BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 10 miesiąc temu #314442 przez strangerwold
Witajcie
Ja ja jakoś z dnia na dzień wstaję co raz wczesniej dziwne :S
Ale jakoś bez humoru jestem..;/
Zaczynaja wkurzac mnie pytania znajomych urodzilas juz urodzilas? ;/

georgette102- pozazdrościć takiego weekendu ! :)
Nie martw się na zapas co do tego paciorkowca,w sumie sama powinnam poczytać bo miałam robione dwa tyg temu...ale w czwartek dopiero wyniki poznam.
Szyjka sie skraca małe rozwarcie juz masz no no no lekarz chyba nie spodziewa się porodu :laugh:
Ale bądźmy dobrej mysli.3maj sie kochana :kiss: :)

aliah85 gucha ? dajcie znac co u was

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314482 przez georgette102
strangerwold widzę, że Twoi znajomi są równie niecierpliwi jak moi... heheh też często słyszę "to jeszcze nie urodziłaś?"/"myślałem, że już urodziłaś"/"to ile Ty w tej ciąży jesteś?" itp itd :P

a co do wstawania rano... ja drugą noc prawie wcale nie spałam a to dlatego, że bolą mnie stawy, ręce, nadgarstki, biodra a o kroczu to już nie wspomnę ehhh a najlepsze jest to, gdy znajome młode mamy mówią, żebym czekała spokojnie na poród i żebym wypoczywała ciesząc się snem... achaaaa g... prawda, ja tak czy inaczej nie mogę spać a co to za wypoczynek jak nie można się na drugi bok przekręcić... chyba jestem już na granicy wytrzymałości, więc jak widzisz strangerwold u mnie z humorem też różnie bywa

a właśnie gdzie jest gucha i marigra???

aliah85 informuj nas na bieżąco, czekamy na newsy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314488 przez strangerwold
georgette102 ta inni myślą ze hop siup i rodzimy kiedy chcemy moi znajomi to nawet mowia tylko zebym nie zaczela rodzic 29 lutego bo rok przestepny a ja sobie mysle gdyby to ode mnie zależało... :laugh:
Kurdę myślałam że tylko mnie tak wszystko boli a jak próbuję się przewrócić na drugi bok to mija chyba z pół godziny serio !
A jak wstaję to tak krocze mnie boli jakbym nie wiem co robiła.

Coś cisza się ostatnio zrobiła coraz mniej nas tu jest

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314490 przez Karola1990
Ja dzis wstałam o 3:30 taka głodna że musiałam się najeść i później ok 6:00 znów się położyłam.
Pierwszy raz zdarzyło mi sie jeść w nocy.
Też już zaczyna mnie denerwować to że wszystko jest tak trudno zrobić. Schylać zakładać buty, ścierać kurze, itp. itd.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314494 przez strangerwold
Jeszcze troszkę Karola jeszcze troszkę musimy wytrzymać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314506 przez Karola1990
jeszcze pare tygodni. dziś w nocy sniłam o tym jak będę chodziła z Oleńką na spacery i jak będę maleństwem takim zajmowała. Nie mogę się odczekać ale niech posiedzi jeszcze w brzuchu bo te egzaminy nieszczęsne na mnie czekają.

Za to widzę że już dziewczyny zaczynają się powoli sypać :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314515 przez aliah85
czesc. Ja ide do domku jednak. Wszystko mi przeszlo wiec po co mam tu siedziec. Dostane jakas recepte i ma czekac w domu na regularne skurcze. 3majcie sie:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314551 przez strangerwold
Aliah to w takim razie odpoczywaj;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 6 lata 6 miesiąc temu #314556 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314573 przez mariola2041
hej dziewczyny czemu wy tak narzekacie??
przecież okres ciąży powinien być czymś szczególnym a nie ciągłym narzekaniem...
ja tam na rowerze do lekarza 9 km jeździłam i nie narzekałam że coś mnie boli...
myślicie że jak przyjcie dzidziuś będzie łatwiej??
wstawanie co 4 godziny na karmienie, zajmowanie się tym maluszkiem...
przepraszam że tak piszę ale wyrażam tylko swoją opinię na ten temat...
ja tam wolałabym żeby moja córcia była jeszcze w brzuchu ze mną niż teraz leży ten czas w szpitalu...
postawcie się w mojej sytuacji...
jak wy byście się czuły widząc własne dziecko dwa razy dziennie i to przez godzinę tylko,a żeby je zobaczyć muszę po cesarce jechać trzy km w jedna stronę na przystanek gdzie po operacji można dopiero po dwóch miesiącach ćwiczyć i jeździć lecz ja nie mam wyboru
musiałam się trochę wyżalić i przywrócić was do pozytywnego myślenia...

