze 3 takie noce i bede wypoczeta. choc wczoraj pokazywala swoje rozki krzykiem co jej nie pasue a nie pasowalo doslownie wszystko, lezec nie, siedziec nie, jesc nie, spac nie tylko w pionie i pod warunkiem ze stalam bo jak usiadlam to tez krzyk... ehhh

Ale sie rozpisalam, chyba potrzebowalam sie wygadac. zaraz jeszcze wrzuce zdjecie porownawcze Wiktorii.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
teraz przynajmniej robi sie podobna do ktoregos z nas bo predzej to nie moglismy wyczaic do kogo podobna.

Z racji tego ze robie klip ze zdjec z okazji 50 rocznicy slubu tak mnie wczoraj w nocy wzielo na obejrzenie mojego kilpu iz djec slubnych,az sie poplakalam na przysiedze w kosciele. To my z pleneru
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Takze Abra glowa do gory wszystko bedzie dobrze juz nic straszniejszego cie nie spotka niz porod chyba ze drugi nie stresuj sie nie warto, wyluzuj. wiesz keidy ja zaczelam sie stresowac? jak bylam ubrana w suknie swiadkowa juz na miejscu i czekalismy az mlody przyjedzie i jak tylko zlapal mnie za reke od razu sie uspokoilam bo wyczulam ze tez sie stresuje i po blogoslawienstwie co oczywiscie zakonczylam ze lzami w oczach dalej juz bylo spoko i bez stresu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dobra koniec zasmiecania, uciekam zrobic sobie kawke, i jakos trochu przygotowac do wyjazdu, poki fruzia spi sobie w najlepsze- nie pamietam kiedy tak spala. chyba przeczuwa ze bedzie miala ciezki dzien

Malutka ale nastrugałaś
Zdjęcia z pleneru superaśne Może kiedyś się moimi też pochwalę
A Wiki to za dużo się nie zmieniła, ona wydoroślała Tak jak Pawełek I Włoski ma takie same
Mój mały to na zdjęciach jeszcze łysy się wydaje ale coś już włosów ma i w tyłu głowy ma długie na 5cm kilkanaście fruwajków Jeszcze trochę i zrobię im zdjęcie zetnę i znowu zrobię zdjęcie tak żeby było

Tu Pawełek 12 godz po porodzie (wcześniejsze zdj mam jedno ciemne że nic nie widać...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A to z wczoraj wieczora, chwila przed zaśnięciem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A teraz pochwalę się jak noc
Jak Wam wiadomo w moich komentarzów co do snu małego zasnął o 20.10 i potem zanim ja się położyłam o 23,30 (przez molestowanie męża ) Mały przebudzał się z 7 razy, obejrzał co robimy i zasypiał sam dalej, bez smoczka nawet, potem o godz 1 zaczął tak kopać, że nawet męża obudził Bawił się w kołdra do góry-kołdra na dół tylko że w różnym tempie i z różną siłą Dałam smoka i myślałam że zaśnie ale po 15 min podobnej zabawy stwierdził że jest głodny, wzięłam do łóżka nakarmiłam i o 1.40 mały spał dalej u siebie w łóżeczku, ale że o 5.05 już śmiał się w głos to mnie "rozwalił" 2 min przed budzikiem męża No i do 6 nie mógł zasnąć nawet przy cycu... Ale jak zasnął to odsypialiśmy do 8.40 Ja obudziłam się na tyle szybciej że zdążyłam sie ubrać a potem obudził się Paweł, spojrzał że mnie w łóżku nie ma i krzyczał "EJ" Jeszcze leży w łóżku i bawi się rękami i się uśmiecha do mnie

A to nasz relaks Zaraz po składaniu życzeń przez gości wyrwaliśmy się zrelaksować Co najśmieszniejsze ani ja ani mąż nie lubimy łowić ryb, właściwie to nawet nie cierpimy

uf w koncu sie doczytalam was no nie zostawic forum na chwilke, bo pozniej jest tyle do nadrabiania

u nas wczoraj wieczor meczowy, co prawda po pierwszej polowie juz odlecialam w sen. mala tez zasnela po 21 i cud obudzila sie dopiero o 7 na mleko, zadnej pobudki w nocy!!!!! pierwszy raz nam sie to zdazylo i powiem, ze jest to wspaniale takze malutkamilka przybij piatke i tak jak wiktoria eliza najbardziej lubi w pionie i na sojaco a mi juz rece wysiadly po tych dwuch dniach targania wozka i jej na 4 pietro

