BezpiecznaCiaza112023

Macierzyństwa pierwszy tom ;)

11 lata 1 miesiąc temu #792043 przez kakaszka
dzien szary bury i ponury dobry :D

my wczoraj bylismy we trojke u tesciowej, ale sie cieszyla, a zaprosic to nie potrafi :)
wyjedlismy jej cala lodowke, bo corki jej ic ie jedza w domu, a ona siedzi na jakiejs diecie ( w miesiac schudla 13 kg!!!!), a i tak gotuje codziennie, bo przyzwyczajenie :)
eliza na poczatku byla w szoku gdzie jest, a pozniej juz sie rozruszala.

ale co za noc byla, to nie chce wspominac. budzila sie co 20-30 minut cala noc i trzeba bylo wstawac i dawac jej smoka. pozniej w nocy jak ja karmilam wyczailam, ze jest jej za goraco, bo cieplejszym kocykiem ja przykrylam, zmienilam i myslalam, ze bedzie git, a tu jakies baki zaczely ja budzic.
mam nadzieje, ze w dzien ladnie pospi, bo ja tez chce sie zdrzemnac.

ikunia krzeselko fajne, ale mi sie akurat bardziej podobaja te plastikowe.
fajnie, ze zocha zdrowa, a ty mozesz sie jakos podleczyc czy to jest choroba " od tego sie nie umiera, z tym sie umiera"?
to i milego spotkania, pilnujcie dzieci :P bo babciami zostaniecie :D

ja witamine d nie podaje juz dluzszy czas.

haniu dzieki za rade, ja sierota o tym nie wiedzialam :)
no lenita daj sie pobawic :P

eliza u mnie widocznie nie bedzie rozpieszczana zabawkami, mam nadzieje, ze nie bedzie w przyszlosci miala do nas pretensji o to :(

co do nocnika nie wglebialam sie w temat, ale wolalabym jak najszybciej ja sadzac.

teraz wredota zaczyna marudzic, bo spac jej sie chce, a w dzien nie chce sama zasypiac,nigdzie nie chce zasypiac w sumie, tylko by na rekach siedziala.

pogoda obrzydliwa, wiec dzis dzien sprzatania itd, ale narazie sie trzeba rozbudzic.

milego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792063 przez szósteczka
hej my tez juz dawno na nogach niby noc w miare.a.czuje sie jakby czołg po mnie przejechał, może się jakoś rozruszam przy kawie. narazie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792081 przez Marta1985
Szósteczka wszystkiego naj :) Samych radosnych chwil z Twoją cudną rodzinką ;)

Moja noc średnia - minęłą pod znakiem smarkania :( ale już troszkę lepiej:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792140 przez srenka_918
Witam się i ja