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314578 przez Karola1990
mnie zdenerwowałaś i to bardzo !!!
bo w sumie nie chce ci sprawić przykrości ale w tych późniejszych tygodniach jest naprawde ciężko o czym ty nie wiesz niestety.
Chciałam przypomnieć że jakoś ty wiecznie w dobrym humorze nie byłaś z tego co pamiętam i my Ci przypominałyśmy że nie powinnaś się załamywać itd...
ja mogę teraz napisać żebyś nie marudziła że jest Ci ciężko bo przecież przyszło na świat Twoje dziecko które jest czymś najwspanialszym co mogłas dostać od życia.

ale się kurzyłam no!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314579 przez strangerwold
mariola2041 napisał:

hej dziewczyny czemu wy tak narzekacie??
przecież okres ciąży powinien być czymś szczególnym a nie ciągłym narzekaniem...
ja tam na rowerze do lekarza 9 km jeździłam i nie narzekałam że coś mnie boli...
myślicie że jak przyjcie dzidziuś będzie łatwiej??
wstawanie co 4 godziny na karmienie, zajmowanie się tym maluszkiem...
przepraszam że tak piszę ale wyrażam tylko swoją opinię na ten temat...
ja tam wolałabym żeby moja córcia była jeszcze w brzuchu ze mną niż teraz leży ten czas w szpitalu...
postawcie się w mojej sytuacji...
jak wy byście się czuły widząc własne dziecko dwa razy dziennie i to przez godzinę tylko,a żeby je zobaczyć muszę po cesarce jechać trzy km w jedna stronę na przystanek gdzie po operacji można dopiero po dwóch miesiącach ćwiczyć i jeździć lecz ja nie mam wyboru
musiałam się trochę wyżalić i przywrócić was do pozytywnego myślenia...



Tu bardziej chodzi o to nie że narzekamy że coś nas boli tylko chodzi bardziej o to że bardzo się staramy normalnie funkcjonować tylko ciężar nam nie pozwala na wszystko..
Wiadomo że po porodzie obowiązków przybędzie ale fakt faktem będzie nam lżej bo brzuszek nam nie będzie"przeszkadzał"-nie mam tu na mysli ze na ogół przeszkadza czy coś sprawy fizyczne bardziej.
Często tu narzekamy tez z tego względu bo wiadomo że nie zawsze czujemy się fantastycznie i nie ma takiego dnia ze cos nas nie boli po to tu jestesmy zeby się zwierzyc z tego czy tamtego. Co nas gryzie itd;)
A ciąża wg mnie to najpiekniejszy stan w zyciu kobiety ale ktoś musi ponarzekać;)
Mariola gdybym była w takiej sytuacji jak Ty teraz to wierz mi że też bym się poświęcała dla maleństwa nie patrząc na mój stan zdrowia itd bo to malenstwo jest najwazniejsze tutaj a nie ja.

Szczerze podziwiam Cię i wierzę że już niedlugo mała będzie z Tobą non stop;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314593 przez asiula2134
mariola2041 napisał:

hej dziewczyny czemu wy tak narzekacie??
przecież okres ciąży powinien być czymś szczególnym a nie ciągłym narzekaniem...
ja tam na rowerze do lekarza 9 km jeździłam i nie narzekałam że coś mnie boli...
myślicie że jak przyjcie dzidziuś będzie łatwiej??
wstawanie co 4 godziny na karmienie, zajmowanie się tym maluszkiem...
przepraszam że tak piszę ale wyrażam tylko swoją opinię na ten temat...
ja tam wolałabym żeby moja córcia była jeszcze w brzuchu ze mną niż teraz leży ten czas w szpitalu...
postawcie się w mojej sytuacji...
jak wy byście się czuły widząc własne dziecko dwa razy dziennie i to przez godzinę tylko,a żeby je zobaczyć muszę po cesarce jechać trzy km w jedna stronę na przystanek gdzie po operacji można dopiero po dwóch miesiącach ćwiczyć i jeździć lecz ja nie mam wyboru
musiałam się trochę wyżalić i przywrócić was do pozytywnego myślenia...



Mariola nie chce być wredna, ale poczytaj co pisałaś wcześniej i kto ciągle narzekał.....
Potem okazało się, że jest całkowicie inaczej.... Zdenerwowałam się i ciśnienie mi podskoczyło. Karola ma rację.
Z tym dojeżdżaniem do małej faktycznie podziwiam Cię, bo wiem że na pewno rozstania nie są łatwe i droga też daleka. Aczkolwiek z drugiej strony każdy ma jakieś problemy i dolegliwości.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314596 przez strangerwold
Karola Asiula nie denerwujcie się bo nerwy i stres tylko szkodzą;/
Każda z nas inaczej przechodzi ciążę ale nie zauważyłam żebyśmy marudziły cały czas..pod koniec ciąży nie jest łatwo i to trzeba się przekonać na własnej skórze żeby tego doświadczyć.
Troche nieładnie nas ocenilas mariola..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314597 przez gaabrysia
hej ;)
nie denerwujcie się .. bo nie wskazane !

a po narzekać trzeba.. powiem że ja jeszcze 2-3 tyg temu nie czułam się tak jak teraz, wszystko boli uda, kręgosłup o przekręcaniu się nie wspomne. i nie podzielam niestety opinii ,że ciąża to najwspanialszy okres, dziecko może i najwspanialszym darem jest.. i jego ruchy, ale nic po za tym ..

Aliah 3maj się i wypoczywaj jak najwięcej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl