Macierzyństwa pierwszy tom ;)

witam i ja

Jestesmy po szczepieniu Lena dobrze sie rozwija...wszystko okej zdrowa tez jak rydz

I teraz zeby Malutkamilka widziala

wazymy na 23 tydzien 6560g i mamy 66 cm
wtedy musialam ja zle zmierzyc.

szosteczka powiedz corce ze jeszcze bedzie miala fajne przyjaciolki a ta widocznie nie byla warta jej przyjazni.

Ikunia zmieniam jej jedzenie - raz na 2 dni dostaje moje warzywa a raz na kolejne 2-3 dni kupne.

Gochens - tez tak mzslalam z warzywami jak Ty ale Ikunia mnie zbila z tropu bo powiedziala ze tak do konca dziecka nie uchronimy przed chemia...wiec odpuscialam i kupilam warzywa na targu...grubo obralam i finito.

kurde reszte napisze pozniej bo gosc mi cos namylil z klawiatura i mam QWERTZ zamiast QWERTY. Probowalam to pozmieniac i wciaz wraca na to posranstwo...jak przyjedzie z moim starym lapkiem to musi mi to zmienic

sorry za brak PL znakow ale to przez to posranstwo

milego dnia

Haniu Masz zamiast y literę z? trzeba wcisnąć jednocześnie ctrl schift albo ctrl alt zobacz w Google jestem w wannie więc nie zobaczę. No i racja nie uchroni się naszych brzdacow przed całym złem świata.

My dziś na obiad do babci mojego i później imieniny teściowej. Ikunia czekam na adres
No i ja też nie wiem jakie Ali ma stopy?! On nie nosi jeszcze butów

Do wieczora!

hania tak jak pisze gochens z tymi literkami, ja to prezez przypadek czesto robie

eliza tez nie nosi butow, wiec nie mam pojecia jaki rozmiar

gadalam z mama na skype i byla moja ciotka akurat u niej i jak zobaczyla elize tekst " czym ty ja karmisz?" noz kurwa, jak jeszcze raz uslysze cos na temat jej wagi, to nigdy w zyciu wiecej nie zobacza mojego brzdaca. co ja kurwa mam przestac ja karmic, zeby byla taka jak dzieci co sie urodzily z waga 2 kg czy 3.

Przepraszam,ale mogę tylko na chwilkę wejść niestety.....

Podaje wagę Zosi do tabelki - 7400, 70 cm długa mojA PERŁA JEST....

Sophie jak tam Zosia?? jak po lekarzu ???

My po obiadku zapiekanka pycha wyszła u nas deszcz wiec nici ze spacerku ;/

A mnie od rana boli głowa...pewnie dlatego, że kawy nie piłam...

dzieciaki juz jakiś czas śpią..ugotowaąłm warzywka na zupki dla Artka i zrobiłam też pomidorówke...jak maluchy sie obudzą to musze pokroić dynie i tez ją ugotować z ziemniaczkiem..
Ikunia, jak wasze badania?

Sophie, wszystko w porządku? a Zosia to bedzie modelka

Dzięki dziewczyny za pomoc w klawiaturze pomogło...ale jeszcze gdzieś muszę mieć coś ustawione bo po wyłączeniu kompa przestawia mi się znów na inną klawiaturę. Zapytam tego informatyka jak mi przywiezie ten drugi lapek.

Mój był dziś tylko godzinę w pracy i pojechaliśmy do dziecięcego sklepu oraz do reala. W dziecięcym kupiłam Lenie na Mikołaja krzesełko kolor zielony z firmy Chicco oraz zabawki (część na Mikołaja a część już na gwiazdkę...i mam z głowy ) kupiłam jej z fischer price coś w stylu "garnuszek na klocuszek" ale to taki pojemnik prostokątny jest (i to będzie na gwiazdkę) a na Mikołaja kupiłam jej z fischer price kolorowe kubeczki co wkłada się jeden w drugi i takie kostki miękkie z obrazkami zwierzątek które grzechoczą także Lena obkupiona
Mój kupił jej jeszcze dodatkowo drewniane klocki do budowania (100 elementów) ale to będzie miała na później bo na razie za mała jest na to.

Nachodziliśmy się...mój kupił sobie buty na zimę do pracy...ale co na przymierzał to głowa mała...aż Lena zaczęła już marudzić...mnie to poganiał w zabawkach a sam to chyba z dobre pół godziny buty oglądał.

