ciaza i porod w Hiszpanii

Hej:)
Bedziemy miec syneczka,juz wybralismy imie Bruno:)Dziewczyny,a jak ojcem dziecka jest Hiszpan,ale nie mamy slubu,to jak to jest z obywatelstwem?Mozemy sobie wybrac,ktore chcemy,czy podwojne tez mozna?
No wlasnie,jakos tu cichutko...Dziewczyny odezwijcie sie

Hej sorki za milczenie ale rodzinka sie zjechala mamy male zamieszanie!! Gumis jezeli to juz to trzymam kciuki i odezwij sie koniecznie powodzenia!! Anuskka moja Carolinka tez jest spioszek lepiej jak narazie dla mamusi bo chodze wyspana strasza mnie kolkami ze podobno zaczynaja sie w 2 tygodniu zycia mam nadzieje ze nas omina A jak tam Twoj malutki Anioleczek no i Ty jak sie czujesz dalej tak cie meczy astma?? Sandra nie umiem ci pomoc mam meza polaka wiec nasza kruszynka ma jedno obywatelstwo Polskie!! Buziaki dla Was i milego dnia!

Sandra ale smiesznie, my tez myslimy aby dac synkowi imie Bruno:) Bardzo ladne imie:))
Jestem w takiej samej sytuacji jak Ty. Oby formalnosci zwiazane z rejestracja byly jak najprostsze! Niestety na tym etapie nie mam pojecia co i jak zalatwiac:( Ja chcialabym zeby malenstwo mialo i Polskie i Hiszpanskie obywatelstwo. Dwa paszporty.
Dziewczyny czy w czasie ciazy latalyscie samolotami? Ja 2 tyg temu do Polski a teraz szykuje mi sie wyjazd sluzbowy. Wszedzie czytam ze mozna latac ale chyba cos wymysle zeby nie musiec latac wiecej. Niepotrzebny stres i ryzyko. Mam nadzieje, ze moj szef bedzie wyrozumialy...

Sandra niestety nie mam pojecia jak w waszym przypadku bedzie z obywatelstwem. Mam wrazenir ze nie mozna miec podwojnego -polsko hiszpanskiego, ale moge sie mylic. Bardzp oryginalne imie wybralyscie dla synkow ty i Agathe.

Kamila no coz kolki sie zdarzaja, ale np Lenka ochronę nie miala. Ja nadal mecze sie.trzymam sie zalecen specjalisty od pluc i tak jak pisalam w razie czego ide prosto na urgencias. Buziaczki dla naszej cudnej Carolinki

Agathe ja lecialam w 12 i 14 tygodniu ciazy. Pytalam lekarki to stwierdzila, ze jesli z ciaza ok to mozna -ze nasze babki chodzily w ciazy w pole... Ale masz racje lepiej unikac takich "atrakcji "

No ja wlasnie zaczynam sie zastanawiac,jak to bedzie z tymi urzedowymi sprawami.Chcialabym wiedziec na juz No bopo porodzie to nie bede miala sily latac za tym wszystkim i zalatwiac i tak bym chciala to jakos ogarnac,zeby to jak najsprawniej poszlo :)Ja jeszcze w zyciu nie lecialam,az wstyd sie przyznac,ale jak si Bruno urodzi no to polecimy we trojke z moim M do PL,ale to dopiero w przyszlym roku A ja juz nie pracuje,od poczatku maja jestem na "incapacidad temporal"juz do konca ciazy
anuskkaJa tez tak slyszlam,ze trzeba wybrac,albo jedno,albo drugie,ale na 100% nie jestem pewna.W razie czego nasz synek bedzie miec Hiszpanskie,bo tu bedziemy mieszkac i tu bedzie chodzil do szkoly,ale zobaczymy.Trzymaj sie cieplutko i zdrowka
Agathe888 Ciesze sie ,ze podoba Ci sie to imie U nas jest roznie,czesci rodzinki sie podoba,a niektorym wcale,ale to nasz wybor Ja uwazam,ze najlepszy z mozliwych

Hej dziwczyny, wczoraj po poludniu wrocilismy z moim bezimiennym synkiem do domu, myslimy, myslimy na imieniem i wymyslec nie mozemy;( Moze slyszalyscie jakies ciekawe rzadko spotykane hiszpanskie imiona, ktorymi moglybyscie sie ze mna podzielic.
Tak z innej beczki jakie butelki i jakie mleczko polecacie? Mam na razie Aventa i jak na razie sprawdza sie, a mleko firmy Nutrilon.


Sandra85 od 2004 roku mozna miec dwa obywatelstwa np. polskie i hiszpanskie. Sama to sprawdzalam;)

Hehe Makowa Panienko teraz masz Makowego Chlopczyka. pokaz go nam porfa...
Z hiszpanskich imion mnie sie podoba Javier ale to nic oryginalnego.

