Mamusie marzec 2012

hej dziewczyny

przepraszam, ze nie pisze, staram się was czytać na bieżąco... niestety nie mam ani czasu ani natchnienia (by coś wyprodukować...
ciągle tylko praca, szkoła(zjazdy praktycznie co tydzień ) , teraz kupa zaliczeń... no i problemy zdrowotne mojej mamy. Wszystko się na siebie nakłada- więc to chyba prawda, że nieszczęścia chodzą parami
a tak po za tym to u Zuzi wszystko dobrze- rośnie jak na drożdżach (pulpet mały), gada jak najęta... super słówka odmienia - mamunia, tatunio, dziadzio Bodzio, Ciocija/ciociunia Monia, babcija, Aniunia... i co chwila wymyśla nowe odmiany... Zdania też układa - "Babci nie ma tu", "mamunia, Dziudzi buła bam"
dziudzi tzn Zuzi mówi na siebie NIUNIA, DZIUDZIA,DZIDZIA...
jest taka komunikatywna, że można się z nią z łatwością dogadać.

Miłego dnia wam życzę!!!!

ps. Trzymajcie kciuki bo mam w ten weekend 3 zaliczenia, 2 prace do oddania i jedną recenzję naukową książki. Obym chociaż połowę z tego zaliczyła

u nowego dzidziusia wszystko dobrze i u mnie też teraz mąż ma urlop to mi pomaga w opiece nad Zosią i domem to mogę trochę się polenić...
a tak to Zosia szaleje cały czas i jeśli chodzi o mowę ona mówi wszystko,a najlepsze że mówi że chce na nocnik jak już zrobi kupkę w pieluszkę tym mnie zawsze rozbraja....

czesc, dziewczyny!

milo, ze o mnie wyslicie, ja o was tez.
mam masakre w pracy, wczoraj 7-20, dzis tez, a jutro i pojutrze mam tesciow i szwagierke, wiec nie odpoczne, tym bardziej psychicznie
nie mam na nic sily, poczytalam, co u was, ale nawet nie pamietam, co komu odpisac...

moze tylko tyle, ze my kapiemy Zosie tylko 2 razy w tygodniu i wystarcza, nie mam nawet kiedy isc z nia do fryzjera, wiec sama obcielam jej grzywke, co nie wyszlo za dobrze, bo sie strasznie bala .

mama nadal w szpitalu, ale powolutku lepiej, moze na swieta juz wyjdzie.

tyle ode mnie, niech ta zima albo przyjdzie wrweszcie, albo juz sie skonczy...
dobrego weekendu!

Już myslalam ze o nas zapomniałas..
Może chcesz jutro dac noge na godz przed drzemka;)?
Jak tak to się odzywaj, stesknilam się

Ewa Adrian lepiej, nawet dobrze. Wczoraj minęło 5 dni od podawania syropow. Ma jeszcze nie raz gila w nosie, ale już nie kaszel wieć ok;)

Oj nie wyspanie dla mnie chyba najgorsze co może być! Dziś wstawalam aż 3 razy, ale jakoś w miarę wysłana. Na drzemke się nie zalapie bo dopiero wracam.
Później koleżanka na herbatę wpadnie wiec później się odezwę.

Kupiłam farby! Ale zabawa;) stara mamy bluzka i można mazac;)

emma fajnie ze z mama juz lepiej tesciow jakos musisz przezyc
Kiedy zaczynasz urlop i gdzie spedzasz święta ? Wiem ze pisalas ze u tesciow ale pytam bo moze cos sie zmienilo ?

Gabi pierwsze malowidlo zaliczone u nas niestety body i rajruzki sie nie dopraly

Hej, ledwo oczy otworzył i pisu pisu.. Mówi tak na kredki, ale pewnie już i na farby;)
Przeczytalam na farbach ze mogą się nie dopracować wiec skazalam swoją bluzkę na straty.
Kupiłam takie do malowania rękoma, wiec z raczek zeszło ładnie, ale oczywiście kupiłam pedzle do tego.

