Mamusie marzec 2012

gabrysia ale super, silny chlop

ja się ciągle uśmiecham nawet jak mam "gorsze dni"

moje dziecko jest nie możliwe teraz tylko sie przekreca .. ciekawe kiedy mu się uda w drugą stronę ;D

Gabi ale się wystraszyłam jak on się tak przekręcił a ty ruszłaś kamerą. Naprawde świetny chłopak mojemu przekręt udał się raz muszę z nim więcej poćwiczyć

robił to parę razy pod rząd aż wkonću wylądował blisko brzegu (teraz nie można z oka spuścić!) a mi dopiero na koniec tej zabawy przyszło do głowy,żeby nagrać i robiłam to z boku jak tylko zobaczy aparat gapi się jak zahipnotyzowany i sama się wystraszyłam, stad ten skok obrazu ale udało się , będzie pamiątka! z dnia dzisiejszego już ze 20 ;D

marigra właśnie, że Maja stęka i pręży się, ale chyba nie boli jej brzuszek, bo nie płacze

asia ja ostatnio próbowałam podać małej herbatkę, ale wypluwała i też jak nie robi kupki to kładę ją częściej na brzuszek; chyba pójdę do lekarza i dowiem się co ewentualnie mam jej podawać, żeby jej pomóc

ewelinda to my miałyśmy koszmarną niedzielę - Maja całe popołudnie marudziła, a na wieczór był taki krzyk, że nie pamiętam kiedy ostatnio tak płakała, podaliśmy jej czopek -viburcol - no i na szczęście pomogło, bo też już nie wiedziałam co robić

martyna ja karmię tylko piersią, więc nie wiem jak Ci pomóc

gaabrysia naprawdę Adrian to silny facet

Myślałam,że Adek leniwy po tacie a jednak uparty po mamie
co śmieszniejsze dołożył dziś do tej pozycji (z głową położoną) tak jakby "raczkujące" nogi czyli zgina i prostuję, ale oczywiście ani drgnie do przodu. Ale nie powiem, komicznie to wygląda;)

a dziewczyny, czy wy czyścicie uszy maluchom patyczkami ( z tą blokadą- dla dzieci) czy macie jakieś inne sposoby? słyszałam o jakim sprayu ,może któraś z mam używa? Adrian ma taki miód ,śmiejemy się że misio do niego w nocy przyjdzie oczywiście nie dłubie mu głęboko.Tylko tak z wierzchu.

georgette102, myślę że jak nie płacze to nie ma co panikować. Poczekaj, ja np uginam z lekką siłą nóżki i wtedy odrazu bąki "lecą"
A tak pozatym Adrian kupcia cały czas ok 6 razy dziennie , nawet jak się czekolady objem

gdzie reszta mamusiek ??

tak mniej wiecej wyglądają dzisiejsze akrobacje
A najlepiej wygląda ta rączka w buzi..

gabi, super Adzik sobie radzi! normalnie dumna jestem! mimo ze widzialam go tylko raz.

Hej
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy … niby to wszystko wiem (każde dziecko rozwija się w swoim tempie, codziennie uczy się czegoś nowego itd.), nawet mąż mi to powtarza… czasem tylko mnie dziwne myśli nachodzą z którymi staram się walczyć! Pewnie każda z was czasem ma chwile zwątpienia…
Moja Zuzolinka w lipcu ma kolejną (trzecią już) wizytę kontrolną bioderek. Za każdym razem „obrywało nam się” od lekarza- że niby jej nie kładziemy na brzuch- słabo mięśniami pracuje…
Stąd moja obawa, podejrzewam że znowu nam się „dostanie”. Kładę ją codziennie z tym że na krótko bo bardzo jej się to nie podoba …a ja nie mogę znieść jej płaczu.
Ćwiczymy codziennie chwytanie zabawek obiema rączkami (tzn każdą z osobna), przewroty z plecków na brzuszek (i powroty), wodzenie za przedmiotami no i te nieszczęsne leżenie na brzuszku., po za tym robimy rowerki i inne zabawy typu „idzie raczek” Tak więc nie próżnujemy.
Tu są te ćwiczenia : www.babyboom.pl/niemowleta/zdrowie/pocwi..._miesiaca_zycia.html
oczywiście nie wykonujemy wszystkich ćwiczeń, tylko te mniej inwazyjne

Zauważyłam że Zuza podciąga się do siedzenia z pozycji półsiedzącej i nie wiem czy jej na to pozwolić –chyba jeszcze nie bardzo ??? Za wcześnie ??? wy pozwalacie ???


Gabi filmiki rewelacja!!!! Synus naprawdę wysportowany- mały akrobata a mówią że chłopcy to leniuszki . Jeszcze raz gratuluję !!!

Tee napisał:

Zauważyłam że Zuza podciąga się do siedzenia z pozycji półsiedzącej i nie wiem czy jej na to pozwolić –chyba jeszcze nie bardzo ??? Za wcześnie ??? wy pozwalacie ???

Zosia tez cos takiego robi, to podobno takie dzieciece "cwiczenia", ktore w efekcie maja pomoc w zmianie pozycji na wyzsza (w przyszlosci). bylam dzis z nia na konsultacji w szpitalu dzieciecym u pani rehabilitantki i pytalam o to podciaganie. powiedziala, ze jest to absolutnie ZABRONIONE . nie wolno tego robic, bo dziecko nie ma jeszcze kosci, tylko dosc miekkie chrzastki (ktore skostnieja calkowicie dopiero okolo 2 roku zycia), ktore latwo moga ulec znieksztalceniom powodujac np. lordoze albo skolioze dziecieca .

a mnie znowu dopadla bezsennosc

gabrysia nie moge sie napatrzec na Adzika normalnie boski

tee nie pozwalaj siadac, zdecydowanie za wczesnie. juz kiedys pisalam ze siostry synek tez zaczynal szybciej siadac i teraz ma troszke krzywe zebra, cale szczescie ze w codziennym zyciu to w niczym nie przeszkadza.

a swoja droga bylam ostatnio na wizycie u pielegniarki srodowiskowej i zwrocilam uwage na to ze Kinga upodobala sobie prawa strone to mi kazali sadzac dziecko i obkladac poduszkami zeby mialo lepsza pozycje do krecenia glowka i ze z pozycji siedzacej szybciej zacznie raczkowac. Bylam w szkou jak to uslyszalam chyba trafilam na jakiegos DEBILA !!! dodam ze nie posluchalam tej rady a Kinga polubila tez i lewa strone

tee a pieluchujesz Zuzie ? bo my musimy Kinge pieluchowac, chociaz lekarz nie stwierdzil dysplazji i innych nieprawidlowosci. kolejna wizyta w polowie lipca - koszt 80e. i tak sie zastanawiam czy nie isc w Polsce na konsultacje do innego lekarza bo skoro nie ma nieprawidlowosci to po co mam chodzic tak czesto na wizyty
a do pieluchowania juz sie przyzwyczailam

co sadzicie o solarium przy karmienu piersia ??? jestem blada jak d .. a a chcialabym sobie sprawic przyjemnosc odrobina sztucznego slonca ale naczytalam sie roznych opini i sie boje

Ewa ja byłam na 5 min(też na poprawę samopoczucia), teraz korzystam ze słonca

Nie czytaj w internecie.. nie wypali Ci się mleko;) i wątpię też że zmieni smak Adek normalnie wcinał (możesz sobie butle ściągnąć, żeby nie tak od razu po)

Nawet Pani w solarium pow, że niby nie można.. ale nie można też przy miesiączce, bólu głowie, przy tabletkach anty. itd więc zależy to od organizmu .. dodając ,że jej siostra chodziła tylko mlekiem "sikała" pod wpływem ciepła

Wiec myślę ,że nie na długo można śmiało iść przy czym oczywiście opalać się zasłoniętymi piersiami.

a czy wasze dzieci ciągną głowe jak złapiecie je za rączki w pozycji leżacej ?

Emma w takim razie trzeba powtórzyć wypad;) jeszcze przed wakacjami może by się udało 07.07)

Szkoda ,że ten tydz taki marny ;( siedzimy sami w domu.

gabi, teoretycznie dziecko w tym wieku podciagane za raczki powinno trxymac sztywno glowke, ale nie rob raczej takich cwiczen, przeczytaj, co powiedzila mi na ten temat rehabilitantka ze szpitala. Tez siedzimy w domu, bo pogoda kiepska, ponoc ma tak byc do konca tygodnia. Pewnie, ze bysmy sie z wami przeszly, daj tylko znac kiedy. A jak sie nudzicie, wpadnijcie do nas, kotlety zjedzone, ale beda racuchy .

georgette, z tego co sie orientuje, papkowate kupki sa prawidlowe, Zosia zawsze takie robi.

Tee, bardzo fajny suwaczek! widze, ze skorzystalas z babyboom!