ciaza i porod w Hiszpanii

Hej mówiłam,że nie można chwalić dziecka od 18:30 czyli po poobiedniej drzemce nie można było z nim wytrzymać sam nie chciał być na rękach nie sposób było go utrzymać bo się kręcił i tak do 22 bo o tej godzinie poległ zobaczymy jaka będzie nocka.
To linki na papille mipagina.1001consejos.com/m/blogpost?id=...%3ABlogPost%3A205204
www.osesek.pl/ksiazka-kucharska-dziecka.html
Ania 83 mówisz kanar się przestraszył małego dziecka i nie dal ci mandatu? tak trzymaj Dani dobra robota
Ja to taka sama jak ty też portami trzese i jak widzę jakąś przeszkodę na drodze to odrazu się poddaję i gdyby nie mój eBek :-P i moja koleżanka która rodziła miesiąc wcześniej to też nie staralabym się o becikowe . A jednak warto było.
A Daniego to chyba drożdżami karmisz :-D:-D:-P:-P przecież on taki sam jak Alejandro. Śliczny kawaler rośnie nasze panienki forumowe będą miaływ czym wybierać ciekawe czy nasze dzieci się kiedyś poznają ,mówię tu o dorosłym życiu.

Olencja dobrze ze jacys normalni ludzie ci się trafili i możesz być z Mayeczka w domu.

Anuskka mój tutejszy lekarz zrobił mi wielki problem i nie wystawił zaświadczenia wiec ja operowalam tylko na książeczce ciążowej i to w zupełności wystarczyło, mi trafił się lekarz który nie chciał tłumaczenia bo chodzi w tym wszystkim o daty a reszta to język medyczny który on rozumiał. Zostawiłam tylo xero stron z pierwszej wizyty plus wizyt z każdego trymestru.
Dla pewności możesz zadzwonić do polski i się dopytać w twoim urzędzie dla pewności bo tu piszą ze coś się pozmieniało po nowym roku.
Ale ci zazdroszczę ze jedziesz, weź mnie za sobą może na wszelki wypadek poproś w SS o kartę do lekarza nie pamiętam jak to się po hiszpańsku nazywa no wiesz taka ze będziesz mogła pójść do lekarza na ubezpieczeniu gdyby coś (odpukać w nie malowane)
Kamila naprawiaj komputer i wracaj do nas.

Kasiah ja od razu wkladalam małego do lezaczka włączałam mu wibracje i tak zasypiał czasami nie było innego sposobu na uśpienie :-/
Dobranoc

Nie wiem jak was nadrobie dziewczyny Staram sie czytac na biezaco ,chocby w telefonie,aler mam wrazenie ze opuscilam kilka postow.
Milenka mi robi stajk juz od jakiegos czasu ciezko ja polozyc w nocy spac-wiec teraz siedzi na biurku i bawi sie plytami

Cata dzieki za wszystkie informacje. Sprobuje wydostac zaswiadczenie od lekarki,bo ja nie mialam ksiazeczki ciazy,a papiery,ktore daja przy prowadzeniu ciazy, zostaja w szpitalu po porodzie.
co do europejskiej karty ubezpieczeniowej to ja mam ja-wyrobilam sobiejask lecialam w ciazy do polski.potrzebuje jeszcze dla Milenki.-pewnie nie zdaza jej wydac i tylko dostane zaswiadczenie-ale wszystko jedno...

Jezu-ale mi tu dziecko sajgon robi....

Dziewczyny obiecuje was jutro nadrobic i odpisac szczegolowo

Cata dzieki za przepisy:)
Jakie macie krzeselka do karmienia? Wczoraj ogladalam w mothercare,ale prawie 100 euro to duzo a ile dziecko w nim posiedzi? Kilka miesiecy?

Kasiah Mi sie wydaje, ze juz spokojnie mozesz hamaczek bujaczek kupic bo przeciez one sa chyba regulowane i sa od urodzenia. masz rozne pozycje, od lezacej, pollezacej po siedzaca.

