Testy owulacyjne - stosujecie?

Witam się poweekendowo mytym razem mieliśmy maraton po rodzicach (raz na jakiś czas trzeba ich odwiedzać ) ale niestety nie był to miły wyjazd bo mnie dopadło przeziębienie i męczy katar strasznie ;( dopiero dziś trochę lepiej, inhalacje jednak działają cuda

moofka jak mówiłam mężowi o diagnozie lekarskiej to właściwie prawie się przejęzyczyłam i zamiast idiopatyczna miałam właśnie powiedzieć idiotyczna...

aggi no właśnie miałam Wam napisać, ale lekarz mnie tak zaskoczył szybkim terminem że z nerw zapomniałam... nie było wcale tak tragicznie, gdybym nie była tak zdenerwowana mocno to pewno byłoby jeszcze lepiej, no ale... najważniejsze że wszystko jest ok, mam nadzieję że clo rozwiąże problem ostatecznie

ziaa ktoś tu chyba miał stosunkowo udany weekend??

magmus nie było bardzo źle, choć był moment że ból był naprawdę mocny, ale trwało to krótko, następnego dnia bolały mnie ramiona i trochę czułam brzuch, ale lekarz mówił że tak może być, no ja tez mam nadzieję że nie będę musiała tego brać długo

Miluniaa faktycznie czas leci niesamowicie szybko Wam ciężarnym, jakby szybciej niż mój czas oczekiwania, aż dziwne to...

Pinezka a może mały wyczuł Twoje zdenerwowanie przed zaprowadzeniem go do żłobka i dlatego tak reagował w nocy?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej właśnie widzę, ze mój post się nie dodał...

to pewnie dlatego że miałam problemy z netem niewiadomego pochodzenia

Wizytę miałam na 18.45. Przyjął mnie z drobnym poślizgiem. Stwierdził, że jestem w ciąży - jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym.... serduszka jeszcze nie było słychać lecz stwierdził, że jest to na tyle wczesna ciąża, ze jeszcze może go nie być i mam się nie przejmować. Powiedział także, żeby nikomu się nie chwalić bo jeszcze bardzo wcześnie. Lepiej nie zapeszać chociaż jest dobrej myśli pytał o dolegliwości... powiedziałam, ze boli mnie czasami jajnik - powiedział, ze nie powinien i powinnam wtedy brać nospę. Chociaż obejrzał jajniki i powiedział, ze jest wszystko ok....

Jakby się coś działo mam do niego dzwonić, chyba, że będzie to nocna pora to od razu mam jechać do kliniki (tam gdzie miałam zabieg).

No i byłam dziś na becie - wynik trochę ponad 6,5 tys. Kolejną mam zrobić koło - czwartku - piątku. A na wizytę mam iść 10 grudnia czyli w czwartek. A dziś też umówiłam się na wizytę z NFZ i też miałam wizytę na 10... hehe. Muszę ją przełożyć... może na wcześniej? Zobacze czy mi się tak uda

Dobry, dzisiaj pierwszy dzień po tygodniu urlopu poszłam do pracy i od razu czasu mniej

Martyna nie wiem czy lepiej znać czy nie znać przyczyny grunt że macie plan działania a my trzymamy kciuki

Ej a Joanna już tu nie zagląda?

Milunia mi najpierw ciąża szybko leciała ale za to końcówka to mi się ciągnęła że hej pamiętam że marudziłam mężowi że już chce skurcze mieć nawet jak ma boleć a cudze ciążę to mi lecą jak szalone

Magmus to oficjalne gratulacje już chyba czas na suwaczek

Aaa jeszcze miałam napisać, że u mnie 15 dc i wciąż czekam na maliny

moofka - dzięki, nie dzięki będzie serduszko - będzie suwaczek

Martynka - ważne, że mają na Was plan Wszystko będzie dobrze

No włąśnie, joanna, majka co tam u Was?

Witam się Pospane do 8.30 Wczoraj utleniliśmy 7 stówek na zakupach szok. No ale cały koszyk załadowany. Maks obkupiony na cały miesiąc. i drobnostki na święta już też pokupowane, mamy spokój. ALE u mnie wieje ! Halny jakiś czy co, bo 9 stopni na termometrze a wieje że okna chce wyrwać

martyna oj tak inhalacje są zbawiennie. Zdrowiej ! ja niezmiennie zaciskam kciuki za Ciebie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


magmus super już z całą pewnością możemy Ci gratulować ! Nie martw się ja też w 5t6d miałam sam pęcherzyk a teraz ten pęcherzyk biega niemal

moofka ja też już po 36tc czułam przemęczenie tą ciążą i ciągnęło mi się do końca i też marudziłam S, że mógłby już mały wychodzić..

Dziewczyny od wczoraj źle się czuje. Wymiotuje boli mnie glowa. Dziś nie poszłam do szkoły bo Wymiotuje. Miałam jeden test mówię zatestuje chociaż starań w sumie specjalnych nie bylo. Seks tylko dzień przed owu. Co myślicie. ? Całą się trzęsie. Czy to mozliwe. Opuściłam starania , nawet już teraz nie myślałam o ciąży.

ooo Sandruska lec na bete!

Tyle mnie tu nie było i tak trafiłam Sandra przecież to pozytyw Chyba mogę gratulować
Gratuluję też zoi i magmus Oby teraz wszystko układało się po waszej myśli

Tyle mnie tu nie było że nawet nie wiem co odpisać

Ja byłam kilka dni w szpitalu, przez te wymioty. Na usg wyszło że mam dwunaczyniowość pępowiny. Jutro idę na wizytę do swojego lekarza, zobaczymy o on powie. Modlę się aby przez to dzidziuś nie miał problemów ze zdrowiem. No i prawdopodobnie będzie chłopak (jeszcze zobaczę czy mój lekarz potwierdzi to)

milunia Poczekam. W piątek powtórzę test. I w przyszłym tygodniu pójdę już do ginekologa. Ale się źle czuję, najgorsze to . Myślałam że będę chora bo wstałam rano z takim bólem głowy że słowa nie mogłam powiedzieć. A tu chyba świąteczna niespodzianka.

sandra GRATULACJE to ciąża jeszcze przed terminem @ taka krecha ŁAŁ

aggi właśnie się zastanawiam.termin @ na sobotę , test miał czułość 25. Kreska w ciągu 1 minuty . Robiony z 2 moczu Jejku tak bardzo bym chciała! Narazie nikomu nie mówię chociaż najchętniej bym wszystkim już mówiła. dzwoniłam tylko do M to się śmiał . Tak samo nie wierzy jak i Ja. od maja 2014 starania a tu nagle. Starań nie było . jednak mi się pomyliło w poście wyżej seks był 4 dni przed owu i dzień po , ale kalendarz mam ustawiony na 29 dni, a poprzedni trwał 27 więc mogło się przesunąć. Tylko moje samopoczucie mnie meczy.

sandra powtórz jutro rano test jeszcze Dwa nie mogą się mylić. u mnie taka kreska to była dzień po spodziewanej @

aggi wyślę mojego po test jak wróci i rano zrobię . Dalej nie umiem się uspokoić .

Wow Sandra No pięknie, lec na betę kochana bo zdaje sie ze Mikolaj zrobil Wam najwspanialszy prezent. I odpoczywaj duzo