ciaza i porod w Hiszpanii

Anuskka ale historia...no to cale szczescie ze nie urodzilas sie chlopcem..Waldek...he he zawsze mnie to imie bawilo.. moja mama mowi ze w 8 miesiacu jak byla z nami w ciazy odeszly jej wody ale wszyscy jej zawsze mowili zeby bez skurczy nie jechac do szpitala wiec czekala,czekala i nadal chodzila do pracy!az w koncu jakas kolezanka jak to uslyszala to kazala jej pedem jechac do szpitala..lekarz jak ja przebadal to zrobil sie bialy i szybko na sale operacyjna...jeszcze troche i byloby za pozno dla nas trzech... ale tez kiedys czasy byly szalone i sprzet nie ten...
wzielam kapiel i juz mi troche lepiej...
Kamila ja przytylam juz 11 ale niewiem czemu bo wogole sie nie objadam...trudno bedziemy zrzucac pozniej...moja siostra (tez ma na imie karolina )przytyla najwiecej po ciazy jak zaczela dojadac po synku...
Mam nadzieje ze w 2 tygodnie bedzie wszystko zrobione odnosnie remontu,tak mam tu z tym panem wesolo..he he

No ,czasy byly nieszczegolne.Moja mama mowi ,ze mialam duzo szczescia,ze nie urodzilam sie w naszym miescie.Rok pozniej tam przyszedl na swiat moj brat (Waldek hehe)i wg.mamy w Cieszynie zajmowli sie noworodkami o wiele lepiej .
a potem chyba wszystko sie zmienilo,bo w tym samym szpitalu urodzily sie moje dzieci i nie wspominam zle opieki. Chyba ,ze dobrze trafilam.

A twoja mama to przeartystka-dobrze,ze ja ta kolezanka wyslala do szpitala.

Anuskka dostaalam jak cala moja rodzina nietypowe imie Ofelia, a drugie to juz w ogole masakrczne nawet go tu nie napisze bo wszyscy co je znaja to przekomarzajac sie ze mna je uzywaja;) No i podobnie jak gumis mam jednak nie siostre ale brata blizniaka Kordiana. No i tez nie urodzilismy sie w Polsce tylko w Austrii gdzie mieszkalam do 11 roku zycia. I jeszcze oprocz brata blizniaka mam dwoch starszych tez z nie popularnymi imionami Amadeusz i Joachim. Jezeli chodzi o rodzenstwo to jestem jedyna dziewczyna w tym chlopiecym gronie i w dodatku najmlodsza wiec rozpuszczona jestem jak dziadowski bicz, przynajmniej tak mowia.
Zebt tracydji stalo sie za dosc mi tez podobaja sie tylko niepopularne imiona na przyklad a wlasciwie w szczegolnosci Zachariasz, ale ktory hiszpan to przeczyta i wymowi;)

O kurcze Kruszyna zaskoczylas mnie swoim imieniem-oryginalne-ale fajne.ja tez mam troje rodzenstwa(dwoch braci i siostre)-ale w przeciwienstwie do ciebie jestem najstarsza. wiec wszystkie eksperymenty dotyczace wychowania moi rodzice testowali na mnie i mlodszym bracie( bo nastepna para byla dopiero po 8 i 10 latach)Wiec ja bylam ta bardziej zbuntowana i stwarzalam wiecej problemow niz najmlodsza siostra. ale za to nauczylam sie na bledach moich rodzicow i stosuje wzgledem moich nastolatkow troche inna taktyke...

no z Zachariaszem rzeczywiscie Hiszpanie by polegli.Maja problem nawet z Anna

Mi moje imie sie z jednej strony podoba a z drugiej niekoniecznie jest nietypowe,wszyscy mowia wow jakie imie pierwszy raz slysze zeby ktos mial tak na imie no oprocz szekspirowskiej Ofelii, ale z drugiej w urzedzie nie raz slyszalam jak sie pani nazywa, moglaby pani powtorzyc? nazwisko to juz w ogole musze literowac, dziadek od strony taty jest Holendrem, no a poza tym nie ma skrotu od tego imienia co mnie wkurza, no i tlumacznie imienia do kitu pomagajaca w nedzy :/
U mnie roznica wieku pomiedzy mna a moim najstarszym bratem wynosi 4 lata, a srednim 1,5 roku;)
A tak z ciekawosci anuskka jakie imona nosza Twoje dzieci?

anuskka bardzo jestem ciekawa jak taktyke stosujesz?ja jako nastolatka bylam okropna (maz tez) choc oboje w inny sposob i az sie boje jaki bedzie Ryan...
Kruszyna sliczne masz imie:)no to mialas wesolo z chlopakami i ja mam 3 siostry i zawsze marzylam o bracie...same kobiety w domu to tez ciezka praca...
dziewczyny mnie od wczoraj tak brzuch boli ze szok jedyny moment kiedy jest ok to ja leze i sie nie ruszam...chyba sie przepracowalam i przedzwigalam...jak wstaje to tak mnie rwie na dole...w poniedz wizyta u lekarza mam nadzieje ze mi to przejdzie..na szczescie maly sie rusza,troche mniej ale jednak...trzymajcie kciuki zeby mi to przeszlo bo taki ciagly bol to nic milego..
a pan robotnik jak zwykle w swietnym humorze od samego rana sobie wyspiewuje...

oj zazdroszcze panu robotnikowi humoru , no i tej pienej pogody.tu kurka znowu leje...

Gumis co moge ci napisac o moich metodach-nie jestem pedagogiem i moge sie mylic .staram sie postepowac tak jak chcialam ,zeby moi rodzice postepowali ze mna..zeby nie bylo tylu tematow tabu,zeby przyjeli do wiadomosci ze pewne rzeczy musze zrobic po swojemu nawet jesli sie myle i poniose tego konsekwencje...ze nie robie tego im na zlosc..ze jesli sie stawia jakies zakazy to trzeba je poprzec argumentami .. tego typu rzeczy
Wiesz nie moge powiedziec ,ze moje dzieciaki sa idealami-co to to nie.Ale problemow z nimi tez nie mam.
Czemu sie boisz jaki bedzie Ryan? na pewno cudowny,niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju

A teraz odpoczywaj bo jesli nawet bole brzucha nie oznaczaja niczego to po co masz cierpiec.niech pan spiewajacy robi swoja robote,maz nim dyryguje,a ty lez i pachnij....

Kruszyna masz racje nietypowe imiona tak maja,ze ludzie sie ekscytuja...Moje dzieciaki to Izabela i Norbert.no i Milenka,ktora zostalaby Emilka,gdyby meska czesc rodziny nie protestowala.

oj dziewczynki-fajnie,ze jestescie-super sie z wami gada.wyglaskajcie ode mnie brzuszki niech sobie malenstwa rosna ,az przyjdzie ich Wielki Dzien

Gumis trzymam kciuki zeby przestalo bolec ale powiedz o tym lekarzowi koniecznie!! Ja dzisiaj znowu o 4 wstalam jeden dzien spie dobrze w inny jakas masakra no ale takie uroki ciazy haha jak do tej pory nie mialam co narzekac nie mialam mdlosci ani zadnych dolegliwosci dopiero teraz ale to normalka kg daja znac o sobie bole krzyza i brzucha ale znajac zycie to za tym bede tesknic dla mnie czas ciazy to wspanialy etap w moim zyciu kazdy ruch Karolinki odplaca mi za jakies niedogodnienia kocham to uczucie chociaz czasem boli bo juz duza jest Co do rodzenstwa ja mam 2 siostry i tez zawsze chcialam miec brata no ale sie nie doczekalam trudno moze Karolinka kiedys bedzie miec braciszka:)
Anusska piekne imiona nosza Twoje dzieci a w jakim sa wieku??
Co do pogody u nas dzisiaj tez pogoda kiepska bedzie padac i jak narazie tylko 11 stopni!! I popieram Anusske ze fajnie sie z Wami pisze:) od dawna szukalam jakies kontaktu z polakami w hiszpanii i nie sadzilam ze trafie na tak sympatyczne kolezanki:) milego dnia i buziaczki dla wszystkich pociech!!

