Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Kasiasia napisał:

vIOLCIA WSPÓŁCZUJE.Nie wiem na co twoj mąż reaguje - na spokojną rozmowę w cztery oczy, awanturę czy olanie (jak pisały dziewczyny zajmuj się synkiem i soba). Cos w tym jest co pisała Kakaszka. Moj jak z pracy przyjdzie to tez się zajmuje wiecej niz jak ma wolne. Niedawno tez cos tam przezywał i swoje filozofie mi wciskał ale miał wtedy troche zamęt w pracy wiec odreagowywał. teraz jest juz ok. Z tego co rozmawiam z koleżankami to facet na dłuższą mete w domu to właśnie takie kłopoty. Trzymaj się!!
i powiedz mu że gdybysmy my tam wszystkie do niego trafiły na czele z Hanią to byłby biedny

Kasiu dziękuję że mnie doceniasz

Akurat tam gdzie moi rodzice mieszkają to nie ma reala najbliższy jest w odległości 90km

a Moja zołza mała wczoraj zasnęła o 23 ale co się dziwić jak spała mi w dzień 4h i tatus jeszcze córci o 19.30 zrobił krótka drzemkę...zamiast poczekac jeszcze godzinę do normalnego spania

Ciekawe o której mi dziś zaśnie. Mam nadzieję że wcześniej jak o 23

...a ciotka zapomniała pochwalić Zosiaczka Zosieńko jak Ty slicznie trzymasz już butelkę Brawo !

...ale tu dzis pustki...widzę, ze dziewczyny wchodzą...ale nic nie piszą ... sobotnie lenistwo ogarnęło ?

Dobry wieczór.

Oskarek juz wykapany ,a teraz próbuje zasnac,spał juz nawet ale weszłam do pokoju i sie obudził,widocznie słaby miał sen.

Kasiu co do meza to jedynie olanie by zadziałało i racja jak facet cały czas w domu to ześwirowac mozna ...jutro jestem sama w domu bo on jedzie na mecz,gdzies daleko i wieczorem dopiero wroci,a raczej w nocy to sobie odbije,zreszta dzis tez tak jakbym byla sama bo on byl na silowni ,pozniej spal chyba 2h ale zajal sie troche małym tez.

Ja dzisiaj cały czas robie i tak prawie kazdy dzien,jakos nie potrafie usiedziec na tyłku


Kasiu opowiedz swoja historie jak poznałas męża bo my tu kiedys wszystkie opowiadałysmy,jesli oczywiscie masz ochote,ja lubie takie historie czytac

Karolka co do usypianaia Gabi na cycu to ciezko cos doradzic,musisz ja budzic bo po 5 minutach to ona sie nie naje i czesciej przez to wstajesz w nocy,przewijasz ja przed jedzeniem??bo powinna sie rozbudzic,chyba ze spioszek z niej i nic na nia nie dziala

A my dzisiaj jedlismy zupke z mieskiem,Małemu smakowalo bo chcetnie jadl i mleka juz nie chcial to pewnie sie najadł

Milego wieczorku

Heja!

My już po obiadku było bardzo miło mieliśmy jechać jeszcze do nich na grę ale jakoś weny nie mamy więc chyba odpuscimy. Alan wykąpany śpi.

Hania ja to podziwiam Twoją córę, mój spał dziś 2 drzemki po pół godziny!!! Wczoraj miał takie 3 nie wiem co z nim. Teraz też słyszę że się już obudził a minęło pół godziny!! On ma chyba jakiś budzik nastawiony tak ładnie ostatnio zasypiał a teraz dupa mężul go usypia a ja pływam w wannie.

Kasia co racja to racja wpadniemy wszystkie baby i pokażemy jakie z nas twarde sztuki

Karolka jak Ali uśnie na cycku to mówię do niego cicho albo go pobudzam a jak i tak śpi to odkładam do łóżka i tyle. Spróbuj może wyjmować dydka i podkladac smoka. Ikunia tak chyba robiła. Mnie też się kilka razy udało oszukac

Hania daj znać jak kurczak wyszedł ja zrobię jakoś po niedzieli

Zosia wykapana i ucina sobie drzemkę,zaraz pewnie sie obudzi na jedzonko


A Hania pochwaliłam Zosie od Ciebie

Wasze dzieciaczki chetnie leza na brzuszku? Bo moja mała to nieraz poleży a tak to krzyki mi robi,kurcze a w pozycji lezacej wzmacnia sie mięśnie grzbietu a moja pluskwa coś nie chetnie

Sophie Alan notorycznie się obkreca na brzuch. Lubi trochę poleżeć ale jak za długo to się denerwuje. Podłóż jakąś zabawkę albo cośinnego żeby Zonia jją widziała. w łóżku musiałam położyć mu miśka żeby się nie odwracał bo tak noc z głowy.


Dziś dostał brokuł ale strasznie mu nie podszedł no tak się krzywił że szok. Ale nie poddam się jutro też dostanie. Mama lubi on też powinien. W ogóle zauważyłam że bardziej chwyta lewą ręką. A u Was jak?

Gochens dam znać a widziałaś że pisałam o łososu we fr. cieście że dobry?

