- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
Zawsze to coś innego jak proste, gusiag to była właśnie próba przed świętami;) a co! Raż w roku mogę się odstawic, a młodemu dziś przymierzalam koszule i spodnie z szelkami- jakies w spadku dostał i dokupie mu do tego jeszcze myszkę ;D
Ide spac, rano spacer później zakupy, ale z prezentów jeszcze nic nie mam;( dziki młyn w tym sklepie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Noc spokojna, Kinia przespala 13 godzin. Zaraz zrobimy jakies sniadanko i bedziemy sie szykowac na wycieczke
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
A gdzie się na wycieczkę wybieracie? U nas mokro znowu, wczoraj ciężko było wytłumaczyć, ze nie idziemy na plac zabaw..
Miłego dnia;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aisod
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 617
- Otrzymane podziękowania: 0
Moi teściowie to ludzie starej daty, gdzie dzieckiem powinna zajmować się matka, a ojciec powinien tyrać od rana do wieczora. A nawet, jak jest w domu to nie powinien nic robić, bo to kobieta zajmuje się domem i dziećmi... Jak to stwierdzili, to że W będzie odpoczywał na emeryturze, a nie teraz, bo za młody jest...
Na szczęście mąż się trochę buntuje, czasem za mało, no ale to jego rodzice, więc jak mogę to wytrzymuje takie gadanie
Kurczę może ja też zaryzykuje to malowanie farbami Już jakiś czas temu Michał dostał farby do malowania palcami, ale nie miałam odwagi, żeby je wypróbować Ale, jak chwalicie to może w poniedziałek pójdziemy po jakis bristol
Przepraszam, że nie odpisuje więcej, ale niestety nas też dopadło choróbsko... Michał już zakatarzony od dwóch dni... Ja nie wyspana i tak jak jego zaczyna łapać gardło (katar pewnie też mnie dopadnie). Tat próbuje do niego w nocy wstawać, ale wtedy jest wielki płacz i bunt, bo ma być mama, więc nawet, jak się Miśka uda spacyfikować i wystarczy tata, to i tak się budzę Tamtą noc nie wiem co się działo, bo Michał po prostu takimi łzami płakał przez sen, że zastanawiałam się czy nie jechać z nim na jakieś pogotowie... Całą noc prawie to trwało. Pół nocy musieliśmy mieć go na rękach w pozycji siedzącej,bo jak tylko się położył to była tragedia... No ale odpukać już sie uspokoiło.
Miłej niedzieli! Pozdrawiam Was wszystkie i dzieciaczki też !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas noc spokojna, ale Maja ma nadal dziwny kaszel w ciągu dnia nic a w nocy aż się dusi, w poniedziałek zapiszę ją do lekarza
ja nadal słabo się czuję, ale muszę ogarnąc mieszkanie, bo chcę dzisiaj ubrac choinkę, T się leni, nie widzi w tym problemu i wielce zdziwiony czemu takie porządki robię, ostatecznie powiedziałam że mogę nas**c na środek i wbic drzewko... generalnie atmosfera mało świąteczna
ewelinda takie realia na chleb może nie byc ale browar i fajki zawsze a najlepsze jest to, że pewnie wszyscy myślą, że masz nie wiadomo jakie kokosy skoro pracujesz i mieszkasz za granicą, pewnie jak Kinia spędzi trochę czasu z rodzicami L to się oswoi i będzie ok
aisod ja rozumiem to, że twoi teściowie są starej daty (podobnie jak moi) na szczęście mieszkamy daleko, bo na pewno nie miałabym z nimi dobrych stosunków zawsze mówię to co myślę, np jak teśc któryś tam raz powiedział " a na co wam ten pies w mieście?" nie wytrzymałam i zapytałam go czy mam sobie świnię kupic... od tamtej pory komentarza brak a na malowanie farbami to chyba my też się skusimy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas noc kijowa jak i poprzednia, tym razem Ola wołała mnie od 3 i zasnęła dopiero o 5 a wstała o 7. mówi, że ząbki bolą. Dziś dam jej na noc specjalne czopki przeznaczone tylko na ząbkowanie, kupiłam takie ostatnio bo Pani w aptece przedstawiła je jako alternatywę dla Viburcolu.
Ewa miłego pobytu we Wrocławiu, bawcie się dobrze daj znać jak było, a chyba dziś piękna pogoda we Wrocławiu.
Gabi udanych zakupów, szkoda, że u Was noce też kiepskie.
Aisod zdrówka dla Michała i odpoczynku dla Ciebie i męża.
Martyna czasem trzeba zacisnąć zęby tak jak ja tu i myśleć o tym jak i co robić, żeby jednak do PL wrócić. Ja na pewno za rok zacznę zapisywać Olę do przedszkoli, może gdzieś się dostanie chociaż na kilka godzin to może i ja coś zacznę robić i odkładać na powrót...
Dorota mogłabym się obrazić na taki tekst bo mi się zawsze marzyła świnka wietnamska a jak mi się kiedyś uda mieć dom z ogrodem to chciałabym mieć dziki psy oczywiście też żeby wszystkim było wesoło
my na pewno będziemy mieć zwierzątka w domu, ale nie tu bo tu właścicielka kamienicy zabrania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do niektorych ,, znajomych,, to masz racje ... Ewka przyjezdza z IE i wielka pani itd itp tylko nie patrza na to ze oni tez moga sprobowac zycia za granica i miec lepiej tylko stoja z piwskiem i narzekaja najlepiej jak by im wszystko pod nos podstawiac i stawiac no a niektorzy sa do tej pory ok ale takich jest juz garstka
Gosia wycieczka nie do konca udana tzn Jarmark byly takie tlumy ze nie mielismy gdzie zaparkowac, a i pogoda do du ... bo zaczelo padac ale w piatek sprobujemy zrobic drugie podejscie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Dobrze ze Kinia spi i jest grzeczna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
Gosia, tez marzy mi sie taki domek z ogrodem, ale mam wrazenie, ze to juz zawsze pozostanie w sferze marzen, zwlaszcza teraz, kiedy z moja mama jest jeszcze gorzej i bedziemy wydawac fortune na leki i lekarzy... no ale marzenia sa fajne!
co do zwierzat, to ja bardzo lubilam, poki nie przekonalam sie, ile przy nich pracy i obowiazkow... jak nasz kot byl na "wywczasach" u tesciow, moglam nie odkurzac mieszkania 2 tygodnie, teraz wystarczy 1 dzien, musze odkurzac codziennie, inaczej jest istny sajgon, mam podrapane meble, musialam sprzedac wszystkie kolorowe dodatki w domu (np. piekny welniany dywan z ikei...), bo chwila i byly cale w klakach, nie nosimy zadnych ciemnych ubran, bo klaki sa wszedzie... oczywiscie cale sprzatanie spada na mnie i jest to masakra... czasami mam ochote wystrzelic kota rakieta w kosmos zwierzeta sa fajne, ale u znajomych albo w zoo
podsumowujac, ja bym nikomu nie zabraniala miec zwierzat w mieszkaniu, ale powiedzialabym, lepiej przemysl to 2 razy (albo i 4 ).
Ewa, witaj w klubie, ja codziennie wstaje o 5
mam nadzieje, ze milo spedzisz czas. mi do urlopu zostaly 4 dni
co do swiat, to moja mama pewnie spedzi je w szpitalu, wiec nie pojedziemy do tesciow, powiedzialam im to kategorycznie, jak chca, to sami nas odwiedza, prosze bardzo, my sie nie ruszamy
nie wiem, jakie masz doswiadczenia, ale z tego, co obserwuje, osob pracujacych za granica w polsce juz dawno nie traktuje sie jak pelnych wyzszosci bogaczy tak bylo chyba ostatnio w latach '80, kiedy ludzie za obca walute naprawde mogli sie w polsce oblowic. osobiscie znam kilka fajnych par, ktore zdecydowaly sie wyjechac za granice i nie narzekaja, ale nie pracuja w swoich zawodach, tylko raczej w uslugach: kelnerzy, kierowcy, a tu byli np. fijoterapeutami albo ratownikami med. wiec dziwie sie reakcji twoich znajomych tak bywa, ze po rozlace ptrzetrwaja tylko najwazniejsze znajomosci i mi sie to podoba, po co tracic czas na kogos, kto nie jest ciebie wart?
zycze wam milego przedsiwatecznego tygodnia, chociaz na snieg podobno nie mamy co liczyc... pewnie dopiero w kwietniu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
ze spaniem u nas też ciężko, bo Ola ostatnio tak krzyczy przez sen jak dorosły podczas koszmarów.
Emma od urodzenia mieszkałam z psami w domu, wiem ile jest przy tym dodatkowego sprzątania, ale ile dodatkowej miłości, innego rozwoju dziecka przy psie, ile radości. Żyć z psem to czasem lepiej niż z człowiekiem bo psy nie są takimi potworami jak niektórzy ludzie.
może masz ciut inne zdanie bo masz kota, ja kotów nie lubię i mieć nie będę.
mam nadzieję, że stan Twojej mamy jest na tyle dobry, żeby chociaż troszkę z tych świąt było do zapamiętania chociażby ze względu na Zosię. Musi być dobrze
co do znajomości po takim wyjeździe to jest racja, zostają sami najlepsi, taki wyjazd weryfikuje wiele.
jest mi dziś niedobrze i mam zawroty głowy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Gusiag ja też lubię psy, a za kotami nie przepadam.. U kogoś owszem
Nie mam warunków, ale jAkby było inaczej to też bym chciała mięc psa.
Mamy już 4 arcydzieła Adriana farbami;) chyba rozdamy na świętach;)
Wczoraj ogarnelam prezenty za tydzień choinka-ale chyba postawimy na balkonie;)
Nie wiem...
Ogarniam się do pracy, zajrze później bo nawalu pracy teraz nie mam, a szkoda bo przynajmniej czas by szybciej leciał..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.