Mamusie marzec 2012

witajcie dziewczynki

mariola - super, nareszcie masz malenstwo w domu, nie ma nic wspanialszego niz zajmowac sie własnym dzieckiem sAMEMU

moba - no to trzymam kciuki, jak czop odszedł to juz poród tuz tuz:)
ewelinda - praktykuj z mezem poki mozecie bo pozniej to celibat:D

dziewczyny które rodziły naturalnie - długo macie rozpuszczalne szwy - bo u mnie minąl 2 tydzien a one nadal są i nie zamierzają wypasc , co prawda krocze juz chyba sie zagoiło i niewiele krwawie, ale tak sie zastanawiam jak to z nimi jest hmmm

mariola - gratuluję!!!!! Super że Zosia jest już z Tobą

mariga - u mnie też minął drugi tydzień i szwy dalej są a krocze wydaje mi się że jest już zagojone, nie wiem może już niedługo się rozpuszczą???

u mnie od rana Zuzka markotna, o 5 zjadła i potem co godzinkę wstawała i się prężyła, cała czerwona, nóżki podkurczała nie mogła kupy zrobić, przystawiałam do cycka, usypiała na 15 min i znów płacz i tak dopiero o 10 zrobiła kupki i to 3,biedula się tak męczy nie wiem co jej dawać żeby nie miała problemu z kupkami i bolącym brzuszkiem???? poradzicie coś mamuśki

Hej mamusie
dołączam 21.03 o godz 11 przyszedł na świat mały Adrianek 4020 kg i 58 cm.
Nadrobie was jak będzie chwila.
gratuluje rozpakowanym o ile jest komu przepraaszam weszłam na chwile..

www.facebook.com/profile.php?id=10000113...p?id=100001137612238

gaabrysia gratuluje jaka fajna data, tak jak chcialas chcialam zobaczyc zdjecie Adrianka ale nie mam cie w znajomych i galeria zablokowana ale wyslalam zaproszenie
jeszcze raz gratuluje

marigra od jakis dwoch miesiecy mialam cebibat ( zagrozona ciaza ), ale wczoraj z niego zrezygnowalam bo to juz prawie 39 tydz i mam zamiar praktykowac juz do konca

gaabrysia - gratulacje ogromne, duzo zdrowka dla Was

no to fakty dogadaliśmy się wszystkim mówiłam ,że urodzi się w pierwszy dzień wiosny i prosze!(z tego co na sali zaobserwowałam wszystkie chłopaki po terminie) ;D chciałam przywitać was z Adrianem tutaj ale coś mi to forum działa nie tak, ale znowu poprosiłam Justynę o pomoc ;P

powodzenia dla nie rozpakowanych..
ja własnie mam dylematy co mogę a co nie.. piersi jak skała wielkie, ogromne i mam nadzieje, ze zaraz pękną. przy następnym karmieniu zobaczymy jak te nakładki się mają..

malenstwo.aguagu.pl/zdjecie/pokaz/235335

Więc to jest Adrianek sliczny jest gratuluje Gabi!
Jak bd miala czas to opisz jak tam porod;)
Moje piersi tez takie byly ale powiem wam ze nie sa az takie duze;D

marigra napisał:

witajcie dziewczynki



dziewczyny które rodziły naturalnie - długo macie rozpuszczalne szwy - bo u mnie minąl 2 tydzien a one nadal są i nie zamierzają wypasc , co prawda krocze juz chyba sie zagoiło i niewiele krwawie, ale tak sie zastanawiam jak to z nimi jest hmmm

ja mialam 6 szwow 3 zdjete po tygodniu a reszta ma się rozpuscic wczoraj jak sie mylam to wyczulam jedna szew ale polozna mowila ze one dlugo sie rozpuszczaja

gabrysia....WEEEEEEEELKIE GRATULACJE!!!!
doczekałaś się i to w taki dzień.

ja jeszcze czekam i czuje że trochę to jeszcze potrwa.

Karola a chłopak ma być? doczekasz się i to prędzej niż myślisz będziesz tulić swoje maleństwo- cudowne uczucie ja jestem zakochana

ale i zmeczona nawet niewiem co pisze.. " i mam nadzieje, ze zaraz pękną... " lepiej niech się mają cało bo syn ładnie je

o porodzie nie ma co pisać, było cieżko bo o 21.30 zaczeły się skurcze z kregosłupa ciągle.. ok 5 dostałam znieczulenie - akcja sie zatrzymała a ja totalnie nic nie czułam przez 2h ale nabrałam trochę sił i odpoczełam ok 7.30 zaczeły się znowu skurcze(wanna,drabinki, chodzenie) i o 11 tuliłam już małego "kurczaka" parcie jak dla mnie to pryszcz. zreszta jakby nie było u kazdej kobiety jest inaczej...ja urodziłam dzięki tatusiowi bo naprawdeee ciagle aktywnie uczestniczył i gdyby nie on to zeszło by sie z 3 doby

o szwach sie narazie nie wypowiem w pon ide na zdjecie tych nie rozpuszczalnych..

strangerwold dziękuje za pomoc

i takie pytanie do mam chłopców ( z dziewczynkami do czynienia to ja miałam) podczas przewijania robi siusi znalazłam sposób przykrywam pielucha tetrowa na wszelki wypadek , ale co z kąpielą wczoraj (pierwsza co prawda, może dziś będzie ok) wycieram w ręczniko a on go całego zasiusiał..

a wogole to często robi kupki.. ?? ciagle spi , szybko sie najada i tfu tfu jak narazie jest bardzo spokojny

Gabrysia wielkie gratulacje, data superowa cieszę się że dzidzi zdrowe no i duże (moja ma 2 tygodnie i jeszcze takiej wagi nie ma ) pozdrówka

gabrysia - gratulacje ogromne, Adrianek śliczny:), miałyśmy nosa ze rodzisz;)
co do chlopca niestety nie pomoge mam dziewczynke, ale slyszałam, ze to bardzo czesto sie zdarza podczas kapieli, ze siusiają, podobno zmiana temperatuey tak wpływa na odruchy

hej, dziewczyny!

!gaabii! wielkie gratulacje!!! doczekalas sie, kobitko! mowila ciotka emma, ze bedzie baran! adrian uroczy!!! a ty dzielna, ze wypchnelas ponad 4 kg! podziwiam! wyslalam ci zaproszenie na fb, moze nie odrzucisz?

milibryl, na bole brzuszka polozne polecaja herbatke koperkowa - i dla ciebie i dla dzidzi, dla dzidzi jest bezpieczna od 1. tygodnia zycia, a tobie pomoze jeszcze na laktacje, no i jest smaczna, przynajmniej mi smakuje! nam pomogla, mam nadzieje, ze i wam pomoze! no i pamietaj, zeby nie jesc zadnych wzdymajacych rzeczy, glownie surowych owocow i warzyw, cebul, czosnku, kapustowatych. powodzenia!

dziewczyny, help!
powiedzcie jeszcze raz, jakie szczepienia wybieracie, bo ja mam straszne dylematy.
georgette, wyjasnij mi prosze dokladnie, co powiedziala o szczepieniach twoja pediatra, tak lopatologicznie, ktore poleca, a ktore nie i dlaczego, bo w poprzednim poscie troche to zamotalas i jestem skolowana .

mariola, dzidzia sliczna! fajnie, ze juz jestescie razem!

a ja pochwale sie, ze my wazymy juz 4 kg! (chyba ze od wtorku cos sie zmienilo ). a do mnie przyszla zamowiona waga, no i zostalo mi do zrzutu 4 kg, szalu nie ma, dopinam sie tylko w jednych spodniach, ale i tak jestem zadowolona .