Kamila Iza ostatniego maja skonczy 16 lat, a Norbert w listopadzie 15.Nawet mnie trudno w to uwierzyc.

no fajnie sie z Wami gada odrazu milej...
anuskka zgadzam sie calkowicie z Twoimi "metodami wychowawczymi"...moja mama wiele rzeczy tlumaczy "kiedys byly inne czasy" a moim zdaniem to dosc absurdalne wytlumaczenie...ja tez bede sie starala byc jak najlepsza mama i rozmawiac,rozmawiac,rozmawiac...zeby nie bylo "nie bo nie i juz"... ;)powiedz mi a jak Twoje dzieciaki sie tutaj zaaklimatyzowaly?pewnie "nie widza swiata" poza malutka siostra?Emilka to tez sliczne imie jedno z moich ulubionych zreszta ale Milenka tez bardzo mi sie podoba...
Mnie juz nosi nie umiem tak nic nie robic...czuje sie juz troszke lepiej poleze jeszcze troche to moze minie kompletnie...

Gumis najlepsze w posiadaniu braci jest to ze przyprowadzaja kolegow;) Czasem byli calkiem przystojni ci ich koledzy. Ja zawsze chcialam miec siostre z ktora czasami moglabym porozmawiac na te damskie tematy ktorych nie mozna omowic z bracmi.

Anuskka moi rodzice takimi samymi metodami poslugiwali sie wychowujac mnie co jako prawie mama zaczynam doceniac i wlasne dzieci pragne w ten sam sposob wychowac. A Twoja corcia Izunia tylko 3.5 roku mlodsza ode mnie;)

Jezeli chodzi o pogode to dzis bylo slonecznie, ale jutro za to ma popadac. Ech szkoda ze nie moge chodzic bo chetnie przeszlabym sie po plazy w tak sloneczny cieply dzien.

Czesc dziewczyny jak Wam mija weekend?ja w po kolejnej srednio przespanej nocy w koncu dzis czuje sie lepiej...tak sie zastanawiam czy sie czyms poprostu nie zatrulam... Maz zabral mnie na zakupy ,wybieralismy nowe lampy do domu,komode etc.duzy blad ze zaczelismy od najdrozszego sklepu wszystko bylo "wow"doslownie , wlacznie z cenami niestety i pozniej jak poszlismy do kolejnych sklepow ktore mialy "ludzkie"ceny wszystko wydawalo nam sie byle jakie... w koncu nie kupilismy nic i chyba wrocimy do sklepu nr 1 za tydzien...a co tam jak szalec to szalec w koncu bedzie juz na lata...
Udanego weekendu kochane

Ja wczoraj znowu cale popoludnie i wieczor mialam skurcze myslalam ze to juz ale gdzie tam poniezej 20 minut nie schodzily wiec sie meczylam ale najgorszy byl bol krzyza myslalam ze mi peknie noc mialam spokojna gdyby nie wstawanie co jakies 1,5h do toalety to moge zaliczyc do udanych zobaczymy co dzisiaj mnie czeka!! Z jednej strony juz bym chciala urodzic zeby miec moja kruszynke przy sobie a z drugiej niech tam bedzie jak najdluzej bo to dla niej najlepsze!! A co u Was?? jak samopoczucie??

kamila7-26 tez mnie wczoraj meczyly jakies lekkie skurcze, tylko mam nadzieje ze to jeszcze nie przepowiadajace porod bo na razie koncowka 32 tygodnia. A co do wstawnia do toalety to ja sie bardzo ciesze kiedy moge sie przynajmniej do lazienki ruszyc, bo nigdzie indziej od polowy ciazy sie nie ruszam.

A moj weekend minol szybko, ale byla bardzo udany. Znajomi mojego narzeczonego przyjechali w odwiedziny i przywiezli mnostwo prezentow dla mojej kruszyny. No i zauwazyli ogromne postepny w poslugiwaniu sie jezykiem hiszpanskim, jak sie nie ma co robic to sie uczy jezyka, juz co raz wiecej hiszpanskiego sie slyszy u nas w domu, a nie jak do tej pory angielskiego;)

kruszynka to super odnosnie jezyka nawet z lezenia mozna zrobic pozytek u mnie w domu tylko angielski ale z hiszpanskim tez sobie radze choc mogloby byc lepiej niestety...
Ja czuje sie dobrze i doslownie mnie roznosi ale staram sie nie przesadzac...jutro przychodzi pracownik nr 2 tym razem do malowania bo ja stwierdzilam ze nie ma na to sily jeszcze mnie duzo sprzatania czeka po tej calej "imprezie"...
a jutro w poludnie w koncu usg nie moge sie doczekac
Kamila na kiedy masz termin?jakie sa te skurcze??da sie wytrzymac??
Dbajcie o siebie kochane i o malenstwa