Ja nie wiem czy ja zrobiłam błąd, że pozwoliłam małemu na butelkę? Wczoraj odciągałam mleko co 6 godz i szału nie było, ale w nocy...
Dałam na noc małemu 150ml mojego mleczka i 2 łyżki (od mm) kaszki ryżowej... Spał ciągiem 6 godz (czasem na samym cycu też się tak zdarzało) W nocy zawsze ładnie jadł z cyca... Tej nocy póki miał zamknięte oczy chciał się przyssać, ale jak je otworzył i zobaczył że go do cyca przykładam, to wrzask, kręcenie, kopanie... Uspokoiłam, zrobiłam drugie podejście w innej (ulubionej z resztą) pozycji i znów to samo... Cycki chciało mi rozsadzić (już od miesięcy nie czułam tego bólu) Dałam za wygraną, mały bawił się smoczkiem i patrzył jak mama odciąga mleczko, z jednego cyca wyszło 160!!! Szok przeżyłam! Ja opróżniałam drugiego a małego ułożyłam wygodnie na boczku, trochę pod skosem, żeby miał głowę wyżej, zaparłam pieluszką butelkę i mały wypił 130ml i zasnął... Z drugiego cyca odciągnęłam 130 i poszliśmy spać... I tu kolejny szok przeżyłam, bo mały obudził się znów dopiero po 6 godz, czyli już na poranne wstawanie, tak nie było nigdy!!! Na śniadanie zjadł mleczko z nocnego "udoju" a potem jak zaczęłam ściągać poranną porcję (oczywiście najpierw próbowałam dosadzać, ale z tego wszystkiego mały by mi prawie spadł tak płakał, wiercił się i kopał, odepchnął się tak nagle, że prawie by się wysunął mi z rąk, więc dałam za wygraną...) Rano odciągnęłam 260ml z obu cycuchów... Czyli te się rozkręciły... Coś mi się wydaje, że mały zapomniał jak się ssie i zasuszał przez to cycuchy.. Mało mu szło więc zmęczył się i skończył pić a za chwilę znów był głodny... Teraz nie mam co marzyć by znów zaczął pić z cyca... Przed aktualną drzemką znów próbowałam dosadzić bo był głodny... Znów to samo... Pół godz się męczyliśmy i aż mama przyleciała z dołu zapytać co się dzieje, bo mały płacze jak bym mu nogi wyrywała... Wczoraj jednorazowo walczyłam z nim 2 godz żeby zassał i zamiast jeść zasnął zmęczony mi na rękach... Chyba dam za wygraną całkowicie, nie będę go zmuszać pić z cyca jak woli z butelki... Tak sobie wyliczyłam, że 15 min odciągania (obu) i 5 min karmienia na 3 godz przerwy to i tak oszczędność w czasie niż 10 min ssania jednego cyca i płacz, że już nie chce być przy cycu, a za pół godz to samo z drugim... Nie wiem co o tym myśleć...

Aha, często się zdarza że mały mojego mleka jednorazowo wciągnie 130-150ml a mm 180 musi mieć, bo jak ma mniej to płacze i smoczek go nie uspokoi... Ale na razie mam nadwyżkę mojego, więc mm pójdzie w odstawkę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #792144 przez Hania84
Witam dziewczyny :)

Marta - zdrówka dla Was :) I bardzo dobrze, że w ten sposób gotujesz mięsko :blink:

kakaszka - ze zabawkami to jest tak że co za dużo to nie zdrowo...więc się nie martw...a może Elizka dostanie na Mikołaja od kogos jakaś zabaweczkę :)

A z tym nocnikiem to fajna sprawa żeby dziecko przyuczać do niego jak jeszcze nie umie wstawac i chodzic...bo później sa problemy i dziecko ucieka a tak to nie ma wyjścia trochę :blink: wiem jaki problem miała moja przyjaciółka jak sadzała małego po roczku dopiero...to wstawał notorycznie i jej uciekał.

Lena zasnęła mi wczoraj o 20.30 i obudziła się dopiero o 8.45 :ohmy: jestem mega wyspana :lol: całą noc przespała bez pobudki :)

miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792197 przez kakaszka
hania wyczarowalas zbawke dla elizy :D wlasnie moja siostra pytala co malej kupic na mikolaja i dostanie hule kule :D ja sie bardzie ciesze niz eliza. no i mam nadzieje, ze tesciowa zapyta, to poprosze o hustawke na dzwi, bo nie sa jakos mega drogie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #792352 przez szósteczka
dzieki marta :-)
zabawki i prezenty na gwiazdke super ja tez mysle komus podpowiedziec cos w stylu hula kula starszym to klocki lego lub małe ludziki z fisher price a najstarsze to juz wola ciuchy choć mysle o zakupie w prezencie biletow na "piotrusia pana" na lodzie ale to chyba przed swietami tylko bedzie, wiec może" hobbita" ale to tylko dla trójki dziewczynek jeszcze sie zobaczy, teraz mamy zrobic szopke z drewna dla przyjaciol z kregu w sumie 4 zestawy sami musimy zrobic bo to ma byc wlasnorecznie zreszta sama zaproponowalam ale sie wtopilam :-) . Musze sie wziasc za liste i kolejnosc porzadkow przedswiatecznych i potraw wigilijno swiatecznych, zawsze tak robie bo mi latwiej ogarnac i rozdzielic zadania na domownikow a we wszystkie weekendy adwentu robimy jakies swiateczne rodzinne przygotowania poczawszy od wienca adwentowego potem karty, pierniczki szopke z pierniczkow ozdoby na choinke i jakies przyozdobienia domu, sama poszylam skarpety jak bedziemy robic to powstawiam zdjecia i sie pochwale uwielbiam ten okres roku juz nie moge sie doczekac juz tylko półtora tygodnia do adwentu suuuuper.
Ikunia super ze jestescie w miare zdrowe, reszta dzieczaczkow tez niech sie zdrowo trzymaja i daja mama wypoczac. papa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792379 przez Marta1985
Szósteczka na gruponie są czesto bilety na Piotrusia Pana i Piękna i Bestie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #792386 przez KaRoLkA
Kakaszka fajnie że Eliza dostanie prezencik :)