Cata Twoj tez taki buntownik z wyboru? hehe Daniello padl o 23, najpierw dal maly Pavarotti koncert a o od 6:30 juz bryka! WTF...on nawet 10 godz. nie spi!!!! I nie wiem ile razy sie budzil bo na automacie wstawalam az wkoncu wrzucialm go do siebie.

Anusska No oby zadne chorobsko Was nie dopadlo! Ale badz dobrej mysli:) A te karte europejska nie daja od reki tutaj?

Olencja Jak malenka?

Kamila A widac juz jakies biale kreseczki? Dajesz dalej tylko ten apiretol na dziaselka?

Ide wlac w siebie coffie.

Hejka !My juz po szczepieniu i po bazarku . Alejandro znowu był dzielny, mam nadzieje ze nie będzie skutków ubocznych bo w nocy wyjeżdżamy do Madrytu , czeka nas dluga i męcząca podróż jedziemy odebrać mój paszport i planujemy wrócić jutro w nocy .
Mam pytanie do mamusiek które wyrobiły juz tatjete sanitaria dla maluchów czy któreś dziecko ma pojedyncze nazwisko? Ile nazwisk widnieje na karcie? My daliśmy Alexowi jedno nazwizsko bo tatuś stwierdził ze tak będzie mu się łatwiej żyło i wiecie co mamy więcej problemów :-D:-D:-D:-D ja w chwili obecnej posiadam 3karty jedna z pojedynczym ale blednie napisanym nazwiskiem i 2 z podwójnym nazwiskiem.

No wlsnie dziewczyny ja się dołączam do pytania Ani o krzesełka.

Anuskka może meliske jej zaparz wieczorkiem a sama lecisz czy z mężem?

Agathe co tam urodziło ci się coś w nocy??

hej wyglada na to ze dalej was nie nadrobie

Ania ja krzeselko dostalam od kolezanki. Jest takie ,ktore przykreca sie do stolu
www.bebeguia.net/category/accesorios-para-bebes/page/13 cos w tym stylu(pierwsze zdjecie na stronie)
Ale juz teraz Milenka niewiele z nigo korzysta. Po minucie karmienia wna krzeselku, musze ja wyciagac i karmic chodzaca dookola stolu....
Ania Milenka zasnela o 23.30-tyle ,ze potem spi do 10 rano

Cata prosze bardzo-jedz ze mna bedzie mi razniej. Lece tylko z Milenka-nie wiem mam nadzieje ,ze sobie poradze z nia,wozkiem i bagazem...Jutro bedziesz w Madrycie?
Ja wyrabialam tarjety ,a mamy jedno nazwisko i nie bylo problemow. W kazdym razie mam juz sprawdzona metode,ze jesli gdzies jest koniecznosc wpisania dwoch nazwisk to w kratce 2 apellido stawiam

---

i dziala.

Olencja ja tez zaluje,ze sie nie spotkamy -ale plus jest taki ,ze Milenke poznaja dziadkowie(teasciowie i moj tato)no i reszta rodziny. Zreszta moja mama tez przylatuje z Londynu ,bo prawdopodobnie bedzie miec operacje na oko.

Agathe????a COZ TO ZA CISZA????? Czy mamay miec kciuki zacisniete' napisz choc jedno slowko....

dziewczyny przepraszam ,ze nie napisze na razie wiecej.Jestem w trakcie sprzatania,prania,gotowania itp. i,a za chwile wroci mlodziez. W kazdym razie wszystkich buziakuje

Nie kochane, nic sie nie dzieje, nic mi sie tej nocy nie urodzilo. Natomiast chyba eRek rodzil bo mnie budzil co troche i sie pytal czy nie musimy jechac juz do szpitala
dzisiaj mamy ktg dam znac co i jak,
anuskka ale ci zazdroszcze wizyty w PL!!!! dasz rade na pewno ze wszystkim.
cata udanej podrozy do Madrytu
Kasia ale masz sliczna coreczke:)
Ania Dani tez fajny. kiedys pisalas ze w ogole do Ciebie nie podobny a to nie jest prawda!!! usmiech i generalnie chyba mimike ma po Tobie?

