- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
My śpimy do 7 ostatnimi czasy
Rosół wstawiony kompot gotowy drugie danie robi maz ja ide zaraz do kościóła
Elizka - ciocia też jest dumna
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
szosteczka bardzo fajne zdjecia, i pawelek maly aniolek
haniu co do cukini u nas eliza sie krzywila, ale zjadla, ale ja dalam tylko cukinie i ziemniaka, wiec to troche bylo bezsmakowe, wiec jej sie nie dziwie.
haha alan jaka mina, co ta matka z toba wyprawia sliczny rekinek
haniu a ja slyszalam ze do roku kolor moze sie zmienic, wiec zobaczymy. u elizy troche ciemnieja oczy, ale ma jak narazie niebieskie, ale podejrzewam, ze beda piwne jak u taty.
co do zebow ja juz jestem zalamana, jedynki u elizy nawet nie sa spuchniete, a te tylne chyba nie wyjda nigdy, a dziecko sie meczy juz nie wspominajac o mnie.
haniu sliczna z ciebie babka i nie masz kompletnie powodow by kompleksowac, ja zrozumialabym jakbys miala zeza czy bys byla oszpecona, a ty masz slodziutka buzke :-*
oj agusia biale naloty to albo angina ropna ( moja choroba ), albo jak jest zdrowy to grzybica jamy ustnej ( to co ja mialam po szpitalu ), wiec niech biegnie do lekarza, bo to juz tylko antybiotykami sie leczy, bo jak nie to edzie nawracac i nawracac, cos wiem na ten temat. dwa lata temu ciagle sie nie doleczalam i przez pol roku co 2 tygodnie mialam nawrote jeszcze bardziej drastyczne.
agus w zyciu nie slyszalam o piwie z jajkiem, ale moze kiedys sie odwaze i sprobuje twojej mikstury
haha gochens masz racje na filmach zawsze kopiele sa mega, a w rzeczywistosci to ja wychodze zawsze poobijana
no i niew jakiego rozwiazania ci zyccyc z tym zlotym strzalem. niech bedzie po twojej mysli
agusia ja cie popieram co do zaczekania ja chce drugie za 5 lat, jak elizamniej wiecej pojdzie do szkoly, a ja bede umierac z tesknoty za nia, to sobie zrobie drugie no i oczywiscie do tego momentu musze znalezc prace na umowe o prace, miec mieszkanie ( nie wiem jakim cudem ), no i zeby moj mial tez stala prace.
no to sie was doczytalam
powiem wam, ze wczoraj tak sie obrzarlam, jak swinia, ledwo do domu dotarlam tak mi ciezko bylo, az myslalam, ze sie porzygam. a i wypilam troche, ale w takiej ilosci jedzenia ten alkohol sie rozpuscil i dzis dzieki bogu nie mam kaca.
wczoraj pierwszy raz od ponad pol roku namalowalam paznokcie i to jeszcze na ciemno i nie moge przyzwyczaic. taka pierdolka, a tak sexi wyglada
no wczoraj jak wracalismy to moj mi powiedzial cytuje " no jakbym cie nie znal to bym cie zerznal " to w jego jezyku bardzo ladnie wygladasz i mam na ciebie ochote milo sie zrobilo
dobra juz przestaje, bo cos sie rozpisalam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
Nocka u nas taka sobie... Ale: Mały o 22 w końcu zasnął, bo chłopaki się troszku schlali i zaczęli mówić w zwolnionym tempie I opary alkoholu chyba pomogły spać A kiedy ja o 1 się położyłam to za 15 min mały miał pobudkę na mleczko, ale ładnie zjadł na mojego śpiocha Spałam tak z nim przy cycu do 3, potem odłożyłam do łóżeczka ale on wyczuł że tam nie jest tak fajnie i zaraz się obudził, ale po kolejnym cycku spał do 6, bo wtedy cały dom obudził wieelki ryk 4 wielkich ciągników, fadroma i jeszcze jakiś sprzęt odśnieżający podobny do czołgu i tym samym mamy drogę Cywilizacja wróciła Już nikomu dalej się spać nie chciało i nikt nie narzekał, że obudzili Mój na wielkim kacu szedł auto odśnieżać i tym samym byliśmy na 8 w kościele A po obiadku lecimy na wieelkie zakupy co miały być wczoraj A mały sobie z babcią zostanie, bo moja mama ostatnio mi wypominała że tylko w domu siedzę z małym to niech pilnuje
Miłej niedzielki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
U nas noc do dupy. Obudziłam się o 2 na mleko, mojego gagatka jeszcze nie było a ze ja mam problem jak go nie ma to nie spałam do 4 czyli do czasu kiedy wrócił do 4.30 się kotłowałam żeby o5 wstać na mleko. a później to już do 7 spać nie mogłam. także mega ciężkie oczy mam.
Oskarek najlepszego z okazji magicznej 6
Kakaszka no widzisz jak super że poszliscie Elizka piękną niespodziankę zrobiła rodzicom.heh rozbawił mnie tekst Twojego ja tam lubię takich "brutali "
Srenka dobrze że macie dostęp do drogi. Zróbcie zapasy
Marta wpadniemy na rosołek!