szosteczka ale będziecie mieć zabawy przy takich ozdobach ale fajnie jak tak cala rodzina się interesuje i pomaga także jak dla mnie to super coś takiego i takie ozdoby domowej roboty a pierniczki jak pachna na cały dom to czuć święta :)

srenka nie poddawaj się. może uda się go jeszcze przestawić ?! moja Gabryska też miała taki okres co cyc byl definitywnie blee ale wzięłam ją na sposób tj. bralam ją jak do karmienia i pieluszka na oczka i smok do buzi a jak widziałam że przysypia to zamienialam smoka na cyca i jadła ładnie teraz czasami jak niechce jeść to też tak robię i działa ;) musisz znaleźć sposób na Małego , trzymam kciuki :)

my po obiadku , dzisiaj mam dzień sprzątania pozmienialam pościel u nas i u małej w lozeczku , pranie robi się już drugie, teraz karmienie i mam nadzieję za mała usunie to napije się kawki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792467 przez Agusia83
Srenka, to Ty niezła mleczarnię masz :laugh: extra...na twoim miejscu nadmiar mleczka bym mroziła...bo nie wiadomo jak długo nam się ono będzie utrzymywać..a tak jak będzie kiepskawo, wyciągnie sie z zamrażary i będzie jak znalazł :laugh:

U nas pobudka była o 3:30 :laugh: a później już o 7 a i tak pospałam do 8 :laugh: ..teraz dzieciaki śpia...mnie sie udało ściągnąć pranie, powiesić kolejne, powycierać kurze i pozmywać podłogi :laugh: zupkę zjadłam..jak Emi wstanie to będę robić drugie.

Szósteczka, szopka z drewna? Wow, to musicie mieć super zdolności...ja to mam dwie lewe rece
Napisz jak tam Twoja córca, pogodziła sie z przyjaciółką?

My we czwartek idziemy na szczepienie...mam nadzieję, że Artuś przejdzie go bez problemowo, jak 2 wcześniejsze...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792482 przez aleksiaa88
Witamy się
Słoneczko w południe było to byliśmy na powietrzu.

Srenka i u nas też był problem, że któregoś dnia się zbuntował i ja go na kolana do karmienia a on pisk zaczął się wyszarpywać z rąk i odpuściłam po chwili znów próba i dalej to samo. Więc dałam butle ale ja problemów nie miałam bo karmiłam go nakładkami więc nie widział różnicy butla czy cyc. I zeszło na tym, że w dzień jadł butle czasem odciągnęłam jak się dało a czasem dostał mm. W nocy nie było problemu jadł z cyca. Potem wzięłam go na sposób w dzień wystarczyło go szybko złapać i pod cyca po spaniu tak, żeby jeszcze dobrze się nie rozbudził więc wtedy jadł ale wystarczyło, że przegapiłam moment i już był wrzask i butla musiała iść. Po czasie myślę, że może mu tam nie ciekło aż tyle ile potrzebował bo potrafił wisieć 30 min i dalej się wiercił na spróbę dałam butle i wciągnął całą więc cycem się musiał nie najeść choć tak długo siedział. Potem chciał co pół godz ale nie dziwie się bo cały czas był głodny.

