- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
my wczoraj bylismy we trojke u tesciowej, ale sie cieszyla, a zaprosic to nie potrafi
wyjedlismy jej cala lodowke, bo corki jej ic ie jedza w domu, a ona siedzi na jakiejs diecie ( w miesiac schudla 13 kg!!!!), a i tak gotuje codziennie, bo przyzwyczajenie
eliza na poczatku byla w szoku gdzie jest, a pozniej juz sie rozruszala.
ale co za noc byla, to nie chce wspominac. budzila sie co 20-30 minut cala noc i trzeba bylo wstawac i dawac jej smoka. pozniej w nocy jak ja karmilam wyczailam, ze jest jej za goraco, bo cieplejszym kocykiem ja przykrylam, zmienilam i myslalam, ze bedzie git, a tu jakies baki zaczely ja budzic.
mam nadzieje, ze w dzien ladnie pospi, bo ja tez chce sie zdrzemnac.
ikunia krzeselko fajne, ale mi sie akurat bardziej podobaja te plastikowe.
fajnie, ze zocha zdrowa, a ty mozesz sie jakos podleczyc czy to jest choroba " od tego sie nie umiera, z tym sie umiera"?
to i milego spotkania, pilnujcie dzieci bo babciami zostaniecie
ja witamine d nie podaje juz dluzszy czas.
haniu dzieki za rade, ja sierota o tym nie wiedzialam
no lenita daj sie pobawic
eliza u mnie widocznie nie bedzie rozpieszczana zabawkami, mam nadzieje, ze nie bedzie w przyszlosci miala do nas pretensji o to
co do nocnika nie wglebialam sie w temat, ale wolalabym jak najszybciej ja sadzac.
teraz wredota zaczyna marudzic, bo spac jej sie chce, a w dzien nie chce sama zasypiac,nigdzie nie chce zasypiac w sumie, tylko by na rekach siedziala.
pogoda obrzydliwa, wiec dzis dzien sprzatania itd, ale narazie sie trzeba rozbudzic.
milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Moja noc średnia - minęłą pod znakiem smarkania ale już troszkę lepiej:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja nie wiem czy ja zrobiłam błąd, że pozwoliłam małemu na butelkę? Wczoraj odciągałam mleko co 6 godz i szału nie było, ale w nocy...
Dałam na noc małemu 150ml mojego mleczka i 2 łyżki (od mm) kaszki ryżowej... Spał ciągiem 6 godz (czasem na samym cycu też się tak zdarzało) W nocy zawsze ładnie jadł z cyca... Tej nocy póki miał zamknięte oczy chciał się przyssać, ale jak je otworzył i zobaczył że go do cyca przykładam, to wrzask, kręcenie, kopanie... Uspokoiłam, zrobiłam drugie podejście w innej (ulubionej z resztą) pozycji i znów to samo... Cycki chciało mi rozsadzić (już od miesięcy nie czułam tego bólu) Dałam za wygraną, mały bawił się smoczkiem i patrzył jak mama odciąga mleczko, z jednego cyca wyszło 160!!! Szok przeżyłam! Ja opróżniałam drugiego a małego ułożyłam wygodnie na boczku, trochę pod skosem, żeby miał głowę wyżej, zaparłam pieluszką butelkę i mały wypił 130ml i zasnął... Z drugiego cyca odciągnęłam 130 i poszliśmy spać... I tu kolejny szok przeżyłam, bo mały obudził się znów dopiero po 6 godz, czyli już na poranne wstawanie, tak nie było nigdy!!! Na śniadanie zjadł mleczko z nocnego "udoju" a potem jak zaczęłam ściągać poranną porcję (oczywiście najpierw próbowałam dosadzać, ale z tego wszystkiego mały by mi prawie spadł tak płakał, wiercił się i kopał, odepchnął się tak nagle, że prawie by się wysunął mi z rąk, więc dałam za wygraną...) Rano odciągnęłam 260ml z obu cycuchów... Czyli te się rozkręciły... Coś mi się wydaje, że mały zapomniał jak się ssie i zasuszał przez to cycuchy.. Mało mu szło więc zmęczył się i skończył pić a za chwilę znów był głodny... Teraz nie mam co marzyć by znów zaczął pić z cyca... Przed aktualną drzemką znów próbowałam dosadzić bo był głodny... Znów to samo... Pół godz się męczyliśmy i aż mama przyleciała z dołu zapytać co się dzieje, bo mały płacze jak bym mu nogi wyrywała... Wczoraj jednorazowo walczyłam z nim 2 godz żeby zassał i zamiast jeść zasnął zmęczony mi na rękach... Chyba dam za wygraną całkowicie, nie będę go zmuszać pić z cyca jak woli z butelki... Tak sobie wyliczyłam, że 15 min odciągania (obu) i 5 min karmienia na 3 godz przerwy to i tak oszczędność w czasie niż 10 min ssania jednego cyca i płacz, że już nie chce być przy cycu, a za pół godz to samo z drugim... Nie wiem co o tym myśleć...