Sophie jak Zosia po lekarzu?

Ikunia jak Twoje i Zosi wyniki?

Agusia ktoś musi zacząć gadać...bądź tą mądrzejszą. Porozmawiajcie tak od serca. Cisza jest najgorsza w związku i takie przechodzenie koło siebie.

Lecę podgrzac obiad...

...i chyba Lena obudziła się...spała aż 40min. chyba za dużo wrażeń miała dziś

Srenka u mnie było dokładnie tak samo z cycem i coraz częściej wtedy zaczęłam dawać mm, az w końcu całkowicie przeszłam na butle

Sophie widze że Twoja Zosia idzie łep w łep z Filipem

Haniu fajnie że Lenka jest zdrowiótka

Gochens o taki skoczek mi chodziło:http://www.youtube.com/watch?v=mYGhti0ekGA

Haniu super ze Lenka zdrowa i byla dzielna tyle fajnych prezentow dostala od rodzicow
Pokaz krzeselko i zabaweczki , uwielbiam ogladac dzieciece zabawki a faceci to zawsze poganiaja nie pozwola oka nacieszyc

Rysa fajny ten skoczek

Ikunia jak wyniki ??

Sophie daj znac co u Was ??

A gdzie Violcia

Cos cicho dzisiaj

Karolka Julia ma rozmiar bucików 15, na razie nie kupuje jej więcej bucików bo może miała je dwa razy ubrane i to max na 10 min, spadają przy wymachiwaniu nogami.

Lenka była bardzo grzeczna więc dostała tyle prezentów, Jula chyba dostanie zdjęciąwą na mikołaja albo na gwiazdkę. Zastanawiam się jeszcze nad takim krzesełkiem
allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-babyon...-01-i3696206915.html tylko mam problem z tym kolorem, podoba mi się ale jak kiedyś zdecydujemy się na następne dziecko i to będzie chłopczyk?

Dziewczyny jeszcze mam jedno pytanie do was. Macie może garderobę jesteście z niej zadowolone? Mam dylemat czy zrobić sobie w sypialni garderobę czy postawić dużą szafę.

Witam dziś
Ja teraz mam dużą szafę i nie bardzo jestem zadowolona, na nowym M będę mieć garderobę
Mąż pojechał do Niemiec do pracy na 3 dni... Chwilowa decyzja... Wóz albo przewóz, trzeba się było zdecydować w 2 godz i spakować w godzinę Pół godziny szykowałam mu jedzenie na drogę Mam nadzieję że szczęśliwie dojadą do tego Frankfurtu... Z kolegą jedzie... Zamontują schody i wrócą... W końcu będzie w swoim fachu pracować No i w 3 dni zarobi tyle co normalnie w ponad tydzień...

Ja się zastanawiam nad krzesełkiem, czy "wziąć" od chrzestnej Pawełka, bo ma prawie nie używane bo dzieciaki nie chciały siedzieć, ale tak sobie myśle że jak dwójka nie chciała to może jakiś niewygodny?

Postanowiłam, że będę odciągać mleczko 3 razy dziennie i podawać z butelki... Resztę mleczka co będzie chciał będę mm podawać, więc Malutka możesz u nas zmienić w tabelce z cyca na mieszane... Mały przy piersi tylko płacze krokodylimi łzami... Nie mam sił go zmuszać żeby pił z cyca jak z butelki ślicznie je...

Agusia zbierz się w sobie i wyciągnij pierwsza rękę... Bo to milczenie może się źle skończyć...

Dokładnie...Lenka była dzis bardzo grzeczna to dostała nagrodę

Pani w przychodni dzis powiedziała że Lenita ma wielkie oczyska haha ja jak byłam mała to też miałam duże oczy

a krzesełko fajne Klara tylko tak jak piszesz...jakbby drugi dzidziuś był chłopiec to co wtedy? może lepiej uniwersalny kolor?
Klara - moja ciotka ma komandora na całą ścianę i jest zadowolona...a kumpela ma garderobę z pułkami i też jest przeszczęśliwa także to wg uznania i chyba wielkości sypialni. Ale taka garderoba to fajna rzecz...otwierasz drzwi i masz "szafę" za nimi

a oto krzesełko i Lenita w nim

a takie dostanie zabawki

Jestem jeszcze u mamy więc wreszcie mogę normalnie napisać bo komputer u mnie jeszcze nie podłączony a laptoka B. zabiera ze sobą do pracy, więc jestem skazana na wyłupianie oczu na telefonie

