mamusie pazdziernik2010:)

Martynka__89 napisał:

To leniuchuj Raczej kupie ten wózek dziś zapisałam się do szkoły rodzenia zajęcia zaczynam 27.07 dostałam pełno broszurek a i karte z rabatem do sklepu Mama i Ja i liste rzeczy które muszę zabrac ze sobą do szpitala

To kupuj moja Droga ten wózek jak tylko Ci się podoba i będzie dla Ciebie funkcjonalny
Przecież musisz się dobrze czuć jak weżmiesz Maleństwo ma spacer, a jak spadnie wcześniej śnieg ( ale mam nadzie je, że nie ) to akurat będziesz miała z nim wygodę

Ja nie zdążyłam zapisać się do szkoły rodzenia:( myślałam, że mam czas bo mi tak wszyscy mówili a jak zadzwoniłam do szpitala to okazało się (jak już tu się zresztą chyba żaliłam)
że teraz pierwsze wolne terminy są na połowę listopada chyba pół małopolski przyjeżdza do tej szkoły rodzenia w Żeromskim

Nie martwie się jednak zbytnio bo i tak mam już swoją Panią położną, z którą się spotkam
w sierpniu więc myśle że wtedy wszystko mi opowie, a Mąż i tak nie chce być przy mnie podczas porodu woli zaczekać na korytarzu, więc się chyba jakoś obędzie

Naszło mnie dziś i upiekłam Dziewczynki Biszkopta z budyniem i truskawkami...
mniam polecam, super jedzonko

smaka zrobilas )) moze tak przeppis jakis???

Hej
No ja tez zapisywałam sie na koniec kwietnia do szkoły a teraz to dzwoniłam tylko potwierdzić

kakasia20 napisał:

smaka zrobilas )) moze tak przeppis jakis???

A bardzo proszę
Szybciutko się robi i dobrze smakuje.

Biszkopt z truskawkami i budyniem

Składniki:

5 jajek
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 i 1\2 szklanki mąki
1 płaska łyżeczka od herbaty proszku do pieczenia
10 dużych truskawek
łyżeczka masła do wysmarowania formy
(chyba, że ktoś ma silikonową )
2 budynie
3 szklanki mleka

Jak zrobić :

Mąkę przesiać na sicie (zawsze będzie delikatniejsza i napowietrzona). Dosypać łyżeczkę
proszku do pieczenia i delikatnie wymieszać. Do szklanki wsypać cukier i zostawić pod ręką. Do miski raczej wysokiej lub garnka wbić jajka w całości. Miseczkę włożyć do większego naczynia albo zlewu z dobrze ciepłą wodą. Mikserem ubijać jajka na białą masę dodając cukier i cukier waniliowy. Ja tak ubijam ją nawet 10 min na dużych obrotach bo od puszystości masy zależy jaki wyjdzie biszkopt. Jak już masa jest śliczna puchata i biała
to dosypujemy stopniowo mąkę delikatnie ale dokładnie mieszając. Całą masę wlewamy do średniej wielkości formy wysmarowanej wcześniej masłem i oprószonej mąką.

Ciasto wsadzamy do piekarnika rozgrzanego do 50 stopni i podwyższamy temperaturę na 180.
pieczemy tak ok 40 min (choć ja puszczam termoobieg więc nie trzymam dłużej niż 25 góra 30 min.

Jak piecze się ciasto. Przygotowujemy truskawki i masę. Truskawki kroimy na małe krążki. robimy budyń. 2 szklanki mleka gotujemy w 3 rozpuszczamy budynie. Daje śmietankowe lub waniliowe. Budyń mam mieć konsystencje gęstszą niż zazwyczaj.

Jak ciasto się upiecze po wyciągnięciu formy należy niż lekko uderzyć o blat ponoć wtedy nie opada. Wyciągamy je z formy czekami jak wystygnie i kroimy wzdłuż. Rozsmarowujemy budyń układamy truskawki i "zamykamy" Wierzch posypujemy cukrem pudrem lub robimy polewę
czekoladową.

