mamusie pazdziernik2010:)

Witajcie!
Zabiegana byłam coś ostatnio..dzisiaj u nas gorąco!!! Ugotowałam żurek dla mojego Miśka:) Antek szaleje od popołudnia i coś nie może się zdecydować, na którym boku mam leżeć aby było mu wygodnie Poza tym wciąż rosnę!!!Nóżki puchną, cellulit też rośnie eh...

0.5 kg mąki
5 dkg drozdzy
szklanka mleka
2 łyzki cukru
0,5 kostki masła (margaryny) roztopionego
2 całe jaja
szczypta soli

Mąke koniecznie przesiać przez sito, zrobić dolek, do dołka wlać letnie mleko wymieszane z drożdżami i cukrem zasypac maką i poczekac 15 minut. Po tym czasie wlac masło i wbic jaja. Wyrabiać aż pojawia się pęcheże. Zostawić na 20 minut.
Potem dodac co sie chce ja dzis jagody i twarog a ostatni wisnie ze sloika

Zycze smacznego

hej /kochane kupe lat hihi jak Wasze samopoczucie w to goraqco???a bede miała chłopca

a ja niewiem ....... co bede miala

Kakasia kochanego dzidziusia napewno

Kasieńka dziękuje za przepis może w poniedziałek albo we wetorek zrobie rogsliki to się pochwale. Moja mama upiekła dea ciasta na weekend więc narazie słodkości mam pod dostatkiem

kakasia20 Cirpliwości, może Maleństwo się pochwali płcią a na razie masz tajemniczego zdrowego i kochanego Bobaska

Pziomka32 Odpoczywaj dużo z nogami do góry to naprawde pomaga

Ja dziś jade na wieczór panieński koleżanki ze studiów, ale tak na dosłownie 2 godzinki póki impreza będzie w ogródku, zresztą nie mam siły pzy takich upałach na żadne szaleństwa

Całuski

nio tajemniczy dzidzia )) poprosty na sug tak bylam zachwycona oglondaniem malenstwa ze zapomnialam zapytac o plec ale nie wazne co bedzie wazne aby zdrowe bylo ))))

kobietki ja dzis z nerwow potluklam talerze znowu ..... u mnie slubu nie bedzie ((
a w sierpniu sie szykowal slub a tu lipa dla dobra malego zrezygnowalam ze slubu poniewaz mirek sie rozpija i pali jak nie powiem co papieros za papierosem........ co mnie wnerwilo nazwal mnie wielblondem itp nic wesolego nie chce takiego ojca dla dziecka ..... teraz pasuje do mnie piosenka moniki brodki mial byc slub...... ale z 2 strony sie ciesze bo on chcial slub na 4 msc i rozwod by podzielic majatek by byl u mnie zameldowany .........dobrze ze oczy otworzylam ... 2 tyg temu mirek mial ostatnia szanse na poprawe olał to robil tak samo pił palił itp..... dla dobra malego zrezygnowalam ...moj wujek we mnie rzucil zaproszenie na slub mowiac wiecej razy mnie nie bedziesz ladowac w ciu**.... i ja w ryk ze czemu wszystko jest z mojej winy jak chce jak najlepiej dla malego by jego tata dawal mu wzor a nie palil i pil i sie szlajał kij wie gdzie,,,,,,,, a kuzynka powiedziala ze sama nie dam sobie rady z malym i nie bede miala nawet na mleko zabolało mnie to bardzo:(((((( boli mnie to bardzo wybaczcie ze sie tu zale (( jestem na dnie:(((((((zalamana zdoloana i lapia mnie skurcze boli brzuch,..........a co u was?

kakasia nie rozumiem zachowania Twojego wujka!!! To co zrobilas jest godne podziwu- bedziesz cudowna mama!!! Udowodnilas, ze dziecko jest najwazniejsze i powinni byc z Ciebie dumni i Cie wspierac!!! Jak pisalas dalas mu szanse na poprawe- nie skorzystal, wiec jego problem widocznie Ty i dziecko nie byliscie dla niego najwazniejsi!! Jestes silna, wiec postaraj sie nie stresowac (choc wiem, ze to nie jest latwe), ale zrob to dla dziecka. Napewno sobie poradzisz.

Skoro dla dobra dziecka zrobiłaś taki krok to na 100% sobie ze wszystkim poradzisz
Będziesz wspaniałą mamą i tego się trzymaj

dziekuje kobietki

Nie ma za co- taka prawda!!! A lepiej by wygladaly takie buzki:

zastanawiam sie nad ostatnia szansa zeby mu dac tydzien na poprawe najwyzej odmowie wszystko......kobietki was tez nerki bola w dzien i po nocach kazdego dnia????ze spac nie mozna....

kakasia20 napisał:

zastanawiam sie nad ostatnia szansa zeby mu dac tydzien na poprawe najwyzej odmowie wszystko......kobietki was tez nerki bola w dzien i po nocach kazdego dnia????ze spac nie mozna....

Naprawde nie wiem czy to dobra myśl. Wierze, że nie chcesz zostać sama ale pomyśl dasz mu kolejną szanse poprawi się na tydzień może dwa i znowu zabawa od początku czy naprawde chcesz mieć takiego męża i ojca dla dziecka sama już raz sobie bardzo mądrze na to odpowiedziałaś Jeśli nie masz wsparcia w rodzinie są jeszcze pozarządowe możliwości pomocy przyszłym mama, zadzwoń na telefon zaufania dla przyszłych mam, jestem przekonana że poradzą Ci gdzie szukać pomocy.

Koleżanka tak dawała szanse swojemu narzeczonemu. skończyło się tym, że w dziewiątym miesiącu ciąży udeżył ją pod wpływem alkoholu i najprawdopodobniej narkotyków, na szczęście nic się nie stało dziecku ale mogło się stać. Potem były interwencje policji, rozprawa sądowa o ograniczenie praw ojcowskich i zakaz zbliżania się, określenie alimentów... Teraz jest już dobrze zginął jak kamień w wodę i nikt za nim nie tęskni, ale nikomu nie życzę takich przejść w końcówce ciąży a potem na ręku z dzieckiem. Podkreśle jeszcze, że jej było o tyle łatwiej, że miała olbrzymie wsparcie w rodzinie i znajomych.

Zastanów się co jest najlepsze dla Ciebie i maleństwa i jak chcesz, żeby wyglądała Twoja przyszłość !!!

Przykro mi, że tak się dzieje Musisz być mądra i odpowiedzialna za siebie i Dziecko.

A co do nerek to polecam żurawine tak jak pisałam kiedyś ja zażywam ją zgodnie z zaleceniem mojej Pani ginekolog i mam spokój z nawracającymi infekcjami dróg moczowych.

Trzymaj się!

Dziewczynki jak tam w ten upalny dzień ja ide zrobić sobie pyszne grzaneczki

kakasia20 nie martw się!!! wszystko się ułoży!!! Nie będę pisać czy lepiej odejść czy nie, bo do Ciebie należy ostateczna decyzja. Ale jakakolwiek nie będzie to trzymam kciuki!!!
A ja dzisiaj mam leniuszka cały dzień siedzę w domku i w sumie nic twórczego nie robię Antoś daje znać o sobie co jakiś czas i oczywiście upał niesamowity!!!!!