Ale pogoda, czy ta zimą przyjdzie na święta...

hej
u nas dziś płacz przez sen prawie całą noc, no ale jakoś żyję.
Emma fajnie, że znalazłaś czas się odezwać. Nadal trzymamy kciuki. no i nie daj się teściom i szwagierce, staraj się odpocząć.
Mariola dobrze, że mąż Ci pomaga, to ważne.
Gabi super z tym malowaniem, ja jakoś nie mam odwagi na farbki bo kredki są już na ścianach to co dopiero farby ale za to mieliśmy dzień edukacyjny tak jak i Wy tylko, że my piekłyśmy ciasteczka Ola wycięła dwie formy w sensie dwa ciastka i potem już tylko asystowała i zaglądała do kuchenki.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

zimy chyba nie będzie..
Ewa co porabiacie z Kinią?
Martyna czy będziecie w DE w tym samym mieście czy gdzieś indziej?
My w środę do Pl jedziemy a jeszcze nic nie naszykowane, prezenty leżą niepopakowane, a jeszcze ze dwa prania muszę zrobić.
pogoda dziś znów piękna ale ziiiimnica wczoraj było 0 a teraz widzę że jeszcze na trawie przed domem szron leży.

aa jeszcze Tee się odezwała trzymamy kciuki za zaliczenia, egzaminy itp
fajnie, że Zuza tak dużo już mówi musisz nam częściej coś napisać co u Was, albo czasem wstawić jakieś zdjęcia! no i czekamy też na wieści co z mamy zdrowiem, buziaki

Jak widac, i do kredek i do farb używamy krzesełka "do karmienia"

I co dobre wam wyszly te ciasteczka czy to pierniki?

My po spacerze, młody i stary śpią, a ja będę ekspwrymentowac i robić fale lokowka, ostatnio robilam na szybko na brudnych włosach i super wyszło;)
No i pazury zrobie i będę leżeć i pachniec;)

A wiecie jąka Adrian ma zabawę z cieniem ręki na ścianie, węża lubi najbardziej;) piszczy i śmieje się jak nakręcony;)

wyszły wyszły kokosowe i nugatowe
uwielbiam loki tylko, że ja robię prostownicą najpierw myje włosy, susze suszarką a potem pasmo po pasmie psikam lekko lakierem i zawijam na prostownicę
miłego upiększania się
a może ktoś ma pomysł na ścięcie fajne włosów, już mi się znudziły te co mam, myślałam o dłuższym bobie ale bez grzywki.

Też ogladalam na yt prostownica,ale nie nakręcenie tylko wywijanie.
Sposób z lokowka przypadł mi do gustu, ostatnio miałam dużo większe pasma i wyszly fale, teraz bardziej loki.
Nie obcinaj włosów!

Ja od tyg się glodze słodycze a kysz!

Też ogladalam na yt prostownica,ale nie nakręcenie tylko wywijanie.
Sposób z lokowka przypadł mi do gustu, ostatnio miałam dużo większe pasma i wyszly fale, teraz bardziej loki.
Nie obcinaj włosów!

gaabrysia napisał:

Też ogladalam na yt prostownica,ale nie nakręcenie tylko wywijanie.
Sposób z lokowka przypadł mi do gustu, ostatnio miałam dużo większe pasma i wyszly fale, teraz bardziej loki.
Nie obcinaj włosów!

Gabi ale czemu? ja się nie lubię jak przekroczą pewną długość.
Myślałam o czymś takim fryzurynawesele.blogspot.de/2012/06/fryzury-duzszy-bob.html
nie chce na krótko ale kilka cm jednak mogłabym ściąć.

ale tu dziś znów cicho.
u nas pogoda się zmieniła, pochmurno i wietrznie. chwile byłyśmy tylko na dworze a teraz zasiadłam chociaż na chwilę do komputera.

hey

Gosia- no niestety do tej miejscowości gdzie jestem zawsze bo tam mam małe mieszkanie. Ja mialm obciete niedawno na boba co z jedenej strony dłuższy ty masz ładne włosy to Ci w każdej fryzurce będzie fajnie.

Tee- zdrowia dla mamy. Fajnie że napisałaś.

Gabi- ale piękne włosy masz w kręconych i prostych Ci jest super.

My codziennie uczy się nocnika rano juz sam lata i gada siku ale siada w pampersie i siku robi do papersa tylko że na topku. Dziś ma napady złości nic mu nie pasuje i sie wydziera.

hej

wpadłam na chwilę zobaczyc ile napisałyście i oczywiście mnie wciągnęło a jak dotarłam do końca to muszę też się odezwac

ja nie czuję się najlepiej, ale dziwne bo nie mam gorączki a wręcz przeciwnie- osłabienie, poza tym objawy jak przy typowej grypie ból głowy pleców, krzyża i wszystkiego dookoła, z nocy wstaję mokra a do tego kręci mi się w głowie cały dzień, nie wiem o co chodzi

gabi brałam ehinaceę ale mi nie pomogła, T wziął bo też go zaczęło rozkładac i już następnego dniu czuł się dobrze, nie wiem jak to możliwe ale na mnie nie zadziałało, już trzeci dzień jestem na e-papierosie i skoro nie wymordowałam ludności w promieniu kilometra do znaczy, że źle nie jest aczkolwiek humorki mam niezłe, najbardziej odczuwa to T; aaaa kupił mi brzoskwiniową 12 i jest ok, czyli ta mięta musiała tak na mnie wpływac a może po prostu choroba - nie wiem, do mięty wrócę za kilka dni

ewelinda już się nie mogę doczekac kiedy zobaczę zdjęcia twojego mieszkania a najbardziej kuchni Maja u dziadków czuje się dobrze, ale już jest starsza, wszystko rozumie i bardziej tęskni, kiedyś jak zostawała, to miałam wrażenie, że jej obojętne gdzie jest byle ktoś dał mleko i zmienił pieluchę a teraz chodzi mówi mama, tata, popłakuje, wczoraj tak przeżywała nasz przyjazd, że wcale nie chciała iśc spac, a jak jedno wychodziło z pokoju to już był płacz, w ogóle przez sen płakała i miałam wyrzuty sumienia

mariola mam nadzieję, że nie będziesz musiała mieszkac w de jeśli tego nie chcesz, ale widzisz ja tam pewnie chętnie bym się tam przeniosła, takie życie jest pokręcone

emma dobrze, że już z mamą lepiej, wizytę rodziny na pewno też przetrwasz, miłego weekendu

gusiag mi bardzo się podoba taka fryzura, nawet teraz mam podobnie obcięte, tylko, że mam przy twarzy trochę pocieniowane coś a'la grzywka jak na zdjęciu Rihanna, teraz mi odrosły i nie układają się tak ładnie i zamierzam je skrócic

jeśli chodzi o kąpiele to my Maję kąpiemy 2-3 razy w tygodniu, u nas to opcja optymalna

aisod uważam, że W chyba powinien wybic z głowy takie pomysły swoim rodzicom, bycie w domu z żoną i dzieckiem, opiekowanie się nimi i spędzanie z nimi czasu to nie jest nic nierobienie, nie wiem skąd takie poglądy ludzie biorą, poważnie

Gabi u nas malowanie farbkami bylo na spatanie u znajomych ale nie jest mi szkoda ubranek bo zadowolenie Kini jest najważniejsze no i mam jej pierwsze malowidło jednak na nastepne malowanie postaram sie przygotowac
Wlosy superowe

Dorota u mnie tez Kinia ciagnie do dziadka ( mojego taty ) ale jak chce gdzies wyjsc na chwile to musze uciekac bo zaraz jest mama do mamy i z mama
Ciekawa jestem jak to bedzie u L bo tamtych dziadków ona niezna i jak pokazujemy jej zdjecia to mowi na nich Pan Pani w dodatku tesciu ma mala brudke a Kinia sie boi

Gosia lenie sie calymi dniami, chodze z Kinia na dlugie spacery i trzymam sie za portfel na osiedle nie chce mi sie wychodzic bo znajomi stoja z piwskiem i tylko narzekaj jak im to zle, ale co drugi nie pracuje a na piwo i papierosy ma
W odwiedzinach jeszcze tez nigdzie nie bylam szybko zmeczona się robie - chyba jeszcze sie nie przestawilam
Jutro wybieram sie do Wroclawia na kiermasz bożonarodzeniowy - mam nadzieje ze nic nam planow nie pokrzyzuje
Fryzurki fajne, wlosy odrosna

Kinia caly dzien mi dzisiaj nie spala bo szalala, zasnela po 18 i spi kochane moje malenstwo