Sophie - moja leniuszka też nie lubi na brzuchu nawet jak ma zabawkę/i przed soba to góra 3 minuty i się drze

Gochens moja też prawie wszystko w lewa rękę...lubi tak słyszałam, że u dzieci to normalka i przewaznie wszystko w lewą najpierw chwytają...a później albo przestawiaja się na prawą albo i nie

Tak widziałam to też muszę zrobić. Oj jak się wezmę za to gotowanie to chyba z kuchni nie wyjdę

Aha to nawet nie wiedziałam że zaczynają od lewej. W sumie nie będę mu na siłę wciskać wszystkiego w prawą jeśli będzie chciał być lewym to będzie

aleksia poniedziałek 14:40
karolka wtorek 17:51
malutka środa 12:45
sophie środa 13:30
kasia środa 16:15
klara środa 17:15
hania środa 23:56
cordis czwartek 10:04
rysa piatek 2:20
marta piątek 3:25
ikunia piatek 3:55
kakaszka piątek 14:00
violcia sobota 1:00
szósteczka sobota 8:20

Ile dzieciaczków w środę

Gochens ja tez na siłę nie będe przestawiać...nawet tak nie powinno sie robić.

Środowe dzieciaczki górą

tylko coś mi w tym nie gra...a mianowicie chodzi mi o ryse i szósteczkę...obie mają maluchy z 1 czerwca a jedna urodziła w piatek a druga w sobotę


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

1 czerwca byl napewno w sobotę sprawdziłam przed chwilka zreszta pamietam ze moi rodzice z rana byli oboje w domu a tata jeszcze pracuje wiec musiala byc sobota .
My siedzimy juz w domku troche pogralismy rodzinnie w fasolki a teraz ogladamy rodzinke

Violcia przewijam ją jak się budzi o 3 i wtedy się całkiem rozbudza i później 2 godziny szaleje i jeść wcale nie chce;/ Ona je jedynie jak jest zmęczona bo inaczej to niema mowy żeby cyca possała

Gochens próbowałam już ja po policzku miziać , masować stópki czy mówić do niej ale jak grochem o ścianę nic nie działa jak już uśnie to śpi a za godz płacz bo głodna już nie mam pomysłu na Nią .

Sophie Gabi lubi niby na brzuszku ale też wytrzymuje max 10 minut i to nie zawsze

jeśli chodzi o rączki to Gabi też częściej łapie lewą rączką. Wasze dzieciaki łapią już zabawki te które leżą obok nich?? bo Moja tylko jak jej dam to się bawi albo jak jest zawieszone tak że ma nad sobą

Mała pojadła (oczywiście ściągnęłam 110ml do butelki żeby mieć pewność że choć tyle zjadła i dałam cyca i odpłynęła) ale już 2 razy się przebudziła także znowu będę miała noc z głowy ;/ Większość Waszych dzieci je już 150 ml a Gabcia tylko 120 i to nie zawsze ;/
a dzisiaj jadłyśmy jabłko i dołożyłam jej łyżkę papki z banana i chętniej zjadła

Haniu robiłam dziś znowu Zupkę z Dyni i poczęstowałam znajomych i bardzo zachwalali, także przekaż mamie że ten przepis jest extra i u Mnie w jadłospisie zagości na stałe heh i się rozprzestrzenia z prędkością światła

Lece pod prysznic
Miłego wieczorku

Lena już spi jupppiiii

Karolcia przekażę mamie wyrazy uznania
Moja Lena sięga zabawki jak ma koło siebie ale tylko dupke odwróci i troszke plecki...ale sie nie odwróci na brzuch cwaniara...czasem jak jej sie nie chce ruszyc tyłka to szuka namacalnie czy jakieś są koło niej i wtedy chwyta i trzęsie ostro nimi nauczyła się teraz tak robić i mocno rusza ręką
Brawo dla Gabrysi że tak ładnie zjadła deserek

Malutkamilka - jak tam odczarowanie przyniosło jakis efekt? Wiktoria przespała noc jako tako?

szósteczka - no własnie...i rysa też powinna być w sobote wpisana ja tez lubie różne gry...a szczególnie ciągnie mnie ostatnio do planszowych...kupiłam nawet niedawno zestaw planszówek różnych...ale musza poczekac aż pojade do PL i pogram z kuzynostwem albo jak Lena będzie miała choćby 4 latka...bo mój nie za bardzo lubi grać a szkoda bo ja uwielbiam.

Karolcia to zawzieta ta Twoja córa

Oskar bierze do raczki wszystko co ma w zasiegu wzroku,czasem nawet recznik ściąga z wieszaka jak go rozbieram do kapieli i mnie tez ciagnie za wlosy,a dzisiaj dotykal pocałej twarzy,łapał za nos i wkladal swoje raczki mi do buzi,chyba spodobały mu sie moje zęby

Ja napiłam sie z moim piwka,az dziwne ze dał mi alkohol ,on oglada mecz rugby,a ze mnie to nie interesuje to polozylam sie,plecy mnie znow napierdzielaja i spac sie chce wiec nie dlugo pewnie zasne(taką mam nadzieje),musze odpoczać bo jutro cały dzien sama,żebym miała sile zajmowac sie małym

No widze ze nie ma zadnego dziecka z niedzieli

Dobranoc

Rysa pewnie pojechała do szpitala w piatek a że urodziła o 2 w nocy to juz była sobota i pewnie dlatego napisała piatek i sie pomyliło

Hania ja tez uwielbiam gry planszowe Tylko moj J nie lubi a tak to zawsze gralam z bracmi ( a mam ich 3 ) to było co robić a ile się w eurobiznes z kuzynkami ograłam
Czekam z niecierpliwoscia az Zosia ze mna pogra A wiec Hania pograłabym z Tobą hehe :D

Violcia ona nie tyle zawzięta co leń po tacie i żeby wszystko na tacy podane było he he a po buzi też maca ale najlepsza zabawka to ręka z pierściąkami

A to Gabi tez łapie tyle ze w zasięgu wzroku bo na boki to już jej się niechce , lepiej krzyknac to mama poda

Kakaszka jak tam po imprezce ?

Buziaki dla Lenki ze usneła wcześniej i mama moze odpoczać