Aha, często się zdarza że mały mojego mleka jednorazowo wciągnie 130-150ml a mm 180 musi mieć, bo jak ma mniej to płacze i smoczek go nie uspokoi... Ale na razie mam nadwyżkę mojego, więc mm pójdzie w odstawkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Marta - zdrówka dla Was I bardzo dobrze, że w ten sposób gotujesz mięsko
kakaszka - ze zabawkami to jest tak że co za dużo to nie zdrowo...więc się nie martw...a może Elizka dostanie na Mikołaja od kogos jakaś zabaweczkę
A z tym nocnikiem to fajna sprawa żeby dziecko przyuczać do niego jak jeszcze nie umie wstawac i chodzic...bo później sa problemy i dziecko ucieka a tak to nie ma wyjścia trochę wiem jaki problem miała moja przyjaciółka jak sadzała małego po roczku dopiero...to wstawał notorycznie i jej uciekał.
Lena zasnęła mi wczoraj o 20.30 i obudziła się dopiero o 8.45 jestem mega wyspana całą noc przespała bez pobudki
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
zabawki i prezenty na gwiazdke super ja tez mysle komus podpowiedziec cos w stylu hula kula starszym to klocki lego lub małe ludziki z fisher price a najstarsze to juz wola ciuchy choć mysle o zakupie w prezencie biletow na "piotrusia pana" na lodzie ale to chyba przed swietami tylko bedzie, wiec może" hobbita" ale to tylko dla trójki dziewczynek jeszcze sie zobaczy, teraz mamy zrobic szopke z drewna dla przyjaciol z kregu w sumie 4 zestawy sami musimy zrobic bo to ma byc wlasnorecznie zreszta sama zaproponowalam ale sie wtopilam . Musze sie wziasc za liste i kolejnosc porzadkow przedswiatecznych i potraw wigilijno swiatecznych, zawsze tak robie bo mi latwiej ogarnac i rozdzielic zadania na domownikow a we wszystkie weekendy adwentu robimy jakies swiateczne rodzinne przygotowania poczawszy od wienca adwentowego potem karty, pierniczki szopke z pierniczkow ozdoby na choinke i jakies przyozdobienia domu, sama poszylam skarpety jak bedziemy robic to powstawiam zdjecia i sie pochwale uwielbiam ten okres roku juz nie moge sie doczekac juz tylko półtora tygodnia do adwentu suuuuper.
Ikunia super ze jestescie w miare zdrowe, reszta dzieczaczkow tez niech sie zdrowo trzymaja i daja mama wypoczac. papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
szosteczka ale będziecie mieć zabawy przy takich ozdobach ale fajnie jak tak cala rodzina się interesuje i pomaga także jak dla mnie to super coś takiego i takie ozdoby domowej roboty a pierniczki jak pachna na cały dom to czuć święta
srenka nie poddawaj się. może uda się go jeszcze przestawić ?! moja Gabryska też miała taki okres co cyc byl definitywnie blee ale wzięłam ją na sposób tj. bralam ją jak do karmienia i pieluszka na oczka i smok do buzi a jak widziałam że przysypia to zamienialam smoka na cyca i jadła ładnie teraz czasami jak niechce jeść to też tak robię i działa musisz znaleźć sposób na Małego , trzymam kciuki
my po obiadku , dzisiaj mam dzień sprzątania pozmienialam pościel u nas i u małej w lozeczku , pranie robi się już drugie, teraz karmienie i mam nadzieję za mała usunie to napije się kawki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
U nas pobudka była o 3:30 a później już o 7 a i tak pospałam do 8 ..teraz dzieciaki śpia...mnie sie udało ściągnąć pranie, powiesić kolejne, powycierać kurze i pozmywać podłogi zupkę zjadłam..jak Emi wstanie to będę robić drugie.
