BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 10 miesiąc temu #313724 przez strangerwold
Karola1990 napisał:

ja mam pampersa 1 i huggisy też 1 i dady 2.
ale nie wiem które wezme do szpitala ... chyba te z wycieciem na pępku.


Ja właśnie liste robiłam bo paru rzeczy mi brakowało ale rodzice zakupy robią bo ja bym nie dała rady z tym moim siusianiem co chwila;/
Ale myślę że dada będą dobre;) dużo chwalą sobie z tej firmy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313731 przez Karola1990
zwłaszcza cena jest też całkiem. wszystkie moje koleżanki używają dady pampersów. Tylko jednej córka miała uczulenie i lekarz przepisał jej maść po której jej przeszło.
Ja sobie przeliczyłam że używając pieluch lub pampersów gorzej się wyjdzie na pieluchach bo dużo drożej kosztuje prąd proszki woda, no i u mnie wywóz szamba.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313735 przez strangerwold
Nom zdecydowanie pampersy niz pieluchy;/
Na kasie nie spie a prad woda to troche idzie;)
Miejmy nadzieje ze moj maly nie bedzie uczulony ale zawsze mozna inne pampersy kupic;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313769 przez gaabrysia
ja kupiłam huggiesy 2 (3-6kg) przez gapowstwo bo było napisane newborn , ale czy tak czy siak się wykorzysta i jakiegoś majątku też nie zapłaciłam 32zł za 90 szt plus chusteczki do tego gratis były.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313785 przez gaabrysia
Karola a u Ciebi już ok?

Emma czy Ty masz konkretny termin na to cc ?? czy czekasz do akcji porodowej. Gdzie sie wogole podziewasz?

Ja własnie sprzatnelam dwie szafki i strasznie sie zasapałam :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313832 przez Karola1990
gabrysia.. jak najlepiej,
mała kopie w żebra :) myślałam przez chwile że się przekręciła ale teraz wiem że znów jest główką do dołu.
mam takie bóle w podbrzuszu ale to chyba przez te rozciąganie więzadeł i jak chodze zaczynaja boleć mnie pachwiny.
Kocham swoje maleństwo niesamowicie. tak się cieszę że już niedługo będzie z nami.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313858 przez emma
czesc! :laugh:
musialam pojechac dzisiaj do pracy na goscinne wystepy ;), potem polazilam sobie po sklepach i strasznie sie rozczarowalam, bo chcialam wydac kase, a nic mi sie nie podobalo, kupilam tylko skarpetki (2-pack newborn i 2-pack 0-6 m - przy okazji policzylam, gabi, ile mam i w sumie 8 par, 4 malutkie i 4 wieksze), biale flanelowe pieluchy-otulaczki i zapas podpasek "bella" ;). ze szpitalnej wyprawki musze dokupic tylko butelkowana wode "z dziobkiem" :).

od jutra zaczynam maratony po lekarzach: badania krwi, moczu, hormony, ktg i konsultacja w sprawie cc - w srode bede wiedziec wiecej, choc dr mowila, ze nawet mimo podjecia decyzji o cc zwykle na inflanckiej czeka sie na odejscie wod i skurcze - wtedy ponoc latwiej wykonac ciecie... wiec nie dosc, ze mnie potna, to nie bede miec nawet frajdy z wyznaczonej daty... :dry: za tydzien ostatnie usg - ciekawe czy doczekam, wlasnie zaczynam 39. tydzien... :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313899 przez gaabrysia
właśnie sobie uświadomiłam ,że nie posiadam pieluch flanelowych.. tylko tetrowe.
Emma Ty już koniec prawie może będę taką farciarą ,że zdążysz mi zdać relacje co mniej co bardziej się przydaję na inflanckiej.

widzę że Ty tak jak ja chociażby gościnnie ale do pracy Cie ciągnie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313972 przez strangerwold
No to już mogę pakować torbę do szpitala :)
Heh pakuję się razem z Tatą bo i ja do szpitala idę i on.. tyle ze ja szybciej wyjde.

Jejku ale ten czas leci szybko czujecie że to już że zaraz rodzimy? :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #313978 przez mariola2041
hej wam dziewczyny;p
co tam u was??
u nas jak na razie dobrze tylko Zosia ma problemy z piciem jeszcze z butelki ale to normalne bo jest mała...
tak po za tym to ładnie nam przybiera na wadze,jest z dnia na dzień coraz ładniejsza i jej ten zniewalający uśmiech,po prostu nie da się tego opisać słowami...a ja czuję się trochę zmęczona bo bardzo rano muszę wstać i jechać trzy km do przystanku rowerem żeby u malej być na 7 rano to muszę wstawać o 5 żeby się wyrobić ze wszystkim...
tylko czego się nie robi dla dzieci,oby tylko potem miały szacunek...
ale wiem że na niego trzeba sobie zapracować...
ona pije te mleko ale wtedy nie oddycha i spada jej puls oraz oddech i serce i wtedy jest problem bo ten monitor do którego jest podłączona zaczyna piszcie i ja się zaraz martwię...muszę bardziej zwracać uwagę jak ją karmie na monitor i gdy tylko zacznie spadać muszę robić jej pauzę...
bardzo ciężko jest gdy ma się tak małe dziecko w sumie z bardzo niską waga urodzeniową
gdy reszta tam dzieci też urodziły się po 30 tygodniu ale ich waga wynosi 2500kg a mojej Zosi wynosiła 1300 a powinna wymości 1800..
widzicie że nawet lekarze nie wiedza że wasze dziecko się nie rozwija...