Z mlekiem i butelkami ci nie pomoge, bo my nadal jeste smy "cycujace "l

Bruno sliczne imie Tez o tym myslalam! Ale jak mi sie jakies podoba to mezowi nie i vice versa, hehe.

Ja wlasnie tez probuje rozgryzc jak to bedzie z tym obywatelstwem, chcemy zeby bylo jak najporsciej i bez zbednego zalatwiania i biegania. Bo ojciec z Kolumbii a ja z Polski. Napewno na poczatku bedzie mialo obywatelstwo polskie bo obowiazuje “prawo krwi” i to ma sie automatycznie. A chyba po roku mozna sie starac o hiszpanskie. W ambasadzie polskiej powiedzieli, ze dziecko moze miec dwa obywatelstwa. A ze strony Hiszpanii chyba tez moze miec dwa, bo znam przypadki gdzie dzieci oprocz hiszpanskiego maja tez obywatelstwo jednego z rodzicow. Zastanawiam sie tylko czy w wypadku zrzeczenia sie obywatelstwa polskiego (ma sie na to 3 miesiace) automatycznie dziecko dostaloby obywatelstwo hiszpanskie? Chyba znowu trzeba bedzie odpokutowac kolejke w registro civil zeby sie dowiedziec co i jak.

Tak, ja w ciazy kilka razy latalam samolotem, ostatni raz pod koniec szostego miesiaca. To zalezy jak sie czujesz, jesli dobrze i nie ma zadnych przeciwwskazan to spokojnie mozesz leciec:) Sam samolot Ci nie zaszkodzi, predzej podnoszenie walizki, dluga podroz.

Kruszyna Nasz bobas tez dalej bezimienny, hehe. Jesli chcecie jakies oryginalne imiona to moze z Pais Vasco? Np. Iker, Oier, Enaitz, Iñaki.

Chociaż na dworze ponad 30 stopni to moj ukochany z przejecia zapomnial wylaczyc klimy i zrobilo sie stopni 18. Dlatego maly tak mocno opatulony ale zaraz wyszlismy na dwor. Oto przedstawiam Wam jak to anuskka trafnia okreslila Makowego Panicza.



Moj ukochany tak sie wczul w role ojca ze nic mi nie pozwala zrobic przy naszej kruszynce. Wstaje do niego w nocy, karmi, przewija ba nawet prasuje jego ubranka. Normalnie dla mnie sielanka ale na szczescie jutro sama zostane z synkiem na caly dzien, bo ktoss musi pracowac i ukonczyc studia. A tak w ogole jak juz o studiach mowa to ja tez sie wybieram na uczelnie od nowego roku akademickiego. Oj bedzie ciekawie wychowanie syna, treningi, ktore rownaja sie pracy no i jeszcze uczelnia ale damy rade.

Ania_83 na szczescie Ty masz wiecej czasu na wybranie imienia niz ja. Ciezki wybor, bardzo ciezki.

Dobra zmykam, bo panowie wrocili wlasnie ze spacerku.

To moze Oliver, Yago czyli Kubus, Federico, Victor i mi sie podoba Alberto ale kojarzy sie z Albercik co juz nie jest takie super hihi:)

Kruszynko jaki sliczny chlopczyk.Do zacalowania. I jak sie pospieszyl na euro
no i gratuluje twojego mezczyzny -oby tak dalej-nie zabraniaj mu niech sie nie odzwyczaja.Tym bardziej ,ze masz na serio ambitne plany co do najblizszej przyszlosci,wiec pomoc bedzie ci potrzebna.

Ania chyba kazdy przerabia to samo z imionami. U nas musialo sie podobac czterem osobom wiec tez bylo wesolo.a poniewaz mamy tylko jedno nazwisko i wtedy dobrze sie przydaje drugie imie,wiec szukalismy go napredce w ostatni dzien przed wpisaniem do registro.

czesc dziewczyny przepraszam nie mialam internetu przez ostatnie dni...czytalam Was na komorce ale odpisac sie nie dalo.. Ja nadal nie urodzilam choc do terminu jeszcze 13 dni ,wiec calkiem sporo...jutro mam wizyte u ginekologa takze moze czegos sie dowiem...
kruszyno synus sliczny...gratulacje!
niewiem jak jest z obywatelstwem tutaj ale naszemu synkowi przysluguja dwa bo pytalam w ambasadzie czyli jedno po mnie polskie a drugie po mezu brytyjskie czyli rowniez dwa paszporty etc.chyba tak samo jest jesli tatus jest hiszpanem...i nawet jesli nie jestescie malzenstwem.
buziaki kochane bede juz na bierzaco