Nie kochane, nic sie nie dzieje, nic mi sie tej nocy nie urodzilo. Natomiast chyba eRek rodzil bo mnie budzil co troche i sie pytal czy nie musimy jechac juz do szpitala denerwuje sie tez biedak
dzisiaj mamy ktg dam znac co i jak,
anuskka ale ci zazdroszcze wizyty w PL!!!! dasz rade na pewno ze wszystkim.
cata udanej podrozy do Madrytu
Kasia ale masz sliczna coreczke:)
Ania Dani tez fajny. kiedys pisalas ze w ogole do Ciebie nie podobny a to nie jest prawda!!! usmiech i generalnie chyba mimike ma po Tobie?

Ahata, musisz sie meldowac codziennie, bo ja juz kciuki popuszczalam i myslalam, ze tulicie sie z Zosia
A ja mam takie krzeslo
www.amazon.co.uk/gp/product/B006JRJ6QM/r..._details_o06_s00_i00
wizualnie bardzi mi sie podoba, mogloby byc ciut wyzsze, bo mamy wysoki stol, ale Maya tez rosnie, wiec nie powinno byc problemu. W mojej bylej pracy uzywali go do 4,5 lat!!! Mozna odkrecic tacke i przysunac do stolu jak bedzie wieksza. Teraz w pracy mamy takie plastikowe, z wysokim oparciem i baaardzo go nie lubie, Maya chyba tez nie zsuwa sie i zlosci. A w nasze czasem wrzucam ja jak gotuje itroche za bardzo che mi pomagac. Nie wypadnie i nie ucieknie. Ale reklame wstawilam
Anuskka, pewnie, ze fajnie ze dziadkowie poznaja krolewne pewnie nie moga sie juz doczekac? W kazdym razie jak bedziesz w L, to zapraszam
Kurcze, bardzo duzo spi to moje dziecko w chorobie, wczoraj prawie dobila do 4 godzin i dzisiaj tez musze ja budzic. Az zal, ale na 15:00 musze isc do lekarza a trzeba jeszcze jakies jedzonko w nia wpakowac. Ide, niedobra mama
Buzki

helou

Agathe ty sie mussz codziennie meldowac, bo inaczej my tutaj wszystkie zwariujemy.

Anusska ja tez ci zazdroszcze tego wyjazdu do PL. ja polece chyba dopiero na poczatku maja ale za to pod koniec lutego przylatuja na 2 tygodnie moi rodzice. Juz nie moge sie doczekac.

Olencja jak tam w pracy? Radzisz sobie z dwoma maluchami. Zdrowka dla Mayeczki.

Cata dzieki za linki. przydadza sie w swoim czasie.
Zycze aby po szczepieniu nic sie nie przplatalo.

Moja mala dzisiaj w miare spokojna. Na spacerze lezala grzecznue w wozku ale spac nie chciala, za to po dotarciu do domu zasnela jeszcze w wozku i spala godzine wiec suuper.

Sluchajcie Majeczka od kilku dni nie zrobila kupki. Czytalam ze to jest normalne, ale sama juz nie wiem. Powinnam sie martwic?
Jakby co to we wtorek idziemy do pediatry wiec moge zapytac.


AAAA i to juz 4 tygodnie !!!! Jak ten czas leci. W niedziele Maja skonczy miesiac. Szok !!!!

Kasiah nie pamietam po jakim czasie dziecko robi rzadziej kupki-jedna dziennie.Ale niektore jeszcze rzadziej (zwlaszcza te dzieci cycowe)moja Iza robila raz na dwa tyg. Lekarka mi powiedziala,ze dopoki nie boli ja brzuszek to nic sie nie dzieje,widocznie nie potrzebuje.ale przejdz sie dla pewnosci do lekarza...