Dziś wzięłam się za siebie zaczęłam notować jak wygląda nasz dzień.
I od dziś zaczęłam dawać mu więcej coś niż mleko i kasza.
Otwarłam 2-gi słoik z jabłkiem dałam i co nie chciał jeść myślałam, że to wina smaku akurat tej firmy. Ale dostał jabłko z dwóch firm i oba mu nie pasowały.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792488 przez rysa
Szosteczka wszystkiwgo najlepszego :)

Haniu ja tez melduje ze w ten sposob gotuje miesko dla Filipa.Dzisiaj dostanie rybke,juz dawno powinien zjesc ale oczywiscie jak tata jest w domu to zlote dziecko bo spi i spi i spi....

Z tym nocnikiem to tez slyszalam ze jak tylko dziecko zacznie siedziec to trzeba probowac sadzac.

Marta ale super ciuchcia.Tez bym chciala jakis pojazd dla Filipa :)

Agusia trzymam kciuki za Arturka na szczepieniu jutro :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792497 przez _Klara_
Haniu gratuluje przespanej nocki :)i dziękuje za rady dotyczące gotowania mięska. Przydadzą się jak skończą mi się mój zapas słoiczków. Trafiłam na fajną promocje w Auchan i kupiłam jeden słoiczek w normalnej cenie a drugi za grosz. Wychodzi chyba taniej niż bym miała gotować :lol: Gratuluje przespanej nocki :)

Elizka na pewno się na mamę nie pogniewa, najważniejsza jest miłość do małej i poświęcanie jej czasu. A zabawki nadrobicie jak się dorobicie :)

Szósteczka super mieć taką dużą rodzinkę te wszystkie przygotowania z dzieciakami, dekoracje, śpiewanie kolęd, stos prezentów pod choinką .


Julce dzisiaj przebił się drugi ząbek, jak tak dalej pójdzie to niedługo będzie już mieć pełne uzębienie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #792498 przez Hania84
Lena od 13.30 śpi :) A przed spaniem upiekłam Ikuniowy placek pomarańczowy :silly: a raczej upiekłyśmy z Lenitą hehe :) pod koniec robienia już małej się nudziło ale dotrwałyśmy do końca. Juz kawałek spróbowałam i musze powiedzieć że chyba za mało cukru dałam bo tylko pół szklanki (bo tak Ika straszyła :P ) i muszę cukier puder zrobic na wierzch to pewnie bedzie lepsze.
Ja już wykapana, obiad się robi, pranie zrobione, posprzątane...i relaksuję się na forum :)

szósteczka - podziwiam za tyle prac przedświątecznych :) ale to taki fajny czas że aż chce się wszystko robić i jeszcze więcej :) powodzenia w szopkach :)
I wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin :) ale to 18 urodziny więc nie ma co się martwić :silly: hehe

kakaszka - no widzisz i Elizka nie zostanie bez prezentu :) jeszcze pewnie coś Twoi rodzice dokupią i będzie super :)

Julcia gratulacje drugiego ząbka !!!! :laugh: wow juz ma dwa a moja nadal dziąsłami świeci haha :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #792506 przez szósteczka
Odnośnie córy to czekałam aż wróci ze szkoły bo wczoraj byliśmy u koleżanki na rozmowie normalnie byśmy się nie wtrącili ale chyba dziewczyny się troche pogubiły i trzeba było im pomóc załagodzić koleżanka zaczęła niczym z filmów amerykańskich wioli dogadywać że to wojna i nastawiać koleżanki przeciwko wioli a to mała szkoła więc tych dziewczyn z dwuch klas 5 i 6 jest w sumie 7 wiec po odliczeniu wioli i patrycji niewiel ich zostaje do nastawiania i nagabywania jedna na druga wiec razem z moim doszlismy do wniosku ze spokojnie bez awantur trzeba załagodzic sytuacje, byliśmy rozmawialiśmy z rodzicami i obiema dziewczynkami i oczywiscie okazało.się że wiola nie powiedziała nam wszystkiego i nie była bez winy zresztą przypuszczaliśmy że córa nie jest bez winy sama w sumie dolała oliwy do ognia i wynikła awantura której dziewczyny nie umiały zakończyć wiec wszystko jest w miare ok juz do siebie się odzywają choć nie wiem czy wrócą do przyjaźni czas pokarze grunt że żadna nie nagabuje nic na drugą i nie ma szykanowań.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl