- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
u nas dzis szykuje sie pierwszy spacer z Zośką, bo i pogoda sliczna!
a wieczorem mala zostanie z tesciowa, a my idziemy sie rozerwac z okazji 12. rocznicy .
marigra, nie martw sie luszczeniem, Zośka tez bardzo sie luszczyla od urodzenia, najbardziej na konczynach i brzuszku, od 2 tygodni codziennie kapie ja w oilatum i raz na 2 dni natluszczam oliwka i problem prawie zniknal, zostaly delikatne luseczki na nozkach i troche w okolicach oczu, bo tam staram sie nie uzywac zadnych preparatow.
ja 2 tygodnie po porodzie jeszcze krwawie, co prawda nie codziennie, ale jak juz poleci to sporawo, wiec podpachy niestety musza byc . szwow juz co prawda nie mam od tygodnia, ale rana jeszcze mnie boli ...
moja dzidzia tez lubi sobie pojesc 15-20 minut, potem albo zasypia albo przekladam ja na drugiego cyca , wiec w sumie zwykle je ok. pol godziny, ale zdarza sie i godzine, wtedy ja zasypiam . no i, jak pisalam, polozne mowily mi, ze dziecku nie po kazdym posilku powinno sie odbic, wiec luzik .
gabi, daj znac, jak po wizycie, chyba ze juz jestes na porodowce!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
widzę że co dziecko to inaczej.....
u mnie Zuzia może w sumie raz czy dwa razy odbiła a tak to w ogóle ale położna śr mówiła że nie zawsze się musi odbić, może chwytać dobrze pierś i nie nałyka się powietrza. W dzień je około 10 minut, potem czasami sobie popatrzy na świat i dopiero zasypia, zdarza się że nawet około godzinki po jedzeniu nie śpi, nie wiem czy to normalne? czy nie powinna zaraz po jedzeniu zasnąć? W nocy różnie bywa, przeważnie co 2 godz ją karmię a dziś od 5 to co godzinkę do 7 bo ssie tylko po 3 minutki i zasypia a potem się budzi..... mam nadzieję że jej się to unormuje i nie będzie mamuśki tak nadwyrężać w nocy
Wczoraj była położna i mała przybrała, ze szpitala nas wypisali z wagą 2760 a wczoraj ważyła 2920 więc jestem szczęśliwa że rośnie
miłego dnia wam życzę!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
mam chwilkę zeby odpisac, moja laleczka spi...chociaz dzisiaj ma jakis kiepski dzien bo od 6 wojuje... zasypia raptem na godzine, budzi sie z placzem, pielucha sucha, jesc nie chce a i tak sie denerwuje. Z tym, ze u nas to małej ciezko łapać cyca i niestety nałyka sie powietrza i pózniej sie złosci i trzeba ja długo odbijac
emma - to troche mnie pocieszyłas z tymi łuskami, bo juz sie martwiłam, ze coś zle robie...w poniedziałek mamy pierwsza wizyte połoznej to wszystkiego sie dowiem.
a powiedzcie mi, czy mozemy jesc surowe owoce, jesli tak to jakie, no i przede wszystkim czy w diecie mogą być produkty mleczne - jogurty mleko smietana... bo w sumie to nie wiem, a nie chce małej zaszkodzic...
gabi- jak po wizycie odezwij się.... chyba ze rodzisz, trzymam mocno kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja dzisiaj byłam na kolejnym spacerku z moim synusiem <3
Pogoda rewelacyjna tylko wkurzam sie bo sie poce nie powiem gdzie bo jeszcze lekko krawie na brazowo ale krwawie i wiecie jak to podpaska tylek sie poci;/
Moj maly je co 3 godziny już mu się to unormowało czasem jest tak że jeszcze muszę go budzić na jedzenie bo tak dużo śpi nawet nie wiem jak on płacze hmmm moze powinnam się cieszyć.
Bo nawet jak go kąpie to jest zadowolony
Tak się słodko patrzy na mamusie jakby wiedział co jest grane;))
Od dnia porodu tylko sie usmiecha i usmiecha <3 slonko kochane
milibryl- nie zawsze dziecko usypia od razu po jedzeniu;) potrzebuje bliskosci i wgl popatrzyc na swiat moj to zje i sie naje ale dalej sie rozglada chyba tak z godzine;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
14marca o 3rano przyszedł na świat Kacperek 52cm długi i waga 3300!!!! Jak widać skurcze które miałam zwiastowały poród. ogólnie w szpitalu byliśmy o 21.30 a o 3 już krzyczał, Dopiero wyszliśmy ze szpitala bo miał żółtaczkę i musimy dojść do siebie.
Gratuluje kolejnym mamusiom rozpakowanym!!
Słodki niemowlak ale od początku mieliśmy małe kłopoty z karmieniem, jest lepiej ale troche nauki jeszcze nas czeka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Witam wszystkich
14marca o 3rano przyszedł na świat Kacperek 52cm długi i waga 3300!!!! Jak widać skurcze które miałam zwiastowały poród. ogólnie w szpitalu byliśmy o 21.30 a o 3 już krzyczał, Dopiero wyszliśmy ze szpitala bo miał żółtaczkę i musimy dojść do siebie.
Gratuluje kolejnym mamusiom rozpakowanym!!
Słodki niemowlak ale od początku mieliśmy małe kłopoty z karmieniem, jest lepiej ale troche nauki jeszcze nas czeka.
witamy Kacperka!!!!!! to też miałaś dość szybki poród pamiętam jak też szpitalu miałam problemy z karmieniem a niektóre położne to .....
dasz radę, teraz każdy dzień będzie inny od poprzedniego
pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale jednak jeszcze poczekam, we wt następne ktg.. chociaż mam nadzieje,że już go nie doczekamy ;D
asiula2134 gratuluje! Witamy Kacperka
już niewiele nas tych zapakowanych..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- teromerovero
- Wylogowany
- gaworzenie
Po tylu dniach nieobecności nareszcie udało mi się nadrobić zaległości w czytaniu.
Co do porodu, to powiem że było specyficznie. Wiecie, że przenosiłam małą i w zasadzie poród był wywoływany, bo jakoś sie naszej Karolinie nie spieszyło na świat- u mamy było dobrze:D
Po wizycie u Dr G 7.03 polecił mi stawić się następnego dnia na oddziale. I może mała była by urodziła sie 8.03, ale po podłączeniu do oksytcyny małej zaczęło spadac tętno i zabieg został przerwany. Dopiero nastepnego dnia 9.03 przebito mi pęcherz i od 7.00 do 10.00 lezałam sobie w łóżeczku i gadałam z położną, czekając na skurcze. I wiecie co przyszły, ale dopiero o 12:00 były na tyle mocne, żeby działać właściwie. Mąż przyjechal mnie wspierać ok 13:00 i tak do 15:00 masował mi plecki, chodził ze mną do łazienki, pilnował żebym nie wyschła z pragnienia i tak o 15:20 w bardzo rodzinnej atmosferze i przy gromkim aplauzie ze strony załogi oddziału urodziła sie nasza Radość. 10 pkt w skali Apgar, zapłakała tylko raz żeby pokazać, że wszystko ok, a po obmyciu i ubraniu leżała sobie grzecznie obok mamusi:)I tak po 9 dniach, tylko 2 razy czułam że mam dziecko ( przez niewprawną dietę chyba), przeważnie mała śpi, a jak nie śpi, to sobie patrzy na świat i sie usmiecha. Normalnie KOchana Maluda- Mąż do teraz nie może uwierzyć, że to już( chociaż sam przeciął pępowinkę)
Zatem polecam Kochane Mamusie- nawet jeśli cokolwiek mnie zabolało ( a na pewno tak było, bo mąż zapewnia mnie, że zdarzylo mi się krzyknąć w decydującej fazie:P ), t zapewniam, że jak już zobaczycie co za Skarb macie przy sobie- wszystko idzie w niepamięć.
Życzę szczęśliwych i lekkich porodów- tym przyszłym mamom
Natomiast obecnym samych radości z pociech:)
p.s. Bardzo chcę dołączyć Wam zdjęcie Karoliny, ale nie wiedzieć czemu nie wchodzi:/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- teromerovero
- Wylogowany
- gaworzenie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelina.zak.1991
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Michaś ze mną wreszcie ;*******
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
z tej strony siostra Eweliny .
Chciałam wam oznajmić, że Michaś urodził się 14.03
waży 3670g i ma 53 cm wzrostu
Wydaje się, że to bardzo dużo, ale tak na prawdę on jest bardzo malutki
Ze względu na to, że Ewelina nie ma teraz dostępu do internetu postanowiłam, że ja pokażę wam mojego siostrzeńca
Ona już czuje się lepiej, w piątek została wypisana i teraz są razem z Michasiem w domku
Wczoraj odbyło się jego pierwsze kąpanie przez mamę i zakończyło się powodzeniem
Po powrocie ze szpitala był trochę marudny, bo nie chiał pić mleka i każda kolejna próba kończyła się strasznym płaczem.
Ale na szczęście już jest lepiej i wszystko wróciło do normy
Wszystkie Panie macie pozdrowienia od Eweliny
Moje maleństwo !!!:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
az sie poplakalam jak patrzylam na te malutkie sliczne buzki
jeszcze kilka dni i ja bede cieszyc sie swoim szczesciem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
teromerovero i ewelinda - gratulacje ogromne
gabi - trzymam kciuki zebys do wtorku juz nie doczekała
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
marigra napisał:
emma - to troche mnie pocieszyłas z tymi łuskami, bo juz sie martwiłam, ze coś zle robie...w poniedziałek mamy pierwsza wizyte połoznej to wszystkiego sie dowiem.
a powiedzcie mi, czy mozemy jesc surowe owoce, jesli tak to jakie, no i przede wszystkim czy w diecie mogą być produkty mleczne - jogurty mleko smietana... bo w sumie to nie wiem, a nie chce małej zaszkodzic...
marigra, teoretycznie wszystko mozemy jesc, tylko po niektorych pokarmach dziecko moze miec kolke/wysypke . z tego co wiem surowe owoce/warzywa mozna zaczac wprowadzac (czyli np. na poczatek lyzka surowki, nastepnego dnia dwie, jesli nic sie nie wydarzy itd.) dopiero po miesiacu od narodzin. jedyne dobrze tolerowane owoce to banany - ale mozna zjesc najwyzej 1 dziennie (slyszalam tez o teorii, ze 1 na tydzien, ale ja jem 1 dziennie i jest ok ). mozesz sobie probowac np. czastke pomaranczy albo jablka i zobaczyc, jak dziecko zareaguje, bo moze nic sie nie przydarzy. ja na razie jestem ostrozna i jem tylko te banany, a inne owoce i warzywa tylko pieczone albo gotowane na parze .
produkty mleczne mozesz jesc, ale musisz ograniczyc do 1-2 dziennie, czyli jeden jogurt i np. plasterek sera. wazne, zeby nie przesadzic z iloscia, ale tez jesz i patrzysz, czy dziecko ma wysypke. w szkole rodzenia slyszalam, ze produkty melczne trzeba wykluczyc i chcialam sie tego trzymac, ale w szpitalu na poloznictwie dostalam kakao na sniadanie, wiec stwierdzilam, ze chyba wiedza lepiej, co robia i teraz codziennie sobie popijam kakao i wszystko jest ok. mam nadzieje, ze jakos rozwialam twoje watpliwosci .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie kolejna nie przespana noc.. jak już dojdzie do porodu to chyba przy nim zasnę
Ale pogoda nas rozpieszcza.. ale nawet ona nie mobilizuje mojego upartego syna
Emma gratuluje rocznicy, u nas wczoraj mijała 5-tą jak razem mieszkamy liczyłam na prezent w postaci "syna" ale niestety... więc teraz zostaje pierwszy dzień wiosny heh ;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
gratulacje dla rozpakowanych szczególnie dla Asiuli, bo miała termin na ten sam dzień co ja witamy wszystkie małe szkraby
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.