[url=http://

[url=http://

[url=

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314014 przez gaabrysia
Mariola czego się nie robi dla małej .. ale byle by doczekać aż z cycka zacznie jeść i będzie już z górki..

ja niby też już mogę się pakować , ale jakoś nie mam koncepcji co i jak .. leży wszystko u mlodego w szufladzie w łozeczku przygotowane..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314021 przez emma
gabi, co do pieluch to ja kupilam dwie biale flanelowe, zeby sluzyly jako otulaczki, bo sa strasznie milutkie w dotyku :). tetrowych mam z 10, bo szpital sobie zyczyl, pewnie bede ich uzywac jako podkladow na przewijak, bo zamierzam nakladac dzidzi pampersy. kupilam 2 rodzaje newbornow: "pampers" i "huggies" (te z wycieciem na kikut i je wlasnie zapakowalam do torby do szpitala). szczerze mowiac, mam nadzieje, ze po tym calym cyrku bede jeszcze w stanie uraczyc cie informacjami i zaciskam kciuki, zeby mala nie poczula sie w brzuchu za dobrze, bo dwa tygodnie jeszcze zdzierze, ale cierpliwosc mam na wyczerpaniu ;). nie moge sie doczekac poniedzialkowego usg, bo od 31. tygodnia nie wiem, ile mala wazy, a jestem bardzo ciekawa, bo ja duzo ;)... ehhh...

mamuski, dawajcie znac, co u was! żorżeta, marigra, gucha, martyna! (i moge tak o wiele dluzej! ;)) - nie spac, tylko relacjonowac, bo ciocia emma moze na dniach wyemigrowac na sale operacyjna ;).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314132 przez aliah85
czesc dziewczyny. Ja jestem w szpitalu.. Tak mnie bolal brzuch.ze polozna kazala .i tu przyjechac. teraz tez mam skurcze.ale nie regularne wiec czekam na rozwoj wydarzen. Maly wazy 3700g. Odezwe sie jak cos sie wyjasni. Buziaki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu #314222 przez strangerwold
aliah85 napisał:

czesc dziewczyny. Ja jestem w szpitalu.. Tak mnie bolal brzuch.ze polozna kazala .i tu przyjechac. teraz tez mam skurcze.ale nie regularne wiec czekam na rozwoj wydarzen. Maly wazy 3700g. Odezwe sie jak cos sie wyjasni. Buziaki.


ojoj biedna:( trzymaj się tam dawaj znać co u Ciebie! ;*
Ale to chyba jeszcze nie poród com?
Chociaż w sumie od nieregularnych skurczy się zaczyna..ale dobrze ze przynajmniej jestes pod opieka lekarzy.


Gucha co się nie odzywasz wszystko ok? jak się czujesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #314407 przez georgette102
cześć dziewczyny,

cały czas czytam na bieżąco Wasze wpisy, ale ostatnio zaprzestałam "wymądrzania się na forum" z powodu braku weny ;)

w piątek osiągnęłam dno dna złego nastroju, ale za to weekend był super, w sumie nic rewelacyjnego się nie wydarzyło, ale było bardzo miło np. w sobotę z T. umówiliśmy się na randkę - kawę i ciasto (w kuchni przy stole), w niedzielę urządził salon piękności z wszystkimi zabiegami (od depilacji, po masaż a nawet suszenie i układanie włosów) :laugh: i jak tu Go nie kochać?

a wczoraj zabrałam się za porządki, pranie, gotowanie i takie tam codzienności... natomiast wieczorem byłam u lekarza - KTG ok, wyniki - różnie: badanie moczu trochę podejrzane więc dzisiaj oddałam próbkę na posiew, ale gorsze jest to, że jestem nosicielką paciorkowca i jak sobie trochę na ten temat poczytałam, to już bardzo mi się to nie podoba :(
a co do porodu... szyjka się skraca i jest małe rozwarcie, ale chyba tak szybko nie urodzę skoro lekarz planuje spotkania ze mną 27 lutego i 5 marca :silly:

ciociu emmo no to teraz się rozpisałam za wszystkie czasy :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl