Mamusie marzec 2012

a ja padam na twarz, byłam na przejażdżce rowerowej... brak kondycji - żałosne i żenujące

gabi bebiko jest w biedronce i to większa paczka - 500g a nie 350g jak w pozostałych marketach

jeśli chodzi o karmienie ja też lubię ją karmić piersią, poza tym tak jak wspomniała marigra to też ekonomicznie ale ja już mam dość olbrzymiego biustu i nadwagi jak tylko przestanę karmić - dieta, siłownia + suplementy i albo schudnę... albo schudnę - innej opcji nie ma

sos z cukinii? jeśli to nie jakaś tajemnica to poproszę o przepis

mariola brak apetytu to najczęściej przez upały (ale to chyba już nie taka pogoda) albo ząbkowanie, raczej nie ma się czym przejmować, chyba, że taki stan by się utrzymywał przez dłuższy czas

no nie wczoraj tylko tak...a smoka ma tego co zawsze od urodzenia tylko teraz ma już większego i było wszystko dobrze do wczoraj...no dziś było lepiej ale dałam jej innego i wypiła tylko że tamten jest mały i musiałam zamówić większego jutro przyjdzie i zobaczę czy to o smoka chodziło czy o zęby...

hej dziewczyny:) od dwoch dni probowalam sie zalogowac na forum i nie moglam i dopiero teraz zalapalo nie wiem co to... ale czytalam wasze posty na poczcie:) u nas tez nieprzespane noce Michas budzi sie z wielkim krzykiem, zasypia na rekach lub przy cycku ale jak juz odkladam go do lozeczka to znow placz...i tak leci cala noc, najgorzej nad ranem...oj te zeby... moze dzisiaj bedzie troche lepiej bo normalnie wykituje.

Ma ktoras z Was ten spiworek? mozna go kupic w dzieciecym sklepie? bo Michas tez odkryty non stop bo co chwile zmienia boki do spania. spanie na pleckach juz nie pasuje, wrecz doprowadza do placzu;)

hej,

Ewelina Adrian ma dosłownie tak samo z boku na bok.. ale ten śpiworek sprawdza sie w 100%
ja dostałam w spadku,ale wygląda on dosłownie tak : allegro.pl/spiwor-spiworek-do-spania-loz...122-i2631219875.html tylko inny wzór.

georgette102 co do sosu, to jak najbardziej polecam tanio i bardzo smacznie!

serek mascarpone,
suszone pomidory,
z 2 cukinie,
ząbek czosnku,
sól i pieprz,
makaron najlepiej jakiś grubszy. penne , wstążki..

najpierw myjemy cukinie(nie obieramy, tylko wykrawamy "środek") i kroimy na ćwiartki wzdłuż, potem takie centymetrowe może trochę wieksze kawałki i do gara, zalewamy troche tą zalewą z suszonych pomidorów ,przykrywamy (od czasu do czasu mieszając) czekamy aż cukinia będzie miękka (przez skórkę nie będzie,za bardzo) dodajemy z 2-3 pokrojone drobno pomidory i czosnek na koniec zalewamy całym serkiem mascarpone lekko gotujemy i palceeee lizac dziś będzie powtórka ,żeby Jarek spróbował. Chociaż on mięso żerny ;)Ale szczerze mówiąc też nie chciało mi się wierzyć ,że to takie dobre ;D mam nadzieje,że da się zrozumieć bo jak widać słabo się nadaję do pisania "przepisów"

gusiag, ja jeszcze się trzymam ale Adkowi już musiałam dziś w nocy nochal odkurzać, a wy jak? mam nadzieje,że już lepiej..

malenstwo.aguagu.pl/zdjecie/pokaz/275373/#top

Cześć Wszystkim!

U nas małe zmiany w diecie, od 5 dni zaczynamy zjadać coś innego niż cyc miałam czekać do skończonego półroku, ale Michał zaczął wykazywać za duże zainteresowanie innym jedzeniem więc już mu podałam marchewkę i jabłko... po marchewce chyba dostał uczulenia, bo na pysiu powstała mu taka "wysuszona plamka" poza tym kupa też dała znać, że mu nie pasuje No, ale po jabłku nic nie ma... tylko trochę jojczy przy robieniu kupy tak, jakby go brzuch bolał.
No i zaczął być mobilny już go na podłodze nie mogę zostawić, bo później szukam po całym pokoju narazie tylko pełza, ale za to wszędzie.


gabi ja kupiłam NAN Miśkowi jak poszłam na wesele i sama się tego napiłam... stwierdzam, że całkiem dobre, bo słodkie ;P innych mlek nie próbowałam to nie wiem a koszt w biedronce to około 18-19 zł już dokładnie nie pamiętam... wiem, że było 2 złote droższe niż bebiko.

no to fajnie ,że już je więcej. A z kupką normalne na początku, przyzwyczai się i będzie oki. Adrian już je wszystko(wczoraj podałam mu deserek z jogurtem co prawda od 6mc, smakował bardzoooo), a takie własnie suche plamki pokazały mu się jak ja najadałam się czekolady czytałam w internecie i to jest alergia pokarmowa po czasie doszłam na co.