Szósteczka, szopka z drewna? Wow, to musicie mieć super zdolności...ja to mam dwie lewe rece
Napisz jak tam Twoja córca, pogodziła sie z przyjaciółką?
My we czwartek idziemy na szczepienie...mam nadzieję, że Artuś przejdzie go bez problemowo, jak 2 wcześniejsze...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Słoneczko w południe było to byliśmy na powietrzu.
Srenka i u nas też był problem, że któregoś dnia się zbuntował i ja go na kolana do karmienia a on pisk zaczął się wyszarpywać z rąk i odpuściłam po chwili znów próba i dalej to samo. Więc dałam butle ale ja problemów nie miałam bo karmiłam go nakładkami więc nie widział różnicy butla czy cyc. I zeszło na tym, że w dzień jadł butle czasem odciągnęłam jak się dało a czasem dostał mm. W nocy nie było problemu jadł z cyca. Potem wzięłam go na sposób w dzień wystarczyło go szybko złapać i pod cyca po spaniu tak, żeby jeszcze dobrze się nie rozbudził więc wtedy jadł ale wystarczyło, że przegapiłam moment i już był wrzask i butla musiała iść. Po czasie myślę, że może mu tam nie ciekło aż tyle ile potrzebował bo potrafił wisieć 30 min i dalej się wiercił na spróbę dałam butle i wciągnął całą więc cycem się musiał nie najeść choć tak długo siedział. Potem chciał co pół godz ale nie dziwie się bo cały czas był głodny.
Dziś wzięłam się za siebie zaczęłam notować jak wygląda nasz dzień.
I od dziś zaczęłam dawać mu więcej coś niż mleko i kasza.
Otwarłam 2-gi słoik z jabłkiem dałam i co nie chciał jeść myślałam, że to wina smaku akurat tej firmy. Ale dostał jabłko z dwóch firm i oba mu nie pasowały.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Haniu ja tez melduje ze w ten sposob gotuje miesko dla Filipa.Dzisiaj dostanie rybke,juz dawno powinien zjesc ale oczywiscie jak tata jest w domu to zlote dziecko bo spi i spi i spi....
Z tym nocnikiem to tez slyszalam ze jak tylko dziecko zacznie siedziec to trzeba probowac sadzac.
Marta ale super ciuchcia.Tez bym chciala jakis pojazd dla Filipa
Agusia trzymam kciuki za Arturka na szczepieniu jutro
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _Klara_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Elizka na pewno się na mamę nie pogniewa, najważniejsza jest miłość do małej i poświęcanie jej czasu. A zabawki nadrobicie jak się dorobicie
Szósteczka super mieć taką dużą rodzinkę te wszystkie przygotowania z dzieciakami, dekoracje, śpiewanie kolęd, stos prezentów pod choinką .
Julce dzisiaj przebił się drugi ząbek, jak tak dalej pójdzie to niedługo będzie już mieć pełne uzębienie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Ja już wykapana, obiad się robi, pranie zrobione, posprzątane...i relaksuję się na forum
szósteczka - podziwiam za tyle prac przedświątecznych ale to taki fajny czas że aż chce się wszystko robić i jeszcze więcej powodzenia w szopkach
I wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin ale to 18 urodziny więc nie ma co się martwić hehe
kakaszka - no widzisz i Elizka nie zostanie bez prezentu jeszcze pewnie coś Twoi rodzice dokupią i będzie super
Julcia gratulacje drugiego ząbka !!!! wow juz ma dwa a moja nadal dziąsłami świeci haha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.