krolewna teraz znowu spi, takze moge na spokojnie wypic kawusie

no to wroce troche tematem i chec miec czy nie miec dziecka. ja jestem pewna, ze jakby nie wpadka nigdy bym sie nie zdecydowala na dziecko, no chyba ze p 30 cos by mi strzelilo czy po 40 ogolnie nigdy nie przepadalam za dziecmi, wiec jestem widocznie troche inna. no i sie ciesze, ze mialam zanik pokarmu, bo juz na drugi dzien po urodzeniu elizy wiedzialam, ze nie chce tego robic. strasznie mnie to bolalo, a ja widocznie nie jestem matka polka, no i agitacja w szpitalu karmienia piersia mnie zniechecila. byl straszny nacisk, ze musze karmic piersia i juz, a ja nienawidze jak ktos mi mowi, ze cos musze, czegoak naprawde nie musze i jest to tylko i wylaczie moja decyzja.
no i jak mowi moja mama sama sobie wyczarowalam ta infekcje w brzuchu, bo stracilam pokarm ( co po cichu chcialam) i zrzucilam odrazu wszystkie kg po ciazy ( 2 tygodnie tylko na kroplowce ), moze cos w tym jest.
napewno wiekszosc z was mnie nie zrozumie, ale nie mam po co udawac. napewno nie bylam gotowa na dziecko i dalej za bardzo nie jestem, ale juz nie wyobrazam zycia bez elizy, choc jeszcze w 9 miesiacu mialamgorsze dni, kiedy myslalam sobie, ze nie chce miec dziecka.

ale dzieciaczki sie pozmienialy kazde juz ma taki wzrok ze zrozumieniem, jak ja to nazywam jeszcze troche i do szkoly

no i sie zacielam i zapomnialam co dalej mialam pisac

takze dzis nie robie nic i odpoczywam, musza mi w koncu kosci przestac bolec.

milego dnia kochane

Witam i ja

Lena obudziła sie na mleko o 3.30 i później o 8...ale jeszcze w łóżeczku sobie popluła do 8.30 i przy okazji kupę strzeliła (ale z dziwiłam sie bo suchą...ale taką prawie jak osoba dorosła (wiecie o co mi chodzi ) a przecież jabłko je to powinna chyba luźniejsza być (no i wyjątkowo zrobiła ją na 4 dzień gdzie zawsze robi co drugi))

Sophie trzymam kciuki by Zosia miała rodzeństwo jeszcze i by Wam się udało jeszcze jedno dziecko począć naturalnie

Wiki zmieniła się od urodzenia
Pawełek moim zdaniem się nie zmienił
śliczne mamy te dzieci

Ślubne fotki ekstra Ja się swoimi nie pochwalę bo ślubu jeszcze nie mamy

Jak Lena zaśnie na dłuższą drzemkę to wstawię dla porównania Lenkę po porodzie i teraz

miłej środy

Melduję się

Malutka zdjęcia plenerowe boskie i z tymi rzeczami pobrudzonymi to masz racje , chyba bym się ze wstydu spaliła jakbym miała dać coś takiego innemu dziecku , ja rozumiem że nie każdy ma pieniądze, dlatego nie mam nic przeciwko lumpkom ale jak już chcemy coś dać to czyste , a te butki super:) co do Wiki to srenka ma racje wydoroślała ta twoja Fruzia

Srenka Pawełek elegancki i niezły łobuz z niego żeby rodziców podglądać w takim wieku

U nas noc w miarę ładna pobudka o 2.30 i o 4 ale dałam smoka i spała do 5.20 później jedzonko i spanko do 7 po czym powojowała i właśnie ucina drzemkę z misiami

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

co do kolorków to Gabi ma tylko kilka rzeczy różowych a tak to uwielbiam ją w żółtym , niebieskim , granacie i czerwonym:D

a Tu moja Gabrynia dzień po porodzie i obecnie



Ja bardzo chciałąm dziecko, mój chciał poczekać jeszcze z rok ,dwa ale go podeszłam inaczej, i nie wyobrażamy sobie życia bez Gabi teraz
a drugie dzieciątko też chcę ale za jakiś czas , jakieś 2 lata
i Sophie ja tęz Wam życzę drugiej pociechy z całego serducha

miłego dnia

Dzien dobry:)

Super te zdjecia porownawcze
Wiki malo sie zmienila,
Pawelek to wogole 12h po porodzie juz oczy otwieral... moja to byla "krecik" przez pierwsze tygodnie
Gabi tez wydoroslala
a wlasciwie to nam sie te dzieci mocno wyciągnęły hihi

Mi sie wydaje ze zoche dziasla swedza, cos sie mardudna robi i mimo ze najedzona to jak ja biore na rece to mnie zeżera, tzn moj policzek zeżera ale jutro idziemy na szczepienie to zapytam dotor co tam w paszczu słychać.