A Michał je mm ??

cześć
z przepisu to i ja kiedyś skorzystam bo wygląda smacznie
Dobrze że Ciebie Gabi nie łapie bo ja zdycham w dalszym ciągu. Ola zdrowiutka, mąż też tylko mnie tak strasznie męczy ledwo na oczy od kataru widzę..

Mariola Zosia to już kawał kobity jest nic a nic nie widać że wcześniak.
Ale to już tak jest gonią tak, że przeganiają rówieśników.


Aisod, to że stęka przy kupie to norma, brzuszek się musi przyzwyczaić do nowości, stopniowo będzie coraz lepiej. I przygotuj się na różnokolorowe kupki w zależności czy to jabłko czy marchewka

Kochane mamuśki bardzo prosimy o zagłosowanie na zdjęcie Maksia Dziękujemy i polecamy się na przyszłość, chętnie się odwdzięczymy
głosować można codziennie, więc jak Wam się fotka podoba dajcie proszę do zakładek i kliknijcie raz dziennie, to tak niewiele a nam bardzo pomoże

pl.lennylamb.com/user/show_photo/5413

.

Asia super że Kacper śpi tak długo, i co po karmieniu śpi dalej nie? Ola też tak ma, tylko teraz jak miała katar to budziła się jeszcze po 2 pić wodę a potem o 6 na mleko. A śpi też tak od ok 21.
A co do leków to tu są inne niż w PL. Ja miałam z PL jeszcze Sudafed ale to jakieś dziadostwo. Wziełam tylko dwie a czułam się po tym jeszcze gorzej a dziś po "smarkaniu" krew z nosa leci mi jak woda z kranu ale to u mnie zawsze tak. No tak to z katarem jest, muszę to przeczekać.

Ja kupiłam Flipsy bezglutenowe i Ola uczy się je jeść

Hej
Jeżeli chodzi o mleko my jesteśmy dalej przy Enfamil Premium z tym że już przy 2 .
Próbowaliśmy bebilonu- tego przeciw kolkom. Paskudztwo, Zuza pić nie chciała i jej się nie dziwie- próbowałam! Nie da się tego pić.

Mieliśmy też Nan pro- Zuzolinka piła je ze smakiem ale miała straszne kupki… kolor ich był przerażający… rozmawiałam z pediatrą i powiedziała mi że to dlatego te kupki są takie a nie inne bo w Nan jest sporo żelaza a wiadomo jak żelazo wpływa na brzuszek (zaparcia i te sprawy)…

Czytałam o bebiko i o bebilonie – też wiem, że to ta sama firma… sporo osób chwali sobie bebiko mimo że to jedno z najtańszych mlek- Ale wszystkie normy musi spełniać… więc po co przepłacać.
Myślę, że przerzucę się na bebiko jak Zuzi posmakuje bo ten enfamil mnie finansowo wykończy 28-30 zł puszka która starcza na 3-4 dni…

Jeżeli chodzi o deserki my mieliśmy jeden od 6 miesiąca – jakieś owocki z jogurtem (w słoiczku) i były w nim już takie kluseczki- nie sama papka… tak więc jak marigra mówiła często one są dostosowane do wieku dziecka…
Zuzy gryźć jeszcze nie uczę ale jadła już chrupki kukurydzane i mlaskała tak jakby je gryzła. (my mieliśmy najzwyklejsze kukurydziane bodajże MAZURSKIE czy jakoś tak)

Pozdrawiam was cieplutko w tym paskudnym dniu…

PS: dziś jestem z Zuzolinką sama (no nie licząc teściów)- mąż wybrał się z samego rana ze szwagierką do Warszawy na koncert COLDPLAY (czy jak to się pisze … nie jestem fanką )… no a my same w domu z nudów umieramy… Zuza właśnie śpi… jakieś 15 min drzemki sobie zrobiła więc skorzystam i poczytam co naskrobałyście

.

Asia pewnie były wcześniej, ale ja tak często do skrzynki zaglądam )

co do przepisu to trochę nakręciłam , właśnie robiłam - czosnku 2-3 ząbki i pomidorów zależy jakie teraz dałam 4 szt. wiadomo do smaku

sfotografowałam
cukinia z sosem z pomidorów i już gotowy sos- nie wygląda tak jak smakuje.

a teraz leże i nic nie robię! chyba się pochwaliłam i mnie rozkłada ;(