Ciasto pycha szczególnie jak w upał włoży się go do lodówki i budyń się ochłodzi.

smacznego

ooo juz sie biore za ciasto ))) potem napisze jak wyszlo:))))

kakasia20 napisał:

ooo juz sie biore za ciasto ))) potem napisze jak wyszlo:))))

Koniecznie napisz Kakasiu
Miłego pieczenia

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja zawsze robie biszkopt z bita śmiteną i róznimi owocami teraz królują truskawki mam takie ciasto co 3 dni:)
Co inne trze makaton z truskawkami
co inne trzy same truskawki ze śmietana
Piotrus sie śmieje co ja bede jeśc jak truskawki sie skończą

hee ciasto sie udalo jest pyszne:))))mniam:)))polecam:))z lodowki zimne:))))
Katarzynka -potem bedziesz zajadala maliny borowki jablka brzoskwinie morele )) ja sie nie umie doczekac kiedy u mnie na ogrodzie brzoskwinie morele i winogrona dojrzele:PPP to potem bede siedziala pod drzewami i zajadala:))) hee pozdroo... nio te slonce strasznie oslabia mnie jakos i unikam go

Kurce a ja jakieś podrobione gotowce z cukierni wsuwam:) Na weekend na pewno upiekę!!!
Ach ten upał, wczoraj wieczorem tak mi nóżki spuchły...ech..dzisiaj czeka mnie chyba to samo!!!Pozdrowionka Mamcie !!!!!

Cieszę się, że ciasto się udało

Oczywiście smacznego, a jak macie dziewczynki jakieś sprawdzone przepisy to może się
podzielicie z nami mamami

Ja z ciast jeszcze często robie 3 bita ale tem przepis to raczej kazdy zna

Joanna-Rona -a mozna tam dac np z owocow jakies hmm kiwi zamiast truskawek ? albo banany i jagody czy morele brzoskwinie winogrona??? czy tylko truskawki na budyn dawac???? nie pusci to soku? bo szczerze te ciasto co robilam wczorej jest skonsumowane heee i wiesz:P

kakasia20 napisał:

Joanna-Rona -a mozna tam dac np z owocow jakies hmm kiwi zamiast truskawek ? albo banany i jagody czy morele brzoskwinie winogrona??? czy tylko truskawki na budyn dawac???? nie pusci to soku? bo szczerze te ciasto co robilam wczorej jest skonsumowane heee i wiesz:P

Wiesz nie próbowałam dawać innych owoców. Jednak myśle, że nie zaszkodzi troszke owocowej wyobraźni i tak zazwyczaj dajesz wszystko do lodówki więc raczej z sokiem nie powino być problemu.

Ja tą wersje czasem robie zupełnie bez owoców tylko daje budyń innego smaku, a do czekoladowego krusze jeszcze dodatkowo drobno czekolade.
Można też podać z wnętrzem z "ptasiego mleczka".

Czyli potrzebujesz 4 serki homogenizowane zwykłe bez zadnego smaku. Galaretkę dowolnego kolorku. Zalewasz galaretke połową z podanej na przepisie wody czekasz aż prawie zastygnie i miksujesz taką już prawe gotową z serkami. Super chłodniczek wychodzi.
do czegoś takiego dodaje często jak już masz masę "ptasie mleczko" brzoskwinie z puszki albo ananasy. Pyszna sprawa

Smacznego

Hej

Co tam u was jak dzidziusie ?

U nas wszystko dobrze Maleństwo próbuje czy da się wyjść przez skóre... Albo jak mocno rozciąga sie jego mieszkanko,to juz wie że mocno a mnie troche te jego rozciagania bolą...
Ale wiem że mały skarb ma tam ciasno więc niech sie przeciąga i tyłeczek wypina

W środe wizyta juz nie moge się doczekać mamy zapowiedziane USG ciekawe czy zrobi nie zapomniała

Buziaczki