Mamusia WRZESIEŃ2010

heh wkoncu uporalam sie z suwaczkami ale pol str zajmuja moje suwaczki;)

heh dziewczyny ale sie ucieszylam rok nie pracuje a bylam na urlopie od24 lutego i caly marzec i dostalam premie za 1wszy kwartal
ale mila niespodzianka:)

No to super tylko się cieszyć, że zostałaś doceniona;)

cześc .

MIKA ZDRÓWKA twoim chlopakom

Martuska trzymamy łapki za staż

NO I Igorkowi pierwszego ząbka gratulujemy
U nas noc spokojna tylko Janek przez sen popłakuje
MY DALEJ CZEKAMY NA ZĄBKA

mARYSIU TY TO PEWNIE SPISEM ZAJĘTA ALE DAJ OZNAKI ŻYCIA

Dzięki Raczek, chłopaki już zdrowe Mam nadzieję, że Jasio ospy nie złapie.
Ale cisza tutaj dzisiaj, pewnie wszystkie na spacerach z dzieciaczkami bo pogoda jest cudna.
A ja w pracy kwitnę. Dobrze, że moja mama lubi spacerować z Bąblem bo dziś u niej.
Marysia oderwij się na chwilę od pracy i napisz nam coś!
Pozdrowienia

Mam jeszcze pytanie,
czy Wasze chłopaki już raczkują?
Bo mój Jasiek pupę dzwiga i nóżkami przebiera ale na rączkach trudno mu się jeszcze utrzymać więc póki co robi foczkę i strasznie się denerwuje że nie potrafi.

Kochane ja po rozmowie i jest lipa:( Mimo że mam zanjomości to nic nie poszło po mojej mysli;/ Wzięli taką wogóle nie eleganką dziewczynę, bez image, twarz jakby jej traktor przejechał. Nie wiem czym oni się kierują ..! Ale poszłam do Pośredniaka i dostałam znów staż ale tym razem na kelnerkę i dziś na 16 mam spotkanie

HEJ nie martw się Martuska może w końcu coś znajdziesz

Mika nasz Jasiek też tak robił i pełzał jak foka i się złościł ,że nie da rady ale teraz to nagina już na czworaka tylko dupka zalatuje Wszędzie zajdzie mały łobuz . A w łóżeczku to nie mogę go zostawić ,bo staje i chodzi w kolo a ja się boję ,że się przewróci i uderzy się ,bo już raz rypnol głową w szczebelki
my dzisiaj byliśmy u babci na porządkach przedświątecznych a zaraz idziemy na spacerek ,bo u nas pogoda cudna

Witam!!
moj smyk u lekarki ladnie zebral sie do raczkowania ale o raczkach zapomnial a w domu polezy chwilke na brzuszku i placze...a ladnie juz stoi na nozkach jak sie czegos trzyma ostatnio postawilam go kolo lozka a za nim byl stolik z zabawkami to smyk stojac odwrocil sie pokracznie ale jakos sie odwrocil my tez dzis na spacerku bylismy a jutro zakupy bo w piatek przyjezdza siostra ze swoim szkrabem to juz nie bedzie jak ani z zakupami ani ze sprzataniem no a w sobote smigam do poznania po tatusia:)
a moj urwis wogole nie chce jesc nie wiem co mu sie stalo a zawsze mu apetyt dopisywal??

A ja po rozmowie, było bardzo miło. Właścicielem pizzy jest Włoch ma wspólniczkę która chyba jest jego żoną albo narzeczoną i to ona ze mną rozmawiała. Ma się jutro odezwać do godziny 10 ciekawa jestem co z tego wyjdzie?/

Martuśka to czekamy na pizzę kiedy nam postawisz ja uwielbiam je robić i jeść

Batmaniku jak Igorek zaczał u lekarki pełzac ,to zanim się obejrzysz jak będzie raczkował

Martuska trzymamy kciuki za staz!!!
raczek ciekawe co bardziej wolisz jesc pizze czy robic/
igor juz spi odpukac ale wstajemy tylko raz na jedzonko a pozniej 4-6 kreci sie ale jest o niebo lepiej..
Matysia to pewnie nie ma czasu no i moze ma znow problemy z netem...???
milej nocki!!!
u nas cos ostatnio cichutko

Cichutko jest ale pewnie z jutra będzie lepiej;) Cieszę się, że do Was dołączyłam i mam takie pokrewne duszyczki;* Fajnie w ciągu dnia zaglądać z nadzieją, że któraś napisała i co napisala. Ja to już się uzależniłam na tym forum

Batmanik napisał:

Matysia to pewnie nie ma czasu no i moze ma znow problemy z netem...???
milej nocki!!!

Jakbyś zgadła Batmaniku ZNOWU mam wirusa na kompie, i nie mogłam nic dodać do wrześniówek swojego, a na innych rozmowach poszły mi w sumie tylko 2 posty, bo reszta była zrywana przez połączenie sieciowe... Dzisiaj odpukać net chodzi, więc mogę coś skrobnąć. Fakt, praca wciąga, jest sympatycznie, tym bardziej że przeciętnie jeśli pracuje cały dzień to potrafię zarobić 250-300 zł w ciągu jednego dnia, więc wyplata zapowiada się imponująco. Tfu, Tfu!!!! coby nie zapeszyć, ale tak bardzo potrzebujemy pieniędzy, że ile by nie zarobić to będzie już nieźle.
No i oczywiście gratuluję Igorkowi ząbalka, teraz na placu boju jesteśmy tylko z raczkiem...
Tusiek czyni coraz odważniejsze próby raczkowania, zobaczymy co z nich wyniknie innego, jak rycie nosem o glebę
A tak na marginesie, to raczku możesz mnie zaadoptować, bo ja uwielbiam pizze!!!
Z racji mojej pracy są tylko pozytywy, M. zajmuje się świetnie synkiem, codziennie mam posprzątane, przychodzę i mam gotową kolację, nawet dziś okna mi pomył, co prawda widziałam kątem oka smugę, ale nie będę jej wytykać, tylko cichaczem powycieram, żeby na przyszłość go nie zniechęcić
A, wczoraj wsadziłam małego w chustę i poszliśmy na spacer, teraz każdy popołudniowy spacer na łąki jak będzie pogoda skutecznie w chuście, bo to genialna sprawa.
Teraz napycham się piankami, piję browarka i idę zaraz z psem na noc i w końcu sen, odpoczynek... miłej nocki dziewczynki
Martuska, ja też tam mam z naszym forum, spójrz na mój podpis pod zdjęciem synka- jest KAF'ka czyli ustanowiony samozwańczo Klub Anonimowych Forumoholiczek

witam tak z ranka ale spać nie mogę właśnie mego EM wyprawiłam do pracy i się nudzę .
Marysiu no niech ci będzie mogę cie zaadoptować skoro lubisz pizze tylko wiesz jak dużo nas w domu to trzeba czekać w kolejce na swój kawałek :silly:hi hi
KAF'ka czyli ustanowiony samozwańczo Klub Anonimowych Forumoholiczek dobre
a z ząbkami u mego JASIA TO JA CHYBA POLEGNĘ NA PLACU BOJU MARUDZI I MARUDZI
Batmaniku no rzecz jasna ze ja lobię jeść ale robić tez lubię

Dziewczyny jakie ciasto robicie na święta jak robicie ja mojej mamie tak ze 3 blachy muszę zrobić bo trochę gości będzie miała tylko 17 wnucząt i 6 prawnucząt a reszty już nie będę liczyć ale każdy coś od siebie przywiezie na święta

Martuska CZEKAMY NA WIEŚCI CO I JAK