Cata gdybys miala ochote na kawke jutro w Madrycie,to daj znac,wysle ci ja,albo ty mi nr.tel na priv i moze sie jakos umowimy?tylko daj znac wczesniej,bo ja potrzebuje conajmniej godziny zeby sie tam gdzies dostac....

tfu tfu todo bien dice:

mala sie obnizyla, szyjka bardzo krotka jestem blizej niz dalej:)
dal mi troche nadziei, nie wiem czy to dobrze
ze 'zlych' wiadomosci todo bien poinformowal ze Zosia jest bardzo duza:)
pewnie bedzie miala ok 4kg. jak ja ja urodze!!!

eRek jest tak podekscytowany, chyba jeszcze nigdy go takiego nie widzialam.
wlasnie gotuje obiad. pomyslalam ze romantic dinner bedzie w sam raz na dzisiejszy wieczor. todo bien powiedzial ze moge sie napic troche czerwonego wina:)

www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/kurk...rzybami/przepis.html

tfu tfu dobre wiadomosci . todo bien dice:

mala sie obnizyla, szyjka bardzo krotka jestem blizej niz dalej:)
dal mi troche nadziei, nie wiem czy to dobrze
ze 'zlych' wiadomosci todo bien poinformowal ze Zosia jest bardzo duza:)
pewnie bedzie miala ok 4kg. jak ja ja urodze!!!

eRek jest tak podekscytowany, chyba jeszcze nigdy go takiego nie widzialam.
wlasnie gotuje obiad. pomyslalam ze romantic dinner bedzie w sam raz na dzisiejszy wieczor. todo bien powiedzial ze moge sie napic troche czerwonego wina:)

www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/kurk...rzybami/przepis.html

tfu tfu dobre wiadomosci . todo bien dice:

mala sie obnizyla, szyjka bardzo krotka jestem blizej niz dalej:)
dal mi troche nadziei, nie wiem czy to dobrze
ze 'zlych' wiadomosci todo bien poinformowal ze Zosia jest bardzo duza:)
pewnie bedzie miala ok 4kg. jak ja ja urodze!!!

eRek jest tak podekscytowany, chyba jeszcze nigdy go takiego nie widzialam.
wlasnie gotuje obiad. pomyslalam ze romantic dinner bedzie w sam raz na dzisiejszy wieczor. todo bien powiedzial ze moge sie napic troche czerwonego wina:)

www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/kurk...rzybami/przepis.html

oj ale sie wyslalo, kilka razy. przepraszamy:)

hej to jeszcze raz ja:)
Dani slodziutki muak,muak od ciotki i Milenki na kolejny miesiac....tak pacze,pacze i w koncu zalapalam,ze to twoj dzien....

Ania ja daje Lence kaszki z Nestle. Ale dopoki byla na cycu miala je w dalekim powazaniu.dopiero przeprosila sie z nimi przy mleczku modyfikowanym.

Lenita podoba mi sie powiedzonko twojej babci )))
I jak egzamin?

Annaem ty bedziesz brac macierzynski w Polsce?Zalapiesz sie juz na roczny urlop????
Oj ja tez nie przepadam jak mi mowia hija ....a moja Iza bardz czesto uzywa tego zwrotu w rozmowie z kolezankami.az nieraz mnie to smieszy...
A tak a propos to mi sie przypomnialo jak w pierwszym miesiacu pobytu tutaj kolezanka mnie poprosila,zebym ja zastapila w pracy,bo chciala pojsc na wakacje.pracuje u takiej rodziny,ich sym mial cos ok.19lat. I czesto jak tam bylam,slyszalam jak gada przez telefon„tío..”itd i tak sobie wtedy durna kretynka myslalam,ze musi byc bardzo zwiazany z tym wujkiem ,ze wciaz tak do siebie wydzwaniaja hahaha.....