Mamusie sierpień 2010

mój pan doktor tez do wylewnych nie należy, ale zawsze odpowie na wszystkie pytania i nigdy nie zostawia mnie w niewiedzy lub niepewności a to najważniejsze.
tu chyba bardziej wychodzi charakter danej osoby
najważniejsze, że czujemy, że jesteśmy pod dobra opieką. Pomyślcie co by było..jakbyście się musiały stresować dodatkowo wizytami u beznadziejnego lekarza...ja bym chyba zwariowała.

dobra...chwytam za odkurzacz samo się nie zrobi ( niestety )

Iwka aloe żeś ze mnie teraz wyrodną matke zrobiła.
Czytam tez zawsze co im rosnie itd na necie i mam wkalendarzu zapisane ale wlasnie na tym sie ryplam

Bo jak masz taki spis w skrocie jakby kazdy miesiac w kwadraciku to
w miesiacu marcu ostatni był w środe wiec tam w kolumie było DO polowy
i kolejna kolumna kolejny miesiac kwiecien OD połowy i ja oba policzyłam jako odrębne tygodnie

A u mnie ok wszystkie bóle w normie podobno - szyjki nikt nie sprawdził a jakiś taki smutek ogolny mnie dopadl czy spokuj.... ze sie nie upominałam wydzielina tez norma dr stwierdziła
mam zaplanowane kolejne wizyty co dwa tyg tzn 8 lipca i jesli sie małe nie wyklują to na kolejnej wizycie 22 lipca umuwimy sie na do tyg wywoływanie
Musze urodzic do 38 a małe odwalaja nr co sa w szpitalu to do góry
mówie wam no rano az szarpało mi pipke w srodku cisło tak sie tam wpychała polozyłam sie na USG i wybuchłam śmiechem mówie do Babki niech Pani spojrzy na mój brzuch miałam skocznie narciarską tak sie dupkami upchały
No i oczywiście rosną perfekt pamiętam wymiary od tak nie dokładnie bo doktorka jakas zakrecona była i jak zawsze wszystko pokolei robi tak jakos dzis bałagan namieszała az sie bałam ze nic nie zapamietam ale zapamietalam i zapisalaam

Jedna wazy 17_ _ nie pamietam ile g
Dróga 1923g

Kość udowa jedna 6cm druga 6,2
obwód główki 30cm bez groszy

brzuszków nie pamietam

No to twoje dziewczynki rosną i rosną bardzo dobrze
Tylko troszkę mnie dziwi że nikt ci szyjki nie sprawdził, ja mam sprawdzaną co wizytę. Lekarz zawsze mówi szyjka dłuuga i nie skraca się
No ale bóle i wszystko w normie więc jest duża szansa że dacie rade dziewczynki

No to super, że wszystko u Ciebie OK. Ja też mam wizyte na 8 lipca

Paulina niewiem czy byłaś już w szpitalu w którym będziesz rodzić na tzw.obchodzie lub zwiedzaniu porodówki. Wtedy można podłapać jakąś fajną położną. A jeśli chodzi o te wszystkie rzeczy, które musisz zabierać to jakaś przesada. Gdzie Ty kurcze mieszkasz? Żeby nawet płyn do kąpieli brać!!!

Monami szczęściara z Ciebie, że możesz w takiej klinice rodzić.

Gosia ja mieszkam 2km od rogatek Wrocławia, ale należę do powiatu średzkiego czyli podlegam pod Środę Śląską.. no przesada wielka ale co poradzisz ;/ Znaczy mojej mamy koleżanka ma nr do położnej która tam pracuje i chce się z nią spotkać tam w szpitalu pogadać i obczaić kilka rzeczy

No to super i po spotkaniu będziesz już wszystko wiedzieć i będziesz spokojniejsza!

Dziewczyny ja u siebie nie słyszałam żeby jeździc i zwiedzac porodówkę po co to będziemy tam 2-3dni więc po co sobie głowę zawracac zamartwiac się wybierac sale położną przecież róźnie może byc położna będzie na wakacjach sala może byc zzamknieta z różnych przyczyn a co gorsza mogą zamknąc porodówkę i co wtedy??? moją kuzynka jak rodziła to był jakiś remont czy coś i musiała jechac 80km do innego szpitala. Po co więc ten dodatkowy stres

Znaczy ja np. nie mogę sobie wybrać sali bo jest tylko jedna to jest mały szpital, położnej też raczej sobie nie wybiorę nie będę specjalnie za nią płacić żeby była przy mnie po prostu chce się dowiedzieć kilku rzeczy jak jest w tym szpitalu

a w szpitalu którym ja będę rodzic to dziecko leży zawinięte w pieluchę z rączkami zawiniętymi żeby się nie podrapało i wyprawka tylko potrzebna na wyjscie do domu a co do koszuli do porodu to dostaje w szpitalu jakis szlafrok czy coś takiego

a będziecie leżec na sali same czy z innymi rodzącymi??? a później z dzieckiem i z innymi mamami i ich pociechami

Tak dokładnie to ja nie wiem. Wiem, że już jak urodzę to jest jedna sala i tam leżą mamusie z dziećmi

to naprawdę ten szpital jest malutki w moim to jest kilka sal i leży się po 3 osoby z dzidziami przy boku

wybrałam się dziś na małe zakupy zobaczcie, co kupiłam


uwielbiam te wszystkie słodkie ciuszki

Sylwcia az nalesnika przypalilam z wrazenia
Warto pojechac bo to miejszy stres jest wiesz jak wody pojda czy skorcze....

Ja to sie dzis troszke przestraszylam tzn dopiero do mnie dotarlo ja mam tylko jedna wizyte u lekarza max dwie i tu mowa o wizytach co dwa tyg
Nie wyobrazam sobie urodzic dziewczynek za 3 tyg
wy macie o jeden miesiac wiecej z jednym dzieckiem
a ja z dwoma musze być wcześniej przygotowana

Jakoś nie boje sie tego ze noie bede wiedziala czegoś (teraz), że nbede niedospana obolała (i tak jestem) i wiele innych problemow zwiazanych z poczatkami ale.....
nie wyonrazam sobie ze dostaje skorczy czy wody mi odchodza no nie umiem wyobrazic sobie ze mam pojechac i je urodzic

Cały czas nic teraz sie zaczynam zastanawiac czy mnie cipka nie bedzie bolala skorcze wiem ze beda strasznie bolec dostalam juz przedsmak ale ze krocze bede czuła ze boli i takie tam

jeszcze ja bede nacienta na 100% bo moja szyjka bedzie dwa razy rozciagana nikt nie weznie na siebie ryzyka popekania ja tez nie