Uwaga, uwaga mamy prawie wybrane imie wahamy sie miedzy Zachariaszem po hiszpansku bedzie Zacarías(ale srednio podoba mi sie ta wersja, wiec raczej jestesmy na nie, ech takie magiczne dla mnie te imie, najbardziej mi sie podoba ze wszystkich), a Serafinem, no i jeszcze Ceferino ( Zefiryn po polsku), no ijeszcze Rafael( moj narzeczony) sie uparlna Lorenzo, ale ja sie nie zgadzam, bo kon na ktorym jezdzilam przez ok. 2 lata mial tak na imie

Anusska pospieszyl na Euro bo sam chcial pogladac jak jego przyszli starsi koledzy graja;) A Wy dziewczyny bedziecie ogladac Euro czy nie? Ja nie przepuszcze ani jednego meczu, kocham pilke nozna, tylko komu kibicowac Polsce, Hiszpanii czy moze Holandii? Chyba wszystkim na raz choc najbardziej Hiszpanii ten kraj kocham najbardziej;)


Gumis24 a juz myslalam ze Ty tez masz swojego synka przy sobie.

hej dziewczyny, ja jak zwykle z doskoku i na chwile bo zycie z Davidem pochlania mi caly czas i KOCHAM TO ROBIC )) widze, ze maluszkow nam przybylo cudowne sa i takie malutkie Ucalujcie wszystkie ode mnie i bardzo Wam gratuluje Cudowne uczucie , prawda? Moj misiek tak szybko rosnie, ze az nei moge sie nadziwic, ze jeszcze 3 miesiace temu byl w moim brzuchu... Kochane, mam dwa pytania - po pierwsze, ktora po cesarce po 3 miesiacach jeszcze boli brzuch??? mnei pobolewa w srodku i co dziwniejsze odstalam pierwsza miesiaczke, a karmie nadal piersia.... a drugie pytanko - szukam dziewczyn z Barcelony - mam kilka pytan buziaki...

Gumis dobrze ze sie odezwalas,bo zaczynalam sie martwic. Dobrze ,ze niepotrzebnie.

Kruszyno Zacarias najladniejsze wg.mnie. ale Ceferino tez niezle.
Na Euro bede kibicowac Polsce. to nic,ze druzyna sieroty,ze slabi-ale to moj kraj . A jesli wyjda z grupy to chyba cale miasto uslyszy i zobaczy ,ze my tez potrafimy byc dumni z naszych..

Hiszpanka nie wiem o jaki rodzaj bolu brzucha ci chodzi. mnie z tego co pamietam (po 14 latach-a z pamiecia roznie)dlugo bolala blizna i okolice-na zewnatrz i w srodku.wydaje mi sie ,ze cos okolo roku.Macica -dopoki sie nie skurczyla tez-ale to nie trwalo dlugo .moze lepiej skonsultuj to z jakims lekarzem-twoja operacja byla bardziej skomplikowana niz moja i dolegliwosci moga byc inne .I jeszcze ta miesiaczka...
Oj ucaluj Miska ode mnie tego slodziaczka wiecznie usmiechnietego.Mam to samo ,ze szkoda mi czasu spedzonego bez Milenki .uwielbiam zabawy i "rozmowy" z nia.

A my niestety spedzilismy pol nocy na ostrym dyzurze. Wieczorem moja wredna astma porzadnie dala mi sie we znaki wiec zabralam obie dziewczyny i pojechalysmy do szpitala.Na szczescie trafilam na mila lekarke. szybko mnie przyjela ,ale nie wypuscila zanim pluca nie zaczely dobrze pracowac.wiec nafaszerowala mnie czym tylko mogla- i tak spedzilysmy ponad 5 godzin. na koniec okazalo sie ,ze po takiej dawce "prochow" nie powinnam karmic Lenki do rana. Wiec biedny tatus ,ktory dojechal o nas z pracy ,o 3 rano biegal do apteki po mleko modyfikowane. w tym czasie dziecko sie obudzilo i oplakalo sie nie rozumiejac czemu mama nie moze dac cyca i pozwolic tak zasnac.Na szczescie kiedy wreszcie butelka byla gotowa pare lykow mleczka i objecia mamy ukoily zale.
na sniadanko jeszcze doilysmy butle-bez protestow o dziwo-ale kiedy przed chwila cyc poszedl w obroty nie bylo konca pomrukom z zadowolenia.
Pani doktor postarala sie -wyszukala do kontynuowania leczenia inhalatory,tabletki,ktore nie maja przechodza do mleka.Przynajmniej mozemy nadal "cycowac"-ale juz wiem ,ze w razie "W" butelka tez sie sprawdzi.


Buziaczki dla wszystkich mamus i dzidzkow