Moje chłopaki śpią a ja robię kawulkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Kakaszka to Ci komplement I widzialam filmik z imprezki i pieknie się prezentujecie
Gochens ... czekamy w takim razie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
a JA sie dzis gorzej czuje,w nocy sie az poryczałam,bo moj wstal wzial Oskara na rece a jak sie uspokoil to poszedl spac i mi go zostawil,a mi sie tak z nosa lało i jakos opadlam z sil i nie mialam nawet sily w plucach zeby malemu klutki wyssac,jakos dalam radea B dostał ochrzan pozniej,no al nastepnym razem jak wstalam to juz kazalam mu spac,wiec chorujemy dalej,a ja chyba po tych wczorajszych zakupach sobie poprawiłam bo juz sie lepiej czułam.
Noc w miare dobra,jedna pobudka,pozniej o 6 i dalej poszed spac do 9 tyle ze w miedzy czasie ze 3 razy wstawalam bo sie przebudal i plakal.
Ja tez wstawilam na rosołek.
Maz na meczu,ale wieczorkiem juz bedzie w domku
Oskarus na razie spi ale za chwile sie pewnie obudzi i bedziemy jesc obiadek,ciekawe co dzisiaj bo mam duzo w słoiczku i mozna wybierac i fajne deserki tez wczoraj kupilam wiec bedzie mial uczte.
oo i o wilku mowa,pozniej dokoncze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie ma mnie bo chwilowo nie mam internetu w telefonie(tzn mam nie zapłacony rachunek ) i dlatego mnie nie było a laptop ledwo się trzyma.
W piatwek troche was poczytałam ale już nie zdążyłam nic napisać.
Jutro będe nadganiać tematy bo zapłace rachunek
Fajnie że Wasze dzieci mają ju,ż ząbki. Filip "taki stary"a jeszcze żadnego nie ma
Miłj niedzieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _Klara_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Mąż dojechał po 1 w nocy:( 50 km 9h rekord. Tak nasze trójmiasto wyglądało wszystko sparaliżowane.
Wczoraj miałam bardzo słabe łącze i nie mogłam was nadrobić Ach ta zima.
Byliśmy też na urodzinach, Jula grzeczna ale tylko u mnie na rękach, max 5 minut u innych osób wytrzymała. Za to z dziećmi bawiła się super, była najmłodsza i wszystkie dzieciaki chciały się nią opiekować i podsuwały jej zabawki.
Zabieram się za nadrabianie. Ale najpierw obiadek dla małej, dzisiaj łosoś z brokułami.
Miłej niedzielki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
ja sie zle czuje,nos mnie juz boli od tego kataru,polozyla bym sie ale nie ma jak,Oskarek rozrabia,nie polezy w jednej pozycji tylko ciagle sie przewraca po calym lozku
klara dobrze ze maz dojechal szczesliwie,no ale długo mu to zajeło.
kakaszka a jednak elizka byla grzeczna,to fajnie ze mogliscie sie rozerwac,a tekst twoje dobry
ide cos ze soba zrobic znaczy sie poszukac jakichs lekow bo domowe sposoby nie pomagaja.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Lena pzasnęła wczoraj o 21 i spała do po 8 z jedną pobudką na mleko o 3.30.
Bylismy dziś w Kościele...Lena grzeczna...pół mszy przespała...a ja mam opłatki
aaa no i wysłałam paczkę do rodziców...bo zawsze pod kościołem polski bus stoi i zbiera
kupiłam też polską prasę...i w jednej gazecie są fajne przepisy...za chwilę wyślę 2 na pocztę...byście miały znów coś nowego
Trzeba dbać o nasz przepiśnik co nie ?
My właśnie teraz po obiadku...Lena śpi...i zaraz będę też jej robić w słoiki
kakaszka fajnie ze imprezka udana i że Elizka taka grzeczna...jesli tak fajnie spała u znajomych mimo hałasu to może u Was jej klimat nie odpowiada w sensie że za suche powietrze? albo może jakaś żyła wodna płynie pod blokiem
Klara to fajnie że mężu dojechał cały i zdrowy masakra...faktycznie rekord jak 9h 50km. Ale jak jesteś z trójmiasta to się nie dziwię bo tam u Was ponoć było najgorzej.
Julka ale będzie miała dziś pyszniutki obiadek mniam
Oj violcia przegońcie te choróbska i szorujcie jutro do lekarza. Ale Was się to uczepiło
kakaszka...co to ma znaczyć?? ciotki nie fejsbukowe tez chcą zobaczyć ten filmik
Gochens a to mężu zabalował ja tez jakos tak ciężko spałam..mój na osobnej kanapie i w innym pokoju bo chory jak Lena obudziła sie na mleko o 3.30 to do 6 nie spałam...bo mnie tak jakoś dziwnie podbrzusze bolało i juz nakładłam sobie dziwności do głowy od czego a jak zasnęłam to znów pobudka bo juz chwile po 8 było i Lenita powiedziała "wstawaaaaać" ! hehe
a własnie Gochens jak tam Alanek zniósł mleko nr 2 ?
miłej niedzieli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Dziś noc mieliśmy cudowną poszedł spać o 21:20 i pobudki były co spojrzałam na zegarek to 23:10 0:10 1:15 2:30 4:20 5:50 i o 8 zaczął podglądać. Od razu dzień jest weselszy jak takie małe coś z wielkimi oczyskami zagląda przez szczebelki. Sprawdził czy ktoś jest i leżał bawiąc się pieluchą.
