- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- ciaza i porod w Hiszpanii
ciaza i porod w Hiszpanii
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
Cos w tym spaniu musi byc, bo ja spalam dzisiaj jakies 3 godzinki. Polozylam sie po 22 zasnelam grubo po polnocy, a po godzince Maya sie obudzila i nic nie pomagalo, chciala spac u mnie na rekach i nie bylo litosci. W koncu poszlysmy na kompromis i spala ze mna, w poprzek lozka Doslownie tyci tyci dla mnie zostalo Jakos sie te nasze maluchy porozumiewaja. A moze to ksiezyc? Albo te wybuchy na sloncu? kurcze, zauwazylyscie, ze czesto tak jest, ze w hurcie kiepsko spia?
Ale zazdroszcze Agacie, te pierwsze dni za takie rozczulajace, wszystko nowe i nie mozna sie napatrzec na malenstwo Az sie rozmarzylam
Kasia, moze Maja bedzie z tych "slodkich, wiotkich i powabnych"? Ja mam taka nadzieje, bo u nas na roczek chyba nie uda sie potroic wagi urodzeniowej. Moze te Maje tak maja? Wczoraj znowu wlaczylam jej Pszczolke Maje Wodeckiego i patrzyla jak zaczarowana! Probowala spiewac i tanczyc, moglam kurna nagrac....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja mojej pszczolke maje tez zapodaje ale ona jeszcze nie kumata
No wlasnie cos z tym spaniem bylo tej nocy. Moja tez dzisiaj spala z nami w lozku, bo taka przez sen marudna i placzliwa byla ze zal mi jej bylo jak sama w lozeczku lezala wiec ja wzielam do nas ok 2 w nocy i tak do rana z nami spala.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cata
- Wylogowany
- budujemy zdania
- KOCHAM CIE OD PIERWSZEGO KRZYKU!!!
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
Nasze maluchy nawet co do godziny się umówiły mój zaczął marudzić o 1 i tak co dziesięć minut się budził a około 2zasnal chyba czekał aż się Zosia urodzi
Gumis a widać juz zabki ?
jeśli chodzi o podróż z niechodzącym maluchem to sprawdzają się chusty nosidła ja właśnie tak podróżowałam miałam go w chuście.
Olencja fajnie ze Mayeczka juz lepiej się czuje i ze mogłaś wrócić do pracy
Anuskka przepowiedziałas datę urodzin Zosi też mam nadzieje ze innym razem się spotkamy, co do esa to nie spalam jak odczytalam to było juz dosyć pooozno
Ok spadam jeszcze zajrzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anneem6
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 219
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzieki za rady, kupiłam dzis Mustelę, jeszcze trzeba wózek zamówić i wynegocjować od teściowej fundusze na wózek, wszyscy się cieszą wnuczkiem, niech ruszą tez kieszeń, w końcu pierwszy wnuk!
Jesli mogę zapytać Babcie Waszych dzieci angażowały się finansowo w wyprawkę?
Ja już coraz bardziej padam z sił, dziś połaziłam trochę i czuje dół brzucha... zastanawiam się jak to będzie w szpitalu, i pewnie też będę liczyła na Wasze wsparcie bo nie wiem jak to u mnie się zacznie i czego się spodziewać...
Bardziej przeraża mnie sama wizyta w szpitalu niż poród, nigdy nie leżałam w szpitalu,
czy na SS można sie zgłosić do każdego szpitala na poród czy tylko tego w rejonie ? rozważam 2 szpitale,
Czy do szpitala bierze się ubranka i pieluszki tylko na wyjście czy też na pobyt w szpitalu?
Z tymi dziećmi coś musi być wyczuwają podświadomie, i te w brzuchu dzieci tez. Często podbiegają do mnie dzieci, albo się patrzą na brzuch albo ja sobie tak tłumaczę bo sama robię do niech maślane oczy i wyobrażam sobie własne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Oczywiscie wylecialo mi z glowy....
Lece juz w piatek o 6.40,ale powiem wam ,ze juz mam watpliwosci i zaczynam panikowac.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Annaem, w sama wyprawke nie angazowali sie, moze z racji odleglosci. Ale pozniej juz tak.
A ja od urodzenia dzidzi mialam juz 2 cytologie robione. Chyba ze 2 lata temu cos tam mi odbiegalo od normy troszke i teraz kaza mi co 6 miesiecy robic. Na razie jest ok.
Dziewczyny mam lobuza, zazdrosnice i zlosnice!!!! Przeszla sama siebie dzisiaj! Jak upadla na podloge, to tak sie wsciekla, ze ja skopala i chciala pogryzc! Coz, nie do konca jej wyszlo.... Prawie poplakalam sie ze smiechu A jak tylko biore malego na rece, to spycha go i sama laduje mi sie na kolana, przytula i caluje mnie gdzie sie da. Kilka razy mnie tez chciala ugryzc. Na szczescie to chyba tylko takie ostrzezenia, bo bezbolesne na razie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Annaem chyba rozminelam sie z toba wczoraj z postami...