Wspomnienia eh... Ja z moim poprzednim partnerem (zmarl w zeszlym roku) staralismy sie o dziecko pół roku. Po jego śmierci po libacji alkoholowej mielismy bliskie spotkanie z B. i zaskoczylam przez przypadek, po pijaku za pierwszym razem. On chcial ciaze usunac i tak oto zniknal z naszego zycia. Hmmm bolesne te wspomnienia ale dziecka od zawsze pragnelam.
A drugie? B. Mowi ze musimy miec jeszcze jedno dziecko bo on chce byc i patrzec jak to zycie we mnie sie rozwija, chcialby odzyskac to co z głupoty utracil przy Zosi. Jest przekonany ze dam mu jeszcze synka. Mi sie narazie nie spieszy ale jak to mówią bol porodowy szybko sie zapomina wiec nie mowie nie.

Matko i córko ile czytania!

Haniu OGROMNE GRATULACJE DLA LENKI ZA AKROBACJE NA PLECY!!!!

Malutka rzeczywiście też bym się wstydziła dać komuś takie rzeczy ale może one wychodzą z założenia że jak małe dziecko to i tak pobudzi zresztą nie wiem z jakiego założenia trzeba by było wyjść żeby takie cus komuś dać.

Srenka macie małego podgladacza można powiedzieć że swojego męża zlowilaś he he

Czy dziś jakiś mały szkrab ma swój dzień? Jeśli tak to całus dla niego a jak nie to dla wszystkich
Sophie najważniejsze że Wam się udało i pewnie jeszcze będziecie mieć gromadke!

Dzieciaki się zmieniają oj tak później Alka wstawię bo na telefonie jestem.

Ja podobnie jak Karolka może rodzeństwo za jakieś dwa lata chciałbym żeby u znajomych się trochę wysypało narazie jedna para zaszła. Tak to sami dalsi

U nas noc średnia wręcz do bani pobudka co 2 godziny. Za to ja spałam do 10 ! O 8 dostał cyc i sam usnął. Teraz leży i sobie gada ha ha

Sophie ja też Ci życzę żeby udało się Wam naturalnie począć kolejne dzieciaczki ile tylko wymarzycie Po ciąży niby łatwiej o kolejne dzieci

Kiedy zdazylyscie tyle naskrobac??

Gochens dzieki za linka,faktycznie fotelik fajny i gratuluje za wytrwalosc w cwiczeniach,ja juz teraz nie mam motywacji,ale moze mi wroci chec do cwiczen

Sophie moj maz tez mi zabrania sie spotykac z jedna kolezanka ktorej nie lubi,ale mimo tego od czasu do czasu sie wudujemy a ile pozniej gadania.... i tak Wam zazdroszcze Waszych mezów/partnerow,moj jest nie do pobicia,ale nie bede narzekac tutaj

Malutka cudowne te zdjecia ze slubu,pieknie wygladalas

A dzieciatka to sie wszystkie pozmienialy,Pawełek jedynie wydaje mi sie taki sam a Zosia sliczna miala czuprynke jak sie urodzila

ide sprzatac i gotowac,jak znajde czas to tez wstawie mojego szkraba.

A co z Natali bo widze ze dawno nic nie pisala

Witam

Kochane jestescie,dziekuje za wszystkie ciepłe słowa


Zocha srasznie marudna,moze przez zeby.......

Dzieciaczki sliczne,Gabi jak wydoroslała Pawełek tez a i Wiki chyba do mamusi podobna mi sie wydaje,a i zdj slubne piekne, Srenka zaj.....ste to zdj z wedkami

Haniu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy,duzo szczescia i miłosci

Wróciłyśmy ze spaceru. Lena połowe go przespała. Teraz leży na macie i marudzi. Nie wiem dziś ma dzień marudera. Czekam do 13 i mleko i spać

Violcia jakiś czas temu sie Natali odzywała, ze u niej okej ale nie ma za dużo czasu...obiecała się częściej odzywać ale widzisz...nie ma jej. Nikogo nie zmusimy przecież

Moja Lena też po porodzie non stop spała i mało co otwierała oczy a jak juz to tylko do połowy. A teraz mała wydra non stop by chciała miec oczy otwarte i spanie często jest bleee szczególnie ostatnio to które jest na noc.

hehe Violcia dziękuje za życzenia ogólnie to żadna rocznica można powiedzieć bo nie małżeńska...no ale jakaś tam jest jakby nie było spostrzegawcza jesteś

Halo

Przestańcie tyle pisać bo nienadazam czytać

Wczoraj miałam dzień wyjęty z życiorysu Tak mnie szyja bolała ze nic zrobić nie mogłam

Bartuś nasz cudny

Jak was nadrobię to ustosunkuje się do wszystkiego - z drugiej strony skąd wy macie czas na pisanie ? ja sobie obiecałam ze od dziś biorę sie za generalne porzadki i mieszkaniu i skoncze w przyszlym tygodniu i wstawie wkoncu obiecane foto no i zaczne zapraszać ludzi
Musze być jedynie bardziej systematyczna w utrzymaniu porzadku

Buziaki dziewczyny

Hania ja też Wam życzę wszystkiego naj Jak nie żadna rocznica jak jednak

Gabryśka też się dużo nie zmieniła