Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Witam Zabieram się za nadrabianie, prąd wrócił
Miłego wieczorku, bo zapewne dziś Was nie doczytam...

Tak nas zawiało, że nawet ciągnikiem nie da rady wyjechać... Cały dzień bez chleba... W końcu upiekłam sama, może jutro da się wyjechać... Ksawerek narozrabiał...

Haniu ja ogólnie biorę symbolicznie bo po 15 fr ale jakąś zadowoleni to zostawiają więcej a że miałam 2 koleżanki także extra, a tutaj w salonie za strzyzenie damskie z myciem to minimum z 50 fr trzeba dac także cenią się
Fajnie Was zaskoczył Twój

u Nas naturalny i najlepszy środek antykoncepcyjny czyli Gabi zamiast spać to rozrabia chyba n7chce mieć rodzeństwa przez najbliższy czas

Klara oby mąż dojechał bezpiecznie

Karolka zgadzam się dziecko to najlepszy środek. Albo nie chce spać albo jak mamusia zacznie się przytulać i pomyśli może by tak ten tego to dziecko stwierdzi, żeby się obudzić i zacząć wrzeszczeć tak żeby musieli do mnie przyjść. Ile razy ta sytuacja miała miejsce.

Czy któraś daje zupki z słoików? My dostaliśmy wczoraj to zjadł przez 2 dni ją i kupa była takiej konsystencji jak taka zimna zupka taka bo jak się podgrzeje to trochę robi się miększa. Syn zrobił kupę patrzę a tu kupsko jak plastelina i na dodatek taki klocek a nie rozwalona na całą pieluchę. Jak dostawał obiad robiony- domowy to miał inne. Tak by z tej zupki się zrobiło. A czy to miało wpływ, że w zupce była marchew?
Gotowałam mu marchewkę i nie było żadnego klocuszka. Głupia już jestem.

Witam sie dziewczynki wietrznie, zimno, sniegowo i deszczowo, wogole tak wszystko na raz

Wrocilysmy z wielkiego miasta, zle sie nie jechal troche gorzej sie wracalo bo ciemno ruch niesamowity a jeszcze slizgo


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Aleksia my jechaliśy na słoiczkach do niedawna i cos w tym moze byc prawdy.

Malutka Jula z Wiki będą jak bliżniaczki mamy też te spodenki jensowe i te dresiki jasnoróżowe :)Nad tą kamizelką też się zastanawiam. W Tesco mają rozmiary zaniżone te spodenki nosimy już na 9-12miesiecy.

Mojego dalej nie ma a na datek nie mam zasięgu i nie możemy się dodzwonić do siebie. Na dworze mam słaby zasięg ale mała jeszcze nie śpi, chyba coś czuje

Witam wieczornie

U nas chyba nic z przytulanek nie będzie bo mój zakatarzony jak sto pierników. Chwyciło go znienacka...a jeszcze małą wieczorem trzymał...oby mi jej nie zaraził. Kurde jutro sobota i lekarze tu nie przyjmują...jak do poniedziałku mu nie przejdzie to go wyślę w poniedziałek. Teraz oglądamy "Troję"

Klara nie kracz...wszystko na pewno jest dobrze i zaraz mąż będzie w domku Mój też z zawodu kierowca i czyta o ciężkich warunkach na drodze...jego zdaniem szefostwo w takie warunki pogodowe nie powinno wysyłać ciężarówek na drogę.

No cenia się fryzjerzy za granicą...ja tutaj za farbowanie, mycie, strzyżenie i ułożenie płaciłam dokładnie 101,50e.

Malutka - ciuszki super...mała modnisia będzie miała w czym wybierać a na tym ostatnim zdjęciu w prawym górnym rogu zauważyłam rączkę Wikusi

Hania ale ty spostrzegawcza, faktycznie to chyba rączka Wikuli
A co do wysyłania aut w taką pogodę, my mamy ładunki ustawione z wyprzedzeniem. I niestety usługe trzeba wykonać W poniedziałek mój też musi jechać bez względu na warunki o ile dojedzie dzisiaj, zostało mu jeszcze 20km

Klara ale kierowca musi tez pauzy robić 9h wiec jak zjedzie w nocy to dopiero po min. 9h musiałby ruszać...są tarczki przecież i to ogranicza czas pracy.
Powinno być tak że niezależnie czy ładunek zamówiony czy nie , w takich warunkach pogodowych nie powinien być dostarczany...bo co to za sens jechać 10km/h i modlić się by dojechać. Jechać tak mało kilometrów tyle godzin. Zawsze jak mój w śnieżyce jeździł to tez się o niego martwiłam. Bycie żoną/narzeczoną kierowcy to strach.

To prawda ale nic się na to nie poradzi niestety.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Haniu a jak tam fotka nowej fryzurki?

Malutka ciuszki śliczne i nie martw sie kwota za zakupy nie jest tak zle my ostatnio przechulalismy ponad 1000 fakt ze to byly zakupy i jedzeniowo urodzinowe i prezentowe ale suma koszmar.
Klara wszystko bedzie om napewno zaraz wroci oile juz nie wrocil.
Szkoda ze wam sie wieczorki nie udaly.
U nas też snieżyca i wieje jak niewiem muj jutro idzie na służbe to mowi ze spokoju raczej mieć nie będą. Na msze się spó-niliśmy dobrze ze wogole dojechalismy przez ta pogode i makabryczne warunki na drodze musielismy zmieniac trase bo korki byly jak niewiem i mimo iż wyszlismy 30 min wczesniej to i tak dojechalismy po 2 godz czyli po 30 min mszy normalnie jedziemy niecałą godzine, ale warto bylo, bardzo fajnie dzieciaki zachwycone i nasze i te tamtejsze potem weszlismy na cherbatke do ksiedza i w drogę powrotna 1, 5 h.
Pozdrawiam spokojnej nocki

Klara sliczna ta twoja mala moj tez sobie wciaz przestawia melodyjki lub włącza karuzele i światełko w karuzeli.

