BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Maj 2010

14 lata 11 miesiąc temu #15510 przez sylwus136
wiola mogą odejsc w kazdej pozycji.

tak jak dziewczyny pisały od odejscia wód jest tak naprawde mało czasu i trzeba uwazac.
Mi wody same nie odeszły.prebił mi je lekarz palcami ;O
uczucie dziwne jak by woda litrami z ciebie wypływała.
a wazne jest odejscie wód z tego wzgledu ze własnie po odejsciu az do przyjscia malulcha te minuty są najwazniejsze(u mnie było to 15 minut)
mały zdążył zrobic sobie kupę w brzuchu i urodził sie w zielonych wodach.
po wyjsciu z brzuszka od razu nie płakał jak to na filmach.najpierw musieli go przetkać rurkami bo zielone wody zatkały mu nosek i gardełko dopiero po tym zaczął płakać!
wiec dziewczyny jesli wasze wody są zielone to trzeba baaardzo szyko działać!

życzę powodzenia :) maj to piękny miesiąc wiec udanych porodów :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15521 przez Madzia89862
wiola w kazdej pozycji odejda

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15525 przez sloneczko
dokladanie wiolu to nie ma znaczenia, mnie odeszly podczas lezenia podczas skurczy. uczucie jest jak bys czula balonik i nagle peka i wylatuje ciepla woda, mnie sie to uczucie podobalo ;) pozniej byly juz chlodniejsze ale pierwsze odejscie bylo mile heh.

moja lala tez nie oddychala odrazu i nie plkala dlatego dostala 7 punktow na 10.

4 godziny lezala pod obserwacja co obserwacja trwa zawsze tylko 2 godz, pozniej przez ponada dobe miala co jakis czas sine usta i czasami cala buzke, nie ma gorszej rzeczy dla matki! ale minelo szybko.

no ilonka to czekamy na wiadomosci, albo odezwiesz sie dopiero po kilku dniach jak to zawsze bywa ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15531 przez ilona
jestem....

ale tylko do jutra :)

jeżeli się nic dziś nie rozkręci ( a się nie zanosi, bo nie ma żadnego rozwarcia) jutro mam się wstawić do szpitala do godziny 12.00 i zostanę tam do porodu, czyli nie wiadomo jak długo. :(

od lekarza wyszłam ze łzami w oczach, chyba z przerażenia, że to już niedługo i będę myśleć o najgorszych rzeczach, a gdyby mnie złapało nagle to jadę i już a tak to takie czekanie....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15532 przez Mirella
Ilonka, ja 11 dni przenosiłam, 2 to jeszcze nic.... No najgorsze to to czekanie w szpitalu, też tego miło nie wspominam. Może zafunduj sobie noc dzikiego seksu przed tym szpitalem, albo jakieś inne zawody, drzewo porąb czy coś :)
Byłoby fajnie gdyby Ci się w szpitalu dostęp do netu trafił, to byś nam mogła pisać co i jak. Nic nie fantazjuję, u nas w szpitalu był :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15536 przez ilona
no może i net jest tego nie wiem, no właśnie to cholerne czekanie, a sex dzisiaj będzie taki, że Juniorowi, się odechce już tego że go tata w czoło puka i może wyjdzie :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15559 przez Madzia89862
ohh ilonka zycze ci by cie wzielo jeszcze w nocy:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15560 przez ilona
ale mam dziewczyny doła....

normalnie chce mi się płakać jak pomyśle o tym że mam tam leżeć nie wiadomo ile...

jeszcze byłam u mamy i się okazało, że ma okropne problemy z ciśnieniem, czym mnie dodatkowo zmartwiła.

przejrzałam jeszcze raz wszystkie rzeczy i normalnie strach mnie ogarnął, zamiast się cieszyć to ja się chyba po prostu boje...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15563 przez Madzia89862
ilona nie boj sie.no najgorsze co moze byc to czekac tylko ja tez bylam po terminie ale czekalm na porod w domku poniewaz nienawidze szpitali i jak maialm tylko na mysli ze mam tam bezsensu kwitnac,nudzic sie i sluchac starych bab,jedzenie nie ten teges wolalam jechac do domku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15565 przez ilona
no ja też bym wolała, ale lekarz powiedział, że ze względu na to moje łożysko będzie lepiej jak zostanę w szpitalu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15566 przez gold_butterfly
Nie martw się Ilonka. Będzie dobrze - a panika prędzej czy później ogarnia każdą z nas :-) Nie na każdym szpitalu jest źle. Ja miałam podtykane pod nos jedzenie - całkiem smaczne. Położne przychodziły pogawędzić, przynosiły gazety - atmosfera niemal koleżeńska. No ale wiadomo,że w domu najlepiej. Trzymaj się cieplutko i głowa do góry. Jutro pewnie będziesz trzymała w ramionach swoje maleństwo :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15567 przez ilona
byłoby super butterfly

ale nie nastawiam, się na to że jutro urodzę....

mam czarne myśli, że leże tam do piątku np. i dopiero coś zaczną działać... :angry:
a mój synek myśli, chyba że jest na disco jakimś, az mnie brzuch boli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15569 przez Mirella
Ilonka, może on wyjścia szuka? :D Doła masz? no popatrz, a podobno przed porodem ma się humorki jakieś większe czy coś? może już Cię bierze powoli? W ogóle co Ty robisz na forum? Mówiłam Ci, dziki seks, albo drzewo rąb :) Jak nie masz to wpadnij do mnie, jest co rąbać, znajdę Ci tyle roboty fizycznej że spokojnie do rana urodzisz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15570 przez _aga86_
Oj Ilona nie latwo jest czekac, ale jak zobaczysz dzidzie wszystko przejdzie- pamietaj, ze ten najpiekniejszy dzien w zyciu jeszcze przed Toba i ta najcudowniejsza chwila- tyle czekalas to i teraz dasz rade:) Najwazniejsze, zeby bylo wszystko ok- widocznie dobrze mu w brzuszku:) Trzymam kciuki:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 11 miesiąc temu #15572 przez ilona
Mirella napisał:

Ilonka, ja 11 dni przenosiłam, 2 to jeszcze nic.... No najgorsze to to czekanie w szpitalu, też tego miło nie wspominam. Może zafunduj sobie noc dzikiego seksu przed tym szpitalem, albo jakieś inne zawody, drzewo porąb czy coś :)
Byłoby fajnie gdyby Ci się w szpitalu dostęp do netu trafił, to byś nam mogła pisać co i jak. Nic nie fantazjuję, u nas w szpitalu był :)


Mirella od tego posta było już dwa razy przytulanko :) będzie i trzeci :) i może czwarty tylko mąż poprosił o trochę odpoczynku :)
cały czas mi się płacze... samo. nie wiem czemu :)

zaraz sobie idę jeszcze zrobię lewatywę :) może i to coś da...

Aga uwierz mi że bardzo mi ciężko, chociażby z tego powodu, że mamuśka mi się bardzo rozchorowała dziś (ciśnienie) i dodatkowo mnie zmartwiła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl