Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Hania umowa stoi! Rybke uwielbiam wiec mi to graaaa

kakaszka przewaznie zaczynaja raczkować 7 - 8 miesiac
spotkałam sie z takim maluchem co skonczył 6 miesiecy i raczkował A chodził jak skonczył 7

KaRolka ja polecam krem Oilatum jest rewelacyjny a na krostki czy jakies podraznienia idealny

Zocha meczy slimaraaa

gratulujemy kolejnego zebulacego u nas tez na razie wszystko gdzies sie schowalo i niby gryziemy na potege ale co z tego.
poasciel sliczna mi sie bardzo podoba to z nazuta akurat moje ulubione kolory.

co do raczkowania to nie ma sie co martwic zanim ruszy na dobre bedzie powoli starac sie przesunac do przodu wiec spokojnie ale powoli mozna zbierac to co znajduje sie nisko a tak konkretnie to trudno powiedziec kiedy.to dokladnie nastepuje zalezy od kazdego dziecka indywidualnie. ale jak juz sie rozkreci to bedzie smigac na calego.

No pewnie ze jestem spokojniejsza ale dzis spie w salonie chociaz jedna gora dwie noce i wracam do sypialni.

No pytalam sie jej skad wnioskuje ze zaraz zacznie raczkowac a ona ze jak podnosi sie na rekach i jednoczesnie probuje pupe wypiac do gory z jednoczesnym zginaniem nog w kolanach lub jednej nogi to do raczkowania sie szykuje- ale nie koniecznie do przodu. a mi sie cos wydaje ze predzej bedzie jak rak do tylu bo jak tak robi to zamiast blizej zabawki to coraz dalej

A nie mowilam Wam, jak maz byl to w "wielkim miescie" jak robil zakupy na wyjazd stanal na parkingu i wychodzil ze skleu to widzial jak gosciu wyjezdza z miejsca obok niego i zarysowal tylne drzwi z prawej strony- taka dosc gleboka i gruba krecha(lakier zdrapany) i zalowall ze byl tak daleko ze nie zobaczyl nr rejestracyjnego tego goscia, a kapnal sie ze zarysowal bo swiatla zaczely nam w aucie mrygac. jak wrocil do domu nawet nic mi nie powiedzial. wczoraj jak wyszlam smieci wyrzucic to dojrzalam ze nawet blotnik jest zahaczony ale lzej. takze do malowania 3 elemnty bo blotnik po jedej i drugiej stronie kola to dwa elementy. a ze mamy auto casko to gosciu nam przez tel wycenil to na 1230zł a jak stwierdzimy ze to za malo to wtedy on sie fatyguje i musze naprawic w ciagu kilku dni i przedstawic faktury. Moj mowi ze jego znajomy ma lakiernie i za 200zl to zrobi.

Marta a nie boisz sie wpowadzać tak szybko twarożku? on jest na krowim mleku co nie? takie rzeczy zalecają około roczku. A z tym żółtkiem to fajnie tylko pamiętaj że aż do skończenia roczku tylko pół żółtka się podaje co drugi dzień można. Dopiero jak dziecko skończy roczek to całe żółtko można

Ja wczoraj widziałam jak jeden facet dawał sernik w kawiarni takiemu maluchowi jak nasze dzieciaczki. a tam przecież dużo cukru

No to Wam sie przytrafiło Malutka i to przed świętami można powiedzieć . Co za ludzie...nie patrzą gdzie jadą ale bym się wściekła jakby mi coś takiego ktoś zrobił.

piec naprawiony,zajeło mu to 5 minut i juz sie grzeje,w koncu bedzie cieplo bo sie przeziebilam przez to zimno.

Moj Oskar tez juz sam wsadza smoka do buzi

Ali gratuluje zabka...u nas na razie nic nie widac,ale to nie nie jedzenie to m oze przez zabki?poczakamy i zobaczymy

Karolka ja nivea baby uzywałam jak byłam w Pl i bardzo byłam zadowolona z niego,pomagała nam na zaczerwienienia na fałdkach ale zapomniałam go wziac

Lenka jest kochaniutka

Oj pieroga tez bym chetnie zjadła.