U mnie dziadkowie tym razem kupili tylko rzeczy o ktore ich prosilam no i jakies prezenty dla Milenki. ale jak sie miala urodzic Iza to dostalismy od nich wozek,a moja mama(jako ze po raz pierwszy miala zostac babcia) szalala po sklepach niemowlecych
Ja mysle ,ze szpitala nie musisz sie obawiac. Wiadomo jak zacznie sie porod to musza ci zrobic ktg,zbadac i musisz troche wspolpracowac z poloznymi. ale jak masz juz maluszka przy sobie to ty opiekujesz sie nim(pielegniarki doradzaja,pomagaja,pokazuja),a ciebie codziennie przychodza obejrzec,zmierzyc cisnienie,temperature... . Z tym co potrzebujesz wziac ze soba to roznie wyglada w szpitalach . pewne rzeczy trzeba miec ze soba(najlepiej pojdz,albo zadzwon i dowiedz sie). Ja np. potrzebowalam oprocz kosmetykow ktore uzywam na codzien i przyborow do mycia, tylko bielizne i koszule nocne.dla Milenki dostalam wszystko na miejscu-choc byla opcja ze moge przyniesc jej ubranka. Acha mi powiedzieli zebym dla niej wziela szczotke do wlosow i pilniczek
no dzieciaki ja mysle maja jakies czujniczki...zauwazylyscie ,ze do niektorych ludzi wszystkie dzieciaki lgna,a innych omijaja z daleka?
Olencja dziekuje za rady-sa bardzo cenne. hehe juz zaplanowalam wielka torbe chrupek miec ze soba . Troche licze na to ze jak wylecimy tak wczesnie ,to Milenka po niedospanej nocy szybko pojdzie w objecia Morfeusza hihi-ale moze jestem naiwna
Matko !To chyba niezle cie nastraszyli z ta cytologia-jak masz ja robic tak czesto. Ale dobrze-tak powinno byc. jesli sa jakies nieprawidlowosci to lepiej badac sto razy niz olac i powiedziec-aaa to moze od czegos tam....
No ma charakterek twoja Mayeczka Walczy o swoje i stosuje metode "oko za oko" hihi -ty mnie podlogo uderzylas-to ja ci tez zrobie krzywde
Milenka ostatnio testuje nasza podatnosc na pisk. Jak cos idzie nie po jej mysli to wali decybelami i dzwiekami,ktore chyba tylko psy potrafia zinterpretowac....
No i wszystko jest "nie"Nie dosc ze kreci tym malym lebkiem to jeszcze uparcie powtarza ne,ne,ne...
Wstapilam z nia do Zara Kids i ogladalam ubranka-co wzielam jakis wieszak to lepek pokazuje "nie,nie"(jakby mi chciala powiedziec-no wez mamo to ci sie podoba? ja tego nie zaloze!!!). Za to przy wieszaku z rajtuzkami od razu zlapala jakies rozowe w kolka . wybralam jej sztruksowe spodenki-wiec mala modnisia trzymala je do samej kasy,a jak kobieta wziela je od niej to podniosl sie protest i dopiero reklamowka z nowym nabytkiem w lapkach uciszyla buntownika....
Milego dnia-dziecko mi sie rozbiera....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cata
- Wylogowany
- budujemy zdania
- KOCHAM CIE OD PIERWSZEGO KRZYKU!!!
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
Olencja szkoda ze nie nagralas tej kłótni z podłoga to musialobyc przezabawne :-D Mayeczka nie lubi dzielić się mama chyba wszystkie dzieci przechodzą taki okres buntu ? Podziwiam cię ja to ledwo z jednym daje radę a ty opiekujesz się dwójką.
Anuskka spokojnie dasz rade dzielna kobieta z ciebie a Milenus juz chodzi wiec dacie rade . Z dzieckiem masz wszędzie pierwszeństwo nie musisz stać w kolejkach. Moja walizka podreczna mieściła sięw koszu w wózku i miałam lżej sprawdź może twoja też się zmieści. Aha ja dawałam smoczka przy starcie i ladowaniu , dorośli żyją gumy i takie maluchy ...
Ja wczoraj odebrałam wyniki badan i uwaga uwaga jestem koslawa kręgosłup wygięty jak litera C biodro obniżone przez co i jedna noga jest krótsza dostałam skierowane do traumatologa wizyta za dwa miesiące jak sięw młodości zlekceważylo skoliozę to teraz są efekty.
