- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
Dawno nie pisałam ale codziennie czytam po pare razy, nie pisałam bo też brak weny i samopoczucie jak u Was bóle złe humory przez to się nie martwie bo jak was czytam to wiem że to normalna rzecz w 9 mięsiącu lecz każda jest inna z nas to jedno zdanie mogę powiedzieć że 9 miesiąc łatwy nie jest i boli dosłownie wszystko jak bym nie była na tym forum to co chwile bym dzwoniła albo latała do lekarza w starchu że coś się dzieje nie tak że mnie boli ale wiem że sama nie jestem z tymi dolegliwościami i czytając nasze forum czuje się odrazu lepiej więc oby tak dalej dziewczyny.Buziaki i gorąco pzdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
georgette102 mam pytanie co do tego paciorkowca (chyba?) ja nie miałam tego badania i też zaczynam się zastanawiać co i jak ... gdybym miała to poród naturalny jakie może mieć skutki, niechce pogłębiać swojej wiedzy na ten temat w internecie bo wiem,że zapewne tylko popadnę w niepotrzebne obawy..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariola2041
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 445
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
ale się działo u nas... czytam Was na bieżąco ale ostatnio też nie miałam weny, humoru, a poza tym jeszcze miałam kilka spraw do załatwienia, zby pozniej byc już "na czysto"
Dziewczyny nie denerwujcie się bo to nie ma sensu, każda z nas jest inna, ma inny charakter i inne dolegliwości (no może tutaj akurat nie). Ja uważam, ze forum jest po to żeby właśnie o swoich rozterkach rozmawiać, zarówno tych dobrych jak i złych. Bo nie oszukujmy się, nie tryskamy teraz już zawsze super wyśmienitym humorem, nie poruszamy sie jak po wybiegu tylko jak "pingwin", ciezko nam sie ubrać, schy;lic, położyc itp, a założe się, że każda chciałaby być super samodzielna, ale wiemy, ze niestety już jestesmy od kogos uzależnione i stad tyle emocji....
Gdyby nie to forum to połowe rzeczy bym nie wiedziała i też co chwile truła mojej lekarce, a tak przynajmniej wiem, ze w tym okresie to normalne.
Mariola - ja rozumiem , ze widzisz córeczke rzadko, ale to nie powód do tego aby nas krytykować, że jesteśmy jeszcze w ciąży. Najwazniejsze że Zosia jest cała i zdrowa i tym powinnaś się teraz cieszyć najbardziej. Ale zrozum tez nas...
no to sie rozpisałam.... A co u mnie?? chodze dwa razy w tyodniu na ktg. Narazie "cisza", chociaz brzuch już mi tak twardenieje, ze jest jak kamień - to jest zupelnie normalne (pytałam), wrecz im wiecej tym lepiej, bo macica cwiczy. Ah ja sie juz nie moge doczekać, naprawde chciałabym mieć malutką u siebie, już się niecierpliwie, bo wiem, ze ona jest cała i zdrowa tylko juz rosnie...
aliah - grunt ze wszystko dobrze, odpoczywaj i uwazaj na siebie, bo teraz to juz niewiele zostało
ciociu emmo - daj znac po badaniach jak twoja malutka sie rozwija
gabi - jesli nie robili posiweu na paciorkowca, to moze jeszcze zrobia, a jak nie podadza profilaktycznie antybiotyk przy porodzie i juz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
skoro tak uważacie że was to zdenerwowalo to już nie bede sie udzileac pa
przepraszam, ze to napisze, ale zachowujesz sie jak rozkapryszona niedojrzała nastolatka.....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Dolaczylam do Was najpozniej ale przeczytalam cale forum zeby byc w temacie i niestety Mariolu ale podzielam zdanie kolezanek, tez mialas bardzo duzo zlych dni i wiele osob staralo sie Ciebie pocieszyc a nie krytykowac wiec teraz ty nam powinnas tez okazac wyrozumialosc w tych dla nas mniej komfortowych dniach. Ja tam sie ciesze ciaza ale tez sa dni kiedy mam juz dosc
Niestety ja tez miewam ciezkie noce, dzisiaj czesto mi brzuch twardnial i bolaly pachwiny z rana bylo juz lepiej. bardziej sie martwie tym ze Kinga sie malo rusza
ooo chyba corcia wie, ze sie zale bo zaczyna male wygibasy robic
Jutro mam kolejne USG wiec zobacze moje malenstwo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
To ja a nie georgette nie miałam tego posiewu..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
fajnie, ze sie obudzilyscie, bo znow moge sie powymadrzac!
a ja chyba znalazlam remedium na swoje "niedole" - zauwazylam, ze jak rano sie pogimnastykuje - niewiele, 10-15 min.: przysiady, wymachy ramion i nog, krążenie ramion i pompki przy scianie - krew lepiej krazy i ja mam lepszy humor, no i przestalo mnie wszystko bolec: pachwiny, plecy, moze zaczely troche posladki, ale to akurat pozytywne, moze sie choc ciut uniosa . jesli wiec macie rano troche sil, sprobujcie prostej gimnastyki (pompki przy scianie to zadna sztuka ), a moze tez poczujecie przyplyw energii.
