Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

to najdroższe rzeczy masz u nas przy dwójce wygląda to tak:
łóżeczka ( z pościelą i materacem i 6 kocyków) 1000zł
wózek wielofunkcyjny ( z fotelikami do auta) 1500zł
ubranka (body ok 20 szt, skarpetki, czapeczki, buciki, śpiochy i pierwsze ubranka dla maluszków), pieluszki, smoczki, butelki, kosmetyki ok. 700zł
przewijak z wanienką ok 300zł

3500 tys na dwoje dzieci, nie wiem jak koszty wyglądałyby przy jednym dziecku dziewczyny Ci lepiej powiedzą. Ale sama widzisz, że najdroższe to łóżeczko i wózek. Przy karmieniu piersią oszczędzasz na proszkach dla malucha.

Czy o czymś zapomniałam w zakupach dla maluchów a jest to konieczne ?

klaudia ja próbowałam się badać i po prostu nic tam nie czuję, tzn. nie wiem co powinnam czuć. Uczucie takie jak przy zakładaniu tampona. Też ją podziwiam, że wiedziała co do czego i jak to ma wyglądać.

u mnie z kosztami podobnie jak u Pasal tylko ubranka dla jednego nie dla dwojki ale tak konkretnie to moge ci podac ceny wszystkiego w czerwcu jak skacze kompletowac wyprawke bo zapisuje sobie co ile kosztowalo
Odnosnie szyjki to ja tam wole paluchow nie wkladac podobno im mniej ingerencji tym lepiej

domi dziwi mnie ze nie dala ci skierowania na badania bo to odrazu wyjdzie jezeli jest cos nie tak ja mialam takie badania ale ja staralam sie z mezem 6lat i bylo ze mna wporzadku i tak samo jakos wyszlo nic nie bralam zeby zajsc poprostu odpuscilam i jest

Też tak słyszałam, że lepiej żeby tam nie zaglądać. Mój ginekolog też mnie nie bada na samolocie, teraz przebadali mnie w szpitalu i było wszystko ok.

Ja też jestem trochę zdziwiona, że jej nigdzie nie pokierował. Domi mogę wiedzieć ile masz lat? bo może to ma jakiś wpływ na to?

jak bym juz miała to pisałam
odchodza koszty wuzka bo mam juz, łużeczko i kołyske mam.przewijak mam
ciuszki bym dostała. niemiała bym wanienki, fotelika,
no coz .. zobaczymy ... moze niebedzie tak zle jak juz sie pojawi..
narazie jest jak jest

mam 25

Przewijak i fotelik to jakieś 200 zł max. Więc za dużo byście nie potrzebowali. Na pewno wydałabyś na witaminiki oraz rzeczy do porodu jakie pisaly dziewczyny u góry, ale no to nie są wysokie koszty. Łykaj kwas foliowy, staraj się nie stresować i wyluzuj a bobas się pojawi. A w kwestii finansowej - sama widzisz, że jesteś w dobrej sytuacji.

Ja jak się dowiedziałam o bliźniakach to się trochę podłamałam jak damy radę, bo niby oboje pracujemy ale też oboje studiujemy zaocznie a to kosztuje, wtedy mieliśmy jeszcze dwa samochody, rata kredytu, opłaty za mieszkanie no i gdzie jeszcze do tego dzieci. Ale jakoś się wszystko udało pogodzić i myślę że damy sobie radę

pasal zycze jak naj lepiej Tobie i oczywiście reszcie dziewczyn.
mysle ze nigdy sie niebedzie na to gotowym to musi przyjsc i tle wtedy daje sie rade.ale obawa w głowie zawsze jest.
zobaczymy moze w cieplejsze dni sie poszcześci no nie mowie aby sie nienakrecac bo juz odpuszczam w głowie troche.. i jestem z siebie dumna..aby był bobas musze odpuscic..

w tym cyklu odpada bo łapie mnie chyba angina gardło bardzo boli.. wiec nawet nie proboje sie starac..

ojej angina.. współczuję. Miałam to raz w życiu i katastrofa. Jesteś młoda wiec masz jeszcze sporo czasu. A i faktycznie czas oczekiwania możesz sobie uatrakcyjnić zbieraniem na wyprawkę, nawet 50 zl miesięcznie a zawsze to będzie nawet na nagrodę gdy się uda

hehehe... nom pomysł dobry
tak wiec musze sie kurowac z fatalnego bólu gardła.. i kicham ...
ach nienawidze tego

moja mama co roku anginą wita wiosnę, nie poddawaj się domi bo to najgorsze co człowiek może zrobić. Uszy do góry i bez dołowania

och pasal zebym tak mogła sie niedołowac czasem było bylepiej ale wiesz sama ze kobieta niełatwa istota jest
moze do sierpnia uda sie cos zasadzic..
zobaczymy..
daje czas do sierpnia... max pozniej bede bardziej pilnowac i sprawdzac siebie i jego..teraz na lajcie podchodzic do tego..

I tak trzymaj Ale mi dziewczynki dają popalić. Do tego boję się tej jutrzejszej wizyty.. Patrizia Ty pisałaś, że też masz niską hemoglobinę a mogę wiedzieć jak niską ? moja obecne jest na poziomie 8,3 też masz tak słabą?

i co powiecie? wygladam na 8 miesiac ciazy? az sama jestem zdziwiona jaki ten brzuszek mam malusi.
co do badania szyjki to ja chyba tez nie bede ryzykowac a jesli chodzi o lekarza to moj bada mnie na kazdej wizycie.