Wyniki ok, tzn u Zośki wszystko wporządku. U mnie nie do końca. Mam najprawdopodobniej Zespół Dubina - Johnsona. Ale niby to jakieś schorzenie jest co się tego nie leczy, coś tam z wątrobą że niby nie filtruje bilirubiny i sa objawy żółtaczkowe, ale to nie żółtaczka nic grożnego jednym słowem. Się śmiałam że żółknę na jesieni jak liście Kazała mi zrobić jeszcze jedno badanie żeby to potwierdzić i nie będę mieć juz później problemów jak bede mieć to na piśmie ze taki se zespół posiadam.

A Zośka oczywiście pięknie usiadła u pani doktor i rehabilitacje już nie potrzebne ufff a i wymiary z dzisiaj 7250g i 67 cm

Prababcia już kazała zamówić krzesełko też dla Zochy więc zamówiliśmy z papą smerfem Pozazdrościłam Gabusi ostatnio hihi allegro.pl/drewniane-krzeselko-do-karmie...kol-i3690506675.html miałam wziąć jakieś takie wiecie stonowane takie żeby do domu mi pasowało kolorystycznie ale później mówie a pies rypał przeciez to ma byc dla dziecka to niech bedzie kolorowe

Rysa świetny ten skoczek ale nie cwiem czy to dobre na stawy

Haniu to Lenita obkupiona super prezenty i tron jak jej pasuje:) i tatuśko też obkupiony a Ty kochana co sobie kupiłaś ??

Zaraz lece do domu i strzele se jakąs maseczke na paszcze bo jutro będzie sesja zdjęciowa z Alankiem i Gosiaczkiem hihi:D a mnie syfów wywaliło że hoho

Aaaa Karolka Ty chyba chciałaś przepis na pomarańczowe ciacho a z tel mi się ciezko pisze wiec prosze:

Roztopiona kostka margaryny, szklanka cukru ( ja daje 3/4 bo wole mniej słodkie a obsypane pudrem) to ucierasz. Dodajesz po kolei 6 jaj. Startą skórkę i sok z jednej pomarańczy. 12 łyżek mleka. Cukier wanilinowy, 3 i 1/2 łyżki stołowej sody, 2 i 1/2 łyżki stołowe proszku do pieczenia. 2 szklanki mąki partiami dodajesz i miksujesz. Obierasz jedną pomarańcze kroisz ząbki na cząteczki i dodajesz do ciacha mieszasz delikatnie łychą i do formy na 45-50 min w 180st. C.

Ikunia to fajnie że u Zosi piękne wyniki i u Ciebie też Ja sobie nic nie kupiłam , tak to już u mnie jest że wszyscy dookoła obkupieni tylko nie ja Ważne że Lenka zadowolona,bo jak ją włożyłam do tego krzesełka to wszystko jej sie śmiało łącznie z oczami i to chyba najpiękniejszy prezent
I super że Zosia nie będzie potrzebowała rehabilitacji dziś Lenita też była sadzana przez pana doktora i pięknie siedziała i sztywno głowę trzymała

Ikunia a do tego ciasta 2,5 ŁYŻKI proszku do pieczenia? ŁYŻKI a nie łyżeczki? Pytam bo zawsze łyżeczki sie sypało...a ciasto fajne i tez raz zrobię...może na święta

A malutkamilka ma juz chyba 3 osoby do wpisania w tabelke Lenita, Zosia i Arturek

aha nastepne szczepienie mamy dopiero jak Lena skończy roczek więc na razie baj, baj kłucia a kolejny bilans wypadnie jakos w kwietniu bo trzeba go tu zrobic między 10 a 12 miesiącem.

Haniu ale Lenka fajne zabawki dostala

Ikunia my mamy identyczne krzeselko Tez myslalam o tych stawach ale Filip jest tak baaardzo ruchliwym dzieckiem ze moze wyszaleje sie na skoczku

Kakaszka, moja mama opowiadala ze jeszcze sto lat temu jak blenderow nie bylo to przeciskala warzywa i cala reszte przez sitko i tez papka wychodzila.To moze sprobuj