Aha annaem moi rodzice nie są zamorzni wiec nie liczyłam na ich pomoc w sumie to nie oczekiwałam od zadnych dziadków pomocy finansowej. Drudzy dziadkowie nie angażowali się w pomoc ,ale sypneli kasa i jest to ich pierwszy wnuk. Teraz tez nie jest jakoś zasypywany prezentami , to co od nich dostaje ląduje w szafie bo jest dla dzieci po 3 roku życia i są to rzeczy bazarowe ,wolałabym zeby nic nie dawali bo zbiera mi się graciarnia.
o szpitalu juz ci anuskka napisała. Najlepiej przejdź i zapytaj bo w każdym jest inaczej. Ja potrzebowałam tylko rzeczy na wyjście ze szpitala.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cata
- Wylogowany
- budujemy zdania
- KOCHAM CIE OD PIERWSZEGO KRZYKU!!!
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas nocka w miare ale szalu nie bylo. mala spala sama w lozeczku ale za to pozniej, ok 5 rano juz sie nie dalo jej tam umiescic, budzila sie po 3 minutach i w koncu spala z nami. Ok 8 rano troche pomarudzila ale udalo sie nam zasnac i spalysmy az do 10 !!!
Olencja super musiala wygladac ta zlosc Mayeczki. Jak sobie to wyobrazam to smiac mi sie chce. Szkoda ze nie udalo ci sie tego nagrac.
A to ze zazdrosna to pewnie normalne, w koncu przez tyle miesiacy miala ciebie tylko dla siebie, nic dziwnego ze nie chce sie toba dzielic.
Anuskka to z Milenki mala modnisia, juz ma gust wyrobiony.
Cata nie przejmuj sie ja tez koslawa i kulawa jestem i to od dawna. Mam lekka skolioze i przez to lewa noga jest 0.5 cm krotsza niz prawa. Ale tego nie widac i nie przeszkadza mi to wogole. No moze przez ta skolioze bolal mnie w ciazy kregoslup ale teraz jest ok.
Annaem u mnie tesciowe dali na wozek, tzn my kupilismy a oni nam kase oddali. Ja tam sama moglam wozek kupic ale oni sie uparli. Oprocz tego tesciowa pokupowala troszke ubranek. Moi rodzice sprezentowali nam nianie elektroniczna i jakies pierdoly.
Ale za to milo zaskoczyli nas przyjacielie i rodzina eNka bo przyslali kurierem drobne prezenty: torty pieluchowe, maskotki, jakies ubranka.
Wlasnie dzisiaj przyszedl lezaczek ktory zamowilam dla Majeczki. Juz wyprobowany. Troche w nim wytrzymala, moze przez te wibracje. Bedziemy probowac codzinnie i obserwowac reakcje.
Oprocz tego wydrukowalam jej z netu takie fajne obrazki czarno - biale, bo takie maluszki widza tylko kolory czarny bialy i czerwony. Musze je powycinac i zobaczyc czy jakos na nie reaguje.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak dzisiejsza noc? U nas znow troche gorzej,ale druga gorna jedynka sie zbliza. Pewnie znow pare tygodni mamy z glowy ,a i dwojeczki tez w drodze....
Do tego pojawil sie mamitis ze zdwojona sila!wczoraj jechalam na zakupy,zostawilam Milenke z tatusiem i braciszkiem.Dostalam buziaczka na pozegnanie,„pa,pa” EMek mowi,ze bawila sie z nim super ,do momentu jak popatrzyla na moje zdjecie wtedy podniosl sie lament nie do opanowania. No i od kiedy wrocilam mialam Milenke przyklejona jak najlepszym klejem. Dzis tez-odkad sie tylko obudzila....
Dziewczyny ,kurcze wady postawy to chyba choroba naszych czasow. Ale jak ich nie miec,kiedy do szkoly dzwigalo sie tony ksiazek...a najgorsze ,ze nikt z tym nic nie robi. Jak widze ile ksiazek maja juz szesciolatki,czy siedmiolatki to mi sie noz otwiera...
Kasiah tez czytalam o tym ,ze w pierwszych tygodniach dzieciaki interesuja kontrastowe barwy. Mysle,ze dobrze zrobilas z tym wydrukiem. Bedzie miala Mayeczka frajde.
A bujaczek jaki kupilas?
Cata hihi,a widzisz maja jakies tajne porozumienie nasze dzieci co do pisku u nas jeszcze do odglosow paszczowych(jak to nazywa pewna mama w swoim blogu)Milenka pokaxuje palcem o co jej chodzi.wczoraj przy obiedzie po paru lyzeczkach zaczela krecic glowa i pokazywac na kubeczek z piciem. Napila sie i mowi „niam”zeby teraz dac jedzonko-oj sprytne to moje dziecko...
Ok koncze. Jesli sie uda to odezwe sie jeszcze przed wyjazdem. Jesli nie to dopiero z Polski. I nie wiem kiedy, bo bede u tesciow na wsi-a oni nie uzywaja komputera
Bede tesknic za wami. Ucalujcie wszystkie maluszki,Annaem poczekaj na mnie z porodem(hihi,zartuje)no i sciskam wszystkich....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.