Testy owulacyjne - stosujecie?

same dobre nowiny

Porto powiedz babci, że wszystkie jesteśmy z niej dumne, że taka dzielna jest

Agi znaczy, że z bliźniakiem nie jest tak źle jak ma tle werwy

zoi eee nie czepiaj się, jak mówi, że dobre to dobre

na koniec dnia aggi nam fotą zarzuci i dziś to pewnie the end dobrych wieści

mi ziemniaki z wczorajsza zostały to zrobiłam kluski śląskie do polędwiczki, mniam dawno nie jadłam.

A ja znów sobie przypomniałam, że gotować nie umiem i nie lubie Wiecznie chce coś z tym zrobić i mam dzień/dwa dni zrywu na miesiąc. Teraz chyba sobie talarki ziemniaczane usmaże, i przykryje sałatą, żeby mąż krzywo nie patrzył, że tak niezdrowo. Rannny, jak dobrze, że on umie i lubi gotować...
No, Porto, Ty się nabiegasz po szpitalach, ale widzę, że wszystko się po mału układa.
Zoi - wyniki są na pewno ok, pewnie mąż myślał, że norma to 99% sprawnych
Emma - jutro termin testowania!

Chudzinka dobrze, że pamiętasz, to jutro z rana oblegamy foruma
tylko coś emma się dawno nie pokazywała

Emma pisała chyba jakiś czas temu, że nas podczytuje.

Laski, byłam u babci. Mama z ciocią po raz pierwszy posadziły ją na wózek. Była dumna, że sama może sobie jeździć, ale i tak powiedziała, że ona będzie chodziła z protezą. Ale widok był przykry, jak widziałam, że pod kołdrą tylko jedna noga jest. Oczywiście nie dałam jej nic poznać, że się martwię, tylko jej mówiłam, że nie ma innej opcji, jak taka, że będzie dobrze.

Tata mój zawiózł mojemu mężowi racuszki do szpitala i okręcił pudełeczko w ręcznik. A teraz mi mój nieogar napisał, że fajnie, że racuchy były w ręczniku, bo zapomniał wziąć ze sobą Co za czosnek

Agni, wiesz ja chyba jeszcze zapytam się Dag. Ona powinna być obcykana w tych sprawach W każdym bądź razie, jutro chyba pójdę do laboratorium i będę piła pyszne driny z glukozy, a co zrobi z wizytą, to nie wiem. Niby mam zaklepaną miejscówkę na 19 grudnia, ale nie będę mogła pójść i tak chciałam pójść wcześniej

To Emma jutro ma testować? Będzie się działo. O ile się pokaże.

Chudzinka, dokładnie tak, emek myślał, że byle co byle jego dopłynie i już będzie ok, a tu tylko garstka. wartościową, hehe

Porto lekarz nie wystawi ci teraz zwolnienia. Może ci wystawić maksymalnie dzień do przodu, no chyba że idziesz do lekarza w piątek to może ci napisać od poniedziałku pod warunkiem że nie pracujesz w weekend. Chudzinka co do przepisów o które pytasz, to nie wiem, bo mi nie było to do tej pory potrzebne.

Dag, a jak mam zwolnienie do czwartku włącznie, to może mi lekarz wypisać zwolnienie w poniedziałek od piątku

A jeszcze jedno, może ci wystawić od czwartego dnia po dniu badania, jak wcześniej byłaś na zwolnieniu już, czyli w pon powinno być ok.

Z tymi zwolnieniami to kicha. W ciazy z marta musialam z urlopu wrocic na wozyte a potem dojechac do meza ktory przemiescil sie dalej.

Aggi???

Porto tu masz link do artykułu www.baza-wiedzy.pl/press_show_category,1...wione-do-przodu.html

Dag, a może okres jednego zwolnienia pokrywać się z drugim? Jakby się zazębiały o tydzień Coś czuję, że nie ma co kombinować, tylko się dostosować

Aggi gdzie jesteś, bo spać mi się chce

A o mamie moofce któraś coś wie?

Witam się i melduję jak obiecałam Pochwalę się Wam, a co! Kropek usadowiony idealnie w macicy, żadnych przeciwwskazań prócz noszenia ciężarów nie mam - mąż zadowolony, lekarz też ucieszony że dobrze się usadowiło mamy 5t5d i pierwsze zdjęcie kropka Dostaliśmy skierowanie na krew+mocz. Kolejna wizyta 23 grudnia przed samymi świętami żeby serduszko zobaczyć no i lokatora dokładniej Jestem taka szczęśliwa!

gosia masz rację ja też o julce myślałam ciekawe co u niej, mam nadzieję że dobrze. no z ust mi ten happy end wyjęłaś

Porto mi też nic nie poprawia humoru tak jak czytanie tego forum Ja czuję że to będzie siopak kropkowy ale mogę się mylić dobrze że mąż zdrowy:* no i babcia taka dzielna, aż szok! oby Twoja laleczka miała to po babci bo w dzisiejszych czasach trzeba być silnym:)

Agni oby bliźniak zdrowiał

Ale smaka na pierogi robicie !!!

zoi działaj a się nie zamęczaj tym czy armia ma 100% dobrych żołnierzy czasem 1% wystarcza


Emma gdzie jesteś???? Pamięć Chudzinki nie ma granic, nic się przed nią nie ukryje

Ann spokojnie musiałam z zatłoczonego miasta dojechać do domu ale dojechałam

Aggi wiedzialam ze bedzie kropek jak ta lala. A jakim cudem tobie wychodzi 5t5d?

Gratuluje

Edit: ostatnia malpe mialas 1 listopada? To tylko 5 dni roznicy miefzy nami?