Ale sie rozpisalyscie miala byc cisza dzisiaj mikolajkowa a tu prosze.
Ja jeszcze nie spie o to juz 1:30

Malutka ta kamizelke tez mamy jest niesamowita, cieplutka bardzo

Marta super sanki no i ta wywrotka bombowa sama bym na takiej z górki pozjezdzala:p

Gochens owocnych igraszek :*

Szósteczka super mikolajki;)

Klara jak tam mezus wrócił? Sliczna gwiazda.

Haniu super ze Lenita sie robi coraz bardziej zarta my tez jemy sporawo na sloiczki takie po koncentracie z biedrony to chyba 3/4 by wyszlo. A na deser je papke ze 100 ml mm 4 lyzeczki kleiku dwa ciasteczka rozpuszczone i starte cale male jabluszko troszke wieksze od mandarynki. I ona to pochlania cale a jak sie konczy to ryk

Oskarita widzialam na fb niesamowity mikolaj z niego Violcia poka dziewczynom niech se powzdychaja hihi

Aleksia kupki bardziej plastelinowe to zasluga za duzej ilosci marchewki juz to przerabialam teraz daje mniej i jest luzniejsza.

Kakaszka jesli chodzi o mnie w sprawie aborci mam takie zdanie jak ty i gochens ze powinni pozwolic decydowac kobiecie. Ja zastanawialam sie nad usunieciem Zoski tzn wtedy to nie byla dla mnie zoska tylko wpadka. Mysle ze jak sie usowa ciaze to nie mozna myslec kategoriami ze to bylo dziecko tylko cos na zasadzie wyrzucania plemnikow w gumce choc pewnie jest trudno. Ale inaczej ciezko bylo by dalej życ. I ja np. wolalabym usunac ciaze niz urodzic i oddac, ale to moje zdanie.

Zoska czuje sie duzo lepiej a najlepsze jest to ze katarek jeszcze nie doszedl a mi dziecko zdrowieje haha.
Ja na mikolajki dostalam piekny dziergany sweterek liliowy;) jutro w nim bede paradowac na imieninkach u mamuski, eh nie moge sie doczekac bo caly tydzien sie nie widzialam z B. ma tyle pracy teraz ze masakra ale dobrze posplaca wszystkie zobowiazania i bedziemy sobie zyli na czysto, ja pojde do pracki i bedzie supcio.
tylko strasznie sie stesknilam za tym gamoniem ale juz wraca do domku:)
Lece spac buziaczki :*

Tak Klara zgodze sie, sa troche zawyzone. polroku a ja tez kupilam na te ciemne na 6-9 a reszta to 9-12 a kamizelka i bluza na 12-18, bo chcialam na wiosne lato.

Ale Haniu jestes spostrzegawcza, na prawde sama nie zwrocilam nawet uwagi, ale tak probowala dosiegnac kaczuszke. dostala od prababci zabawki do kapieli i wszystkie je zjada nie bedac w kapieli
Sprytna Jula ale i tak zasnela

Szosteczka dzieciaczki Pana Mikolaja sie nie baly? Pamietam jak chodzilam z babcia to wiele dzieci az plakalo i sie wyrywalo a sama trzeslam gaciami jak szlam po prezent

Ikunia a jakie ciasteczka dodajesz? biszkopciki? bo zastanawialam sie czy jej dac ale sie troszke balam.

Violcia a toz ci Mikolajek maly przyszedl

U mnie w nocy zasypalo. Tak wialo, tak sypalo ze droga zrownala sie z kraweznikami, wyglada to mniej wiecej tak:

Wlasnie w pytaniu na sniadanie zabil mnie filmik, co prawda stary ale zabwny. Wiktoria na poczatku ogladala a [ozniej tez zaczela sie smiac w glos i pomylsec ze nasze tez niedlugo beda dyskutowac
www.interia.tv/wideo-hit-internetu-marys...e-z-tata,vId,1237735

Dzien dobry

Malutka ja kupilam z Hippa o takie hipp.dodomku.pl/salon_hipp/produkt/28642...wsze_Ciasteczka.html one sa do chrupania od 7 mc a od 5 mozna podawac rozmiękcxone np. w mleku czy w wodzie moja Zoska je uwielbia.

He powiem Ci ze moj chcial malej wziasc je a ja na niego nakrtzyczalam ze nie wiesz ile twoje dziecko ma? to od 7 miesiaca i na pewno ma gluten- obrazil sie na mnie a tu mowisz ze mozna je dac chyba mu sie nie przyznam ze mozna tylko kupie i schowam opakowanie by go nie widzial

O kurcze slonce wyszlo, no tak mnie kusi by opatulic Wiki i wyjsc na dwor ale jeszcze troszke wieje i sie boje by jej nie zawialo, wiec dzis tylko autem do sklepu moze jutro spacerek.

A i dzis przebily nam sie dwie dolne jedynki, strzela pod lyzeczka i pod palcem czuc