Mamusia WRZESIEŃ2010

Dobry wieczór Mamusie
ja miałam dziś zarówno ciężką noc jak i dzień. Jasio bardzo mało spał, po karmieniu godzinkę i pobudka.
Roxana ja mam ten sam problem, boję się w nocy spać z Maleństwem, boję się że zasnę zbyt głęboko i zrobię mu krzywdę, zwłaszcza, że od tygodnia śpię po 4, czasem 5 godzin.
A moje Maleństwo zasypia przy piersi, zawsze, mam wrażenie że nie doje bo zaśnie i nie mogę Go dobudzić. Ale tylko jak dam Go do łóżeczka od razu się budzi i płacze. Nie chce spać w łóżeczku, ssie palce. I tak na okrągło mogłabym Go karmić, On zspyiałby przy piersi i potem budził się w łóżeczku. Jak już zaśnie twardo tak że uda mi się go nie obudzić jak kładę Go do łóżeczka to śpi godzinę i znów jest głodny. I tak cały czas.
Nie wiem czy to normalne, czy tak to ma być, martwię się, że może coś z pokarmem mam nie tak.
Była u nas dziś położna powiedziała że jest trochę wodnisty. Mam nadzieję że Jasio się najada.
Aha, nam położna dzisiaj wyjęła kikutka, więc Mały już nie ma, ale ja byłam przerażona jak to widziałam. Myślałam, że mam poczekać aż samo odpadnie a jej to przy myciu w rękach zostało. No cóż, krew nie leci i nic się nie dzieje, ale będę to obserwować.
Dobrej nocki

no jak narazie dalej nic lekarz na badaniu na sile chcial otworzyc szyjke czy jakos tak bo tak bolalo ze sie poplakalam i nie sluchalam co mowi,przykleili mi plastry z hormonem i jak narazie nic no i zrobili test smitha i tez nic nie wykazal takze jak narazie spoko ale jutro na dyzuze bedzie moj lekarz takze cos pewnie zrobi-mysle ze zalozy cewnik...a w poniedzialek to chcialabym byc juz w domu z moim malenstwem jak narzie wszytko idzie na opak nie ten szpital w ktorym chcialam byc, wywolanie nie dziala...jedyne co chcialam to jestem sama na sali a nawet oddziale a w tamtym szpitalu za pojedyncza sale musialabym placic 500zl a jak narazie tak sie zlozylo ze nie ma tu nikogo wiec leze sama pozdrawiam milej nocy!!!

Batmanik Jestesmy z Toba. myśl pozytywnie, na pewno juz Jutro bedziesz tulic i całować swoje Malenstwo. Ja po cewniku myslalam że nic się nie zadzialo, a Okazalo sie inaczej wiec nie wszystko stracone. Podobno cewnik jest super skuteczny. Trzymam za Ciebie i Malenstwo

z tym spaniem to jest tak ze malenstwo jest w nowym swiecie wszytsko inne go otacza i nie czuje sie bezpieczny tak jak w brzuszku:(ale przejdzie okres akceptacji i powinno byc si.

batmanik 3mam kciuki

Mam nadzieję, że Maleństwo szybko się zaadoptuje, nie lubię jak nie jest mu dobrze.

Teraz po kąpieli położyłam Go na brzuszku i jak na razie śpi jak susełek więc może to jakieś gazy były.

Batmanik, trzymam kciuki. Jak już będziesz miała Maleństwo na rękach zapomnisz o całym świecie i o tym, że musiałaś tyle czekać.
Już niedługo będziecie razem.
Dobrej i przespanej nocy !
Buziaki

Witam:) Co taka cisza na forum?? Czyżby Wszystkie na porodówce a tylko Ja zostałam??
Wczoraj byliśmy na KTG bo malutki nas wystraszył bo rano wogóle sie nie ruszał nawet po jedzeniu, zadzwoniliśmy do szpitala i kazali nam przyjechac... Na szczeście wszystko ok, lekarz stwierdził że Malutki chciał sobie dłużej pospac:) Na KTG już zaczął sie fajnie ruszac chyba go pozgniatali troche tymi pasami Mi wyszło już że mam skurcze, pytał czy je czuje jako bolesne ale mam tak że niektóre odczuwam jako bolesne a niektóre nie a były co 3 minuty tylko delikatne... Jesteśmy umówieni na wtorek na indukcje bo malutki chyba nie wyjdzie wcześniej, a tak bym chciała żeby to z zaskoczenia tam jechac...
A co u Was??
Miłego Dnia życze

Witam!!!
Iwo jeszcze ja zostalam i jak narazie sie nic nie zapowiada a juz chcialabym byc po...
zalozyli mi dzis cewnik masakra zobaczymy moze cos sie wkoncu ruszy a jak nie to kroplowke dadza a pozniej to juz sama nie wiem co to bedzie jak nic nie zadziala
Zycze Ci szybkiego porodu z zaskoczenia Iwo!!!!
pozdrrawiam!!!!

Cześc dziewczynki .u nas supre Jasiek śpi w nocy ładnie 3 razy je i dalej śpi , dziewczyny nie bujcie sie spac z maluszkami nic im nie zrobicie przez sen macierzyński instynkt napewno zadziała ,a i same troche odsapniecie . Maluszki potrzebują ciepełka i zapachu mamy . po kilku nocach powinno sie unormowac . moj mały spi sam tylko o 4 rano to już ż nami do rana czyli do 9 u nas spi ,a tak mu dobrze że szkoda go ruszać . Batmanik i Iwo życze szybkiego porodu .

A I DZEWCZYNI BYŁAM DZIŚ NA SPACERKU W LESIE SAMA ; ALE GRZYBKÓW NAZBIERALAM

MIŁEGO DNIA

Cześć Dziewczynki

U nas extra. Tymuś w nocy spał bardzo ładnie budził się tylko na mleczko.
Ja się nie boję z nim spać, tylko nie chcę tego robić, bo boję się, że jak się przyzwyczai to potem nie będzie chciał spać sam i dopiero będzie płacz.
Zobaczymy jak to będzie, na razie jest super. 9 dni i tylko jedna nieprzespana nocka.

Batmanik nie daj się, myśl pozytywnie - jesteśmy z Tobą. Już niedługo utulisz Maleństwo.

U nas dziś brzydka pogoda więc nici ze spacerku, chyba że coś się polepszy.

Pozdrawiam Was Mamusie i te rozpakowane i te, które jeszcze czekają.

Witam w ten niedzielny poranek!!!
Co tam u Was dziewczyny??jak malenstwa??a mamusie nierozpakowane jak tam???
ja czekam na wizyte maja mi wyciagnac cewnik i dadza kroplowke i moze podziala to na mnie a jak nie to moze jakis srodek dla konia dadza w nocy slyszlam porod masakra dziewczyna i tak uwazam ze byla dzielna malo krzyczala ja to juz przy zakladaniu cewnika plakalam a o porodzie nie wspomne jak bedzie mam nadzieje ze juz dzis bede z moim upartym malenstwem ktory nie chce wyjsc jeszcze na swiat a mialo by c tak pieknie w piatek do szpitala w poniedzialek myslalam ze wyjde a tu d...(przepraszam za wyrazenie)
milego dnia!!!
pozdrawiam!!!

aj batmanik wazne by alenstwo bylo juz z wami:)

Batmanik jestesmy z toba i trzymamy obie łapki abyś tulila swoje maleństwo juz dziś .

u nas pogoda ladna i slońce pieknie świeci pozdrawiam .

Cześc dzieczynki
My dopiero wstaliśmy i zjedliśmy śniadanko, nadal w dwupaku... Moje maleństwo coś nie chce wychodzic... Ale dzisiaj jakaś podenerwowana chodze nie wiadomo z jakiej przyczyny...Jeszcze jutro i po jutrze mam nadzieje że Nasze Maleństwo będzie z Nami bo jak tak czytam posty Batmanika to sie martwie że też tak mogę miec, bo pewnie Mój Synuś jest uparty po mamusi Ale trzymaj sie Batmanik jak dziś Cię podepną pod kroplówkę to pewnie coś ruszy i dziś utulisz swoje maleńśtwo
Pozdrawiam Wszystkie mamusie w dwupaku i te już rozpakowane

Dzień Dobry Bardzo
Już 19 IX ,a nasz Mały ani myśli robić nam prezentu na rocznicę ślubu Mąż śmieje się, że mały ma mój charakter, to nic dziwnego,że robi wszystko na opak! Coś mi się widzi, że mogę mieć taką przeprawę z czekaniem i indukcją jak Batmanik, bo od paru dni skurcze są, ale ustępują, i nic na przód nie idzie... Aż mnie złoszczą pytania- a Ty to kiedy zamierzasz rodzić ?! jak na złość od 7 m-ca na podtrzymaniu, a teraz nic... Nie pomogły spacery z psem, ani mycie okien, mąż tez nie pomógł, bo stwierdził, że On synka po czole "pukać" nie zamierza pomysły mi się skończyły, to może dla odmiany samo coś się ruszy... Spokojnej niedzieli Mamuśki
Trzymaj się Batmanik dzielnie

Cześć Mamusie

U nas jest cudownie - Tymuś śpi w nocy, budzi si e tylko na jedzonko:)
W dzień stał się bardziej aktywny więc się trochę bawimy.

Dostaliśmy dziś świetny prezent od przyjaciół - tort pieluszkowy. Pierwszy raz coś takiego widziałam. Trzy warstwy pieluszek przewiązane wstążeczkami z maleńkimi stópkami. I do tego różne fajne gadżety dla Maluszka. Coś ślicznego. Jak będzie można wklejać zdjęcia to wkleję.

Batmanik jesteśmy z Tobą. Zobaczysz jakie to będzie niesamowite uczucie i wielkie szczęście jak już zobaczysz to swoje uczekane Niemowle.

Czekam z niecierpliwością na wiadomość, że już jest, że wreszcie się udało i od tego momentu wielkie szczęście.

Tego samego życzę pozostałym nierozpakowanym wrześniówkom, zeby już i szybko:)

Generalnie dużo lepiej się już czuję, odespałam, nie mam już problemów z siadaniem:)
No i po baby blues nie ma już śladu.
Z każdym dniem wydaje mi się, że nabieram nowych sił i wiary w siebie.

Wysyłam Wam całusy i dla dzidzusiów też.