Szósteczka aniołek cudaśny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Zupa warzywna ze żółtą soczewicą
składniki:
10 dkg zielonej fasolki szparagowej (zimą mrożona)
10dkg kalafiora (zimą mrożony)
10 dkg bakłażana
10 dkg cukinii
30 dkg soczewicy żółtej
3 łyżki klarowanego masła
sól
1 łyżeczka kurkumy
1/4 łyżeczki chili w proszku
pieprz
1/2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
1/2 łyżeczki mielonego kuminu
1 liść laurowy
1 łyżeczka przyprawy garam masala
1 łyżeczka ziarenek czarnego sezamu (opcjonalnie)
przygotowanie:
Strączki fasolki pociąć na kawałki, kalafior podzielic na różyczki, bakłażan i cukinię pokroić w kosteczkę. Soczewicę opłukac na sitku pod bieżącą wodą, odsączyc.
W garnku rozgrzac 2 łyżki masła. Dodac kurkumę, chili, słodka paprykę, kumin i garam masalę. Mieszając, podgrzac aż przyprawy zaczną intensywnie pachnieć (uwaga nie na duzym ogniu żeby się nie przypaliły bo wtedy sa do wyrzucenia)...wtedy do garnka wrzucić soczewicę, dodac listek laurowy. Zalać 1 litrem wody i doprowadzić do wrzenia. Zmniejszyć płomień i gotowac pod przykryciem 15-20 min. Fasolke gotowac w lekko osolonej wodzie 15 minut...po 10 minutach dodac kalafior. Podgotwane warzywa odcedzić, przelac na sitku zimna wodą, odsączyć. Na patelni rozgrzac pozostałe masło i smażyć na nim różyczki kalafiora, fasolkę oraz cukinie i bakłażana 3-4 minuty pod koniec dodac zarna sezamu i doprawic pieprzem i sola. Warzywa z patelni wymieszac ze soczewicą. mocno razem podgrzać. Smacznego.
Zupa jest zdrowa i pozywna a czas jej przygotowania to około 30 minut cos na szybki obiad
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Ale Twój ma teksty. Jak tak czytam to wychodzi na to, że ja podobna w tych sprawach mąż nie raz mi mówi, że mam chcziczke, że wychodzę w nocy na niego, że mi ręce chodzą po ciele. Przed dzieckiem to co 2 dzień go zaczepiałam. Mówi do mnie grajku czasem
Chyba jutro idę do fryzjera bo już mąż mnie dziś wkurzył co chwilę po czymś przejeżdża ręką podnosi do góry i mówi ooooooo to chyba twoje włosy. A gdzie nie spojrzę to widzę te kudły rozlazły się po całym domu dziw, że w talerzu ich nie było.
Idę w to miejsce gdzie na ślub mi robili. Mam zaufanie jako takie. W razie "w" czapkę mam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
bo my jestesmy na kanapie po prawej i nas nie chycila kamera.
ja dzis ogladalam pierwszy raz od ciazy program porodowka i bylam w szoku bo sie tak wzruszylam, ze sie poryczalam. przed porodem tego nie ogladam, bo sie balam, a po bo nie chcialam sobie przypominac, a tu cos mnie wzielo i obok juz taki kloc moj spal, cos pieknego
no i eliza dzis grzeczniutka, bo zabki znowu odpuscily, ciekawe na jak dlugo, niech pare dni dadza mi odpoczac. no i chyba juz wczoraj ja puscily, bo tyle spala, no nawet sie nie przebudzila, jak ja rozbieralam w domu i w nocy sie nie kretolila.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _Klara_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Zosieńka jak zniosła przekłucie? Kolczyki śliczne
Haniu fajnie wyszłyście na zdjeciu, Lenka bardzo podobna do mamusi
Mikołajek słoddki
Kakaszka i po co było sie tak stesować, Elizka to grzeczna dziewczynka A tekst Twojego mnie powalił.
Srenka super że nareszcie was odkopali. Jak tam zakupy? Ja tez miałam laktator z Aventa denerwowało mnie jego skrzypienie, ale to szczegół a tak poza tym był ok.
Ząbki śliczne u Alanka i Lenki. Niedługo dzieciaczki same je pokażą. Moja już mnie pare razy ugryzła. Wogule ma radochę jak nas bije, ciągnie za włosy szczypie rabi to tak długo aż powiem ałaaaa a ona sie śmieje z tego. Właśnie znęca się nad tatusiem
Violcia mój tez często poczytuje nas, niech założą sobie swoje forum i my będziemy do nich zaglądać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.