Strasznie marudzi moj syn a tyle co sie obudzil i zjadl

No pediatra z tym zoltkiem tez mi mowila ale dopiero jak skonczy 6 miesiac pol co drugi-trzeci dzien i stopniowo coraz czesciej i kolo roczku juz cale jajo.

a wiecie co mi jeszcze powiedziala, ze skonczyla juz 5 miesiac to moge sprobowac wprowadzic zieniaka i buraka to predzej nie mozna bylo?

Violcia - no w końcu ciepełko macie ale fajnie co nie

Tutaj macie o jajku w diecie dziecka
www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,855...cie_niemowlecia.html

trzeba uwazać na białko bo to silny alergen i wprowadza się je dopiero w 11 miesiącu. A żółtko piszą ze od 7 miesiąca i najpierw odrobinę a od 9 miesiąca pół żółtka codziennie albo całe co drugi dzień.

Malutka - tutaj dziewczyny juz buraczki podawały jakis czas temu...Agusia, Ikunia, Marta i chyba szósteczka buraczek dobre warzywko ze ziemniaczkiem dużo pozytywów ma
Ja mam tutaj buraczki ale obgotowane i zgrzane we woreczku próżniowo i nie wiem czy takie moge dawać czy to jest z jakimis dodatkami. Musiałabym się jeszcze rozejrzeć na targu czy mają surowe buraki i wtedy bym ugotowała.

o wlasnie juz wiem czego nie kupilam w warzywniaku buraka
to tak jak mysle, to nie za duzo jeszcze przed 5 miesiacem moge wyczarowac dan dlamalej. marchew ziemniak burak dynia i to tyle? no a owoce to jablko ( bo po guszce i bananie cos nie za bardzo nam bylo), hmm, jakos malo tego.
a wlasnie musze kupic kaszki i na sniadanie kaszki bedziemy jesc.

zrobilam malej deserek jabluszkowy i powiem wam, ze mi bardziej smakuje moje jabluszko niz papka kupiona zobaczymy jak elizie pojdzie. a do owocow nie trzeba tluszczow dodawac co nie?

aha dawno chcialam zapytac i ciagle zapominam czym myjecie wanienki dzieci? bo ona jest po plynie tlusta, a boje sie ja jakimis chemikaliami myc.
i czy smarujecie cale dziecie po kapieli jakimis kremami?

cos ja dzis matka pytajaca

Malutkamilka u Filipa wlasnie tak sie zaczelo ravzkowanie jak Ci powiedziala lekarka.Dzisiaj wpadam do pokoju payrze dziecka nie ma, a on pod stół pomaszerował

Alanku gratuluje zabkow
Filip ma prawie pol roku a nadal ani pol zeba :/

Solenizantka super wyglada na zdieciach

Karolka Filip w pewnym momencie tez stracil apetyt.Zmienilam mu mleko i teraz je jak smok :)Widocznie to mu bardziej smakuje

kakaszka - jeszcze odrobine pietruszki możesz dać do warzyw jak bedziesz gotować (korzeń pietruszki) ale troszkę bo też może uczulac...ja małej daję i nic jej nie jest. Zrób taka zupke jak ja robiłam (4 różyczki brokuła, 2 ziemniaki, 2 marchewki, troszkę pietruszki i trochę dyni) i jak miksujesz to dodac troszke masełka...i na prawde super wychodzi i co najważniejsze nie wzdyma bo tego brokuła na resztę warzyw jest mało

kakaszka haha nie do owoców nie dodajemy tłuszczów

a kremem żadnym nie smaruję po kąpieli. Kąpię ja tylko w jonsonie i tyle

Rysa gratulacje dla raczkującego Filipka

To lecę

Wpierw życzenia dla Lenki pierwsza dziewczynka półroczna. Dużo uśmiechu na buzi, sprawiaj rodzicom radość.
Ale Lenka obłożona zabawkami na tym pierwszym foto- Hoho ma w czym przebierać.

Narzuta piękna aż mi się oko zaświeciło.

My zębów ani słychu ani widu zaglądałam nic nie widać dziąsła wyglądają jak zawsze.

Co do raczkowania- to robi takie coś odwróci się na brzuch tyłek do góry i szaleje nogami pod siebie i z powrotem czasem się przesunie tylko, że ręce mu zostaną w tyle. Głowy jeszcze nie podniesie tylko tak nią sunie. Ale czy to przygotowanie do raczkowania to nie wiem.

Od kilku dni nie można przy nim jeść jak widzi, że ktoś je to otwiera dziubek i się naciąga, żeby się przybliżyć.

Szósteczka bardzo ładna kurtka dobry wybór.

Marta wprowadzasz już nabiał- twarożek? Szukam i nie wiem gdzie pisałaś o tym a z małym na rękach jest trudno się skupić ale coś Hania się pytała to z tego wnioskuje.

Mąż przychodzi rano i mówię do niego, że będzie trzeba kombinezon a on: ta już dawno wiedziałem, że będzie trzeba bo tak kurtka do za duża tylko nic ci nie mówiłem. Nosz kurczę to ja mu klepię, czemu zmieniłam zdanie, przekonuję go daje argumenty, a on dawno o tym wiedział, że i tak będzie trzeba. A ja chyba z 10 minut się produkowałam przed nim.

Od paru dni daję mleko krowie do pica 2 razy dziennie dostaje butlę.

Kakaszka kąpie małego w szamponie i płyn do kąpieli 2w1 z Niwea i smaruje go 2 razy w tyg oliwką. I to tyle

Kakaszka jak przeczytałam, że musisz kupić kaszki to sobie durno skojarzyłam i w efekcie przeczytałam, kaszka musi kupić kakaszki

Mysmy dzisiaj jedli szpinak z marchewka,troszku pietruchy i zieniak,małemu smakowało,mi zreszta tez ,ale troche sie ubrudził,musze kupic krzesło to moze bedzie wygodniej karmic,wczoraj byl por z ziemniakiem(sklepowy)i o dziwo zjadł cały słoiczek,buraka tez probowalismy ale nie chcial,sprobuje jeszcze z ziemniakiem to moze chetniej zje...Haniu tutaj tez buraki gotuja i paczkuja od razu,nie jest to za dobre w smaku,ale u nas na szczescie jeste jeden sklep w ktorym mozna niektore produkty polskie dostac i tam tez kupuje buraki

kakaszka bo te papki w słoikach nie sa smaczne,przynajmniej mi nie smakuja ,nie ma jak mamine wyroby.

Moj syn strasznie dzis łobuzuje

My tez nie smarujemy niczym po kapieli chyba ze ma jakies zaczerwienienia czy inne problemy skórne,a wanienke to ja czysta woda myje

He Rysa super musialo to wygladac, Twoj wzrok tez jak zorientowalas sie ze synek "znikl" moja to jak znudzi sie mata to z niej "wypelzluje" no i po lozku mi pelza wiec juz jej zostawic nie moge na nim jak ide robic sniadanie.

Ja kapie mala w ziaji, ale juz mi sie konczy wiec mydelko bambino- a smaruje ja oliwka nivea bo mi zostalo jeszcze troszke i ciupke na rece, rozcieram i smaruje cale cialo- ale doslownie krztynke tej oliwki

Alanku gratuluje zabka.

Lenka jestes cudna

Rysa wyobrazam sobie twoja mine w momence jak maluch zniknol, gratulacje, moj eryk zaczol raczkowac wlasnie jak mial pol roku. Ale najpierw zaczol sie wspinac na prostych rekach i nuzkach w gore pozniej zorientowal sie ze wygodniej z ugietymi kolankami i pomaszerowal.

Bylam dzis z ernim u lekarza, rano zrobil kupke z odrobinka krwi bylo tez duzo takiego sluzu podbarwionego na zielono. Musimy uzbierac trzy kupki do analizy i zobaczymy co z tego wyjdzie. Maly ogolnie czuje sie dobrze i nie wygoada jakby mu cos dolegalo ale lekarz powiedzial ze nie mozemy ryzykowac i badania kalu trzeba zrobic.

Co do poscieli podobaja mi sie obie.

Ja malego codziennie kremuje bapsamem po kapieli z musteli