na dzisiaj zakonczylam bieganie po lekarzach, na razie wszystko w porzadku, a decyzja o cesarce jutro przed poludniem, dam znac, sama jestem ciekawa. wkurzaja was glupie pytania? pocieszam, ze mnie dzis juz nawet polozne w przychodni pytaly, kiedy wreszcie urodze, na co odparlam, ze sama chcialabym wiedziec ... w sumie sie nie znam, bo i skad, ale mysle, ze dzidzi sie malo spieszy, a ja ją rozumiem: ciagle jakies pysznosci, czekolada, pomarancze, koktajle, rosolki, pesto - tez bym tylko siedziala w brzuchu i korzystala. a powaznie, to wydaje mi sie, ze brzuch mi jeszcze nie opadl, choc moze nie opadnie, skoro mala jest glowka do gory (juz nawet nie musza mi robic usg, glowe wyraznie widac po prawej... ).
georgette, zazdroszcze ci domowego spa, ja wybieram sie do fryzjera w przyszlym tygodniu, zeby doprowadzic sie do jakiegos wygladu przed... , depilacji sprobuje sama w weekend, bo na meza nie mam co liczyc, mowi, ze sie boi i ze to na pewno wsciekle boli .
aliah , ciesze sie, ze wszystko ok, badz czujna, wydaje sie, ze jestes nastepna w kolejce!
a co do bolaczek 9. miesiaca, to oczywiste, ze jest nam ciezko i ze sie tym ze soba dzielimy (bo z kim? ze znajomymi, ktorzy mysla, ze hop-siup i na swiecie pojawia sie dziecko?!), ale kazdy kto ma z nami stycznosc musi widziec, ze bywa malo rozowo. sama w domu czesto narzekam, glownie na to, ze wieczorami nie potrafie nijak ulozyc sie wygodnie na kanapie: tak zle i tak niedobrze . moj maz patrzy na mnie wtedy ze wspolczuciem i mamrocze: "cudowny okres ciazy..." . to chyba dobre podsumowanie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
Dziewczyny jak to jest z tym paciorkowcem?
Trzeba upomnieć się o to badanie? bo jak widać nie wszystkie go miały. Za tydzień mam wizytę więc i tak zapytam - jak nie zapomnę. Ono jest normalnie na NFZ czy robiłyście je prywatnie? Jak to jest?
pod koniec ciazy, zwykle w 9. miesiacu, lekarz prowadzacy powinien pobrac material na posiew z pochwy i odbytu. chodze do lekarza panstwowo i nie zaplacilam za to ani zlotowki, nie musialam sie tez upominac, wiec jesli twoj lekarz milczy, koniecznie sie upomnij, bo ci sie nalezy. to wazne badanie, zwlaszcza jesli bedziesz rodzic silami natury, jesli masz paciorkowca, bedziesz dostawac antybiotyk, zeby sie go pozbyc przed porodem.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
czesc, dziewuchy!
fajnie, ze sie obudzilyscie, bo znow moge sie powymadrzac!
a ja chyba znalazlam remedium na swoje "niedole" - zauwazylam, ze jak rano sie pogimnastykuje - niewiele, 10-15 min.: przysiady, wymachy ramion i nog, krążenie ramion i pompki przy scianie - krew lepiej krazy i ja mam lepszy humor, no i przestalo mnie wszystko bolec: pachwiny, plecy, moze zaczely troche posladki, ale to akurat pozytywne, moze sie choc ciut uniosa . jesli wiec macie rano troche sil, sprobujcie prostej gimnastyki (pompki przy scianie to zadna sztuka ), a moze tez poczujecie przyplyw energii.
emma, emma poprawiłaś mi humor na maksa jak zawsze przypomniały mi się Twoje wygibasy w celu przekręcenia malucha A tak na serio to masz racje może czasem warto się pogimnastykować - tylko obawiam się, że w moim przypadku zakończyłoby się to zadyszką po 1 minucie :)i aby się podnieść musiałabym wezwać dźwig
A właśnie dużo przytyłyście??? u mnie do porodu jeszcze miesiąc a na plusie mam 13kg...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
A właśnie dużo przytyłyście??? u mnie do porodu jeszcze miesiąc a na plusie mam 13kg...
przestan, od pompek przy scianie na pewno nie dostaniesz zadyszki!
ja mam teoretycznie 2 tygodnie do rozwiazania, a przytylam 12 kg (w poniedzialek wizyta, wiec bede miec swiezsze informacje ), moglo byc lepiej, ale najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa! poza tym ostatnio pocieszylam sie cudzym kosztem, bo przed ktg polozna zapisala w karcie moja wage (65 kg), a potem podlaczyla mnie do aparatu i zaczela przepytywac kolejna pacjentke, mniej wiecej mojego wzrostu (85 kg) - wiem, ze jestem straszna, ale po tej informacju do konca dnia mialam dobry humor .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
wszystko musze mówić jej ja.. stara na parę etatów i chyba jej już się porostu nie chce! kiedyś bardzo szybko zdiagnozowała i wyleczyła mnie z torbieli co nie oznacza ,że takim samym fachowcem okazala się w prowadzeniu ciąży.
Ostatnio miałam problem z doproszeniem się o ostatnie usg i w końcu poszłam prywatnie. Bo wytłumaczenie "nie monitorujemy takich dużych ciąż" jest dla mnie żadnym wytłumaczeniem.
Jeszcze bezczelnie poprosiła zebym jej to usg skserowała i dołącz do karty.
Czy teraz znowu mam przypominać lekarzowi z takim stażem jakie badania robi się w ciąży ??!!
WRRRRRR chyba jej za to wystawie odpowiednia opinie w internecie
ja dziś stanełam na wadze i 68 przed 53 więc 15 kg przy 170cm.ale myślę ,że szybko się z tym co zostanie uporam ;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.